KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
No dzwoniłam powiedziała żeby nie przychodzić, (tym bardziej że dziś dzieci chore przyjmuje żeby nie zarazić) chyba że do poniedziałku bedzie się utrzymywać to przyjść w poniedziałek, dopajać, nie przegrzewać mieszkania bo to też podwyższa temp., no i podawać przeciwgorączkowy pow. 38c.
magdalena lubi tę wiadomość
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
pipi współczuję nocki, ale to prawda że przy tym skoku dzieciom się koszmary śnią. Maksiu też się ostatnimi czasy wybudza z nagłym głośnym płaczem.
Ja jeszcze też groszku nie podawałam, jutro może spróbujemy
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
Lineczka, Mychowe, super córeczki!
Jaś ostatnio podnosi się na rączkach tak, że nie tylko klatkę odrywa, ale i brzuch. A jak leży to dupcia do góry idzie. Na razie nie zsynchronizował tego, ale jak Mu się uda to pewnie stanie na czworaka. Z przekręcania się to wciąż tylko na boki.
Kaja, super, że Marcello polubił leżenie na brzuchu
Mychowe, brać chyba można to co w ciąży np prenalen itp. Mam nadzieję, że choróbska się nie przyczepią do Was.
Mirka, fajnie że jesteś!
Natalinka, my mamy coś takiego http://allegro.pl/duze-grube-puzzle-piankowe-30x30-mata-alfabet-36el-i4709226769.html
Wodniaczek wciąż jest ale trochę się już wchłonął, jąderko są tam gdzie powinny. Wg chirurga raczej to się wchłonie, ale kontrola za pół roku.
Jaś miał okres, że wybudzał się z płaczem. Już jakieś 2 tyg tego nie ma.
mychowe, Kaja, lineczka lubią tę wiadomość
-
Aisa fajnie ze na kontroli wszystko ok:)
My bylysmy na spacerku w pepco a w drodze powrotnej szefowej sie spac zachcialo ale w wozku to blee i na raczkach do domu a teraz o dziwo spi.... ciekawe jak dlugo... kurde dzieciaki pietro wyżej szaleja mam nadzieje ze jej nie obudza... bo nie recze za siebie
Aaa i 2 zabek sie przebil
zozol, aisa, aga8787, natalinka, magdalena lubią tę wiadomość
-
uff... My po zakupach, byliśmy u Dominika na cmentarzu zrobić porządki i w majstrze:P
Kupiłam pierwszy kubek niekapek z nuka, bo skoro butelką gardzi, to może zainteresuje się niekapkiem? Jest niby od 6 miesiąca więc zobaczymy
Kaja właśnie miałam pogratulować Marcelkowi polubienia brzuszka, duży plus
I muszę się pochwalić, że wygląda na to, że Łukasz powoli rozpoczyna się przymierzać do raczkowania. Potrafi się już podnieść na rączkach i dupkę, tylko jeszcze ruszyc nie może:P No ale jestem w szoku, bo to mu idzie chyba dość szybko
nawet jak pełza to nie na "łokciach", tylko się lekko podnosi hihi
Groszek został dziś przez niego wszamany jak jeszcze nic wcześniej! Wyszła mi trochę zupa, bo dałam za dużo swojego mleka, ale zjadł i po godzinie może 2 kuporra:D oczywiście twarda, mimo konsystencji zupki. Ale pewnie dlatego, że dałam na 4 łyżki papki 2 łyżki oleju:P
Pipi gratulacje dla Poli!! Szybciutko jej to poszło!
Aisa dobre wieści:) czyli nie macie się czym przejmować, a to najważniejsze
Mirka, ja cię śledzę na kwietniówkach(bo nas trochę tu zostawiłaś, ale nikomu nic nie wypominam!;]) także jestem na bieżąco
Ale za to długo Sasza nic nie pisała?
Pipi26, Kaja, aisa, mychowe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBeatina te przymiarki do raczkowania sa boskie. Franko od 1,5 tygodnia staje na kolanach i na raczkach i sie buja w przod,tyl,przod,tyl,ruch posuwisto-zwrotny chce isc do przodu i nie bardzo wie jak,wiec spada znow na brzuch i znow probuje. Robi tez mostek na rekach i nogach,za chwile traci rownowage i znpw na podloddze
Swoja droga przypomnialam sobie o Toboe i juz odpisuje na priv
Bea_tina, Pipi26 lubią tę wiadomość
-
Pipi drugi ząbek, wow ale jej to idzie, super
Beti no pięknie zasuwa Twój brzdąc.
Aisa to dobre wieści, oby szybko się wchłonął całkowicie.
Kaja no powiem jestem pod wrażeniem szybkości naprawy!
No a u nas były odwiedziny teściowej, niezapowiedziane oczywiście, bo wtedy kiedy się zapowiadała to nie przyszła. Oczywiście wybrała sobie najgorszy moment kiedy młody gorączkuje, wisi na moich rękach, nie posprzątane przez to w domu, młody miał dzień dziecka dzisiaj więc cały dzień w piżamie i to uwalonej od marchewki. No po prostu super Trochę popłakiwał u niej na rękach, ale myślę że to raczej przez ten ząb.
Kaja, Pipi26, aisa, mychowe lubią tę wiadomość
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
No ja tez jestem mega heppi bo mialam inną spacerowke i jakiś koszmasz przednie kółka dużo mniejsze co utrudniało jazde po piachu i po polnej drodze a nie wspomnę o zwrotlnosci teraz widzę różnicę między dwiema firmami ,które były brane pod uwage przy kupnie iiiii x-lander był b,dobrym wyborem gdybym w miescie mieszkala np.gdansk tam ten drugi wózek byłby dobry matko dobrze ze kolezanka i m mnie oswiecili
Bea_tina, aisa lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
My dziś byliśmy z Łukaszem na cmentarzu, ale było w miare mało ludzi i dało się wózkiem manewrować, a w sumie nie pomyslalam jak to zrobić logistycznie jutro, bo nie dość ze tłok, to jak się przemieszczać między grobami?? Może w nosidle?? Bo bez niego nie pojade, bo bym się nie wyrobiła czasowo, a do babci jeszcze chciałam jechać, a Damian ze mną nie jedzie, bo on taki jest no dobrze że mnie Iza oświeciłaś!
Kaja ja dlatego jestem zachwycona wózkiem, bo po moich wertepach koła w wózku sprawują się super! bo duże(z tyły większe) no i ogólnie eleganckie. dobrze się jeździ i po drodze i po piachu i wertepach:)
Iza to widze Twoja teściowa jak moja, robi niespodziankowe wizyty, też to uwielbiam! jak ją całą oczywiście! Eh, oby Maksiowi przeszło, szkoda żeby się tak męczył biedaczek:*
A ja karmię na golasa, bo marchewka mi nie zeszła z pidżamy, nie wiem jeszcze jak będzie z brokułem:P ale to chwila a lepiej Jego myć niż prać ubranka:D
Kaja, zozol, magdalena, aisa, mychowe lubią tę wiadomość
-
Beti nic nie mów o cmentarzu i o ludziach chamach pojechalam do kartuz do taty bo tam jest pochowany ,a mama we wtorek tam była i sprzatala ,a ja dzis przyjechalam i wyzywalam za plecami tablicy pelno lusci i smieci nosz kur.... mac ludzie to swinie ,a smietnik pusty najlepiej komuś śmieci
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
