KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaja moje "miasto" liczy niecałe 50 tyś mieszkańców, też wiocha no ale zumbę mamy
Natlinka rozśmieszyłaś mnie swoim mężem.
Patull urządzanie jest fajne oczywiście jak się ma na to czas a u ciebie chyba trochę z tym krucho, ale na pewno będzie piękne i wygodne dla was.
Kaja lubi tę wiadomość
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
Witajcie Kochane:)
Tak piszecie o Waszych pierwszych amorkach. To ja napiszę co nie co o moim pierwszym, ale po Konradzie. Polog miała straszny i szyta bylam, obolałe byłam bardzo długo i siedzieć przez 3-4 tygodnie nie mogłam. Na pierwszy raz zdecydowała się po 8 tygodniach, ale zrezygnowalam. Kolejna próba tydzień później i bolało (i napisze teraz coś głupiego, dzięki temu że mnie trochę bolało miałam orgazm, chyba pierwszy w zyciu) i podobnie było jeszcze 2 razy a potem już było jak zawsze i nic nie czułam. A teraz po Kacprze szybko zdecydowałam się i było od razu dobrze, no dobrze jak dobrze, ale nie bolało.
Nie myślcie tyle o tym i nie bójcie się na zaś
agata86, aisa lubią tę wiadomość
-
Jeju, jak to jest gorąco, normalnie siedząc w domu i nic nie robiąc jestem cała mokra.
A Kacper przeszły już chyba bóle brzuszka, bo jak jest najedzony to nawet przez 4 godziny nie domaga się cycusia i albo śpi, albo grzecznie sobie czuwa. Bratanek miał ostatnio balona z helem i Mały nawet przez godzinę mógł się tylko na niego patrzeć . Machać rączkami i nóżkami i próbował z nim "rozmawiac"
agata86, aisa lubią tę wiadomość
-
Ja teraz chyba zaśmiecę wątek. Wybaczcie
My dziś mamy kiepski humor z cyklu: mamusiu, nie znikaj mi z pola widzenia. Nie mogę nawet odejść, bo gdy mnie nie ma jest nie płacz, ale piiisk. Masakra. Kubuś śpi więc z moim sweterkiem (na chwilę, bo zaraz się kapnie )
Bea_tina, zozol, patulla, aga8787, aisa, Kaja lubią tę wiadomość
-
A to nasz dorobek fotograficzny z ostatnich dni
Uśmiecha się bez języczka tylko wtedy jak nie widzi aparatu bądź komórki
bo normalnie tak reaguje na zdjęcia pt. "Mamusiu zdjęcie nr 1000????? Chyba jesteś niepoważna"
No i jeszcze z serii: "Mówię, mówię do Ciebie"
Bea_tina, zozol, patulla, aga8787, aisa, Kaja, mychowe lubią tę wiadomość
-
hehe więc widze, że każdy raz po porodzie bolesny:P dobrze, że nie jestem sama:P No ale jakoś przemóc się trzeba:)
Łukszo dziś coś niespokojny. Zje, bawimy się, ale nic mu nie pasuje, ani noszenie, ani leżenie, nic kompletnie, dobrze, że stndrdowo zasypia n 30-60min, to mama ma troche wytchnienia:) Posprzątałam, umyłam się! No i teraz mam czs żeby coś skubnąć
Pogoda dalej męczy, ale już nie ma ponad 30st, tylko 29 hehe:P
Ntalinka oby więcej takiego "zaśmiecania". Kubuś słodziak:)
natalinka lubi tę wiadomość
-
aa pojechaliśmy do biedrony po pampersy, bo w sumie troche używłam tych dady, to nie sa najgorsze, a 4 mogą być jeszcze za dużem, więc czemu nie:) kupiłam mu też 5-pak body już na 74, także 74 też już mamy skompletowane:) o ile będzie to pora jesienna:)
Poprasowałam i budzi się budzo więc uciekm:)
natalinka, aisa lubią tę wiadomość
-
Matko jestem wykończona tą nocą. Młody budził się co 1-1,5 i chciał jeść. A że piersi nieprzyzwyczajone do tak częstego karmienia w nocy to tego mleka tyle nie było. W końcu o 4 dostał flachę i miałam nadzieję że pośpi do 7, ale gdzie tam o 5,30 znowu pobudka. I całą noc praktycznie u nas w łóżku przespał. Teraz też nie śpi i marudzi.
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
ło matko, to widze, że każda z nas miała taką noc! Ja już wysiadłam... od 21 pobudki jak w zegarku co 1,5-2 godziny!! MASAKRA!! Jedynie dłużej pospał po karmieniu jakoś po 6, to już wzięłam Go na siebie to się obudził przed 9, a tak to koszmar! Przez tą duchote nie do wytrzymania. A "najgorzej" bo zrobił kupsko, to idę Go przebrać a ten zaczyna gadać, bawić się i gdzie spać, matko, myślałam ze zwariuje... i muszę przyznać, że pierwszy raz miałam serdecznie dość...
Ewelina dzięki, teraz muszę zamówić
tylko jak na złość, ta licytacja się skończyła, ale jeszcze troche czasu mamy więc pewnie wystawią a jak coś, to wybraliśmy też inny:) Dzięki za pamięć
Aga u nas też chłodniej i trzymam kciuki za usg!! i szczepienie;P
Dziewczyny witam się i życzę miłego dnia:)
aga8787 lubi tę wiadomość
-
Wspolczuje nocki dziewczyny. U nas przespana od 22 do 6.30 Jestem wściekła na moja pediatrę. Byłam u niej w ubiegla środę. Wspominałam, że w tym tyg przyjdziemy na szczepienie. W odp uslyszalam: dobrze. I co? Wczoraj dzwonie, by zapytać czy skoro jestem chora, to mam z nim przychodzić, a pielęgniarka mnie informuje, że doktorka poszła na urlop do 11 sierpnia. Żadnej kartki, informacji, nic. Jestem zła
-
Dzień dobry, dzień dobry:)
Miłego i spokojnego dnia zycze;)
Nocka u nas ok, nie pamiętam dokładnie, chyba dwie pobudki. I zauważyłam, że od ok. 6 juz w ogóle nie śpi:P, ale śpi od 20 mniej więcej.
Ja teraz przy tych upałach (chociaż dzisiaj oochłodzilo się, ale w domu nadal gorąco) jak mały często domaga się cycusia to daje mu wodę z glukoza do popicia, przy cycku tez mu gorąco i meczy się to idę trochę na łatwiznę, ale jest to raz dziennie. Chyba ze mnie nie ma to wtedy też dostaje glukozę i czeka na mamusie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 11:17
-
A tu co tak pusto? gdzie wszystkich wywiało w taką brzydką pogodę? U nas po nieprzespanej nocy i dniu do południa, przespane całe popołudnie. Maks jak zasnął o 13 to się obudził o 18 (z przerwami tylko na cyca)Mama też się zdrzemnęła
Patulla ja w nocy próbowałam małemu dać wodę ale zrobił kilka łyków i jak się kapnął że to nie mleczko to już nie chciał.
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
Co do stroju na chrzest to teraz żałuję że nie kupiłam w komisie. Ostatnio przechodziłam obok i na wystawie były śliczne stroje. I pewnie też tylko raz dzieciaczki miały ubrane. Na roczek już nie będę nowego stroju kupować.
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
Czesc dziewczyny, dawno mnie tu nie było. Przedstawiam Wam moja Lili, dziś skończyła 12 tygodni.
Panienka z waga 5400g:) Je mleko mamy i dokarmia się mm tylko raz dziennie.
Bardzo pogodna i uwielbiajaca spać, przesypia codziennie od 22 do 7-9 rano, zazwyczaj do 7.30, raz się zdarzyło, że spala aż do 9, byłam w szoku. Dlatego też przybiera minimalnie na wadze, ale cóż, skoro jest pogodna i ma drugi podbrodek to chyba dobrze, co nie?
Pozdrawiamy wszystkie mamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 23:01
natalinka, patulla, agata86, Bea_tina, aga8787, zozol, aisa, Kaja lubią tę wiadomość
>
