Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie co. Posprzatalam. Wyj***lam caly ten burdel z sypialni do auta (to co tam ma byc) a reszte do komorki a to co ma byc w mieszkaniu dalam na jego komode. Jak mi ego nei sprzatnie w 2 dni to pakuje w torbe do smieci.
Ale wiecie co mnie najbardziej wkurwilo? Ze nawet slowa nie powiedzial jak to zobaczyl. Wiec sie go przed chwila pytam czemu sie nie pyta co sie tu stalo. A on mowi, ze wie, ze pewnei do piwnicy wynioslam. Nosz kurrrrr normalnie sie z nim rozwiode.mantissa, Lali, Eweliśka, Fasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPsotkaKotka wrote:Wiecie co. Posprzatalam. Wyj***lam caly ten burdel z sypialni do auta (to co tam ma byc) a reszte do komorki a to co ma byc w mieszkaniu dalam na jego komode. Jak mi ego nei sprzatnie w 2 dni to pakuje w torbe do smieci.
Ale wiecie co mnie najbardziej wkurwilo? Ze nawet slowa nie powiedzial jak to zobaczyl. Wiec sie go przed chwila pytam czemu sie nie pyta co sie tu stalo. A on mowi, ze wie, ze pewnei do piwnicy wynioslam. Nosz kurrrrr normalnie sie z nim rozwiode.weronika86 lubi tę wiadomość
-
Psotka spokojnie, dobrze zrobiłaś, ale już się nie denerwuj.
Wrócę do tematu wózków i tu pytanie do dziewczyn, które już mają w tym doświadczenie. Czy ja dobrze zrozumiałam, że polecacie kupić byle jaka gondolę i poźniej po kilku miesiącach porządną spacerówkę? Jakie spacerówki polecacie? Czy są takie w których może jeździć dziecko już od np. 4 m-ca aż do 2 lat bez zmieniania? Bo coraz intensywniej zastanawiam się nad taką opcją, bo wydaje mi się że i gondolka i spacerówka osobno będą lżejsze (a może się mylę) a cenowo pewnie wyjdzie podobnie. Nastawiam się oczywiście na używane. Bo już mam dosyć przeglądania tych 2-3 w 1, bo zawsze jakieś wady są i nie mogę się zdecydować, bo nic mi się nie podoba a jak już się spodoba to waży 15 kg a ja tego w życiu nawet na parter nie wtaszczę, z moim wzrostem i siłą. Doradźcie proszę, bo jakiś kryzys mam. -
Mantissa dokładnie ja uważam, że bez sensu kupować wózek nowy wielofunkcyjny bo na 99% będziesz chciała ten wózek wymienić na inny. Ja tak jak Mimka84 mam już spacerówkę po starszym dziecku i tylko wkładkę dokupie za max 100zł. Ale gdybym nie miała wózka to kupilabym zwykły, uzywany wózek głęboki a po 5 miesiącach kupiła fajną spacerówkę
KasiaKwiatek, mimka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnka1501 wrote:Ja po swoim facecie sprzatam bo on pracuje często od 5 do 21, wiec dom jest na mojej głowie ale np tez się denerwuje jak brudne rzeczy zostawi na podłodze w lazience skoro kosz na pranie stoi pól metra dalej
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Krysti ja się że swoim facetem nie cackam ale raczej mnie nie denerwuje. On to jest bardzo pracowity i mimo pracy po kilkanaście godzin dziennie nie leży w weekend przed telewizorem tylko pomaga mi w domu. Robi np zakupy. W weekend pomaga mi w kuchni, przeważnie razem gotujemy i sprzatamy razem. Ale robi to bo chce a nie bo ja mu mowie
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKrysti normalnie jak grzeczna dziewczynka mówisz, którą ktoś zbeszta jak się nieładnie odezwie
mój K generalnie nie zostawia syfu, sprząta po sobie, pranie wrzuci itd, ale zawsze w kuchni jak szykuje sobie śniadanie to kupę okruszków zostawi i nóż usmarowany na desce. Po prostu zwróciłam mu uwagę i już. Ale potrafię się też wkur... porządnie i powiedzieć dosadniej. Wszystko zależy id sytuacji i natężenia problemu.
Niuniusianiem i kulturalnym kotku a może byś posprzątał nie da się załatwić wszystkiego, poza tym to nie małe dzieci albo tatusiowie nasi żeby im strach było uwagę zwrócić
Mantissa ja też kupuję porządną spacerówkę, gondolkę dostajemy od znajomych, ale na jesieni małego i tak już do spacerówy bierzemy, gdyby nie to to kupiłabym tanią używanęAnka1501 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymój też sporo pracuje, ale robi w weekendy zakupy, wychodzi z psem, nie pytany opróżnia zmywarkę, łóżko pościeli czy wyrzuci śmiecie jak kosz pełen. Ale oczywiście są rzeczy , które mnie czasem denerwują i jego też, staramy się spokojnie to załatwiać i generalnie działa
-
PsotkaKotka wrote:dzieki za dobra rade
. Juz zmienilam rozklad i wyglada ok!
A powiedz mi ktora sciane bys pomalowala? Chcialam jedna, lub ewentualnie dwie pomalowac na jakis kolor, chyba na niebieski.
EWELISKA nie denerwuj mnie.
FASIA - pozwole spbie wkleic wypowiedz z innego tematu "Kotka, ja wpierwszej ciazy baaaardzo pozno zaczelam czuc ruchy i powiem ci, ze bardzo czesto przez dlugi czas nie czulam ich w ogole, np. przez 2 tyg. nic. jak sie mlody ulozyl pod moim gigantycznym lozyskiem i w nie kopal to nic a nic nie czulam. czesto do szpitala jezdzilismy, bo sie martwilismy czy wszystko ok. w NO oczywisice zbyt chetni do pomocy nei sa...wiec mamy teraz domowego dopplera w razie czegoale ja naprawde nic nie czulam przez wiele dni w juz bardzo zaawansowanej ciazy
"
-
nick nieaktualnyKasiaKwiatek wrote:Krysti normalnie jak grzeczna dziewczynka mówisz, którą ktoś zbeszta jak się nieładnie odezwie
mój K generalnie nie zostawia syfu, sprząta po sobie, pranie wrzuci itd, ale zawsze w kuchni jak szykuje sobie śniadanie to kupę okruszków zostawi i nóż usmarowany na desce. Po prostu zwróciłam mu uwagę i już. Ale potrafię się też wkur... porządnie i powiedzieć dosadniej. Wszystko zależy id sytuacji i natężenia problemu.
Niuniusianiem i kulturalnym kotku a może byś posprzątał nie da się załatwić wszystkiego, poza tym to nie małe dzieci albo tatusiowie nasi żeby im strach było uwagę zwrócić
Mantissa ja też kupuję porządną spacerówkę, gondolkę dostajemy od znajomych, ale na jesieni małego i tak już do spacerówy bierzemy, gdyby nie to to kupiłabym tanią używanęWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 21:00
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny