Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
u mnie tez co pochwile budzenie się z okropnym placzem nic nie pomaga nawet noszenie kiedyś pomagala piersc teraz nic najgorszy jest ten placz i bezradność
https://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3g4i8ffll.png[/img]
Aniołek Lipiec 2017[*]
Aniołek czerwiec 2013[*]
Aniołek styczeń 2014 [*] -
Moja budzi się co rano z katarem od paru dni, staram się szybko na spiochu użyć nosefridy bo nie lubi i zaczyna kręcić głową i płakać..
Ale dziś zasnęła ładnie po 22 (specjalnie nieco później ją wykapalam, bo była w dobrym humorze i żywotności) i śpi sobie..a ją nadrabiam czytanie -
Kurcze, te przypadłości dziecięce tu na forum są chyba zaraźliwe. Tomek spał dobrze już od dłuższego czasu. Wczoraj przeczytałam o problemach u was i co..? Dzisiejsza noc koszmar. Płacze, krzyki, połowa nocy nie przespana. Cycuś nie pomagał, noszenie jeszcze bardziej go rozjuszało.. Jestem padnięta
-
Na pocieszenie Wam powiem, że dziś u nas juz było w miarę- tylko 2 pobudki
Tyle że na policzku mamy wysypkę już chyba ze 2 miesiace... bepanthen nie pomaga (pani doktor kazała smarować), a dziś już widzę tą kaszkę na powiece, także idziemy do lekarza z tym fantem... -
Ziolko, nie ciekawie z tą wysypką.. U nas pojawiła się jakiś czas temu w okolicach dekoltu. Myślałam, że to może płyn do prania bo zmieniłam, ale jest tylko wokół dekoltu, więc to raczej od śliny. Bo jak się ślini to cały dekolt ma mokry. Przygasło po sudokremie, ale cały czas jest.
Mamuśki, mam pytanie. Czy planujecie jakieś kocyki czy śpiworki do spacerówki na zimę? Bo tak się zastanawiam właśnie co by tu kupić?
No i kwestia poduszek motylków. Czy na obecny wiek dziecka nie są za małe jeśli któraś ma? Shimmer wiem, że ma. Bo wczoraj wiozłam małego w wózku z wpiętym fotelikiem i jak zasnął to głowa mu latała na boki. To samo jak zaśnie w bujaku, to też głowa mu leci. I zastanawiam się czy zamawiać taki typowy motylek czy coś takiego:
-
Mam jeszcze pytania do dziewczyn, które rozszerzyły dietę
1. Robiłyście to stopniowo czy się tym nie przejmowałyście i np. jednego dnia dawałyście marchew a następnego już coś innego?
2. Jak ostatecznie wygląda u Was plan dnia, jeśli chodzi o jedzenie?
3. Czy i czym dopajacie, jeśli karmicie piersią? -
Odpowiem na pierwsze. Wprowadzalam stopniowo tzn 2-3 dni jedno warzywo, pozniej tyle samo drugie. Jak wykonczylam opcje pojedynczych warzyw to podawalam laczone (najpierw po dwa, potem po wiecej). Po miesiacu miesko z warzywami.
-
My po prywatnej wizycie u rehabilitanta. Nieciekawie ale na szczescie tez nie groznie. Dobrze,ze poszlismy. Adam ma zaburzony odruch obronny ,upada na buzie nie broni sie rekami. Ma poblokowane, spiete miesnie szczegolnie lewa reka i nogi obie.Zle robi obroty ;/ Takze bedziemy rozluzniac miesnie,przygotowywac do raczkowania ,ruchy. Bedziemy nauczeni jak nosic itd.
Bedziemy chodzic 2 x w tygodniu przez 3 miesiace i cwiczyc w domu tez.
Lekarz okreslił ,ze bedziemy mieli trudno go wychowac ,bo jest przylepa to raz a po drugie jest bardzo nerwowy - z tym sie zgadzam ;/ mamy takiego nerwusa ze hej ;/
Od 3 dni o wszystko piszczy ze uszy pekaja ;/ mam dosc. Nocki bez zmian katastrofa
Co do rozszerzania ja robiłam to stopniowo. Na początku całkiem np marchewka 3 łyżeczki na drugi dzień też 3 lyzeczki potem 3 dnia juz 5 łyżeczek i na 4 dzień inne warzywko i tak samo. Jak karmiłam piersią nie dopajałam. Jedynie w upały rozcieńczony sok jabłkowy z woda podawałam.
Planu jedzeniowego obecnie nadal nie mamy,bo wszystko padło przez kryzys chwilowy jedzeniowy,Adaś nie chciał nic jeść przez jakiś czas poza mlekiem dopiero od tygodnia wracamy do jedzonka ;]
Ale planuje tak
6-7 mleko mm
10-kaszka na mm
13-obiadek
16-mleko mm + owoc
19-mleko mm
21-ostatnie mleko mm
Mam głodomora ;/
A i oficjalnie od wczoraj nie karmie piersia. Poki co probuje ta licha laktacje zatrzymac naturalnie ale w razie w mam recepte na tabsyWiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 16:55
-
Młoda Damo, trzymam kciuki, żeby u Adasia jak najszybciej się poprawiło :* Na tej wizycie byliście, bo coś Was zaniepokoiło czy tak kontrolnie?
A słyszałaś o dzieciach HNB? Może Twój synek jest właśnie takim dzieckiem potrzebującym większej uwagi, dlatego nerwus i przylepa.
I bardzo dziękuję, Dziewczyny, za odpowiedzi
Mf, wypróbowaliśmy ten Doidy Cup. Bardzo fajnie wyglądaWiększość wody uciekała kącikami ust, ale część połykał. Nie krztusił się. Ogólnie chętnie otwierał usta, kiedy mu go podstawiałam. Myślę, że kilka dni ćwiczeń i załapie o co chodzi
mf lubi tę wiadomość