Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHejka laseczki.
Ja sienjszcze nie witalam z nowymi mamusiami -- czesc dziewczyny !!
Hmmm syn usnal mi wczoraj o 20 i śpi nadal... A ja chodze dokoła niego i zaczynam się martwić. Jedzenie jedno było o 5 . chyba go obudze . dzisiaj mamy szczepienie . boje się strasznietrzymajta kciuki.
AlicjaaA, mimka84 lubią tę wiadomość
-
Fasia wrote:Dziewczyny a probujecie otulac dzieci w kokonik w ciagu dnia jak sa takie marudne? Wiecie, ze my z Julkiem mielismy od dawna problemy w ciagu dnia. On ogolnie jest ciagle noszony, zasypial tylko na rekach i trwalo to dlugo a po odlozeniu od razu ryk. Odkad zawijam go w kokonik zasypianie na rekach trwa od 2-10 minut, a odlozony spi godzine, dwie co wczesniej mu sie nie zdarzalo. Teraz wieczorem zasypia tylko w ten sposob. Odkladany juz na pieluszke w trakcie zawijania usmiecha sie
widze, ze czuje sie wtedy bezpiecznie. Cholerne moro ho nie budzi, nie meczy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć
Mary- lubię za powitanie, nie za stres przed szczepieniemSynka nie budź, u mnie to zwykle standardowe godz snu tomka, więc się nie obawiaj tylko ciesz czasem dla siebia
My jeszcze na pieluchach 2 dlatego, że w prezencie dostaliśmy spory zapas i szkoda zmarnować, choć ciasne już trochę na dupce.
Angela ucz się ucz kochana, będą zbiorowe kciuki za twój sukces
A mi się dziś śniły okropne karaluchy. Przejęłam się bo idziemy dziś mieszkanie oglądać, ale wg sennika to podobno oznacza, że będę szczęśliwa, więc może jednak jest szansa, że nam się ono spodoba. Tylko że teraz pewnie będę się w tym mieszkaniu rozgłądać czy robactwa nie ma heheAngela89, CzaryMary, liwi, mimka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fasia wrote:Dziewczyny a probujecie otulac dzieci w kokonik w ciagu dnia jak sa takie marudne? Wiecie, ze my z Julkiem mielismy od dawna problemy w ciagu dnia. On ogolnie jest ciagle noszony, zasypial tylko na rekach i trwalo to dlugo a po odlozeniu od razu ryk. Odkad zawijam go w kokonik zasypianie na rekach trwa od 2-10 minut, a odlozony spi godzine, dwie co wczesniej mu sie nie zdarzalo. Teraz wieczorem zasypia tylko w ten sposob. Odkladany juz na pieluszke w trakcie zawijania usmiecha sie
widze, ze czuje sie wtedy bezpiecznie. Cholerne moro ho nie budzi, nie meczy
ja mojego w kaftan bezpieczenstwa wsadzam jak widze ze ma problem z zasnieciem bo sie rzuca (zasypia na chwile i po paru minutach zacznaja mu rece latac i sie budzi). Czasem pakuje go w to juz deo spania a czasem nad ranem dopiero. Tez sie czasem cieszy jak go w to wkladamJa mam taki kokon woombi. Wyglada w tym przeslodko ale strasznie bezbronnie. W ciagu dnia nie uzywam tego.
mantissa lubi tę wiadomość
-
Hej.
Angela będe jutro trzymać kciuki.
Ja mojej nie wiąże bo nie lubi. Wystarczy jej pielucha do wąchania.
Mam jakiś motor w dupie od rana. Zrobiłam już dwa prania, posprzątałam wszytsko łącznie z myciem klejących się już podłóg. Na kolanach, a co.
Angela89, Gosha lubią tę wiadomość
-
Ja też nie wiąże. Przez pierwszy miesiąc Szymon spał w rozku. Teraz juz śpi pod kolderka jak jest chlodno lub pod kocykiem jak jest cieplo. Ale gdyby byl marudny bez wiazania to nie wahalabym się
Angela trzymam kciukiAngela89 lubi tę wiadomość
-
Mi chodzi wiązać go do zasypiania bo czasem jest z tym problem bo mu ręce latają a jak mu przytrzymam to się uspokaja trochę i do karmienia bo chodzą mu i ręce i nogi, nie zawsze ale się zdarza....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 11:21
-
iwonka1077 wrote:A w ten kokon to w kocyk też mogę ten cienki??bo pielucha tetrowa chyba za mała
A do karmienia też można bo te jego szaleństwa przy cycku mnie denerwują
U mnie by chyba wiązanie nie przeszło, bo do spania nawet muszę wiązać na śpiocha, bo inaczej ryk przeogromny.
Alicja, Julek też lubi mieć łapki wolne i do tej pory nie wiązałam, ale ostatnie dni nie daje się odłożyć, bo od razu się wybudza. Wtedy takiego opatulam, przytulam na klatę, żeby zasnął i wtedy się nie budzi.
Dziewczyny, pytanie pozadzieciowe. Polećcie mi jakąś fajna patelnię, w przystępnej cenie. Mam już dosyć tego, że ciągle kupuję byle co i po 3-miesiącach jest do wywalenia. ;/ Tak w granicach 100-150 zł max. -
Bambi chyba ty pisalas mi o tym kremie z musteli na ciemieniuhe????? daj znac czy zadzialalo bo ta oliwka i ziajka nijak nie pomagaja niestety musze cos innego sprowbowac bo mnie te luzki wkurzaja juz,.....