KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Natalinka jak ona ma kontakt z chorym, to powinna conajmniej umyc ręce jeśli chce dotykać Kubusia, a nie, że zaraz mizianie, a maluszek zaraz chory, cholera mnie bierze, a sama jest matka i w dodatku spodziewa sie drugiego, masakra, co za baba:/
a wiecie chciałam pozałatwiać z becikowym, powiem Wam masakra, tyle zachodu:/ byłam godzine w urzędach i nic nie załatwiłam, bo ja załatwie tylko swoje, a mąż musi osobno osobiście załatwiać swoje i takie pitolenie:/ a byłam z wózkiem, to ludzie jak na dzikusa patrza:/ masakra!
A byłam w aptekach też pytać o szczepionkę, bo w poniedziałek się szczepimy, to powiem Wam byłam w trzech aptekach i jakie ceny! W 1-150, 2-140, 3-115!! Masakra jakie przebicie:/ Jeszcze jutro zadzwonie do 4, bo w tej ponoć najtaniej;P Nie ze oszczędzam na zdrowiu Łukaszka, ale no kurde tyle cen za jedną rzecz:/
-
Betina z becikowym nic nie mów mój jak zobaczył te papiery to powiedział ze on tego robic nie bedzie jedyny plus ciotka w mopsie wiec ona nam to zrobiła i zniosła do koleżanek ....patola ta papierologia
Ps.moja znajoma mówi ,ze rodzinny dostaniemy ,a ja w smiech jakie rodzinne i mówię jej ze za bogaci jesteśmy ,aby dostac od państwa te 60zl czy ile tzm jest ona w Angli wiec tam kazdy rodainny dostaje to jej powiedzialam ,że Rodzinne moje dostaje Tusk wraz z Kaczynskim i na urlop pojechali razem heheheheheheheeh pojednawczy i drinki pija i jeszcze im na napiwek zostanie z rodzinnego
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Aaaaa Sie nie przywitalam ,a fuj gdzie kultura
Dzien dobry......
Wczoraj bylam u teściów w bloku mieszkaja i słuchajcie zmienili im nowe windy i kurna wafel wózek mi nie wlazl do widny ,ale sie śmiałam i na nasze szczescie przyjechali panowie ,którzy widne zamawiali i po skargach rodziców spr co jest grane ,a że tesciowie mieszkaja na 8 pietrze panowie nosili mój wózek tak długo jak tam debatowali jakim cudem wózek sie nie miesci debilizm totalny ,a winda towarowa wieksza o 5 cm i tez sie nie zmiescilam z wozkiem drzwi windy walily o rękojeść wózka ,ale wesoło było pan ktory windę zamówił nosił wózki heheeheh matki sie tam zgadaly i dały mu popalić wiec chłop biegał od 12 pietra na sam dół heheheheehhe
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Witam, witam:)
Oj tak, z tym becikowym to trochę zachodu jest. My jeszcze nie robimy, nie chce mi na razie, ale raz trzeba będzie:-(
A rodzinnego to my też nie dostaniemy, takie burżuje z nas. A mamy 4-osobową rodzinę i utrzymujemy się z jednej (średniej) pensji. Przecież to jest śmieszne... A gdzie ta polityka prorodzinna??Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2014, 10:07
-
Witajcie kochane ...
Mam takie pytanie :
ILE TRWA U WAS KARMIENIE ?? jak szybko dzidzia się najada ???
a jeszcze chciałąm zapytać o kolki i niedojrzałość jelit:
Czy doświadczyłyście nasilonego bólu w 7-8 tygodniu ??
bo czytałam że niby to najgorszy okres w bólach brzuszkowych (oczywiście zdarzają się wyjątki)
... my właśnie brniemy przez 8 tydzień i muszę przyznać że Tobiaszek naprawdę cierpi
Już nie mogę się doczekać aż nastaną te cudne (szczęśliwe) bezbólowe dni...
Magdaleno - ja się łączę w cierpieniu
może i waga mi nie straszna bo jużdawno minełam kreskę startową
jednak cycory to ja nie wiem komu zajumałam i skąd one takie wielkie ??
Są straszne - mąż się do mnie dobiera a ja go ciągle spławiam - dosłownie nie mogę na siebie patrzeć ...
A wy ??? zaliczyłyście już swój pierwszy raz po porodzie ??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2014, 10:50
-
hejka
dzięki dziewczyny za dobre słowo.
patulla- ja tez mam wrazenie że krótko po ciąży...byłam szczuplejsza...nie wiem o co kaman;/
My becikowego w góle nie dostaniemy...bo przekraczamy kila złociszy....I wcale bogaci nie jesteśmy-żeby była jasnosność...ja prowadze działalność a mąż pracuje...ale ile wydajemy na utrzymanie fabryki i dojazdy to już nikt nie widzi;/Chore...jak mówią że wszystkim od górnie się należy...a niech sobie je wsadzą...na każdym kroku zdzierają do maximum...
dobrego dnia:*** -
Dorjana - a ja si zastanawiałam,czemu mój mały tak szaleje... Od ubiegłego poniedziałku zupełnie nie śpi w dzień. Pada w nocy. Dziś np. wstał o 6, spał od 22. Czeka mnie znowu dzień lulania, śpiewania i marudzenia. Jejku, już tydzień i 1 dzień tak ma. Nie wiem o co chodzi.
-
Karmienie u Nas krótko dosyć trwa. Nie patrzę na zegarek, ale ok 10min. Tyle, że czasami je co 1,5h, a czasami co 3h. W nocy ma jeden dłuższy sen, ok. 5h. I to mi się już podoba:-) Mamusia moze się wyspać.
Ja na cycki nie narzekam, są większe, ale nigdy dużych nie miałam, to teraz podobają mi się Ale spokojnie dziewczyny, po zakończeniu karmienia powinny zmaleć. Moja siostra mówi, że ona ma nawet mniejsze niż przedtem, więc i tak może być.
Mojemu, mam nadzieję, że brzuszkowe kłopotki przechodzą już. Zdarzają się gorsze chwile, ale nie jest tak źle jak jeszcze dwa tygodnie temu. Bardziej chyba chodzi mu wtedy o bliskość, bo na rękach prawie od razu się uspokaja. Lubi też bujaczek-leżaczek i bujanie działa na niego uspokajająco.
My "pierwszy raz" mieliśmy ok. 4 tygodnie po porodzie.
Kacper mi się co chwile przesikuje. Już nie wiem co z tym zrobić? Przebieram go często, pieluchy dosyć duże, więc nie wiem o co chodzi. Już myślę, że chyba od tego trochę przeziębił mi się, bo jak w nocy się przesika to nie wiem ile on czasu leży w mokrym ubranku.
-
Hejka
My wczoraj byliśmy całą trójką na wizycie u tej położnej która prowadziła ciążę. Mąż też idzie bo są ciekawi też opinii faceta z porodówki
Pogadaliśmy o samym porodzie, opiece w szpitalu, antykoncepcji i ogólnie. Sprawdziła stan podwozia, jest ok ale z serduszkowaniem jeszcze trochę poczekać. Na koniec anonimowa ankieta z działania przychodni i szpitala 
Co do wagi to ja mam problem w drugą stronę, zostały mi 2kg nadwyżki i chciałabym żeby już nie uciekły. Muszę zacząć więcej jeść choć i tak wydaje mi się że jem sporo. No i ćwiczyć trzeba bardziej bo skóra wisi..
Co do becikowego to różne historię słyszałam od kuzynów i faktycznie lekko nie jest. Tutaj mają to dużo lepiej zorganizowane, ale nie będę Was zanudzać tym. Faktem jest, że chodzic nigdzie nie trzeba, wszystko pocztą się załatwia albo elektronicznie.
-
Czesc dziewczyny, to prawda, w Uk każdy dostaje rodzinne, okolo £20 na tydzień na pierwsze dziecko plus £14 za każde kolejne plus zazwyczaj każda kobieta bedac na macierzyńskim dostaje zasiłki. No i można się starać o jednorazowe £500 jeśli dostaje się wiekszy zasiłek. Wszystkie szczepienia są darmowe, wszystkie recepty, badania i lekarze są darmowe do skonczenia szkoły, zazwyczaj do 18,19 lat. Mama też ma darmowe recepty i dentysta od momentu zajścia w ciążę do skonczenia roku przez dziecko.
Wiec nie narzekamy
Kaja, aisa lubią tę wiadomość
> -
hej hej mamy:)
Na becikowe pewnie też się nie łapiemy, a zacchodu rzeczywiście co nie miara. A KTÓRAŚ Z WAS WOGÓLE OTRZYMALA?
Co do szczepionek to w sumie wyszło mi ponad 600 zł. Dodatkowo na rota i
pneumoszczepiłam, a za 6 tygodni powtorka,więc lekko nie j\est.
ALAALICJA
-
patulla wrote:Witam, witam:)
Oj tak, z tym becikowym to trochę zachodu jest. My jeszcze nie robimy, nie chce mi na razie, ale raz trzeba będzie:-(
A rodzinnego to my też nie dostaniemy, takie burżuje z nas. A mamy 4-osobową rodzinę i utrzymujemy się z jednej (średniej) pensji. Przecież to jest śmieszne... A gdzie ta polityka prorodzinna??
Czyli według państwa za dużo zarabiacie na 4 osobowa rodzine !!!!! Debilizm totalny a polityka prorodzinna to wiesz jest , ale u Kaczora i Tuska hihi dostaja rodzinne oni bo maja po 50 tys zł miesiecznie tam idzie rodzinne hihi usiąść i płakać nad nimi
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
aisa wrote:Hejka
My wczoraj byliśmy całą trójką na wizycie u tej położnej która prowadziła ciążę. Mąż też idzie bo są ciekawi też opinii faceta z porodówki Pogadaliśmy o samym porodzie, opiece w szpitalu, antykoncepcji i ogólnie. Sprawdziła stan podwozia, jest ok ale z serduszkowaniem jeszcze trochę poczekać. Na koniec anonimowa ankieta z działania przychodni i szpitala
Co do wagi to ja mam problem w drugą stronę, zostały mi 2kg nadwyżki i chciałabym żeby już nie uciekły. Muszę zacząć więcej jeść choć i tak wydaje mi się że jem sporo. No i ćwiczyć trzeba bardziej bo skóra wisi..
Co do becikowego to różne historię słyszałam od kuzynów i faktycznie lekko nie jest. Tutaj mają to dużo lepiej zorganizowane, ale nie będę Was zanudzać tym. Faktem jest, że chodzic nigdzie nie trzeba, wszystko pocztą się załatwia albo elektronicznie.
Kochana to wes ode mnie jeszcze 9 kg i bede mniej miała hihi
aisa lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
patulla-jak coś to się zglosze o pomoc w becikowym:)
mychowe-a jak tam te Twoje słodkie sprawy?:)Szczerze to u mnie nawet nikt się nie zapytał i żadnych zaleceń poporpodowych w tym zakresie nie miała. Małej jedynie wyniki zrobili i jest ok na szczęście.
aisa-ja juz tez po wizycie u mojej pani doktor prowadzącej. Aż trochę przykro, ze się juz z nią widywać nie będę bo wspaniała kobieta.Tez gadałyśmy o wszystkim, zdjęcia pokazywałam bo bez małej byłam, a na koniec drobny upominek jej wcisnęłam, bo mimo że prywatnie chodziałam to z wdzięczności chciałam się zrewanzować heheh
Dorjana-pierwsze bzyki juz były, jakie uffffff oh i ah eheheh
Bea_tina- a Cię wzięło na te truskawki heheh tylko 8 kg nie zjedz na raz:)
natalinka-dajesz dalej te Bebiko comfort?ja zaczęlam stosowac i jakby troche lepiej
Kaja-z tymi szczepionkami to rzeczywiscie przegięcie, becikowe nie starczy hehe
aisa, patulla lubią tę wiadomość
ALAALICJA
-
Hej
My dziś byłyśmy na szczepieniu, wziełam te normalne z myślą że jak będzie strasznie płakac to od nastepnego wezme te skojarzone, a lekarka że tak nie można ;/ a na poprzedniej wizycie mówiła co inego...
Malutka płakała, ale nie tak bardzo jak przy pobraniu krwi.
Teraz albo marudzi i płacze albo śpi.
Czy wasze dzieci miały temperature po szczepieniach?
Waga małej to już 4450 a dwa tyg temu miała 4 kg
Alaalicja - ja tez chcę coś dać mojej lekarce, co Ty dałaś?
Natalinka - ja wziełam zieloną sukienkę, dzisiaj przyszły i jest ok ale ta druga która kupiłam to mega duża mimo że tez S ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2014, 14:59
ALAALICJA lubi tę wiadomość
-
Alaalicja - od soboty jesteśmy jednak na Bebilonie Comfort i różnicy nie ma. Mały w dzień zupełnie nie śpi, ale za to przespał całą noc bez wybudzania. Płacze niewiele, ale jeczy, prezy się i robi mostek. Aż żal patrzeć. Nie mam już patentu. Ostatnie kupy żółto-zielone. Wczorajsza nie, ale poprzednie były z domieszką krwi. Byłam dziś zbadać sobie morfologię i akurat szła pediatra. Zapytalam o te kupy i powiedziała, ze ewentualnie zmienimy mleko i trzeba będzie dac Debridat w syropku.
Kaja - napisalam Ci wczoraj wiadomość na kwietniowkach.
Maz mnie dziś zirytowal. W sobotę był u rodziców, a dziś informuje mnie, że jutro też pojechalby do nich przed praca na chwilę. Kurcze, Kuba zupełnie nie śpi i trzeba go bawić, ja mam pracę, a ten sobie wizyty wymyśla. Wrrr...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2014, 15:01
-
Aga8787 - zielona fajna Nam pielęgniarka kazała od razu po powrocie do domu podać syrop przeciwporaczkowy i przeciwbólowy i może dlatego temperatury nie było. W aptece polecono nam Panadol
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2014, 15:05
