Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, jesteście mamami, a zachowujecie się jak dzieci. Fajnie jest napisać komuś, że jest głupi, czy nabijać się między wierszami, że Ignaś wie, że nie wolno ruszać detergentów. Ja wiem, że trzymanie proszków na widoku w domu, w którym jest małe dziecko jest mało odpowiedzialne, ale można zwrócić uwagę trochę delikatniej...
Jaga- jestem przekonana, że gdyby inna z dziewczyn wstawiła zdjęcie dziecka z proszkiem do prania, nie napisałabyś, że jest głupia tylko zwróciłabyś po prostu uwagę, żeby go schowała.
Ale przecież to tylko Krysti, można się ponabijać nie?
Tak samo jak z tym ślubem. Ja- mimo, że niewiele udzielałam się na forum- wiedziałam, że Krysti nie jest mężatką. Nie wiem, skąd Wy bierzecie te wszystkie informacje.
Także dziewczyny, mniej złośliwośc,i a więcej EMPATII jak już zasugerowała Haneczka.haneczka, MłodaDama lubią tę wiadomość
-
Ziółko widocznie nie byłaś nigdy na biezaco. Krysti mówila ze ma męża. Co już zostało wyjaśnione. Chyba byśmy nie pytał skąd ten ślub nagle w marcu.
Ani kiedys wytykala ze zyje nie po bozemu bo nie ma ze swoim slubu. Tu dopiero był popis empatii.
To w kwestii wyjaśnienia.
A co do tego ze dziecko wie ze nie może czegoś ruszać - moje dziecko wie ze nie może. Za każdym razem kiedy szedł np do kabli czy gniazda był wyraźny przekaz NIE WOLNO! I Olek juz się nie pcha tam gdzie nie może. Także ten - nie widzę tam akurat nabijanie się z dziecka bo to chyba sugerujesz. Musiałoby nas ładnie pojebac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 11:59
weronika86, liwi, Jaga, mf, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
Jaga to akurat wszytskim mówi co mysli i sie nie szczypie. Taka franca i już.:-)Ja ja za to lubie. Zresztą Tam nie pisze "jesteś głupia", tylko takie zachowanie jest głupotą, bo jest.
Ziołko nie wiem czy czytałaś, ale na temat ślubu dziewczyny zareagowały zdziwieniem, dlatego, ze jakiś czas temu była tu dość ostra wymiana zdań z Krystyną. Krysia trochę nas zjechała, ze jak to tak dziecko i bez ślubu, że trzeba przed bogiem sobie przysiądz itd.
Ja np. byłam przekonana, ze Krysia ma męża skoro taka postawa.
Amy_, Jaga, weronika86, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
Ziółko moja empatia wyczerpała się w momencie wrzucenia tego zdjęcia. Tolerowałam Krysti zachowania, sposób wymowy i tok rozumowania przez przeszło półtora roku, zawsze grzecznie starałam się mówić, ale po dupie całowac jej nie będę i po głowie głaskała. I nie jestem złośliwa wierz mi. I nigdy się z niej nie nabijałam, siedziałąm cicho jak mysz pomimo, że cisnęło mi się od groma rzeczy do napisania.
Krystii sama mówiła , że jest mężatką z tego co pamiętam ale ona zmienia zdanie w zależności od okoliczności.
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Mf Lili łazi przy meblach i drepta za jedną rękę prowadzona. Troche gada ale nie jest jakoś wylewna. Teraz mamy infekcje ale bez antybiotyku. Marceli chodzi do szkoły , po wyjeżdzie męża za granice troche pogorszył się w zachowaniu. Chodzimy do psychologa i widzimy duży postep. Mam nadzieję , że w końcu dojdzie do Siebie.
Teściowa jeszcze zyje , po roku siedzenia z nią pojechała do córki i narazie jeszcze nie wróciła, to już półtora tyg. Ale o niej to ja bym musiała elaborat napisać , żeby przybliżyć co ona wyprawia.weronika86, mf lubią tę wiadomość