Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
FASIAAAA gratulacje synusia:D:D aaaaaa!!! superrr:D
a teraz opowiadaj jak już wiesz płeć co dokładnie przemawiało za tym że to może być chłopak:D
jestem strasznie ciekawa:D
kurcze że też ja musiałam trafić na takiego powściągliwego lekarza;/ no ale dobry jest w fachu to przecież go nie znienawidzę za to że mi dziecka narządów pokazać nie chciał
ja właśnie piję herbatkę z soczkiem malinowym, kurcze coś mnie dzisiaj muli ehhh....
wieczorem jadę do koleżanki na regulację i hennę brwi:) będę mieć pierwszy raz profesjonalnie robione brwi:D zawsze sama hehe
a wieczorem kładę farbę
muszę jutro jak ludź wyglądać no nie?
Klaudia współczuję Twojej koleżance, sama nie wiem i mam nadzieję że nigdy się nie dowiem jakie to okropne uczucie;/
MARTA jak będziesz kupowała łóżeczko z dwoma zabudowanymi bokami to uważaj bo ciężko się do niego przymocowywuje ochraniacz, miałam łóżeczko z Klupś z taką jedną grubszą deską w tej węższej części na któej była aplikacja i powiem Ci że mi sie źle wiązało ochraniacz, odstawał a potem się już wygiął;/
Fasia lubi tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Krysti wrote:Ja tez tak miałam ostatnio ale teraz mi czas leci szybciej wnet tylko patrzec jak bedziemy rodzić.
Oj oby Tak bym chciała już mieć małego ze sobą, teraz to zamartwiam się o niego, wkręcam niepotrzebnie różne rzeczy, też to jest zasługa moich bliskich którzy to szczególnie dziadkowie o dziecku słyszec nie chcą na razie bo to jeszcze tak długo jest że wszystko się może zdarzyć, a wczoraj moja mama też mnie podtrzymała na duchu, bo pokazałam jej ubranka które kupiłam a ona na to że to jeszcze dużo za wcześnie
-
Dzień dobry w ten mglisty dzień.
Piszecie jak najęte doczytać Was to trzeba czytać na bieżąco. Inaczej nici z wiedzy jaką tutaj napisałyście no nie doczytam za chiny ludowe.
Gratuluję owocnych wizyt, synów i córeczek. Mnie nie dane było się jeszcze dowiedzieć kto mieszka u mnie w M1. Ale może na następnej wizycie 12 listopada się dowiem. Zobaczymy.
Gratki za wyczucie ruchów dzidków. Ja w zeszłym tygodniu cosik wyczuwałam teraz albo nie zwracam uwagi albo dzidek ma mnie w dupce.Ale jest jeszcze wcześnie a i mam mnóstwo tłuszczyku na brzuchu.
Co do szkoły rodzenia nie ide. Mam odgórnie powiedziane ,że czeka mnie napewno CC więc wiadomości co do oddechów i etapów porodu są mi nie potrzebne.Opieka nad maluchem itp pamiętam jeszcze, zresztą w 1 ciązy chodziliśmy do szkoły rodzenia i nie wynieśliśmy żadnych wiadomości o których nie wiedzieliśmy.
Ja badania krwi robię zawsze tydzien przed wizytą w środe. Mało ludzi spokój i pewność , że wyniki dotrą na czas do gabinetu.
Lili
Marcel
-
Robotka1 wrote:MARTA jak będziesz kupowała łóżeczko z dwoma zabudowanymi bokami to uważaj bo ciężko się do niego przymocowywuje ochraniacz, miałam łóżeczko z Klupś z taką jedną grubszą deską w tej węższej części na któej była aplikacja i powiem Ci że mi sie źle wiązało ochraniacz, odstawał a potem się już wygiął;/
Dzieki Robotko kochana! Jakoś wgl o tym nie pomyślałam!
Łóżeczko mi się spodobało bo jest megaaa stabilne i pasuje nam do dużej szafy która będzie w pokoju u Malucha Pomyślałam sobie, że można w takim wypadku przyszyć rzep do ochraniacza z tyłu a do łóżeczka przyczepić go na taką taśmę dwustronną albo coś w ten deseń 
Wgl to śniłyście mi się dzisiaj dziewczyny Nie wiem konktetnie które, ale ogólnie forumowe koleżanki. W sumie nie wiem co było w tym śnie, ale zapamiętałam że dwie z nas zginęły w jakimś wypadku czy coś takieego i oglądałyśmy takie czarno-białe zdjęcia. Oczywiście widziałyśmy się na żywo 
Co za kretyński sen
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 09:39
Robotka1 lubi tę wiadomość
24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
-
Eweliśka wrote:Ola nie przejmuj się starsi ludzi to maja jeszcze takie staroswieckie podejscie nie ma co się przejmowac tyle maja co sobie pogadaja:P
Masz rację, ale to dołujące jest jak człowiek się cieszy a tu zostanie sprowadzonym na ziemię. Ale mi się dzisiaj mały rusza fajnie Lubi skubany delicje
Krysti lubi tę wiadomość
-
Marta na dłuższą metę nie pociągniesz na rzepę potem dziecko ciągnie wszystko co ma w koło:)
popatrz na to łóżeczko, ja jestem już prawie zdecydowana:)
można kupić samo bez materacyka lub bez szafki pod spodem.
wygląda dobrze, i widziałam je u jednej dziewczyny tu na forum na zdjęciu:)
jest bardzo ładne a jak dodasz pościel i inne duperelki to będzie jeszcze ładniejsze:)
Amy, MartaAlvi lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nick nieaktualnyMartaAlvi wrote:Wgl to śniłyście mi się dzisiaj dziewczyny Nie wiem konktetnie które, ale ogólnie forumowe koleżanki. W sumie nie wiem co było w tym śnie, ale zapamiętałam że dwie z nas zginęły w jakimś wypadku czy coś takieego i oglądałyśmy takie czarno-białe zdjęcia. Oczywiście widziałyśmy się na żywo Co za kretyński sen
Ta nie pamiętasz które ty tam dobrze wiesz kogo uśmierciłaś we śnie!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 09:42
-
Ola dlatego mało rozmawiam o tym z dziadkami:) z moją mamą więcej:) ale jej wytłumaczyłam że epoka kamienia łupanego już dawno się skończyła, i jeśli coś złego miało by sie stać to bez względu na to czy mam coś już dla malucha czy nie. a w 9 miesiącu nie zamierzam buszować hurtowo po sklepachOla89 wrote:Masz rację, ale to dołujące jest jak człowiek się cieszy a tu zostanie sprowadzonym na ziemię. Ale mi się dzisiaj mały rusza fajnie Lubi skubany delicje
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nick nieaktualnyu mnie w przychodni ciężarne czekają na badania, ale to dlatego, że co druga z brzuszkiem trudno byłoby zapanować nad tym
zahaczyłam jeszcze o sklep także zakupy zrobione, obiad wymyślony, wreszcie zjadłam śniadanie i zakopałam się pod kocem - szaro-buro na dworze, a miałam te okna myć...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 09:47
-
dziewczyny ale kurcze od zawsze się mówiło że kobiety w ciąży mają pierszeństwo w przeróżnych kolejkach. wiem że są wyjątki jak ginekolog ale kurcze ja zamierzam korzystać i to już przy kolejnych badaniach, zapytam dyskretnie w gabinecie przy poborze krwi czy mogę bez kolejki.
A co!
nie raz rano mi słabo....
już nie mówię o sklepach marketach czy innych. no wiadomo że do spowiedzi to poczekam;) ale do spowiedzi nie chodzę;P to taki przykład.
martafr, liloe lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Robotka1 wrote:Marta na dłuższą metę nie pociągniesz na rzepę potem dziecko ciągnie wszystko co ma w koło:)
popatrz na to łóżeczko, ja jestem już prawie zdecydowana:)
można kupić samo bez materacyka lub bez szafki pod spodem.
wygląda dobrze, i widziałam je u jednej dziewczyny tu na forum na zdjęciu:)
jest bardzo ładne a jak dodasz pościel i inne duperelki to będzie jeszcze ładniejsze:)
Ja takie wlasnie chce kupic takie proste mi sie najbardziej podobaja 
Robotka1 lubi tę wiadomość
18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm
-
nick nieaktualnyweź to powiedz tym starym K*** w przychodniRobotka1 wrote:dziewczyny ale kurcze od zawsze się mówiło że kobiety w ciąży mają pierszeństwo w przeróżnych kolejkach. wiem że są wyjątki jak ginekolog ale kurcze ja zamierzam korzystać i to już przy kolejnych badaniach, zapytam dyskretnie w gabinecie przy poborze krwi czy mogę bez kolejki.
A co!
nie raz rano mi słabo....
już nie mówię o sklepach marketach czy innych. no wiadomo że do spowiedzi to poczekam;) ale do spowiedzi nie chodzę;P to taki przykład. przecież te moherowe berety w życiu w ciązy nie były nie wiedzą jak to jest One zawsze najbardziej wyszczekane są...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 09:53
-
Amy nie ma zamiaru się moherom podporządkowywać a jak będą się stawiać to dam w mordęAmy wrote:weź to powiedz tym starym K*** w przychodni przecież te moherowe berety w życiu w ciązy nie były nie wiedzą jak to jest One zawsze najbardziej wyszczekane są...
jak wyjdzie jakiś lekarz z gabinetu i mnie zobaczy to daje głowę że mnie nie cofnie na koniec kolejki:)
Amy lubi tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witajcie! U mnie w przychodni na szczęście rzadko zdarzają się kolejki do pobierania krwi. Czasem 1-2 osoby. Trzy to max. Ale to pewnie dlatego, że trzeba się stawić rano (7-9), więc większość pewnie jeździ bezpośrednio do laboratorium, bo tam do 14, jak nie jeszcze dłużej. Ale tam są kolejki.
Jak się okazuje, łóżeczko też dostanę od kuzynki, nie wiem jak wygląda, ale ponoć mało używane. Prawdopodobnie w Święta BN odbiorę, cieszę się, zawsze jeden z wydatków z głowy.
Krysti lubi tę wiadomość
34+3 - 2760 g - 49 cm
