KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
patulla wrote:U mnie pediatra Kleina sama takim plasterkiem z apteki, ale on był za mały i wtedy dala skierowanie do chirurga i teraz on go nam zakleja.
ja też kupiłam najpierw taki specjalny plaster ale ponoć ciulowy teraz kleimy papierowym plastrem szerokim 5cm kupowany w aptece i dość szeroko zaklejamy. dwa dni w plasterku i na noc przerwa żeby skórka się nie odparzyła i potem znowu dwa dni i tak w kółko aż się wciągnie.
-
Magdalena no i super, tez juz czasem myślę że przecież mogłabym sama to zakleic. A kleisz tak mocno aż cały pępek jest w środku? A w ogóle to jakiej wielkości jest pępek Olusia? Kacper ma wielkości śliwki węgierki tak mnie więcej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 17:54
magdalena lubi tę wiadomość
-
natalinka wrote:Alaalicja - zamawialam tort i kupiłam też na niego ozdoby okolicznościowe. My dalej się meczymy. Daję od wczoraj Debridat. Kupy zielone i wodniste. Już nie wiem co robić. Chyba trzeba będzie zmienić mleko, ale na jakie?
Ja zmieniłam mleko na nutramigen bo też takie kupy trzaskal ,a kochana wystarczyło 3 dni z mieszanym mlekiem ,a kupy sie zmieniły i jest ich więcej teraz jesteśmy na czystym nutramidenie i mlody jest Super ekstra no prócz kolek no ,ale tego sie nie wytepi az samo przejdzie ,a dzis poszłam do pediatty i dostalam na recepte 1 szt koszt 17,50 ,a bez recepty 35,60 więc jest różnica !!!! -
Kurczę u nas od paru dni nasiliły się problemy brzuszkowe, dostaje esputicon i delicol. Może to przyczyna tego 7-8 tygodnia w którym się nasilają problemy kolkowe. Czytam że podajecie dicoflor więc też dziś zakupiłam, może pomoże.
U nas na chrzcinach będzie tort - moi rodzice mają cukiernię więc będzie piękny i pyszny, i alkohol też będzie.
o tą żółtaczkę zapytam jutro położną ciekawe co ona powie, bo pedriatra nic nie wspomniała
ALAALICJA lubi tę wiadomość
-
zozol wrote:Kurczę u nas od paru dni nasiliły się problemy brzuszkowe, dostaje esputicon i delicol. Może to przyczyna tego 7-8 tygodnia w którym się nasilają problemy kolkowe. Czytam że podajecie dicoflor więc też dziś zakupiłam, może pomoże.
U nas na chrzcinach będzie tort - moi rodzice mają cukiernię więc będzie piękny i pyszny, i alkohol też będzie.
o tą żółtaczkę zapytam jutro położną ciekawe co ona powie, bo pedriatra nic nie wspomniała
oby w końcu pomogło.Trzymam kciuki bo wiem co to za ból. U nas kolki powoli ustępują niewiem co pomogło ale jest lepiej.
Ja własnie się zastanawiam nad alkoholem, ale moja organizatorka chrztu mówi, że raczej ludzi teraz dają. Na komunie nie ma a na chrzciny ponoć się daje. Sama nie wiem, raczej byłam na NIE, ale mój małż chce. -
U nas dziś druga zielona kupa i bez mojej pomocy. Były całe plecy obrudzone i trzeba było się przebierać. Mam nadzieje tylko, że to nie będzie jakaś biegunka. Mały jakiś dziwny - śpiący i płaczliwy. Aż nie wiedziałam co ze sobą zrobić jak spal dziś 2 godz. Dzwonilam dziś do pediatry i twierdzi, że te zielone kupy są ok, podobnie jak przelewanie w brzuchu.
-
Mój mąż postawił tylko wódkę, którą kupilismy w podróży poślubnej trzy lata temu. Obiecał sobie, że otworzy ją dopiero jak urodzi się nam dziecko. Gościnę mieliśmy w niedzielę, chrzest w sobotę. Teściowi w sobotę to już nic nie było trzeba, bo do kościoła przyjechał wstawiony. Wstyd się przyznać
-
patulla wrote:Magdalena no i super, tez juz czasem myślę że przecież mogłabym sama to zakleic. A kleisz tak mocno aż cały pępek jest w środku? A w ogóle to jakiej wielkości jest pępek Olusia? Kacper ma wielkości śliwki węgierki tak mnie więcej.
Może ciut mniejszy ale dość mocno wystający, robimy tak mąż naciska na pępuszek a ja naklejam plasterek żeby był schowany cały.
-
natalinka wrote:U nas dziś druga zielona kupa i bez mojej pomocy. Były całe plecy obrudzone i trzeba było się przebierać. Mam nadzieje tylko, że to nie będzie jakaś biegunka. Mały jakiś dziwny - śpiący i płaczliwy. Aż nie wiedziałam co ze sobą zrobić jak spal dziś 2 godz. Dzwonilam dziś do pediatry i twierdzi, że te zielone kupy są ok, podobnie jak przelewanie w brzuchu.
to chyba dziś taki dzień mój podobnie i mi też dziwnie było nie zwyczajna jestem ze dziecko tyle spi.
-
Alaalicja ja też bym wolała żeby nie było alko ale z moim mężem to nie przejdzie, specjalnie trzyma na tę okazję wódkę z wesela.
Natalinka no to teść się popisał nie ma co, ale co zrobić..
Magdalena u mnie mały zasypia przy piersi, czasem ze smokiem ale trwa to wiecznie bo jak tylko smoczek wypadnie (a wypluwa go non stop) to ryk, więc nie raz podkładam mu pieluszkę żeby nie wysuwał go, ale nie zawsze pomaga. U mojego męża zasypia w pionie jak go kołysze,ale musi być dobrze najedzony.
Ogólnie nie wiem jak będę go usypiać jak przestanę karmić, będzie problem.
Pytałam w kancelarii w kościele ile się płaci u nas za chrzest i babka mi powiedziała że oczywiście zależy od ofiarności ludzi ale tak 50-100 zł więc nie jest tak źle.
A mnie dzisiaj pobolewał prawy jajnik, myślicie że to może być objaw owulacji? Przed ciążą tak miałam, ale skoro karmię (średnio co godzinę) to nie wiem czy to owu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 22:28
ALAALICJA lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry matki polki
Allicja moja @@@@@jeszcze nie przylazla i nie zrobilam mi wstydu bo nigdy nie mogłam przewidzieć kiedy mnie ona zalejei znów trzeba bedzie kupować tampony, podpaski buuuuuuu wraca rzeczywistość zalanego krocza ,ale kiedy kto wie hihi
zozol, magdalena lubią tę wiadomość
-
Zozol to pewnie owulacja. Ja miałam ją pewnie 2 tyg temu, bo bardzo bolaly mnie jajniki, a dziś dostalam okres, więc poruszylyscie temat na czasie jak dla mnie. Póki co brzuch mnie jeszcze mocno nie boli, ale u mnie najgorsze bywają nawet 4 pierwsze dni, zatem nie chwale dnia przed zachodem słońca. Ciekawe ile będzie trwać - czy tak jak zawsze 7-10 dni czy 14-15...
-
Hej mamuśki!!
My po nocy bez porównania:D Poszliśmy spać z kurami o 20:30:P i Krasnal spał do 23:30! Więc wrócił do normy spaniowej, a nawet lepiej, bo zasnął szybciej, bo normalnie to 22-23:) a później co 2-3h więc też super:)
Ja po wizycie u gina. Wszystko u mnie ok, dostałam tabletki naty i mam zacząć brać od lipca. Chociaż lekarz powiedział, że żadnych jajeczek nie widzi, a teoretycznie powiedział, że przez 3 miesiące jestem "bezpieczna", ale idąc za przykładem Patulli, wole zacząć brać wcześniej, bo w moim wypadku za duże ryzyko kolejna ciąża:)
Ja okresu też nie dostałam, miałam mikroskopijne planienie(po plamieniu połogowym), ale raczej na okres to nie wyglądało:P Szczerze powiedziawszy, to nie czekam na niego, bo jak każda kobieta niecierpie tego czasu:/
Natalinka 14-15 dni!! MAtko, współczucia!!! Chyba bym zwariowała! Po pierwszej ciąży miałam eleganckie miesiączki, wręcz nie bolesne. Zobaczymy co czeka mnie teraz:)
Powiem Wam, że wczoraj byłam przerażona! Karmiłam Krasnala z lewej(z nawałem) i dostał takiego ataku płaczu, pierwszy raz aż taki, że już się prawie zanosił! Trwało to 10 min! Później popłakiwał, zasnął jednak po godzinie i wrócił do normy. Ale byłam taka bezsilna, że prawie z nim płakałam z bezsilności. Mąż na szczęście pomógł, bo ja już nie wiedziałam co miałąm robić.
pogoda deszczowa, więc kolejny dzień w domu, choć Łukaszo zaliczył ze mną ginekologa hihi:)
Miłego dnia!