Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ponawiam propozycje udostępnienia 2 kodów rabatowych do smyka. Ważne dziś i jutro.
Widzę, że znowu temat porodów się zaczął. Ja mam do swojego szpitala 50 km. A drugi poród zazwyczaj szybciej przebiega, więc będę musiała się streszczaćWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 15:24
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnka1501 wrote:Nie rozumiem związku ale nie ważne. Mogę rodzić sama, dla mnie to nie problem tylko martwię się o opiekę dla starszego syna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2014, 15:29
-
Amy wrote:rozumiem ze chodzi o synka
70 km do siostry to nie tak duzo i mozna go u niej zostawic... chyba ze siostra nie skora do pomocy to nie mam pomyslu co z symkiem zrobiv
No nie bardzo chce mi pomóc bo sama pracuje a też ma dwoje dzieci. Taka do dupy sytuacja -
Lwica wrote:Moj maz narazie mówi ze poczeka za drzwiami:(
Mój jeszcze zanim w ciążę zaszłam, to mówił, że ma nadzieję, że nie będę go prosić, żeby był przy porodzie. On to taki tchórz w tych sprawach jest. Brzucha się boi dotykać, bo się boi, że mały go kopnie. Głupek.MA takie trochę dziwne "fobie", nie znosi np. dźwięku bijącego serca, więc jak seriale medyczne oglądamy, to zawsze uszy zatykał.
Zresztą, jakbym miała się o niego zamartwiać, czy mi czasem nie zemdleje, to niech lepiej na zewnątrz siedzi i czeka. Poradzę sobie.
Gorzej by było, gdybym się np. nastawiła, że będzie ze mną a później by ie mógł z jakiegoś powodu. Wtedy to bym dopiero stresa miała.
A przy CC, to jakoś nie uważam, żeby mąż był potrzebny. Z jakiegoś powodu zakazy wejścia na salę operacyjną są.
Sylvia, chwilowo mnie na żadne zakupy nadprogramowe nie stać, więc za rabaciki podziękuję.Ale fajnie, że o nas myślisz.
sylvia007, Lwica, Krysti, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnka1501 wrote:No nie bardzo chce mi pomóc bo sama pracuje a też ma dwoje dzieci. Taka do dupy sytuacja
oby maz byl w domu to problemu nie bedzie
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amy wrote:Trzy cztery dni ja nie zbawia. Tym bardziej jak ma swoje dzieci powinna zrozumiec twoja sytuacje... jakbys nie potrzebowala pomocy to bys przeciez nie prosila
oby maz byl w domu to problemu nie bedzie
A to dobreale ona by musiała wziąć małego na 9 dni bo nie wyobrażam sobie ze nagle zaczyna mi się poród a ja biorę torbę, syna i na pociąg 70km a potem do szpitala
to bym w tym pociągu urodziła
-
Ida wrote:Sylvia, bardzo chętnie taki rabacik, ale za jakiś...miesiąc czy chociaż 2 tygodnie. Czekam na wypłatę, poza tym lista wyprawkowa nie gotowa, więc nie wiedziałabym za co się brać
Ida, mantissa, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnka1501 wrote:A to dobre
ale ona by musiała wziąć małego na 9 dni bo nie wyobrażam sobie ze nagle zaczyna mi się poród a ja biorę torbę, syna i na pociąg 70km a potem do szpitala
to bym w tym pociągu urodziła
Nsjeyzej wezmieszz Alana do szpitala.. nie ma wyjscia. Ja bym poszukala niani ktora zostanie kilka dni z dzieckiem, ktora bedzie czekac na telefon w przyblixonym terminie porodu -
Amy wrote:Ja myslalam ze bedziesz miec cc nie wiem czemu. W tym wypadku moje poprzednie wpisy sa absurdalne
Nsjeyzej wezmieszz Alana do szpitala.. nie ma wyjscia. Ja bym poszukala niani ktora zostanie kilka dni z dzieckiem, ktora bedzie czekac na telefon w przyblixonym terminie porodu
Hehmój TZ mówi ze jak nie znajdziemy rozwiązania to on odmówi wyjazdu i ze mogą go zwolnić jak chcą.
-
Ida wrote:No co Ty?! Serio? Ja baaaaaardzo chętnie, naprawdę. Ale za 2 tygodnie równo
To jest rabat na wszystko czy na wybrane rzeczy?
Ida lubi tę wiadomość
-
Mój mąż powiedział, że nie da rady być przy porodzie. Nie będę go zmuszać ale zastanawiam się nad przyjaciółką.
Na Polsat Cafe porody się właśnie zaczęły... kto jest masochistką jak ja to polecam, bo tam są ujęcia np. ze szpitala na Madalińskiego.Anka1501, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny