KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam sie po fajnym w sumiedniu:-) Lukaszek troche marudzil, ale nie tak jak ostatnio, ale co super,to opanowal do perfekcji obrot plecy brzuch! Szkoda tylko ze zapomnial tego odwrotnego, ale obracam Go i cieszy sie jak fiks:-) normalnie jestem z niego taka dumna:-)
Wieczorem po kapieli mial ataczek placzu przy cycku, ale zjadl, ladnie usnal ok 20, przed 21 pobudka dokarmieniowa i teraz nadal spi:-) moze wrocil donajlepszej formy? Trzymam za to kciuki;)
Zozol super ze Maksiu wyczul o co kaman ielegancko wspolpracowal:-) ajedzenie napewno sie nie zmarnuje, sama wiem po chrzcinach;) a mezowie zawsze jak potrzebni towybywaja;) cwaniaki!
Patulla czekamy na relacje!!
U nas kupy od 0 do 5, aw tych 5 moga byc mega kupy i mega giga kupy;) i taknaprawde nigdy nie wiem co mnie czeka hihi:-)
Kaja nasze dzieciaki chyba lubia halasy;) nie slyszalam, zeby ktorykolwiek maluszek narzekal na krzyki:-) a u mnie na szczescie gondola jest ok, chociaz teraz w wozku nie usypia tylko oglada, staram sietroche podnosic glowke noale bez przesady, licze ze w zimie gondola bedzie jeszcze ok;)
A troche mimo ze dzien bul ok, jestem zmeczona, wiec klade sie i lulu, zobaczymy co przyniesie noc:-)
Dobranoc!zozol lubi tę wiadomość
-
Kaja Maks też się ślini strasznie, rękawki i body pod brodą cały czas mokre. Ale u nas raczej jeszcze nie idą zęby. Im bardziej zmęczony tym głębiej piąstki pcha do buzi. A co do serów, to my parę lat temu byliśmy też we Fracnji i też przywieźliśmy te smrodki, w samochodzie tak śmierdziało że po każdym postoju jak wsiadaliśmy do auta to aż nas mdliło hehe, ale jadło się je pysznie
aisa, magdalena lubią tę wiadomość
-
A u nas to chyba jednak zęby... Kubuś ma normalnie ślinotok, o piąstkach nie wspomnę, bo pcha je namiętnie od kilku tygodni. On już nawet nie płacze - on piszczy i krzyczy przeraźliwie - szok. Smoczkiem od butelki to raczej masuje sobie dziąsła. Dziś znów cały dzień na rękach i krzyki - posmarowałam maścią na ząbkowanie i poszedł spać. Oczywiście coś przez sen pojękiwał, ale widocznie mu ulżyło...
Patulla - mam nadzieję, że mąż pamiętał
Dziewczyny - dobrze, że Wasze dzieci znoszą hałas. Mój go nie toleruje
-
Oczywiście, że nie pamiętał o naszej mszy. On w ogóle nie myśli o takich rzeczach. Jak był w sobotę to na imieniny nic nie dostałam, a wystarczył by chociaż mały gest, że się stara, że chce coś dać od siebie. On potrafi tylko mówić i obiecywać, no i jeszcze kłamać. Jak na razie to niewiele robi niestety.
A ja już jestem u siebie i tylko z Kacprem, Konrada zostawiłam u mojej mamy. Tęsknię juz za tym moim łobuziakiem;) I dla relaksu poleżałam w wannie dzisiaj, tego mi było trzeba. Kacprek ładnie spał, a ja miałam czas dla siebie;-)
-
Witam sie i ja:-)
Patulla buziaczki na 5 miesiecy Kacperka:-*
A zachowanie meza jest dla mnie nie zrozumiale, normalnie nie kumam o co mu biega, tu sie stara a tu takie wtopy:( nie wiem az co napisac...
U nas nocka wzgledna, nie bylo bardzo duzo pobudek, mozna powiedziec ze wzglednie:-) Lukaszko pobudka po 7 a teraz kreci sie w lozku:-) maly cwaniak.
Milego dnia!patulla, aisa lubią tę wiadomość
-
Jak mi się nie chce pisać tej pracy... Malutki śpi, a ja próbuję zrobić cokolwiek, ale jak widać wolę do Was zaglądać niż robić to co mam...
W imieniu Kacperka dziękuję Beatko za życzenia. A Łukaszek dzisiaj ma trzy trójeczki:-)
A 5 miesięcy temu leżałam na porodówce i czekałam na mojego maluszka, a teraz to już duży chłopak. A tamten dzień pamiętam jakby to było wczoraj...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 08:55
Bea_tina, aisa, mychowe lubią tę wiadomość
-
O kurde a ja za 3 miesiące do pracy
Buziaczki dla Kacperka, dorosły już chłopak hehe
U nas noc nie najgorsza, no i pierwsza od niepamiętnych czasów bez płaczu!Bea_tina, patulla lubią tę wiadomość
-
kurde ale suprise, na poczcie czekała przesyłka reklamowa z hipp i dostał Łukaszek łyżeczkę do karmienia i duzy słoik marchewki:) mimo, że będę wprowadzać za 2 miesiące, na szczęście data jest do 2015:) i dodatkowo kupony rabatowe na zupki, herbatki i kosmetyki z hipp, super:)
A Łukaszenko szaleje tylko chce się obracać! Szkoda, że zapomniał jak się obraca z brzucha na plecy bo muszę Go tylko przekręcać
A dzwoniłam do pediatry, jutro idziemy na krew i mocz i jak wyjdą eleganckie, to się szczepimy:P dziś biedna lekarka po urlopie mówi, że ma szał dupy hehe:Pagata86 lubi tę wiadomość
-
Witam mamuśki
My dziś po pobraniu krwi i masakra tak płakał ze aż mu krwiaczki na czole i na powiekach wyszły nie umie baba pobierac ehhhh wiecej moja noga tam na tym ośrodku nie powstanie jeszcze druga baba miala problem z wydaniem kasy aa to badanie miala problem ze 100zl dalam koszmar jakies pogonila mnie po sklepach , a ten ryczyal