Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRudzia wrote:Jestem juz po!!!
zdj wrzuce pozniej
UWAGA UWAGA!!! JESTEM W SZOKU!!
bede miala CORECZKE!!!!http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e62f7adf64b7.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 13:36
Rudzia lubi tę wiadomość
-
Rudzia wrote:Jestem juz po!!!
zdj wrzuce pozniej
UWAGA UWAGA!!! JESTEM W SZOKU!!
bede miala CORECZKE!!!!
Cudownie !!) Gratulacje ! To nici z Theodora
Amy, Rudzia lubią tę wiadomość
-
Ja też bym zjadła placki ale już zupa ugotowana , kurczak przyprawiony. Chyba wprowadzę zakaz na pisanie tu o jedzeniu
ale te placki to chyba będę musiała zrobić i zjeść ze śmietaną i cukrem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 13:40
Fasia lubi tę wiadomość
-
Anka1501 wrote:Zależy na jaki mnie najdzie
truskawka, wiśnia, jabłko... Różnie
Mój facet się ode mnie nauczył jeść jajecznice z ketchupem i teraz bez ketchupu to nie zjepyszna jest!
A ta co o plackach zaczela rozmowe zabije!!!Anka1501, Amy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRudzia wrote:Jestem juz po!!!
zdj wrzuce pozniej
UWAGA UWAGA!!! JESTEM W SZOKU!!
bede miala CORECZKE!!!!
hahaahahah nastęna, która dałą by rękę obciąć, że to chłopakja swoją straciłam :PPP
GRATULUJĘEĘĘĘĘĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ZAkupiona sukienka nie pojdzie na marneWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 13:43
Rudzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja to nie wiem jak doczekamy do środy. Mam tylko nadzieję, że dzidzia się ujawni. No i ciekawa jestem czy moje przeczucie co do dziewczynki się sprawdzą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 15:15
-
nick nieaktualny
-
sylvia007 wrote:Ja to nie wiem jak doczekamy do środy. Mam tylko nadzieję, że dziwią się ujawni. No i ciekawa jestem czy moje przeczucie co do dziewczynki się sprawdzą.
oszaleję
zwłaszcza, że ja jeszcze nie czuję ruchów i jak mam taką długą przerwę między usg to się boję, że coś nie tak
I boję się tego badania bo jak się okaże, że córci siusiak urósł to niestety będę zawiedziona -
Ja się cieszę, że etap mojego ogromnego lęku i stresu już minął. Pamiętam jak na początku czułam strach przed każdym usg czy dziecko żyje .. Jak obraz pojawiał się na ekranie to panicznie szukałam bijącego serduszka. Najchętniej chodziłabym wtedy na usg codziennie żeby się nie stresować. Teraz po prostu nie mogę się doczekać usg żeby zobaczyć mojego Skarba
Oczywiście, że usg co 3tyg to szmat czasu ale podchodze do tego od ostatnich wizyt na spokojnie. Wiem, że Julek rośnie, że z nim wszystko dobrze. Nie dopuszczam już do siebie żadnych złych myśli poza jedną - porodem przedwczesnym .. Ale i ją staram się odsuwać jak najdalej ..
SHIMMER - dasz radę, czas wbrew pozorom szybko leci. Który to u Ciebie tydzień? Ja też nie czuję jeszcze ruchów. Dwa razy poczułam bąbelki i wydaje mi sie, że to dziecko. Natomiast wciąż czekam do tych prawdziwych kopniaków, których nie da się pomylić z niczym innym
Jak doktor powiedziała, że będzie synuś to pierwsze uczucie miałam dziwne, bo chciałam córę ale teraz jestem przeszczęśliwa, że będzie mały chłopczykmówia, że córeczki tatusia, a synowie mamusi
zawsze córkę można mieć drugą. A poza tym to może jednak to córa, skoro tak czujesz!