KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
slonkozusa dziękuje:) no właśnie a nam ostatnio pozwolił na przytulanie chociaż i tak nie skorzystaliśmy... hyh... a teraz jak byłam to nie pytałam...a on jest taki, że jak się nie zapytam to sam nie powie... a skąd ja mam wiedzieć dokładnie o co mam pytać... normalnie czasem mnie to drażni... ale gin ogólnie dobry...
bemommy, slonkozusa lubią tę wiadomość
-
Ja jeszcze nic nie kupowałam, jutro mamy zamiar w końcu poinformować rodzinę mdłości mi już przeszły teraz za to wieczorami dokucza mi zgaga więc zbyt idealnie być nie może, lekarz też kazał mi w środę odstawić luteinę więc trochę się martwię ale jak narazie wszystko jest ok, kasienka życzę powodzenia dzisiaj na kolacji
-
hello :*
bemommy, dzięki:* Nie żebym cukrowała...ale też jesteś fajna- z tego co piszesz i jak podchodzić do świata. Lubię ludzi pozytywnie zakręconych jakkolwiek to brzmi...żywię nadzieję że rozumiesz o co mi chodzi.
Kiedyś nie lubiłam ogladać tego typu komedii..wydawały mi się zbyt przesadzone.Ale tylko krowa nie zmienia zdania,hehe
kasieńka, nadal trzymam kciuki!!!palce mi spuchną,hehe żartuję.
Pozdrawiam Cię:*
Co to ubranek..róznie może byc z pogodą.Hehe ale teraz błysnęłam inteligencją. Jak rodziłam syna w maju (teraz mam prawie ten sam termin-więc równe dwa alta różnicy się szykują) to był żar z nieba...upał. Ale np w tym roku było paskudnie zimno.
Moim zdaniem warto mieć długie i krótkie. Mówiono mi też takie maluszki ubiera się zawsze jedną warstwę więcej niż my sami nakładamy.
Dostarczyli mi dziś gofrownicę iiii nie mogę się doczekać jej wypróbowania.
Macie jakieś swoje sprawdzone przepisy??
Będę wdzięczna za jakiś wypróbowany
buzki:*
bemommy lubi tę wiadomość
-
aga to trzymam kciuki za pozytywne wyniki, jak mają dużo ludzi to przeciąga się wtedy, na wyniki niektórych badań trzeba długo czekać, ale będzie dobrze
Kasienka niektórzy lekarze, w niektórych kwestiach myślą, że wiemy wszystko, i niektóre sprawy wydają im się tak naturalne, że nie trzeba informować, dla nich to może być oczywista duperala, a dla nas zagadka wielka
fizjo rozumiem i dziękuje bardzo ja tak uważam o tobie :*. Jak bedziesz miała okazję to jest fajna komedia" szefowie wrogowie" o trzech facetach co nienawidzą swoich szefów i dochodzą do wniosku, że trzeba się ich pozbyć, nie raz idzie się popłakać ze śmiechu może na sobotni wieczór, i mąż nie padnie
a co do przepisu to mam sprawdzony i wychodzą nie gofry, a "puszki" takie w sensie puszyste
2 szkl mąki (może być i totrtowa)
2 szkl mleka
2 jajka
6 łyżek oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru
szczypta soli
1) żółtka, mleko,mąkę, cukier, proszek do pieczenia, olej i sól zmiksować
2) w oddzielnym naczyniu ubić białka na sztywno (można odrobinkę soli) i pianę dodać do ciasta i wymieszać łopatką, żeby nie przebić i voila czy jak włalafizjo, aga8787 lubią tę wiadomość
-
bemommy za chwilunie przepiszę sobie przepis na karteczkę
Co za ze mnie łakomczuch- jak małe dziecko nie mogę się doczekać
Mam obok wypożyczalnie filmów...ciekawe czy będą to mieć. Wpadłaś na dobry pomysł...A mój mąż od rana wypisuje mi smsy że zamierza się poprawić w tym oglądaniu filmów ze mną,hehe. Oczywiście wykorzystam tooo Piszę posta i śmieje się..sama nie wiem z czego. Chyba jestem w "fazie dobrego humoru".
Ugotowałam dziś zupkę kalafiorową synkowi- taaaka pyszna...mówię Wam
Rozczula mnie fakt jak Fifi tymi swoimi małymi maluszkami wyciąga kluseczki i ładuje do buźki. To tyle...z garści dobrych wiadomości.
ściskam:* -
Mój mąż nawet podczas meczu potrafi zasnąć wiec jak dla mnie to mistrzostwo świata , film w całości z nim mogę oglądnąć jedynie w kinie, a tak mi do głowy przyszło tworzenie słówek przez dzieciaki to mój siostrzeniec pięcioletni na zupę kalafiorową mówi ze to zupa drzewkowa,
-
No i jestem!!!zdałam prawko nie wiem jakim cudem ale się udało :d
mój chłop ma dziś 30
kupiłam mu super koszule i krawat i obrażony,że nie gra komputerowa niema to jak wdzięcznośćslonkozusa, mamafasolki, Limerikowo, bemommy, zozol, kasienka82 lubią tę wiadomość
-
Niunia gratulacje !!! Teraz bedziesz niezależna a przy dziecku to się bardzo przydaje
Kasiu ty pewnie już na kolacji, mam nadzieje że wszystko pujdzie po twojej myśli. Wspieram cie duchowo i czekam na dobre mam nadzieje wieści
Fizjo fajne te getry i cena jeszcze lepsza ( w c&a są po ok 70zł) Gatunkowo, w dotyku są ok? Jak z rozmiarówką normalna czy jakaś zawyżona, zaniżona? Jaki kolor wziełaś? Więcej pytań chyba brak
Co do bodziaków i pajaców to radziła bym wam kupić takie rozpinane po całości, zeby je porozpinać na nie położyć maluszka a nie przez głowe. Ja zanim urodziłam to miałam same przez głowe a potem bałam się małą w to ubrać i na szybkiego kupowałam rozpinane. Teraz też w takie się zaopatrze (choć większość ciuszków mam zwłaszcza jak bedzie dziewczynka). I na początek nie kupujcie za dużo bo dzieci szybko rosnąniunia lubi tę wiadomość
-
bemommy, Słońce- gofry pychoootka!!!:* mąż i syn zadowoleni...a o mnie to już nie wspomnę Bita śmietana i dżemik truskawkowy do tego i nieeebo w gębie,hehe. Komuś narobiłam ochoty???
Jedzcie jedzcie dziewczyny...bo potem jak się karmi to jest masa wyrzeczeń
Powiedz...mi jak podoba Ci się język grecki?
Mój przyjaciel jest poliglotą, w tym włada greckim...nichu chu nie rozumiem...ale ten dźwięk jest taki miły dla ucha. Mogłabym słuchać i słuchać.
mirka14, mój nie ogląda meczy...no chyba że coś ekstra światowego-i wszyscy oglądają...to wypada obejrzeć bo o czym by poźniej rozmawiał z kolegami.
niunia, jeszcze doceni-praktyczne prezenty są...może i nudne ale potrzebne a gre niech sobie sam kupi pan mądrala bużka:*
mamafasolki, szczerze z ręką na sercu- są warte swojej ceny. Nie są najlepszej bawełny,ale nie oczekujmy cudów za 15 zł Moim skromnym zdaniem-idealne po domu i wyjście na spacer.
W dotyku miłe. Nie wiem jak po praniu...dam znać później-tylko mi przypomnij. Kupiłam rozmiar M- leżą fajnie(mam 169 wzrostu i ważę 60kg)
Kupiłam czarne i grafitowe. Jak się sprawdzą po praniu kupię jeszcze niebieskie i białe (na wypadek szpitala).
bemommy, niunia lubią tę wiadomość
-
Niunia gratulacje super to teraz tylko sprawić sobie autko i będziesz zmotoryzowaną mamuśką
mamafasolki ja planuje wszystkiego po 5- 8 szt kupić pajacyków, bodziaków itp podobnych najwyżej splatuję na prądzie za pranie
fizjo cieszę się, że smakowało, gofry są pycha i to taki deserek na szybko mi narobiłaś już jak przepis pisałam tak na noc teraz nie bardzo robić nie? grecki jak się słucha to tak się wydaje jakby ktoś śpiewał nie? i nie raz jest śmiesznie np nasz wyraz "teraz" po grecku znaczy potwór :)dużo ciałem mówią, jak kolega zna niech zaprezentuje ci, moja mama co nie mówi po ichniemu;) to jak idziemy do sklepu i cmokną, że czegoś nie ma to gorączki dostaje:) chwalić Boga mój meczy też nie ogląda jeśli już to nieraz polską reprezentacje co kilka minut po czym przełącza na inny kanał, bo nasz kot lepiej odbija piłkę u was pewnie Fifolek lepeij kopie a tą kalafiorową smaka mi narobiłaś
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2013, 21:30
niunia lubi tę wiadomość