Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa nie mam przeczuc co do porodu
nawet nie planuje jak to bedzie. Pojde na zywiol chce tylko dojechac na czas do szpitala 
chociaz porod w naszym aucie to tez niezla perspektywa Maly dostanie karnet na darmowe wozenie dupy do konca zycia
Anka1501 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. Mam wrażenie, że to forum najszybciej się powiększa jeśli chodzi o ilość stron.
Ja mam termin na 15 kwietnia a wg usg 8 kwietnia a co do wielkości dziecka to lekarz mojej siostry powiedział, że duże dzieci rodzą kobiety, które przyjmują dużo witamin w ciąży, bo to jak nawóz dla kwiatków:) Myślę, że cos w tym jest, bo znam kilka kobiet rodzących w ostatnim czasie i te które przyjmowały witaminy miały dzieci powyżej 4kg. Ja niestety przez Hashimoto przyjmuję witaminy z jodem i wit D, bo tak zaleciła endokrynolog.
Co do karmienia piersią to boje się bo mam małe, ale podobno dużo zalezy od podejścia i tego co jest w głowie i jesli jest się zrelaksowanym a nie zestresowanym to z karmieniem będzie ok.
Moja teściowa jest bardzo trudną osobą, a kiedyś śmiałam się gdy ludzie tak nagadywali na swoich teściów... Jednak widzę, że stara się żeby było między nami dobrze i te chęci doceniam a to najważniejsze żeby wychodzić do kogoś z otwartym sercem.
Życzę wszystkim kwietniówką dobrego dnia!
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCo do tych samochodowych porodow to ostatnio bylo u nas glosno bo kobieta jechala taksowka z mezem do tego szpitala co ja mam rodzic i niestety nie dojechali..tzn urodzila w aucie. I polozna do nich wyszla jak juz byli pod szpitalem z maluchem i mowi do ojca ktory zaczal chyba odlatywac.. niech pan nie mdleje!! Ma pan na rekach dziecko, jest pan juz ojcem! A koles na to: naaaprawde ????
hehehe przezyl szok
Rudzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHaha dobre ,ale im siè przydarzyla przygodaAmy wrote:Co do tych samochodowych porodow to ostatnio bylo u nas glosno bo kobieta jechala taksowka z mezem do tego szpitala co ja mam rodzic i niestety nie dojechali..tzn urodzila w aucie. I polozna do nich wyszla jak juz byli pod szpitalem z maluchem i mowi do ojca ktory zaczal chyba odlatywac.. niech pan nie mdleje!! Ma pan na rekach dziecko, jest pan juz ojcem! A koles na to: naaaprawde ???? hehehe przezyl szok
Amy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWidzisz tesciowa dobra i poczestuje obiadem zyc nie umierać,a ja dzis rosół zrobie .Angela89 wrote:A ja dalej chce pierogi z truskawkami ;(
Bo my gaduły jesteśmy
Dobra dziś pomarudziłam że teściowa taka i owaka ale wprosiłam się do niej na obiad bo weny brak do gotowania w sumie często robimy wymiany obiadowe bo teściu w morzu i ona biedna gotować dla siebie nie chce.
A witamin nie biorę żadnych - dr mówi że wyniki są ok i na razie nie ma potrzeby
