Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMilitta110816 wrote:Witajcie brzuchatki :*
miałam dziś wizytę i doktorka powiedziała że na chłopca nic nie widziale nie nakręcam się bo czytałam przypadek Amy
podobnie jej lekarz powiedział tak:) )
o tak to o mnie
Ja tam się cieszę, że nakręciłam się na córkęprzez chwilę miałam w brzuchu Aduśkę
i jakoś pięknie było
Chłopak też supermarzenia spełniają nawet mi
-
nick nieaktualnyhaneczka wrote:Dziewczyny, czas wyjść z ciążą do ludzi.
Idziemy się dzisiaj z mężem rozerwać do jakiejś knajpki, na koktajl owocowy i jakąś kolację.
Może Was też to nastroi do miłego spędzenia wieczoru? Ile można w domu siedzieć i gotować?
ja tam często jem z mężem w restauracjach, nic się nei zmieniło od kąd jestem w ciąży
))
Życzę udanego wieczoru Haneczkahaneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBambi85 wrote:No juz nie wiadomo co lepsze blady dzidzius czy czekoladowy :p a mezowi liwi prawde powiesz... ze to od czekolady - proste, oczywiste przeciez, bo niby co innego moglby pomyslec
moje się białe urodzi
i wiecie co powiem? Bałwan robił to i syn biały się urodził
Bambi85, Fasia, haneczka, Anka1501, Angela89, weronika86, misia83 lubią tę wiadomość
-
Amy wrote:hahahah
moje się białe urodzi
i wiecie co powiem? Bałwan robił to i syn biały się urodził
LOLkobieto zlituj się, bo się posikam
Bambi85, haneczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBambi85 wrote:hehe akurat wrocial moj maz ja siedzialam sama z laptopem i zanosilam sie od smiechu. Albo potrafie sie poplakac na zawolanie z blahego powodu albo sie dziko smieje "sama do siebie"- nie jest dobrze
też tak mam
Bambi85 lubi tę wiadomość
-
Angela89 wrote:A ja mam po raz pierwszy prawdziwą zachciankę - pierogi z truskawkami siedzę i mężowi płacze bo ja chce..
Zachcianki to fajna sprawaw poprzedniej ciąży miałam tylko jeden raz zachcianke. Płakałam mojemu, że nie zasne bo ja MUSZE zjeść pieczarki marynowane. Biedak musiał jechać do Tesco o 2 w nocy
Zjadlam dwie pieczarki i wymiotowalam jak kotAmy, Bambi85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
o kurcze, to trzymaj sie tam Kristi i daj znac jak tam. Bo ty kiedys bralas leki na nadcisnienie i sama odstawilas jak zaszlas w ciaze? czy lekarz Ci odstawił? Moze teraz jednak Ci wlacza leki, sa preparaty dopuszczone w ciazy, lepiej brac leki niz miec w ciazy nadcisnienie tetnicze, bo to czasami powazne konsekwencje powoduje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 20:21
-
nick nieaktualny
-
Ja dziś pracowity wieczór, bo dostałam w końcu skany z pracy do obrobienia i cały dzień nie miałam czasu zasiąść na spokojnie, więc trzeba chociaż trochę wieczorkiem nadrobić.
A i umówiłam się na połówkowe, w przyszłą środę na 8:30.Mam tylko nadzieję, ze nie będzie wskazań na EKG płodu, bo TŻ miał jako dziecko dziurkę w sercu. Nie uśmiecha mi się płacić prywatnie ponad 300. ;/
Trzymaj się Krysti!