Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Ja po ciąży będę jednym wielkim flakiem z cellulitisem wszędzie ...
-
Fasia wrote:Amy ja mam zawsze mega wielki brzuchol jak mi się chce na "dwójeczkę"
ROBOTKA mój też jak mnie od czasu do czasu widzi gołą to z podziwu wyjść nie może hehebiedny
ostatnio sprzątałam w szafie i było tak kilka moich koronkowych gorsecików i ubranek seksownych:D zastanawiałam się jak bym w tym wygladała teraz:D hahah
dupka dupkąlepiej jak jest niż jakby miało jej nie byc:D
ja miałam super dupkę jak biegałam ahhh te zaginione mięśnie:D odzyskam was kiedyS:P -
Nigdy nie miałam zapału do sportu. Mąż mnie motywował wiele razy ale bezskutecznie. Teraz mówię, ze będę ćwiczyc po ciąży. Założę rolki i będę z dzieckiem z wózkiem jeździć itd. Ale On nie wierzy .. ja trochę też nie
pierdoła ze mnie
Amy, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
Amy też mam ambitny plan ruszyć moją płaską dupę na jakiś basen jak będę na L4 bo raczej wolałabym się nie zastać
teraz nie mam jak, 9 godzin w robocie to potem padam na twarz....
zobaczycie dziewczyny, szczególnie te szczupłe że szybciutko wrócicie do odpowiedniej wagi, to tylko kwestia czasu, a przy karmieniu piersią to już w ogóle ekspres:)
ja po pierwszej ciąży jak córa miała 7 miesięcy poszłam na siłownię i się zrobiłąm taka szprycha(serio chyba to jeden jedyny raz w życiu) że znajomi z podziwu wyjść nie mogli, coś podobnego jak Amy przeszła metamorfozę.
więc mam nadzieję że po tej ciąży +karmienie piersią i bieganie, to sobie też ładnie zrzucę. -
nick nieaktualnyFasia wrote:Nigdy nie miałam zapału do sportu. Mąż mnie motywował wiele razy ale bezskutecznie. Teraz mówię, ze będę ćwiczyc po ciąży. Założę rolki i będę z dzieckiem z wózkiem jeździć itd. Ale On nie wierzy .. ja trochę też nie
pierdoła ze mnie
5-6 dni w tygodniu po 50-60 min
zalezy, jak bylo bardzo w lecie goraco to tylko 40 min
Fasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Chociaż ja w sumie chciałabym żeby mi trochę tych kg zostało. Tak np 5-6 kg od wagi wyjściowej sprzed ciąży. Byłabym mega zadowolona !
a mnie jakby 5 kg zostalo po ciazy to bym sie zalamala
chce wazyc nie wiecej niz 66 kg
-
nick nieaktualny
-
Amy wrote:Ty jestes szczuplutka
a mnie jakby 5 kg zostalo po ciazy to bym sie zalamala
chce wazyc nie wiecej niz 66 kg
Ja mam niedowagę całe życiekażdy kg na wadze to moje wielkie zwycięstwo. Mega szybko gubie, a żeby cos nabrać to nie ma takiej opcji .. Ja bym chciała tak z 50-51kg wazyć i byłby czad
Spoko dziewczyny wszystko zrzucimyszprychy będziemy latem
Amy lubi tę wiadomość
-
Amy wrote:ja jakos nigdy nie bylam na silowni
wole sama cwiczyc w domu albo biegac albo plywac
A ja wlasnie bez silowni nie mam motywacjia tsk na silowni trener muzyka duzoo ludzi
tak wesolo
no i fakt ze sie placi za karnet a karnet mozna kupic na rok wiec szkoda kasy gdyby sie nie chodzilo
Amy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRudzia wrote:A ja wlasnie bez silowni nie mam motywacji
a tsk na silowni trener muzyka duzoo ludzi
tak wesolo
no i fakt ze sie placi za karnet a karnet mozna kupic na rok wiec szkoda kasy gdyby sie nie chodzilo
Rudzia lubi tę wiadomość
-
AMY jeśli lubisz bieganie to warto do niego wrócić
są najszybsze efekty najmniejszym kosztem, już po 30 minutach biegu osiągasz ospowiednie rezultaty, i podobno tyle wystarczy na kilka miesięcy.
ja włąśnie biegałam 30 minut czyli 4 km i czułam się rewelacyjnie, przy małym dziecku wygospodarować 30 minut może nie będzie jakimś mega wyczynem po pół roku zwiększę do 40 minut i to chciałabym aby był mój max:)
dobrym patentem jest sobie zmieniać trasy:) urozmaicać
też mam za sobą 1.5 roku ćwiczeń w domu na siłowni męża przy płytce puszczonej z laptopa:D
ok zmykam czas na mnie:D
Rudzia, Amy, Fasia lubią tę wiadomość