KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
ja tez sie dzis wysiedzialam na pobraniu same ciezarne wiec nie bylo opcji przyspieszyc:( no zmieniaja sie daty:-) ja tez mam raczej na 3 a nie 7 z om ale w suwaczek mam na 5 tak posrodku
kurde oby przezyc jutrzejszy dzien przeprowadzka dzis padam pakowania co nie miara i tak mezus wiekszosc pieknie popakowal, opisal:-) wiec ide lulac dzuewczynki
dobrej nocki!mychowe, bemommy, Bea_tina, aisa lubią tę wiadomość
-
Bea_tina wrote:Kurcze terminy sie widze zmieniają jak szalone
Choć każdy wie, że wszystko wyjdzie i tak, jak maluchy będą chciały;P
Niunia, fajnie mieć urodziny po córci:)
Ja się zastanawiam jak rozplanować sobie sprzątanie przedświąteczne z pieczeniem i zakupami na święta:P Powiem Wam, że ciężki orzech do zgryzienia, bo nie chce, żeby mi plecy pękły znowu:P Więc trzeba to logicznie rozplanować, licząc, że w sobote święce jajka i już świętuje:)
A się dziś zbulwersowałam! W zeszłą środę zamówiłam sobie staniki do karmienia na allegro z przesyłka priorytetową. Do dziś cisza! Pisze oczywiście miłego mejla, że będę wdzieczna itp, a Ci mi odpisali, że dopiero dziś wysłali! Dobrze, że aż tak mi sie nie spieszy, ale no zbulwersowałam się normalnie! Dobrze, że pozostałe paczuszki już w drodze, wózek tylko jutro ma być nadany, więc do końca tygodnia liczę, że już wszystko przyjdzie:)
Choć zastanawiam się jeszcze nad jakąś 3 pidżamką ze szlafrokiem, ale czy na pewno będą aż 3 potrzebne? Sama nie wiem:/
Beatina, ja to sobie rozdzielam zawsze jeden pokój na dzień generalnie np firany okna, wyciagąnie płyt książek z regałów prania narzut itp, i tak, aż mi się pomieszczenia wykończą a ostatniego dnia przelatuje tylko kurze podłogi i biorę się za gotowanie, i robię przerwy sobie np ten regał ta półka przerwa, odkurzyć kanapy przerwa, i np przecieranie kurzu z pierdółek robie na siedząco w czasie przerwy, żeby czasu nie tracićkrojenie przy gototwaniu robię na siedząco, i na szczęście ani razu plecy mi nie siadły a i kanapy, lodówkę, pralkę odsuwałam
także mam nadzieję, że pomogłam
Bea_tina, aisa lubią tę wiadomość
-
no to witaj w klubie
My też mamy jutro wielki dzień - koniec remontu...
Dziś skończyliśmy sypialnię i właśnie nas rozpakowałam...
a jutro - WIELCE WYCZEKIWANE WYDARZENIE
Montują kuchnie (oczywiście były poślizgi) - najważniejsze aby jutro się dokonało
... i wtedy się zacznie wielkie sprzątanie !!!
... i to czego się nie mogę najbardziej doczekać, a mianowicie szykowanie kącika dla maluszka
... i wielkie pranie dziecięcych ciuszków i oczywiście ostateczne pakowanie torby
... muszę jeszcze zamówić pościel i kilka drogiazgów dla maluszka - ale te zakupy zostawię sobie na święta - tak na spokojnie
... jeszcze by się przydało okna machnąć - a tej pogody jak nie było tak nie ma
... he he ... i urodzinki bym chciała jeszcze zorganizować ale nie wiem czy się wyrobię do 20a taka wyjątkowa data ...
Magdalenko - uważaj na siebie - mi to zasuwanie ostro dało w kość
Dziś ledwo chodzę ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2014, 23:34
bemommy, mychowe, magdalena, aisa lubią tę wiadomość
-
magdalena wrote:ja tez sie dzis wysiedzialam na pobraniu same ciezarne wiec nie bylo opcji przyspieszyc:( no zmieniaja sie daty:-) ja tez mam raczej na 3 a nie 7 z om ale w suwaczek mam na 5 tak posrodku
kurde oby przezyc jutrzejszy dzien przeprowadzka dzis padam pakowania co nie miara i tak mezus wiekszosc pieknie popakowal, opisal:-) wiec ide lulac dzuewczynki
dobrej nocki!
Przeprowadzka w ciąży marzenieja przeżyłam miesiąc temu i tyle co przenieśliśmy rzeczy mąż na kontrakt musiał wyjechać, także całe rozpakowanie dobytku mi zostawił
bajka
mam nadzieję, że masz kogoś do pomocy
magdalena lubi tę wiadomość
-
Dorjana ma być lepsza pogoda podobno na święta
ale w poniedziałek ma się zepsuć z powrotem, burze i deszcze zapowiadają, bo oglądałam dzisiaj polską telewizję
także może niepotrzebnie nie przeciążaj się z oknami, bo za chwile takie same będą
Dorjana lubi tę wiadomość
-
oj ale urodzinki... chciałam zaprosić swoją rodzinkę
No a że nie mam karniszy to raczej wypadałoby te okienka przetrzeć ...
Na szczęście mój mężuś jest bardzo pomocny i pewnie mnie wyręczy...
Nie wiem jak wasi faceci ale mój bardzo pod publikę działa
Nine pozwala mi się przemęczać - gdy sąsiadzi patrza...
tak też okienka pewnie sam oporządzi
A dlaczego wy tak szybko wszystkie planujecie rodzić ...
Poczekajmy do Maja
Może się uda ???
Ach i pewnie jescze Wam sięnie chwaliłam ...
Ale mnie w robocie potraktowali - to ja tam tyrałam do ostatnich dni...
a oni mnie na dowidzenia jeszce w 4-litery kopnęliWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2014, 23:41
-
Dorjana to jak masz ludzi, albo inaczej człowieka do roboty, to najwyżej machnie okna dwa razy na święta i na urodziny
a tak poważnie to rozumiem ból bo okna firanki to jednak podstawa. Kopnęli, że zwolnili? Czy murzyn zrobił murzyn może odejść i nie zrobili ci pożegnania?
Ja mam termin na 30 kwietnia, ale że rodzić będę 140 km od domu to chce mnie wcześniej zwinąć i wywoływać, tymbardziej, że Isia donoszona to już obaw nie maWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2014, 23:49
aisa lubi tę wiadomość
-
Ależ Ci zazdroszczę Mychowe !!!!
Kawał roboty masz już za sobą...
... a ja jeszcze nawet nie mam łóżeczka
Chociaż możłiwe że lada dzień przyjdzie - bo pożyczone od koleżanki...
Tak mi się marzy to pranko i prasowanko - można się rozmarzyć...
nie wiem czy uda mi się to ogarnąć przed świętami
Bemommy - nie zwolnili ale oczernili... to szczyt chamstwa dosłownie...
nie dośćże zasuwam całą ciążę i nawet w 9 miesiącu na rzęsach stajem by tylko wszyscy byli szczęśliwi...
Robotę do domu zabieram i po nocach (w remoncie) jeszcze dokumenty kompletuję...
to jeszcze są na tyle bezczelni by mnie obrażać...
... MAM DOŚĆ TAKIEGO TRAKTOWANIA !!!
... a ja zawsze taka oddana byłam - firma to dla mnie jak rodzina ...
JAKA JA GŁUPIA !!!
Ale spoko - luzik
Jużpo rozum w kolejce stanełam - może się załapię
LEPIEJ późno niż wcale
... może i Tobiemu coś skapnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 00:05
bemommy, mychowe lubią tę wiadomość
-
Dorjana, ale to zawsze jest sąd pracy, jeżeli przez przeciążenie w pracy stało by się coś tobie, lub małemu, bo np za dużo ci było zarzucane mimo twojego stanu, albo stosowano mobbing żebyś się zwolniła (wiadomo jak niektórzy patrzą na ciężarne i matki w pracy) to normalnie odszkodowanie ci się należy, na szczęście nic się nie stało, ale nie martw się tym, po powrocie do pracy rób tylko to co musisz nic więcej, bo potem jest taka wdzięczność właśnie, skoro nie docenili, to zobaczą po czasie.
Dorjana lubi tę wiadomość
-
Niunia ja mam jednąi jedną biorę, to porodu mi dają, zresztą mi lekarz mówił, że jedna mi starczy, rodzę wcześniej w sumie nie wiem czemu
kazał przyjechać i mówi, że będziemy ruszać mała donoszona szpital daleko więc to chyba przez to, że chce mieć pewność, że on będzie na dyżurze i będzie miał swoje pielęgniarki, bo pierwszy poród ma być przeżyciem a nie traumą. Ja chciałąm 26 kwietnia w urodziny teściowej, ale ja mam fajną teściową i by fajnie było
a właśnie też mnie uprzedzał, że niektóre położne w szpitalu nie pozwalają mieć obrączki, łańcuszków, kolczyków, paznokci pomalowanychj bo porodówka i szpital, a nie rewia modyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 00:29
niunia, aisa lubią tę wiadomość
-
dzieki kobietki oczywiscie bede uwazac na siebie zero dzwigania, przenoszenia ja tylko do drygowania;) ekipa jest do ciezarow potem jedynie rozpakowac wszystko. ale w tym stanie to i tak wyczyn wczoraj padlam na pyszczek.
bemmomy ja juz bizuterie z palcow zdjelam w razie czego;) zreszta w nocy puchna mi dlonie:(
niunia pozmieniasz daty na naszej liscie?
dorjana fajnie, ze juz konczycie a pokoj malego to wisienka na torcie!
ha ha joala mala skopala tatusia a niech poczuje jak to jest a co....moj tez tak szaleje.
dobra uciekam potem na pewno sie odezwe.
milego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 07:48
aisa lubi tę wiadomość
-
witajcie mamuśki!!
Dzis kolejny pochmurny dzień, ale od jutra ma być już troche ładniej, zobaczymy:) Kupa prania rośnie, muszę zacząć z tym walczyć, bo później jeszcze pralka mi się zbuntuje;P
Widze, że nie tylko ja cierpie na bezsenność. W nocy małżonek zaspał do pracy, zadzwonili po niego, to takiego rabanu zrobił, że pół nocy nie spałam hehe, wariat:)
magdalena jeszcze ja Cię poproszę, uważaj na siebie:* I czekamy na relacje z placu boju:)
Dorjanka, też się zastanawiam czy myć okna, ostatnio umyłam to dzień się cieszyłam, bo później popadało:P teraz pewnie będzie to samo, ale chyba jednak się skuszętyle, że ja nie mam dużuch okien, a balkonowego nie myję poprostu;P A z praca to nieźle cię wypierniczyli, dziady, a mówiłyśmy idź na L4, bo w pracy nie ma sentymentów...
Kurcze, ja to dla bezpieczeństwa prawie od początku ciąży nie noszę pierścionków. Nie mówię(odpukać) bo nie puchnę jak w pierwszej ciąży, ale wole na chwile był "łysa" niż rozcinać obrączkę hehe:P Nie ma to tamto:P A chadzam tylko w łańcuszku:P Mąż ma przynajmniej wymówkę, żeby nie chodził w swojej obrączce, cwaniak:Pmagdalena, aisa lubią tę wiadomość
-
Wlasnie znalazlam fajna koszulę nocną do karmienia
http://allegro.pl/bawelniana-koszula-do-karmienia-rozpinana-s-36-i4123696141.html
Tylko cena jakby spora ale ten ostatni miętowy kolor mi się podoba:-)
Noc jakoś minęła i nawet spokojnie wiec jestem w dwupaku nad ranem znów miałam bóle jak na okres i czasem wracają onehymmm
My tez niedługo z mężem wyprowadzamy się od teściów zaraz po świętach do mieszkania siostry bo jest taka możliwość że możemy tam sobie mieszkać bo ona pracuje i mieszka w warszawie a tu stoi wolne i rodzice moi nam udostępnili puki nie wybudują nam naszego .
Nie ukrywam bardzo się z tego powodu ciesze bo nikt nie będzie mnie pouczał i stał mi za plecami i nie będzie się wtrącał 24h na dobę-a bardzo się tego boję bo chce radzić sobie sama i robić po swojemu.
Z reszta nie chce żeby mnie ktoś pouczał co mam robić i jak przy swoi dziecku.BO TEGO TO JA NIE PRZETRWAM na 100% . To moje dziecko i to ja decyduje z mężem. Nie chce tez rad z przed epoki kamienia łupanego. Chce żeby mi pomagali jeśli o to poproszę/zapytam a nie robili po swojemu bez pytania i z prędkością wiatru czy tez po kryjomu bo tego to nie zniosę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2014, 09:29
magdalena, Bea_tina, aisa lubią tę wiadomość
-
no dzieje sie kochane:-) ja siedze i patrze no bo co;)
Olus taki niespokojny chyba wyczuwa atmosfere?!
joala mam tak samo jak Ty prosze sie nie wcinac..... to moje pierwsze dziecko i chce z mezem sie nim opiekowac a dobre rady? podziekuje.Joala, aisa lubią tę wiadomość