X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 października 2014, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shimmer_lip wrote:
    Fasia a co u Ciebie z tą torbielą? zmniejsza się? co mówi lekarz?


    Na ostatnim usg 30 września torbiel zmalała z 7,5cm na 5,5cm więc to dobry znak. Zobaczymy za 2 tyg czy znowu mamy tendencję spadkową :) lekarka zadowolona, zresztą tak się spodziewała, że zacznie znikać

    KasiaKwiatek lubi tę wiadomość

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia wrote:

    Angela - ale masz słodziaka futrzanego! :))) kocham koty!


    Ja też :) Ogólnie kocham zwierzęta w domu mam małe zoo - fretkę, psa - berneńczyka no i kota . Tych dwóch na końcu jak siostra z bratem leją się a później śpią razem uwielbiam ten widok :)

  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 października 2014, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Ja też :) Ogólnie kocham zwierzęta w domu mam małe zoo - fretkę, psa - berneńczyka no i kota . Tych dwóch na końcu jak siostra z bratem leją się a później śpią razem uwielbiam ten widok :)

    Mnie się marzy mały buldog francuski ale póki co w warunkach w których mieszkamy kot musi wystarczyć, natomiast w przyszłym roku jak już się wprowadzimy do naszego domu to na pewno mały buldożek będzie z nami :) ciekawa jestem jestem jak Sweety (kot) go przyjmie ... bo to niewychodzący kociak, nigdy nie miał styczności z innymi zwierzętami i może być ciężko

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 17 października 2014, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia wrote:
    Na ostatnim usg 30 września torbiel zmalała z 7,5cm na 5,5cm więc to dobry znak. Zobaczymy za 2 tyg czy znowu mamy tendencję spadkową :) lekarka zadowolona, zresztą tak się spodziewała, że zacznie znikać
    Kurcze mi sie nie zmniejsza :-( i mam skonsultowac laparoskopie w tym trymestrze :-( obsram sie ze strachu :-( dobrze ze chociaz Tobie sie kurczy :-)

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 października 2014, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shimmer_lip wrote:
    Kurcze mi sie nie zmniejsza :-( i mam skonsultowac laparoskopie w tym trymestrze :-( obsram sie ze strachu :-( dobrze ze chociaz Tobie sie kurczy :-)

    A Twoja ile ma ? Ciągle taka sama czy rośnie ? Bo moja chyba z dwa miesiące stała, nie rosła nie malała, nic się z nią nie działo. Teraz dopiero poszła w dół no i mam nadzieje, że tak została..

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 17 października 2014, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia wrote:
    A Twoja ile ma ? Ciągle taka sama czy rośnie ? Bo moja chyba z dwa miesiące stała, nie rosła nie malała, nic się z nią nie działo. Teraz dopiero poszła w dół no i mam nadzieje, że tak została..
    Tez ponad 7 cm. W sumie kazde moje usg bylo robione u kogos innego i na innym sprzecie. Wg tego ostatniego odrobine urosla, poza tym pani nie podobaly sie w niej jakies wtrety. Powiedziala nawet ze tylko histopatologia moze wykluczyc zmiany zlosliwe.

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 października 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shimmer_lip wrote:
    Tez ponad 7 cm. W sumie kazde moje usg bylo robione u kogos innego i na innym sprzecie. Wg tego ostatniego odrobine urosla, poza tym pani nie podobaly sie w niej jakies wtrety. Powiedziala nawet ze tylko histopatologia moze wykluczyc zmiany zlosliwe.

    O rany no to kiepsko, że coś tam w niej jeszcze siedzi (wg lekarza). Moja lekarka nie mówiła mi nic, a nic o żadnym zabiegu. Od samego początku powtarzała, ze najważniejsza jest ciąża, ze cystą się nie przejmować, że wcale nie jest taka duża także bez stresu. No i ja się tego trzymała. Czytałam, ze dużo dziewczyn ma torbiele w ciąży i zazwyczaj albo maleją na początku albo w trakcie ciąży. Na Twoim miejscu bym poczekała. lekarzem nie jestem natomiast może spytaj czy ta laparoskopia jest potrzebna? Czy ta torbiel zagraża ciąży ?
    Ja się troszkę stresowałam tylko tym, że jest ona umiejscowiona z prawej strony tuż koło dziecka. Ja mam macicę dwurożną i dziecko ulokowało się w prawym rogu - czyli tam gdzieś obok tej torbieli. Bałam sie, że nie dość że ma pół mniej miejsca niż dziecko u zdrowej kobiety to jeszcze ta cholerna torbiel mu miejsce zabiera. No ale póki co dzidzia rośnie, a torbiel troszkę mniejsza..
    Powiedz mi - bierzesz luteinę na nią?

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 17 października 2014, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia wrote:
    O rany no to kiepsko, że coś tam w niej jeszcze siedzi (wg lekarza). Moja lekarka nie mówiła mi nic, a nic o żadnym zabiegu. Od samego początku powtarzała, ze najważniejsza jest ciąża, ze cystą się nie przejmować, że wcale nie jest taka duża także bez stresu. No i ja się tego trzymała. Czytałam, ze dużo dziewczyn ma torbiele w ciąży i zazwyczaj albo maleją na początku albo w trakcie ciąży. Na Twoim miejscu bym poczekała. lekarzem nie jestem natomiast może spytaj czy ta laparoskopia jest potrzebna? Czy ta torbiel zagraża ciąży ?
    Ja się troszkę stresowałam tylko tym, że jest ona umiejscowiona z prawej strony tuż koło dziecka. Ja mam macicę dwurożną i dziecko ulokowało się w prawym rogu - czyli tam gdzieś obok tej torbieli. Bałam sie, że nie dość że ma pół mniej miejsca niż dziecko u zdrowej kobiety to jeszcze ta cholerna torbiel mu miejsce zabiera. No ale póki co dzidzia rośnie, a torbiel troszkę mniejsza..
    Powiedz mi - bierzesz luteinę na nią?
    Nie biore luteiny. Dwoch pierwszych lekarzy tez nie widzialo w niej nic nadzwyczajnego i tez mowili ze powinna sie wchlonac. Nic wiecej nie wiem. W poniedzialek mam wizyte u gina na nfz a pod koniec tygodnia u prywatnego i bede konsultowac. Boje sie ze podczas zabiegu cos mogloby pojsc zle i strace i dziecko i jajnik.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 18:01

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 października 2014, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shimmer_lip wrote:
    Nie biore luteiny. Dwoch pierwszych lekarzy tez nie widzieli w niej nic nadzwyczajnego i tez mowili ze powinna sie wchlonac. Nic wiecej nie wiem. W poniedzialek mam wizyte u gina na nfz a pod koniec tygodnia u prywatnego i bede konsultowac. Boje sie ze podczas zabiegu cos mogloby pojsc zle i strace i dziecko i jajnik.

    Ja od samego początku tj. od 4tc jestem na luteinie. Początkowo podjęzykowa, później dopochwowa 100mg 2x1 tabletka. Wiem, że luteina również pomaga na zmniejszanie się torbieli. Ja mam dość dużą dawkę również na podtrzymanie, natomiast wiem że większość dziewczyn kończy jej stosowanie wraz z wejściem w drugi trymestr, a mi lekarka mówiła, że jeszcze długo będę ją stosować. Nie wiem czy chodzi również o tą torbiel, żeby malała a nie rosła.
    Pytaj lekarzy czy zabieg jest konieczny, czy jest bezpieczny. Jak dla mnie 7cm to nie jest jeszcze nic złego. Czytałam o duzo duzo większych i dziewczyny normalnie rodziły i np dopiero podczas porodu miały robione zabieg wycięcia - za jednym zamachem. Ja osobiście też bym się bała zabiegu ... może nawet nie usunięcia jajnika (chociaż wiadomo, że wolę mieć dwa) ale głównie bałabym się o dziecko ..

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eh Babeczki bardzo/283/8a33f33fc38fa8d7med.jpg[/IMG][/URL]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 13:47

    Fasia, Angela89, Krysti lubią tę wiadomość

  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 października 2014, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaKwiatek wrote:
    eh Babeczki bradzo Wam współczuję tych problemów zdrowotnych, nie dość, że mamy czym się w ciąży przejmować to jeszcze takie dodatki :(

    oto moje kicie, Fajka - ciemna i Lola jasna, opanowały leżaczek-bujaczek dla Groszka, no ale jeszcze jakiś czas mogę :) oprócz nich mam jeszcze psa, beagla-8 lat a zachowuje się jak szczeniak

    8a33f33fc38fa8d7med.jpg

    Fajnie, że masz dwa kociaki. Zawsze uważałam, że w dwójkę jest raźniej i kot jest bardziej szczęśliwy.. Chciałabym dla mojej towarzystwo ale jak się wyprowadzimy do naszego domu to tam już jest jeden kot (teściowie mieszkają na dole) no i trzy koty to już by było za dużo. Więc Sweety jest jedynaczką póki co :)

    KasiaKwiatek, Angela89 lubią tę wiadomość

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie tak wyszło niechc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 13:48

  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 października 2014, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaKwiatek wrote:
    u mnie tak wyszło niechcący :) Fajka ma 11 lat, potem nastał pies Basket i długo tak było, ale rok temu na facebooku dojrzałam porzuconą 7 tygodniową kicię, która szukała domu...no i jest, w domu rewolucja bo Fajka przez tydzień siedziała na szafie i omijała małą łukiem z sykiem i morderstwem w oczach... :D po jakimś czasie zaczęła się oswajać i teraz są nierozłączne, a młodsza rozruaszała starszą, która już tylko spała i leniwiła się :D

    Fajnie, że integracja przebiegła bezboleśnie i bezkrwawo :D ja się boję, że Sweety na nowego domownika nie zareaguje tak "ciepło" i może to się ciężko skończyć. No ale zobaczymy za rok :)
    Jak widzę zwierzaki, które szukają domu, szczególnie małe porzucone kotki to mi się serce kraja .. najchętniej wzięłabym wszystkie ! :)

    KasiaKwiatek lubi tę wiadomość

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • Lali Autorytet
    Postów: 1701 2405

    Wysłany: 17 października 2014, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super koty macie, ja mam yorka ;) ostatnio zlapal jakiegos wirusa i o 3 w nocy jechal z nim maz do kliniki dla zwierzat, mial juz 60 proc odwodnienia ciala i zapadle oczy, lekarka sie przezegnala jak go zobaczyla. A zaczal wymiotowac o 18 i do rana by nie przezyl, na szczescie go uratowali.Kocham zwierzeta:)

    Martafr jak Twoja mama??

    Krysti lubi tę wiadomość

    6gcc7ob.png
    Pola 04.2012 <3
    Laura 04.2015 <3
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 października 2014, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lali to dobrze, że go uratowali! Ja bym się zapłakała jak by się coś stało z moim kotkiem ... masakra ..

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martafr rozumiem Cię i w

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 13:48

    Lali, Fasia, Justinka lubią tę wiadomość

  • Lali Autorytet
    Postów: 1701 2405

    Wysłany: 17 października 2014, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia wrote:
    Lali to dobrze, że go uratowali! Ja bym się zapłakała jak by się coś stało z moim kotkiem ... masakra ..

    Nie spalam cala noc tak sie martwilam, byl 24 godz w tym "szpitalu", na szczescie wyszedl z tego.

    Fasia lubi tę wiadomość

    6gcc7ob.png
    Pola 04.2012 <3
    Laura 04.2015 <3
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 17 października 2014, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    l

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 21:28

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • MartaAlvi Autorytet
    Postów: 1242 2269

    Wysłany: 17 października 2014, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale macie fajne kociaczki :)
    A ja Wam przedstawiam moją roczną Shile
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8bf8db2d33ce.jpg

    Moje przeziębienie zamiast przechodzić to chyba bardziej mnie rozkłada :(
    Na szczęście nie mam gorączki, tylko takie 37,12. Tak się boję, że się pogorszy i jeszcze zaszkodzę Malutkiej :(
    Zawsze muszę być chora w najmniej odpowiednim momencie i zazwyczaj bez antybiotyku się nieobchodzi :(
    Macie jeszcze jakis super sposób na to cholerstwo? Mam katar i drapiące gardlo. Pije herbatki z syropem z czarnego bzu albo z miodem i cytryną i jeszcze isle mint mam na gardło. Boże, może jest coś skuteczniejszego?

    Amy, KasiaKwiatek, Krysti, Fasia, Justinka lubią tę wiadomość

    24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
    fQ2H26U.jpgfQ2Hp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaAlvi hihi ale oczy ma! Fajna
    Nie martw się o dzidzię, my się męczymy chorobami, przeziębieniami, ale one są świetnie chronione, nic się nie stanie :)

‹‹ 488 489 490 491 492 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ