KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczynki,
ja wstałam w środku nocy, bo mam tak potworny ból głowy, że aż się martwięPraktycznie od poniedziałku mnie boli. Ciśnienie w normie - 115/75. Musiałam wziąć dwa Apapy, bo nie wyrabiam
Nie wiem, co to może być - dzisiejszy ból obudził mnie w środku nocy i nie daje spać, nie mówiąc już o tym, że bardzo się martwię, od czego ta głowa mnie tak boli
Nie wiem już, jak sobie pomóc - miałam nadzieję, że po trzech dniach przejdzie, albo przynajmniej będzie lepiej (typowa migrena), a tutaj dzisiaj boli mnie jeszcze bardziej, wczoraj było lepiej i dzisiaj znowuEch, masakra
nie wiem, jak sobie pomóc... i przede wszystkim - skąd ten ból??
-
Elle tak jak pisalam wyzej, glowa moze bolec od powiekszajacej sie objetosci krwi w organizmie. A lekarz pewnie ci nie przepisz nic po za paracetamolem ewentualnie moze oklady zimne na czolo? Niewielka pomoc, ale w naszym stanie jestesmy bardzo ograniczone.
Ja rycze jak bobr moj psiak sie zgubil i juz przeszukalam pol wioski i nikt jej ani nie widzial ani nic:( boje sie ze ktos ja zabral z drogi albo nawet nie chce myslec:( nie wiem co robic, dalam ogloszenie na fb i napisalam do toz'u. Mysle jeszcze o jakis ogloszeniach, tyle ze nawet nie mam gdzie tego wydrukowac. -
nick nieaktualnyBeatinka może poszedł gdzieś za jakaś suczka bo cieczke poczuł napewno wróci
a jak to suczka to może poszła szukać wrażeń mojej babci owczarek kaukaski jak cieczki dostała i chociaż była w tym miesiącu dopuszczana poszła w świat i wróciła po tygodniu ile sie babcia odzukala i o wyla oj a za jakiś czas urodziły sie owczarki kaukaskie i dalmatynczyk byliśmy w szoku jak sie okazało poszła do sąsiedniej wioski i puściła sie z dalmatynczykiem i wyszło co wyszło żaden psiak nie dostał rodowodu
a było ich 10
i tylko jeden mieszkaniec bo podobno psy maja to do siebie ze mogą miec szczeniaki z różnymi psami na raz
nie martw sie wróci
Bea_tina lubi tę wiadomość
-
Fafikowska juz jest po sterylizacji, a poszla w swiat juz w niedziele, bo ze tak powiem znalazla sobie drugi dom, ale wracala. A nie moglam tego goscia znalezc, a dzis z nim gadalam to tez juz jej dlugo nie widzial, znaczy od niedzieli:( ona w naturze ma ze latala wszedzie, ale zawsze wracala jak nie w nocy nawet po polnocy to nad ranem. A teraz tyle dni i nikt nic nie wie. Mam nadzieje ze sie znajdzie, bo chyba zwariuje, ale mysli mam juz przy najgorszym:(
-
nick nieaktualny
-
Bea_tina - tylko się nie martw. Może psiak się znajdzie, a Ty przez tą sytuację tylko niepotrzebnie się stresujesz.. Trzymam kciuki za szczęśliwy finał. Twój wózek fajny, aż przeglądnęłam stronę podaną na znaku wodnym.
Za swoim upatrzonym - tym pierwszym- dzwoniłam. Jest tylko w jednym sklepie 40 km od nas. Dowiozą go po weekendzie, bo to podobno nowy model i dopiero wszedł na rynek. Nie chcemy bardzo sztywnego wózka, dobrze byłoby gdyby cokolwiek się bujał, choć wiem, że nie można tego oczekiwać od wózków ze skrętnymi kołami, tylko od tych na paskach.
-
Elle - ja też 2 tyg. temu miałam takie bóle głowy, że zgłupieć można było. Nie przechodziło wcale, nie mogłam spać, jeść - tragedia, ale przeszło po 4-5 dniach i odpukać spokój. Nie kontaktowałam do tego stopnia, że jeszcze przed badaniem ginekologicznym, a tylko po sprawdzeniu upławów chciałam lekarzowi zejść z fotela
Totalna wpadka
-
mychowe wrote:A Dorjana to musi być bardzo zajęta tym remontem, że w ogóle tu nie zaglada, a miała trochę przystopować..
Pewnie tak coś Ty jej nie da się zatrzymać
Elle nie wiem co Ci doradzić może tak jak pisze Bea_tina te okłady?
Bea_tinko tak mi przykro że piesio się zagubił
Natalinko nam się wszystko wybacza
dziewczyny od tygodnia mam ból krocza mama dziś nawet byłam u lekarza bo wczoraj się cholernie wystraszyłam tak mi się spiął brzuch i taki dziwny ból odczułam, że aż mi się gorąco zrobiło byłam w galerii więc nie wiele myśląc ruszyłam do domu leżakować, wzięłam no-spę ale dziś postanowiłam to sprawdzić u lekarza no i jest wszystko ok! szyjka zamknięta nie skrócona:)
a ból krocza może być spowodowany rozejściem się spojenia łonowego wszystko przygotowuje się do porodu tym bardziej, że u mnie mały ułożony jest główkowo.
ufff tak się bałam wczoraj panika na maksaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2014, 16:19
Bea_tina lubi tę wiadomość
-
U mnie ból krocza pojawił się już jakieś 3 tygodnie temu i jeszcze go odczuwam przy przekręcaniu się z boku na bok w nocy, ale wcześniej ból nie do zniesienia. Przy każdym kroku bolało niesamowicie. U mnie jeszcze córcia się ułożyła główkowo ale krocze daje mi się we znaki. Po wizycie u lekarza dowiedziałam się że mam ten ból obserwować i jeżeli nie ustąpi to czeka mnie konsultacja z ortopedą. Moja gin mówiła mi że jeżeli ból się będzie nasilał to następne wskazanie do cesarki.
magdalena lubi tę wiadomość
-
dzięki dziewczyny, ja juz trochę uspokojona. Ale Lilka zgłoszona do TOZ'u na straż miejską. Ogłoszenia rozwieszone po wiosce. Oczywiście połowa ludzi wie skąd ona jest hehe:) A był szybki odezw, bo jeden pan już dzwonił, że ją widział, ale niestety jak przyjechaliśmy, to jej nie było:( O dziwo, jesteśmy pewni, że ktoś ją sobie przygarnął bo obroże od nas zgubiła i mamy ją w domu, a ludzie ją widzieli z obrożą!! Licze teraz na życzliwych sąsiadów:D Ale najważniejsze, że nie zgarnął jej ktoś z drogi i nie wywiózł 1 000 000 km od nas!
Ból krocza u mnie też się pojawia, ale tak jak pisałam, staram się przez to więcej leżeća lekarstw staram się nie brać oprócz tych co musze:)
Kurde akcje wózek coraz bliżej! Ja jeszcze czekam najwcześniej do kwietnia, choć zastanawiam się, czy faktycznie nie poczekac do porodu:/ człowiek świra dostanie z zabobonami!magdalena lubi tę wiadomość
-
Bea_tina - to liczymy na szybki rozwój wypadków z Twoją pupilką
Ja tam wolę kupić wózek wcześniej, bo później obawiam się o ewentualny wybór męża
Ten ból krocza mi też dokucza, biodra, nogi - czuję sie jak po dobrym wf-ie
Ciężko postawić jakiś kroczek
-
ufffffff dziewczyny nie obraźcie się ale ciesze się, że nie tylko ja tak mam ale mi ulżyło czyli to normalne i spoko trzeba więcej odpoczywać tylko mi ciężko jest na tyłku wysiedzieć
nie ma co wierzyć w żadne zabobony powiem tak jak ktoś ma potrzebę mieć wszystko przed rozwiązaniem (Ja) to kupuję jak komuś to nie przeszkadza, że kupi po porodzie to spoko. Ja z tych co mają wszystko zaplanowane i zrobione przed czasem ;/ no cóż poradzę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2014, 18:14
aga8787 lubi tę wiadomość