KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
niunia wrote:hej
jestm , na chwile z doskoku , nie jestem w stanie Was nadrobic 
moja mala coraz abrdziej sie cisnie , biore magnez ktroy nie pomaga i mam lezec i sie nie ruszac zeby wytrzymac chociaz do poczastku kwietnia mam dosc tak wszytsko mnie boli, a jak u Was?
Widzę, że Ty tydzień więcej masz niż ja. Wszystkiego dobrego. Odpoczywaj.)
ALAALICJA
-
dziewczyny uważajcie na siebie i leżcie no nie ma wyjścia:( dzieciaczki niech sobie siedzą w brzuszkach! mam wyniki badań morfologia no taka sobie zaczyna spadać żelazo ;/ myślicie, że dieta coś da czy raczej lekarz przepisze mi jakiś sumplement?
ja wczoraj skończyłam szkołę rodzenia więc teoretycznie jestem gotowa na przyjęcie dzieciątka a tak poważnie dużo mi te zajęcia dały czuję się pewniej. Jeśli chodzi o strój do porodu to faktycznie też wezmę coś co wyrzucę i nie będzie szkoda chyba jakąś podkoszulkę większą.
a do karmienia mam dwie rozpinane po bokach koszule.
-
Najlepsze żelazo dla kobiet w ciąży to femibion vita ferr albo żelazo typu albion dla kobiet w ciąży np.olimpu jest dla kobiet w ciąży taka. Jest calkowicie bezpieczne i lepiej i szybciej sie wchłania. Spokojnie mozna je sobie kupić tak lekarz moj powiedzia teraz bedzie nam spadac bo dziecko zaczyna kumulowć żelazo w swojej wątrobie . A wiadomo im mniej żelaza tym wiekszy ubytek min tlenu. Ja je biore
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2014, 12:23
magdalena lubi tę wiadomość
-
No, no, to się rozpisałyście...
Niunia - był czas na remonty, a teraz przyszedł czas na mega odpoczywanie i regenerację sił przed przyjęciem maluszka
Patulla - jak mus, to mus. Mam nadzieję, że nie będziesz musiała iść do szpitala, bo masz w domu synka i będzie tęsknił... Pomiarami się więc nie martw, bo każde dziecko inaczej się rozwija. My się początkowo przestraszyliśmy, bo kość udowa była znacznie krótsza od normy, wypytałam lekarza i mnie uspokoił, a teraz kość udowa prawie na każdym badaniu długa A oczywiście powiedziałam o moim spostrzeżeniu niepotrzebnie mężowi i wówczas wyczytaliśmy w internecie, że to może świadczyć o wodogłowiu itp., a zatem panika.
Ja teraz staram się więcej leżeć, bo podczas chodzenia i siedzenia zwiększa się nacisk na szyjkę i dlatego się skraca. Dlatego, gdy w szpitalu położna zobaczyła, że siedzę z mężem na korytarzu (bo leżałam na sali matek, więc trzeba było wychodzić na korytarz jeśli były odwiedziny), to dostałam mega ochrzan i to jeszcze przy lekarzu na obchodzie. Mój pierwszy lekarz początkowo bagatelizował moje bóle, powiedział nawet, że chyba panikuję, a ja czułam ciągłe twardnienie brzucha i straszne sztywnienie na środku, nie mogłam nawet majtek ubrać. Gdy powiedział, by przyjechać na oddział do badania, to kazał natychmiast zostać i leżeć, nie pozwolił przyjechać kolejnego dnia, a gdy zapytałam czy mam się czym martwić, powiedział, że szyjka jest bardzo, bardzo miękka i mam leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć. Przy badaniu do wypisu inny lekarz mnie znów ochrzanił i powiedział, że takie skurcze mogą doprowadzić do rozpoczęcia akcji porodowej i poronienia. To był 9tc, więc i tak potraktowali mnie dość poważnie.
-
Alaalicja - leżałam 4 dni pod kroplówkami. Wizja szpitala ciągle gdzieś tam nade mną wisi, bo mój organizm nie reaguje zbytnio na tabletki i może trzeba podać to dożylnie - tak mówi obecny lekarz. Mi w ciągu dwóch tyg. moja szyjka skróciła się o 5 mm, ale lekarz mówił, że w normie. Miesiąc temu miała 30 mm. W poniedziałek wizyta.
Aga - co do twardnienia, to niestety też zbytnio nie mogę chodzić, bo jest masakra, a później nawet leżenie nie pomaga, bo cały dzień brzuch spięty i po nospie nie czuję żadnej różnicy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2014, 13:25
lineczka lubi tę wiadomość
-
Powiem wam szczerze ,że te nospy to na takie sprawy są do d... mnie też praktycznie nie pomagały. Twardnienie brzucha mam kilka razy dziennie ale bezbolesne. Teraz Mała strasznie się rozpycha więc boli mnie w tym miejscu w którym mocniej uciśnie .
Na wizytę czekam do wtorku , choć mój lekarz i tak nie mówi mi jakiej długości mam szyjkę tylko - wszystko ok , szyjka trzyma i tyle Ja już się psychicznie nastawiłam ,że będę rodzić pod koniec kwietnia bo Mała jest większa i może się urodzić tydzień wcześniej więc mam nadzieję,że marzec szybko zleci ;p
-
Właśnie się dowiedziałam, że siostra będzie mieć chłopca i to w zasadzie wymusiłam od mamy, bo powiedziała, że to nie jej sprawa i ja jestem okropna. Nie jej sprawa, a jak ja powiedziałam o płci to zaraz do niej poleciała. Jest mi tak ch... przykro, że aż powiedziałam jej, że kiedyś głęboko zapłacze nad tym, że tak niesprawiedliwie mnie traktowała. Siostra traktuje mnie jak powietrze, a wczoraj weszła do mojego pokoju i oczekiwała sama nie wiem czego: że zapytam jak tam, że będę skakać do góry? Dobrze, że rozmawiałam przez telefon, to musiała wyjść.
Bea_tina lubi tę wiadomość
-
Natalinka ,nie przejmuj się . Daj sobie odetchnąć od twojej siostry i zajmij się swoją rodziną. Pamiętaj że twoja mama nie moze wpływać już na twoje życie a jeśli dzielą was na te lepsze i gorsze muszą się twoi rodzice liczyc z tym że kiedyś mogą zostać sami wiem to po sobie bo niestety mam taką samą sytuacje z siostrą z tym że to ja jestem w ciaży ona jest sama, ja z nią nie utrzymuje kontaktów bo nie nie czuje takiej potrzeby już od chyba nawetbod 2-3 lat. I powiem Ci tak że rodzice zaczeli otwierac oczy na zaistaniałą sytuacje po tym jak wyprowadziłam się i dopiero widzę że twochę zaczyna im brakować mojej obecnośći mimo że ja byłam zawsze tą gorszą ,nadal ją traktują inaczej bo trudno odzwyczaić osobę która była zawsze rozpieszczana ale przynajmniej ja tego nie widzę i jest mi pod tym wzgledem moze nie dobrze a lżej chodz trudno i tego nie da się ukryć. Myśl o sobie pamiętaj o tym,nie daj się stłamsić.A rodzice no nic kiedyś otworzą im się oczy ,byle nie było zbyt pozno.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2014, 19:10
-
hej
tu link do kołyski: http://allegro.pl/super-kolyski-biale-orzech-i-wenge-materac-danpol-i3997365199.html
widze ze nie tylko ja mam problem z ta nieszczesną szyjką;/ kurcze blade...musimy wytrzymac...nogi mocno zaciskamy i nie puszczamy:*
ja mam za tydz wizyte....i wroze sobie ze mojej szyjki nie bedzie wcale...ost miała ok 2cm i byla miekka i rozwarta.ale jak widac....jeszcze nie urodziłam i trzymam się takze dziewczyny- dobre nastawienie i zero uprawiania czarnowidztwa ))
cos miałam....komus jeszcze odpisac, prawda???? zapomniałam...prosze o małe przypomnienie:*
aga8787, magdalena lubią tę wiadomość
-
Też mam usg i wizytę w najblizszą środę, liczę że usłyszę same dobre wiesci o stanie mojego dzieciaczka że nic mu nie jest i to co miała w serduszku znikło,oby się nie pogłebiło od 2usg no i chyba będę omawiala z lekarzem plany porodowe bo nie mówił mi jeszcze nic na ten temat jak widzi mój poród wszystko w rekach malutkiej jak się ustawi i wizji lekarza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2014, 19:18
-
Tak moja malutka miała wykryty obszar białej plamki w jednej komorze serduszka,tzw hiperechogennym do tej pory mnie uspokajali że to nic takiego że ma to bo taka jej uroda no i że jak się urodzi to będzie mieć szmery serduszka ale to nic bo przez to nic jej nie będzię ,że będzie wyrastać z tego bo to zwapniona struna ścięgnista . Oby było tylko wszystko dobrze, już nie chce usłyszeć nic innego bo to mnie strasznie martwiło po drugim usg i liczę że nic jej nie bedzię,że będzie cała w pełni zdrowiutka i piękniutka jak do tej pory
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 09:52
Bea_tina lubi tę wiadomość
-
Joala w takim razie jestem pełna nadzieji ze bedzie wszystko ok. Tym bardziej, ze lekarze zalecali sie nie martwic, mam nadzieje, ze wiedza co mowia:)
Magdalena pomyślnej wizyty!
Ja dzis kolejna srednia noc. Jak juz zasnelam to sny mialam rozniste;) w tym śniło mi sie, ze Łukaszek obrocil sie glowka w gore;)
A teraz leze i mi sie krew z nosa puscila! Porownujac do wcxesniejszych krwotokow, to tym razem bylo bardzo duzo krwi! Ale juz wszystko opanowane(mam nadzieje).
A ostatnio zauwazylam tez, ze opuchlizna mi nieco zelzala. Małż tez to zauwazyl. Wrecz moge obraczke zalozyc, a wczesniej jakos nie wychodzilo;)
magdalena lubi tę wiadomość
