X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 22:54

    mimka84, weronika86 lubią tę wiadomość

  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamy u lekarza na usg :)

    Ida, Lali, Krysti, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość

  • Justinka Autorytet
    Postów: 1073 1332

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas do roku pił tylko wodę, ewentualnie herbatkę koperkową i było ok, do tej pory główny napój jego to woda i nie narzeka :) oczywiście są dni kiedy wypije soczek lub z nami herbatę malinową do śniadania, ale też nie codziennie :) Co do słodyczy nie zabraniam totalnie, ale chodzi o to by było z umiarem... On przeważnie jak jest u teściów to naje się tego tyle że nie je normalnych posiłków! już nie mówiąc że są problemy z kupką :( później też jak wracamy do domu to ciągle woła, mama cucu, mama ciastko... ech... nie jestem za kategorycznym zabranianiem, ale po co ma zjeść całą tabliczkę czekolady, jak na co dzień tyle nie, wiadomo że na trawie nie wyjdzie dobrze...
    Ale odchodząc od słodyczy czy któraś z Was uważa za normalne aby 1,5 roczne dziecko jadło kiełbasę z grilla całą umoczoną w musztardzie! no sorry ja nawet w takich ilościach nie jem musztardy, już nie mówiąc o tej kiełbasie... nawet takich ich bawiło, że nie zakazali wyjadać synkowi prosto ze słoiczka tą musztardę! nosz kurrrr
    Co do TV ogląda bajki a i owszem i czasem na prawdę to jest jedyny ratunek aby pospać dłużej jak wstanie np o 5-6... lub gdy potrzebuję chwili aby popracować [pracuje w domu, zajmując się nim jednocześnie] ale wiadomo TV nie leci non stop, bo sama bym zwariowała od tych bajek ;)
    Teście uważają że są dziadkami od rozpieszczania i że wszystko mogą, wszystko też mogą dać wnukowi...

    Ida, mantissa lubią tę wiadomość

    Anielka 10.04.2015 /// 3620 g 56 cm
    201504101680.png
    Tymon 28.09.2012 /// 3830 g 58 cm
    683907699a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwica wrote:
    Ł

    Przeczytałam:) ale masz z tymi teściami. A niestety nie wytłumaczysz ze lepiej jakby kupili jakiś owoc niż baton...Moi rodzice są inni bardzo maja bzika na punkcie zdrowego odżywiania a teściowej nie mam tylko teściu a jego widze go raz na rok.
    Pewnie rozmowa nie da rady ze chcesz aby miał zdrowe żeby i nie miał problemów z otyłością???
    Niestety jeżeli sami tak sie odżywiają to cieżko wpoić inne nawyki:(

    KRYSTI- pogoda u mnie koszmar, pada od rana:( jeżdzę na rowerze to musiałam założyć 2kurtki , jedna przeciwdeszczowa, spodnie przeciwdeszczowe plus żółtka koszulka odblaskowa, przyzwyczilam sie ze wyglądam jak bałwan na rowerze:)))
    Haha ty to aparatka jestes jak ja :D gdzie jak balwan :) ja uwielbiam tez na rowerze jezdzic w lato

    Lwica lubi tę wiadomość

  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justinka wrote:
    U nas do roku pił tylko wodę, ewentualnie herbatkę koperkową i było ok, do tej pory główny napój jego to woda i nie narzeka :) oczywiście są dni kiedy wypije soczek lub z nami herbatę malinową do śniadania, ale też nie codziennie :) Co do słodyczy nie zabraniam totalnie, ale chodzi o to by było z umiarem... On przeważnie jak jest u teściów to naje się tego tyle że nie je normalnych posiłków! już nie mówiąc że są problemy z kupką :( później też jak wracamy do domu to ciągle woła, mama cucu, mama ciastko... ech... nie jestem za kategorycznym zabranianiem, ale po co ma zjeść całą tabliczkę czekolady, jak na co dzień tyle nie, wiadomo że na trawie nie wyjdzie dobrze...
    Ale odchodząc od słodyczy czy któraś z Was uważa za normalne aby 1,5 roczne dziecko jadło kiełbasę z grilla całą umoczoną w musztardzie! no sorry ja nawet w takich ilościach nie jem musztardy, już nie mówiąc o tej kiełbasie... nawet takich ich bawiło, że nie zakazali wyjadać synkowi prosto ze słoiczka tą musztardę! nosz kurrrr
    Co do TV ogląda bajki a i owszem i czasem na prawdę to jest jedyny ratunek aby pospać dłużej jak wstanie np o 5-6... lub gdy potrzebuję chwili aby popracować [pracuje w domu, zajmując się nim jednocześnie] ale wiadomo TV nie leci non stop, bo sama bym zwariowała od tych bajek ;)
    Teście uważają że są dziadkami od rozpieszczania i że wszystko mogą, wszystko też mogą dać wnukowi...
    Zgadzam się z Tobą. Dziadkowie są od rozpieszczania, ale tylko pod warunkiem, że nie podważają autorytetu i zasad rodziców.

    Justinka, mantissa, Amy, weronika86 lubią tę wiadomość

  • Lwica Autorytet
    Postów: 1272 1277

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Nie że zabraniać, ale jak tak obserwuję dzieci (przypomnę, że przez 3 lata pracowałam w przedszkolu, a teraz w klasie 1) to niemal każdy ich posiłek to cukier i sól... To jest przerażające.

    Im późnej dziecko się przyzwyczai do cukru i soli, tym lepiej. Bo to i tak nieuniknione.

    Zgadzam sie z tobą nie dlatego ze moje wykształcenie to promocja zdrowia:))Ale dlatego ze sama widziałam dzieciaki wypasione na czekoladowych jogurtach, słodkich bułkach a pózniej problemy z otyłością...ps. Nie mówiąc ile dzieci ma problem z zębami.
    Jasne ze nie zabronisz, ale nie ma co kupować na zapas:)

    Każda mama sama podejmie decyzje tak czy siak..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 18:45

    Ida, Krysti, mimka84 lubią tę wiadomość

    oar8s65gn4hfzvo1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Nie że zabraniać, ale jak tak obserwuję dzieci (przypomnę, że przez 3 lata pracowałam w przedszkolu, a teraz w klasie 1) to niemal każdy ich posiłek to cukier i sól... To jest przerażające.

    Im późnej dziecko się przyzwyczai do cukru i soli, tym lepiej. Bo to i tak nieuniknione.
    Racja a tu w Uk dzieci widzą bulke z beconem taaa ,chore co potem się dziwic ze otyle są.

    Lwica lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko dziewczyny! Nie było mnie od wczoraj wieczora i musiałam, ponad 10 stron nadrabiać... Megaplotkary no!!!
    Babki co usg dziś mają dawać znać! :-)

  • Justinka Autorytet
    Postów: 1073 1332

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Zgadzam się z Tobą. Dziadkowie są od rozpieszczania, ale tylko pod warunkiem, że nie podważają autorytetu i zasad rodziców.
    No właśnie, a tutaj teść co zrobił... ja mówię dziecku że nie ma, a on bierze i mu daje i jeszcze głupio tłumaczy... mówiąc widzisz dałem mu i powiedziałem że już nie ma to już nie mówi że chce... tylko kurcze ja też powiedziałam że nie ma pokazałam mu nawet i też już nawet odszedł nie prosząc, ale kochany dziadek go zatrzymał i pokazał że jeszcze czekolada jest, że mama okłamała, a dziadek jest taki super i mu da... bez komentarza...
    później bierze go na spacer i co idzie do sklepu i kupuje mu czekoladowe cukierki... kurcze niech kupi coś nie czekoladowego...

    ech wyżaliłam się trochę... ale chodzi też o to że rozpieszczać będą, słodycze ładować będą... ale żeby go przebrać nie wiem po spaniu, albo żeby pampersa, czy ubrać na spacer to już nie, tylko mnie wołają :| nawet jak obiad nakładają to mnie wołają już powiedziałam wczoraj żeby dawali mu jak nam, on nie jest niemowlakiem, da sobie radę, tylko tak jak zupę to żeby gęste, bo teściowa to zazwyczaj wodę robi a nie zupę :/
    moja mama wszystko przy nim zrobi, nawet go wykąpie, sprawia jej to ogromną przyjemność a też wie że troszkę sobie odpocznę... i faktycznie tak jest, a u teściów to gorzej niż jak sama jestem z synkiem...

    Ida lubi tę wiadomość

    Anielka 10.04.2015 /// 3620 g 56 cm
    201504101680.png
    Tymon 28.09.2012 /// 3830 g 58 cm
    683907699a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Nie że zabraniać, ale jak tak obserwuję dzieci (przypomnę, że przez 3 lata pracowałam w przedszkolu, a teraz w klasie 1) to niemal każdy ich posiłek to cukier i sól... To jest przerażające.

    Im późnej dziecko się przyzwyczai do cukru i soli, tym lepiej. Bo to i tak nieuniknione.

    no bo cukier jest wszedzie więc nie da się nie przyzwyczajać dziecka "później" do cukru. Karmimy piersią - same jemy cukry chyba że ktoś faktycznie nie tyka cłodyczy, soków, niczego co je zawiera to dziecko ich też nie dostaje..

    Nie zamierzam zabraniać bo wystarczy że dziecko pojedzie właśnie do dziadków i tak się naje za wszystkie czasy - bo w domu NIE MA. A jak będzie mieć dostęp do słodyczy to po prostu się u dziadków poczęstuje i po więcej nie przyleci za minute...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 18:54

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko bedzie jadło slodkie tylko w umiarkowanych ilosciach bo cukru tez nie mozna wykluczyc z organizmu ,ja jak czasem nie Zjadlam snikersa to zasypialam slabo mi bylo a jak zjadlam to mi bylo dobrze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mówię że dziecko ma jechać na słodkich bułkach, soczkach i czipsach. chodzi o zbilansowaną dietę w której słodycze nie są zakazne.. Wszystko z umiarem. Na pewno nie zamierzam robić awantury rodzicom, że dają mojemu dziecko o dwie kostki czekolady za dużo ;) zje, to wybiega :)

    liloe lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojej siostry syn ma cukrzyce wlasnie przez dawanie cokiereczków batoników ,kiedyś raz zemdlał w szkole ,okazalo się ze cukrzyce ma .

  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 17 listopada 2014, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko bedzie wychowywane wg szwedzkich zwyczajow, bo akurat podoba mi sie to jak to tu jest. Dzieci nie pija jakis herbatek czy cos tylko wode,slodycze tylko w soboty tzn lördagsgodis ( slodyczowa sobota) :) nie jestem za tym zeby dzieci jadly duzo slodyczy bo to po prostu nie zdrowe.

    Ida, weronika86 lubią tę wiadomość

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia nie zdrowe zebys wiedziala ,u ciebie w Szwecji jest dobrze ze tam tak jest ,ja wedlug Szkocji to bede dziecko pilnować co tu bedzie jadlo w złobku czy przedszkolu nawet sama bede przygotowywac jedzonko dla niego by nie wpychali swinstwa jakiegos .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2014, 19:03

    Rudzia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziewczyny też jak były małe miały słodyczowe weekendy i to się na prawdę sprawdza :-) trochę konsekwencji i spoko. Teraz jako nastolatki same to regulują, jedzą codziennie coś bo obie trenują dużo pływanie i gimnastykę, ale kontrolują i nie przesądzają. Batonik dziennie i obie chuderlaczki :-D zgrabne i nie mają problemów z ząbkami

    Rudzia, Krysti, mimka84, Ida, Amy lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2014, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze poruszyć chcem temat szczepień ,my postanowili ze nie bedziemy szczepić naszego dziecka jako maluszka .przed pójściem do przedszkola na WZW B tylko a resztę w późniejszym stadium rozwojowym bezpiecznymi szczepionkami

  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 17 listopada 2014, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy się w 20 tygodniu (19t+0d) :) przepraszam za bałagan z tyłu ale jestem na etapie porządkowania szafy, która już stoi cała i w końcu mam wielkie lustro w pokoju :D !! :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2015, 18:53

    Ida, Hela85, KasiaKwiatek, mantissa, Lwica, Rudzia, Klaudia90, Krysti, Amy, Justinka, Lali, CzaryMary, Robotka1, weronika86 lubią tę wiadomość

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 17 listopada 2014, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2015, 17:15

    Ida, Justinka lubią tę wiadomość

    relgh371djw8agni.png
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 17 listopada 2014, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia, chciałabym mieć taki bałagan haha.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2015, 17:16

    Fasia, mantissa lubią tę wiadomość

    relgh371djw8agni.png
‹‹ 925 926 927 928 929 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ