Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
shimmer_lip wrote:Fasia bo Ty jestes wyjatkowo ladna. Mowie serio
Tez nie chce dziecka skrzywdzic imieniem ale Bog mi swiadkiem, ze o ile dla chlopca mam imie normalne, ktore mi sie bardzi podoba (Szymon Jan) o tyle dla dziewczynki nie podoba mi sie nic
serio nic i maz zadecydowal ze dostanie imie po mojej Mamie czyli Irenka
Weź, bo się zawstydziłam .. dziękuję)
Mój mąż ma chrześniaka Szymonka mój tato to Jan. Super imię A Irenka będzie jedyna w klasie na pewno. Fajnie, niespotykane w dzisiejszych czasach mała Ircia
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
Chciałam zrobić cotygodniowe zdjęcie ale spodnie mi schną Postanowiłam w jednych gaciach pstrykać fotki co tydzień więc jeszcze chwilę muszę poczekać, bo wilgotne swoją drogą jedna pralka sie pierze, a jeszcze z 4 czekają .. ehh nie lubię wieszać mokrego prania ..
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
Mój Julian jest na 34 a Hania na 13
Myślicie, że jak już widać dyndałka między nogami to jest szans, że będzie dziewczynka ? Pytam z czystej ciekawości, a nie że chciałabym jednak córę. W sumie fajnie, że będzie synuś mamusi
Antonina na 18, a Adrianna na 63
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 10:07
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualny
-
No, bo tak na chłopski rozum jak sobie myślę to z dziewczynki chłopczyk może wyjść, bo gdzieś tam dyndałek się mógł schować, no ale jak już go widać to co nagle odpadnie? Ale by były jaja gdyby nagle dziewczyna się urodziła Zobaczymy ile będzie pomyłek u nas na forum
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
Fasia wrote:Mój Julian jest na 34 a Hania na 13
Myślicie, że jak już widać dyndałka między nogami to jest szans, że będzie dziewczynka ? Pytam z czystej ciekawości, a nie że chciałabym jednak córę. W sumie fajnie, że będzie synuś mamusi
Antonina na 18, a Adrianna na 63
U nas lekarz powiedział też że raczej chłopiec ale że pewny nie jest i że na USG połówkowym czyli za dwa tyg powie na 100% także chyba jeszcze możliwe żeby się zmieniło
-
FASIA:) na tym etapie już raczej narządy naszych dzieci są ukształtowane:)
wczoraj rozmawiałam z koleżanką która chodziła do tego lekarza co ja i wynika że na następnej wizycie już powinnam sie dowiedzieć
Ania Lilianę ostatnio widziałam w Barwach Szczęścia;) fajne imię
a i na tej liście popularnych imion było też imię ADA nie Adrianna:)
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Witam
Krysti wrote:Ja nie mam problemu ze spaniem śpię jak susel a najśmieszniejsze ze kupiłam tą poduszkę do spania i jakoś mi się z nią nie spi za idealnie
To po co kupilas?
Fasia wrote:Dziękuję))
A co do imienia to my też pytamy rodzinę i najbliższych znajomych co sądzą o danym imieniu. Wiadomo, że sami wybierzemy ale masz rację, że opinia innych jest ważna, zawsze jakieś sugestie się weźmie pod uwagę
Ja uwazam, ze nie nalezy pytac nikogo bo zawsze sie znajdzie ktos komu sie imie podobac nie bedzie. A potem, z czasem ludzie sie do wszystkiego przyzwyczajaja i najwazniejsze - musza zaakceptowac wybor rodzicow i jak juz imie jest nadane to nie maja prawa marudzic.
Mi akurat przeszkadzaloby gdyby co drugie dziecko mialao takie imie jak moje.
Dlatego patrze po forach jak mamy nazywaja pociechy i...tak napewno nei nazwe
-
Tzn moja ginekolog nie mówiła czy na 100% czy nie, tylko jak najechała między nóżki to powiedziała "No to mamy chłopczyka" a my z mężem sami widzieliśmy kreseczkę między nóżkami. Wolałam spytać, bo już do Niego Julek mówimy więc lepiej żeby Hania nie myślała w razie "wu", że jest chłopczykiem
Amy lubi tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
PsotkaKotka wrote:Witam
Ja uwazam, ze nie nalezy pytac nikogo bo zawsze sie znajdzie ktos komu sie imie podobac nie bedzie. A potem, z czasem ludzie sie do wszystkiego przyzwyczajaja i najwazniejsze - musza zaakceptowac wybor rodzicow i jak juz imie jest nadane to nie maja prawa marudzic.
Mi akurat przeszkadzaloby gdyby co drugie dziecko mialao takie imie jak moje.
Dlatego patrze po forach jak mamy nazywaja pociechy i...tak napewno nei nazwe
Ja patrzę na swój przykład, mam na imię Kasia, w czasach gdy byłam w podstawówce i nawet teraz jest nas mnóstwo i w zasadzie nigdy mi to nie przeszkadzało. Ja byłam Kasia, koleżanki też Kasie i jakoś żyłyśmy. W pracy jest nas 4 o tym imieniu, a firma nieduża
Pytam innych tzn rodzinę i najbliższe nam osoby z czystej ciekawości jakie mają zdanie na temat danego imienia, a ja i tak dam tak jak będę uważać. Nie widzę nic złego w konsultowaniu imion z innymi ludźmi, którzy są nam bliscy. To, że się wszyscy przyzwyczają to wiadomo, ja nie mam z tym problemu
Krysti lubi tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r
