Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMartaAlvi wrote:Cześć dziewczyny
Czy mogę zadać nieciażowe pytanie?
20 grudnia brat mojego K żeni się po raz drugi. Nigdy w życiu nie byłam na ślubie cywilnym, a z tego co mi wiadomo to chyba "stawki" są nieco niższe niż w przypadku normalnego weselicha (tym bardziej, że na poprzednim ślubie byliśmy ledwie 6 lat temu).
W związku z tym zastanawiam się, czy może nie lepiej jakiś prezent kupić albo co?
Może macie wiecej doświadczenia w tym temacie? Błagam, poradźcie coś!
PS. Dzisiaj kończę 4 miesiąc! <jupi>
Może spytajcie się wprost co by chcieli?weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziś niesprzyjajaca aura, pogoda pod psem
jakie dziewczyny plany na dziś? Ja kawkę pije właśnie
w domu posprzatane pierwszy raz od nie wiem kuedy,chyba tez juz wije gniazdo:p dziś na obiad sadzone jajko,ziemniaki i surówka, wiec malo ambitnie;) myślałam o plackach ziemniaczanych,ale nie mam mielonego a tylko te chce wypróbować
martafr, Fasia lubią tę wiadomość
-
hwesta wrote:MartaAlvi my dostaliśmy różne rzeczy, ale ucieszylismy się z szampana takiego za 300 zl,bo sami byśmy nie kupili:D
martafr, hwesta, MartaAlvi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
martafr wrote:Hwesta ja to sobie mogę planować na którym boku mam dzisiaj leżeć co najwyżej, już mam dość tego leżenia, do ludzi bym chciała, całe dnie człowiek sam siedzi, czasem mnie brat odwiedzi albo tesciowie, mąż wieczorem dopiero w domku
-
nick nieaktualnyMartafr wiem co czujesz, ja całe dnie sama tez,maz wychodzi po 6 do biura,wraca często wieczorem... mnie nikt nie odwiedza,wszyscy jeśli przychodzą to wtedy gdy jest mój mąż i najczęściej w weekend... jedyne osoby które mnie odwiedzaja,to pani od paznokci raz na 3 tyg i dostawca z zakupami z Piotra i Pawła
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hwesta wrote:Martafr ja mam zalecony oszczedzajacy tryb zycia,wiec tez dużo leżeć musze
Lali lubi tę wiadomość
-
Jak leżałam w szpitalu to obok na sali leżała dziewczyna w 27 tc. Była w szpitalu już od 22tc i mogła wstawać jedynie do toalety. Tak mi jej strasznie szkoda było, bo nawet tego leżenia nie mogła "wykonywać" w domu tylko w szpitalu, a miała w nim zostać do samego porodu.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysylvia007 wrote:Ja też mam takie zalecenie, ale nie leże prawie w ogóle w ciągu dnia, bo później bardzo żle się czuję. Pozwalam sobie nawet na spokojne treningi na rowerku. Ale po kolejnych usg przekonałam się, że to dzidzi nie szkodzi, a problemy z szyjką skończyły się jakiś miesiąc temu.
sylvia007, 88macola lubią tę wiadomość