KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdalena - ja wielokrotnie mam bóle jak na miesiączkę, ale najczęściej w terminie potencjalnej miesiączki. Widzę, że brzuch mi się napina i czuję przekręcanie małego, który wygina mi brzuch w każdą stronę. Zresztą może to też wina moich potwornych zaparć - jeśli nie przejdzie chyba będę musiała wcześniej przywitać się z lekarzem.
magdalena lubi tę wiadomość
-
Natalinka mnie sie z twoich podoba najbardziej pierwszy:-) my juz mamy bardzo dlugo wybrany wozek, ale kupimy albo w kwietniu albo po porodzie, jeszcze zobaczymy:-)
Co do twardnienia brzucha to u mnie sie pijawia najczesciej po duzym wysilku. Trwa jednak chwile i przechodzi po cgwilowym wypoczynku:-)
Masz jakis sposob na zatwardzenia? U mnie do czasu dzialala woda z cytryna a teraz juz nic i szukam jakiegos specyfiku. Kolezanka polecila maslanke, ale nie ukrywam ze nie przepadam:/
natalinka lubi tę wiadomość
-
natalinka pierwszy model podoba mi się najbardziej:)
u mnie działa jak zjem warzywa surowe bądź gotowane, po bułce np. to jest masakra ;/ zastój okropny.... na każdego pewnie działa co innego
ja ostatnio dodawałam do wody błonnik takie łuski nie jest może to pyszne ale fajnie zbiera resztki z jelit no teraz jest przekichane z tym wypróżnianiem.
natalinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No coz sprobuje jutro zrobic koktajl z maslanki, a noz pomoze, jak nie to kiwi da rade:-)
Kurcze ja cos spac nie moge! Zasnelam ale tsk mnie brzuch zaczal bolec ze lezec moglam tylko na prawym boku. Ale troche pochodzilam no i teraz leze na lewym. Na szczescie bol minal i Łukaszek pieknie daje o sobie znac, bo ja juz oczywiscie czarne mysli! -
Hej dziewczynki:-)
Jeżeli chodzi o bardzo częste napinanie się brzucha, bóle jak na miesiączkę i do tego jeszcze częste bóle krzyża to to mogą być niepokojące objawy (i jeżeli występuje to mimo jakiego wysiłku). Ja w pierwszej ciąży miałam takie objawy i skończyło się na lekach, dzięki którym urodziłam dopiero w 37tc, a nie w 31tc.
A na bardzo straszne zaparcia to ja bym poleciła czopki glicerynowe (na pewno nie zaszkodzą).
-
Hej mamuski!
U mnie dzis licho. Po pol nocy nie przespanej wstalam o 8 zjadlam sniadanie i ok. Nawet udalo sie problem zaparciowy rozwiazac:-) ale po chwili tak mi sie w glowie zaczelo krecic, w zoladku jakas rewolucja no i leze i latam bo nie wiem co innego mozna robic. Maluch sie rusza nieco mocniej to chyba mu to nie odpowiada. Musze chyba jakas herbate gorzka sobie zrobic no bo coz. Eh. Ciekawe co mnie tak zalatwilo! A eksplozje w brzuchu to istna masakra!
Mam nadzieje ze chociaz u was lepiej!
Milego dnia! -
nick nieaktualny
-
U nas dzisiaj cisza, jak makiem zasiał
U mnie na szczęście sytuacja żołądkowa się uspokoiła:) wręcz już zjadłam to i owo:) więc jest ok!
Niunia trzymam kciuki za jutrzejsze usg, ja 3 prenatalne dopiero za 3 tygodnie więc sie pożądnie naczekam:/ Ale na każdego przyjdzie pora!
Joala, mam nadzieje, że u Ciebie też się unormuje:( Choroba w ciązy to chyba najgorsza sprawa:/
Miriam, każdej która się wypowiedziała, ten się podoba najbardziej:) Mnie osobiście też wpadł w oko:P Jednak ja tam swojego ślicznocha już mam od dawna wybranego:)
Elle głowa może boleć jeszcze od powiększającej się objętości krwi w organiźmie, niestety, ale już nie dużo zostało!!
Miłego wieczoru!
natalinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
melduje sie ;
