X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 17 października 2014, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Nas po piesku tez sie zbiera, tu jest czysto nie to co w Polsce.. chociaZ nie bede sie wypowiadac bo od dawna tam nie mieszkam moze sie to zmienilo.. no za psa nie tyle co sie placi ale jak psu cos sie stanie to zaraz do weterynarza a tam wizyty mega kosztuja.. i wszystko i jak pies zdechnie to nie wywieziesz do lasu jak w Polscw i nie zakopiesz.. najwiecej sie wydaje na psa wlasnie jak zachoruje.. a jak by wyszlo ze zle np psa sie traktuje to placi sie mega kary..

    Krysti lubi tę wiadomość

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 17 października 2014, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze kochane :) to jest absolutnie ostatni dzwonek dla mnie :) muszę iść spać inaczej będę wymiotować do 23 :) cudownie znoszę ciążę :)
    Dobranoc :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 20:05

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • misia83 Autorytet
    Postów: 1234 1424

    Wysłany: 17 października 2014, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia wrote:
    Mi lekarz internista na zatoki zalecił Sinupret ale nie byłam przekonana i nie wzięłam. Za tydzień w pt mam wizytę u laryngologa więc spytam co można stosować w razie ataku jesienno-zimowego bo taki na pewno będzie :)
    Fasia, to daj znać co Ci lekarz powiedział. Mnie na razie pomaga nebulizator do zatok, ale dobrze jest wiedzieć czym się mogę jeszcze wspomagać.

    bl9c4z17a80ayfoc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale zwierzyniec :D ja mam dwa koty u rodziców. mąż chce psa, ale niestety w domu nie będzie zwierząt :) kocham psy ale sprzątanie kłaków mnie osłabia, no chyba że to będzie jakiś krotkowłosy :D i w gre wchodzilby tylko duzy pies :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 18:01

    Krysti lubi tę wiadomość

  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 17 października 2014, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa wiecie ile kosztuje tu pies gdyby chcialo sie kupic? :P czasami nawet w okolicach 10 tys zl jak by przeliczac :P

    Krysti, Angela89 lubią tę wiadomość

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • misia83 Autorytet
    Postów: 1234 1424

    Wysłany: 17 października 2014, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia wrote:
    U Nas po piesku tez sie zbiera, tu jest czysto nie to co w Polsce.. chociaZ nie bede sie wypowiadac bo od dawna tam nie mieszkam moze sie to zmienilo.. no za psa nie tyle co sie placi ale jak psu cos sie stanie to zaraz do weterynarza a tam wizyty mega kosztuja.. i wszystko i jak pies zdechnie to nie wywieziesz do lasu jak w Polscw i nie zakopiesz.. najwiecej sie wydaje na psa wlasnie jak zachoruje.. a jak by wyszlo ze zle np psa sie traktuje to placi sie mega kary..
    W PL też jest obowiązek sprzątania po psie. Nie wszyscy się jeszcze stosują, ale za jakiś czas...

    bl9c4z17a80ayfoc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobiety zastanawiacie się czasem lub czy myslicie jak wasz poród będzie wygladał ,ja mam takie mysli ze juz jestem teraz gotowa na kazdy ból wszystko byle dzidzie urodzic :)szybko

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    \;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 20:07

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia wrote:
    Aaa wiecie ile kosztuje tu pies gdyby chcialo sie kupic? :P czasami nawet w okolicach 10 tys zl jak by przeliczac :P
    Mojej rasa kosztuje 300£ ja kupilam od farmera ostatnia byla i zaplacilam 100£:) wiec nie duzo ale u ciebie sporo

  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 17 października 2014, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysti wrote:
    Kobiety zastanawiacie się czasem lub czy myslicie jak wasz poród będzie wygladał ,ja mam takie mysli ze juz jestem teraz gotowa na kazdy ból wszystko byle dzidzie urodzic :)szybko

    Ja nie porod ale wyjscie ze szpitala juz z Bąbelkiem :P

    Krysti, Amy lubią tę wiadomość

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • misia83 Autorytet
    Postów: 1234 1424

    Wysłany: 17 października 2014, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie Krysti, staram się nie myśleć. Wiem że mnie to przerośnie. Ja mam bardzo niski próg bólu bez zzo nie da rady. Mnie przeraża ten dzień i staram się o tym nie myśleć, choć nadejdzie nieuchronnie.

    Krysti lubi tę wiadomość

    bl9c4z17a80ayfoc.png
  • Justinka Autorytet
    Postów: 1073 1332

    Wysłany: 17 października 2014, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe ale się tu zwierzakowo zrobiło ;) My nie mamy żadnego zwierzątka... za mało miejsca, ale jak już będziemy mieć dom, to na pewno psa będziemy mieć :)
    Jak byłam dzieckiem to ciągle musiałam mieć jakieś zwierzaki - króliki niby miniaturki, kotka, chomiki, rybki ;)

    A ja padam, straszny dzień dziś był, ciągle w stresie i latając... ale udało mi się wyrwać do galerii aby coś kupić na to jutrzejsze wesele... nie wiem czy to jest lepsza opcja niż ta spódnica i bluzeczka z kołnierzykiem, ale jakaś opcja jest ;)
    http://www.orsay.com/pl-pl/moda/sukienki/gemustertes-kleid-schwarz-41500660.html

    Mąż pojechał zawieźć synka do moich rodziców, więc mam chwile dla siebie... zwłaszcza że jak wróci to tylko się przebierze i jedzie na jakąś imprezę z pracy :( więc samotny wieczór mnie czeka.

    Krysti lubi tę wiadomość

    Anielka 10.04.2015 /// 3620 g 56 cm
    201504101680.png
    Tymon 28.09.2012 /// 3830 g 58 cm
    683907699a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia wrote:
    U Nas po piesku tez sie zbiera, tu jest czysto nie to co w Polsce.. chociaZ nie bede sie wypowiadac bo od dawna tam nie mieszkam moze sie to zmienilo.. no za psa nie tyle co sie placi ale jak psu cos sie stanie to zaraz do weterynarza a tam wizyty mega kosztuja.. i wszystko i jak pies zdechnie to nie wywieziesz do lasu jak w Polscw i nie zakopiesz.. najwiecej sie wydaje na psa wlasnie jak zachoruje.. a jak by wyszlo ze zle np psa sie traktuje to placi sie mega kary..
    Powiem ci ze w pl tez duze zmiany psy juz bezpansko nie latają choc umnie w mojej miejscowosci tak jest ze kazdy piesek na smyczy musi byc ,a jak bezpanski to gmina pieska zabiera i jak ktis się nie zglosi zawozą do schroniska.

  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 17 października 2014, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia83 wrote:
    Nie Krysti, staram się nie myśleć. Wiem że mnie to przerośnie. Ja mam bardzo niski próg bólu bez zzo nie da rady. Mnie przeraża ten dzień i staram się o tym nie myśleć, choć nadejdzie nieuchronnie.

    Ja dokladnie tak samo! :(

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 października 2014, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia83 wrote:
    Fasia, to daj znać co Ci lekarz powiedział. Mnie na razie pomaga nebulizator do zatok, ale dobrze jest wiedzieć czym się mogę jeszcze wspomagać.

    Dam znać na pewno :)

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia wrote:
    Aaa wiecie ile kosztuje tu pies gdyby chcialo sie kupic? :P czasami nawet w okolicach 10 tys zl jak by przeliczac :P

    W sumie to dobrze że są drogie wtedy człowiek zastanawia się 10 razy jak chce brać do domu psa. U nas nie jest legalne zakopywanie psa w lasach, mi jak pies umarł w domu musiałam zadzwonić po specjalna firmę która się zajmuje brzydko mówiąć utylizacja zwierząt.

    Rudzia lubi tę wiadomość

  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 października 2014, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justinka wrote:
    Hehe ale się tu zwierzakowo zrobiło ;) My nie mamy żadnego zwierzątka... za mało miejsca, ale jak już będziemy mieć dom, to na pewno psa będziemy mieć :)
    Jak byłam dzieckiem to ciągle musiałam mieć jakieś zwierzaki - króliki niby miniaturki, kotka, chomiki, rybki ;)

    A ja padam, straszny dzień dziś był, ciągle w stresie i latając... ale udało mi się wyrwać do galerii aby coś kupić na to jutrzejsze wesele... nie wiem czy to jest lepsza opcja niż ta spódnica i bluzeczka z kołnierzykiem, ale jakaś opcja jest ;)
    http://www.orsay.com/pl-pl/moda/sukienki/gemustertes-kleid-schwarz-41500660.html

    Mąż pojechał zawieźć synka do moich rodziców, więc mam chwile dla siebie... zwłaszcza że jak wróci to tylko się przebierze i jedzie na jakąś imprezę z pracy :( więc samotny wieczór mnie czeka.

    Moim zdaniem zdecydowanie lepsza! Fajna sukienka i miejsce na brzunio jest :)))

    Justinka lubi tę wiadomość

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysti wrote:
    Kobiety zastanawiacie się czasem lub czy myslicie jak wasz poród będzie wygladał ,ja mam takie mysli ze juz jestem teraz gotowa na kazdy ból wszystko byle dzidzie urodzic :)szybko


    Ja się jako bólu jakoś aż tak nie boje, bardziej boje się czy opieka będzie dobra, czy np nie bedą zwlekać z akcja porodową i chyba bardzo się boję tej chwili kiedy się czeka na pierwszy płacz.

    Krysti lubi tę wiadomość

  • MartaAlvi Autorytet
    Postów: 1242 2269

    Wysłany: 17 października 2014, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje Wam bardzo Dziewuszki za porady!
    Mam w domu amol, moge sobie z niego zrobić inhalację? Jutro ewentualnie kupię to co Amy poleca do stosowania w czasie ciąży. Ziemniaki mnie mega zaintygowały! Nigdy o tym nie słyszałam :)
    o Sinuprecie też coś slyszałam, a lekarka jak byłam pare dni temu najpierw chciała mi napisać to na kartce w razie czego a potem stwierdziła ze w ciąży jednak odpada bo zawiera coś tam więc nie wiem...
    Na dziś to bym tego amola zrobiła ale nie wiem czy inhalować się nim można? Wiem że smarować skronie jak łeb boli można.
    Dziękuje Wam bardzo raz jeszcze :)

    aaaa co do szczepienia. Pytałam kiedyś lekarza czy może sie lepiej nie zaszczepić bo ja mam lichą odporność ale powiedział że póki co (był chyba wrzesień) stanowczo odradza ale zobaczymy jak to będzie i ewentualnie w listopadzie wrócimy do tematu. Ponoć w Polsce grypa dopiero w styczniu panuje (?). Zapytam znów w piątek o to :)

    24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
    fQ2H26U.jpgfQ2Hp2.png
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 października 2014, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia83 wrote:
    Nie Krysti, staram się nie myśleć. Wiem że mnie to przerośnie. Ja mam bardzo niski próg bólu bez zzo nie da rady. Mnie przeraża ten dzień i staram się o tym nie myśleć, choć nadejdzie nieuchronnie.

    No to witaj w klubie .. ja mam dokładnie to samo .. sama myśl o porodzie mnie przeraża więc nie myślę :P Co ma być to będzie. Albo poród naturalny albo cesarka. Czas pokaże. Najważniejsze aby dzidzia znalazła się bezpiecznie na świecie, a resztę jakoś przeżyję - nie ja pierwsza, nie ostatnia :)

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
‹‹ 491 492 493 494 495 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ