Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas wlasnie przez fotelik jest wrzask w samochodzie. Wojtek nienawidzi lezec w takiej pozycji zastanawiam sie nawet nad zakupem drugiego fotelika tego od 9 kg. Maly ma juz prawie 7 kg, nie wiem co jeszcze zrobic zeby nie robil afer podczas jazdy...
-
nick nieaktualny
-
no dokładnie, takie dziecko po max 2h w foteliku powinno być z niego wyjęte i trochę odpocząć i potem ew. kontynuować dalszą drogę.
Ola tylko te foteliki od 9 kg wymuszają bardziej pionową pozycję i nasze maluchy raczej się jeszcze do nich nie nadają
No ja mam wrażenie że Leosiowi w tym foteliku niewygodnie, chociaż sam zainteresowany nie protestuje. W sumie uzywam fotelika tylko w samochodzie, ew do lekarza, a tak woże cały wózek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 10:46
-
Kubus tez nie bardzo lubi jeździć... Tzn on lubiłby jeździć gdyby w tym czasie był na rękach
jsk histeryzował wyciągałam go to od razu cisza
w foteliku w aucie na ogol jeździ na leżąco, zadko składam do pozycji półleżącej.
Ehhh te nasze dzieciory... -
My też w foteliku tylko wozimy i ewentualnie na szybkie wypady po zakupy lub do lekarza, a na spacer zawsze w gondolce. Te foteliki od 9 kg są juz siedzące i na moje oko min.polroczne dziecko moze w nich siedzieć. Zuzie przerzucilismy jak skonczyla rok, ale ona 7 kg wazyla na roczek, wiec się mieściła bez problemu. A Szymon będzie mial pewnie wcześniej przeprowadzkę. Musimy kupić drugi fotelik 9-25.
-
Dzisiaj w nocy było już chłodniej i moje dziecko mnie zaskoczyło - spała 9 godzin, od 20 do 5
potem już standardowo jedzenie, zabawa, kupa i tak w kółko
Krysti dobrze, że jednak autostradą jedziecie, szybciej będziecie
My używamy fotelika tylko do jazdy, bo nawet jak byśmy chcieli iść w foteliku na spacer to musiałabym go wsadzić do wózka, bo nie pasują do siebie. Obie rzeczy darowane, więc nie narzekam.
Podobno po 2 godzinach w foteliku dziecko powinno przebywać w innej pozycji co najmniej przez 15 minut
mf, Krysti ~~> lubią tę wiadomość
-
A my po 2gim szczepieniu, ryk byl tylko przy kluciu, a juz chwile po tym sie cieszyla i do nas gadala, wiec moze nie bedzie tak zle jak ostatnio
Co do fotelikow-my uzywamy w aucie i jak na 5min do sklepu po drodze wchodzimy, to tez w foteliku i na wizyty wszelakie, bo do tych przychodni z wozkami srednio jest jak, ale na miejscu jest wyciagana i hop na rece... a na zakupy chodzimy piechota-3km do miastaa jak do Wroclawia do CH, to wozek w bagaznik i jazda
-
A ja polecam dla dzieci nieznoszących fotelików i wózków, co mega utrudnia zakupy, takie oto nosidełko: http://allegro.pl/nosidelko-britax-romer-baby-carrier-nowosc-i4911364487.html
Moja córcia je uwielbia i dzięki niemu zakupy znowu stały się przyjemnością bez potwornego ryku. -
Krysti, bezpiecznej podróży życzę.
Mój Tomek bardzo lubi siedzieć w foteliku samochodowym. Też używamy w aucie i na wizyty, no i czSem do rodziców w nim go niosę z auta jak zaśnie w drodze to jeszcze w nim śpi trochę czasu.Krysti ~~> lubi tę wiadomość
-
Ja tez musze kupic bodziaki bo z tych juz wyrosl,na razie bluze granatowa taka za 17 zl kupilam bo nie mialam czasu wiecej pogrzebac
mimka to plastikowy jest ten Oball????widzialam na stronie zyrafki takie kule ale miekkie ok 45 zl chyba kosztowalo tez ciekawe
musze kupic jakas kule pewnie w tesco
-
mimka84 wrote:Ten lewewk ma w środku kulę miękką i jego grzywa też jest miękka, a może też jeździć i do tego celu jest tam taka plastikowa kuleczka dodatkowa z kamykami w środku.
Były też kule miękkie bez niczego w środku i takie wielkie fajne też miękkie, ale te wielkie to właśnie ponad 50zł kosztowały i akurat nie miałam tyle szmalu bo zaszalałam z ciuszkami.dzieki
mimka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
pannaniedzwiedzia wrote:A ja polecam dla dzieci nieznoszących fotelików i wózków, co mega utrudnia zakupy, takie oto nosidełko: http://allegro.pl/nosidelko-britax-romer-baby-carrier-nowosc-i4911364487.html
Moja córcia je uwielbia i dzięki niemu zakupy znowu stały się przyjemnością bez potwornego ryku.Anka1501, Aguś86, mantissa, Eklerka lubią tę wiadomość