🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞
-
WIADOMOŚĆ
-
Abcdeka wrote:
Jestem ciekawa jak jest u Was z dwoma rzeczami (takie pogaduchy):
1. Jaka jest aktywność Waszych partnerów w wyprawce ale także ogólnie w ,,byciu" przy Was w ciąży? Wyprawkę zrobiłam sama bo byłam na L4, partner na wszystko kiwał głową i się zgadzał. W ciąży jak brzusio rósł to jest obok mnie ale jakoś nie ma tego zainteresowania brzusiem tak mocnego jak oczekiwałam. Jak mała kopie i biorę rękę partnera aby poczuł to jest ,,szop" i bezruch u Niej 🤣
2. Czy boicie się porodu tak bardzo jak ja? Ja mam przerażenie na ewentualną cesarkę. Jestem ,,wąska" (nie biodra) tam na dole i nawet wziernik ciężko wsadzić. Zastanawiam się jak tam ma wyjść główka o 11 cm szerokości..... Dziś umó∑iłam się do fizjoterapeuty, aby mi pokazał masaż krocza, abym mogła tam pobudzić wszystko do rozciągania.
A ciążą jest zainteresowany od początku. Nie był ze mną tylko na dwóch wizytach, gada do brzucha itp.
Porodu się boję chyba tak naturalnie, tak jak się człowiek boi przed nieznanym... Już wcześniej wspominałam, że niby od początku ciąży wiadomo, że ciąża się kończy porodem, ale teraz to jest coraz bardziej realne, z każdym dniem nabiera mocy. Coraz więcej snów na ten temat, coraz więcej stresu.Starania od marca 2022.
W klinice od lutego 2023
USG 🆗
Owulacje obecne 🆗
Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
Laparoskopia 🆗
12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
Grudzień IVF:
AMH 3,5
stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
11 🥚, 3 zarodki,
12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
2 ❄️
5dpt ⏸️
6dpt HCG 58,6 🤔
9dpt 210 😌
11dpt 409 🥳
18dpt 8486
23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️
-
@Abcdeka u mnie dokładnie tak samo jak u Ciebie, partner oczywiście interesuje się dzieckiem i mną, ale szczerze to wyprawkę zrobiłam sama, jego udział to jedynie udział w kosztach ale nie powiem żebym na coś narzekała 😊 był ze mną jedynie na 2 prenatalnych - na jednym nie był przez pracę - a na resztę wizyt, pobrań krwi i tak dalej chodzę sama, ale ja to taka Zosia samosia więc pasuje mi to i pewnie gdybym poprosiła go żeby poszedł ze mną nie byłoby problemu, ale nie chcę żeby zwalniał się z pracy jak nie trzeba. Co do porodu jakiego takiego to się nie boję, wiem wszystko jak ma to wyglądać od strony teoretycznej, a jako że lubię mieć wszystko zaplanowane to nie wiem jak się nastawić na ból, bo różne wersje słyszę - albo że boli jak przy łamaniu kości albo że znośny, więc chyba lepiej nastawić się na najgorsze i potem się miło zaskoczyć.
To w sumie ja też mam pytanie bo moja ciąża jest chciana, wyczekana, jesteśmy na nią gotowi zarówno pod kątem psychicznym jak i finansowym, niczego nam nie brakuje. A jednak jak porównuje się do innych mam to nie mam jakiś super uczuć do tego brzuszka. To znaczy wiem że tam jest moje dziecko, dbam o niego, cieszyłam się z pierwszych ruchów i tak dalej ale jakoś nie rozmawiam z brzuchem, nie czuję jakoś super ekscytacji. Czy też tak miałyście czy ten wyrzut miłości nastąpił dopiero po urodzeniu?
A drugie to czy partnerzy biorą jakoś więcej wolnego w tym pierwszych dniach/tygodniach?
My się nastawiamy na tydzień bez pracy, a potem może kolejny tydzień jakoś po 4-6 godzin tylko czy to jest realne? Pewnie wiele zależy od dziecka, ale z drugiej strony chyba kwestia przyzwyczajenia i tego aby dobrze zorganizować sobie dzień. Macie doświadczenia z tym że parter tak szybko wrócił do pracy? -
No ja nie czuję jakichś super fajerwerków związanych z zostaniem matką. Raczej niepewność przed nieznanym. Miłość do brzucha jest powiedziałabym taka raczej zdroworozsądkowa, a nie zalewająca serducho. A też się na tą ciążę naczekałam i "narobiłam".
Mój po porodzie na pewno weźmie dwa tygodnie opieki na mnie, a potem już zwyczajnie wróci do pracy. Nie wyobrażam sobie pierwszych dni po porodzie, gdy zostawałabym na 10 godzin sama w dzień i w nocy też musiałabym sama sobie radzić, bo mój mąż musi się wysypiać. Dwa tygodnie to pewnie i tak za mało, żeby wejść w jakiś sensowny rytm.Bbbuuu lubi tę wiadomość
Starania od marca 2022.
W klinice od lutego 2023
USG 🆗
Owulacje obecne 🆗
Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
Laparoskopia 🆗
12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
Grudzień IVF:
AMH 3,5
stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
11 🥚, 3 zarodki,
12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
2 ❄️
5dpt ⏸️
6dpt HCG 58,6 🤔
9dpt 210 😌
11dpt 409 🥳
18dpt 8486
23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️
-
Aaleksaandraak wrote:@Abcdeka u mnie dokładnie tak samo jak u Ciebie, partner oczywiście interesuje się dzieckiem i mną, ale szczerze to wyprawkę zrobiłam sama, jego udział to jedynie udział w kosztach ale nie powiem żebym na coś narzekała 😊 był ze mną jedynie na 2 prenatalnych - na jednym nie był przez pracę - a na resztę wizyt, pobrań krwi i tak dalej chodzę sama, ale ja to taka Zosia samosia więc pasuje mi to i pewnie gdybym poprosiła go żeby poszedł ze mną nie byłoby problemu, ale nie chcę żeby zwalniał się z pracy jak nie trzeba. Co do porodu jakiego takiego to się nie boję, wiem wszystko jak ma to wyglądać od strony teoretycznej, a jako że lubię mieć wszystko zaplanowane to nie wiem jak się nastawić na ból, bo różne wersje słyszę - albo że boli jak przy łamaniu kości albo że znośny, więc chyba lepiej nastawić się na najgorsze i potem się miło zaskoczyć.
To w sumie ja też mam pytanie bo moja ciąża jest chciana, wyczekana, jesteśmy na nią gotowi zarówno pod kątem psychicznym jak i finansowym, niczego nam nie brakuje. A jednak jak porównuje się do innych mam to nie mam jakiś super uczuć do tego brzuszka. To znaczy wiem że tam jest moje dziecko, dbam o niego, cieszyłam się z pierwszych ruchów i tak dalej ale jakoś nie rozmawiam z brzuchem, nie czuję jakoś super ekscytacji. Czy też tak miałyście czy ten wyrzut miłości nastąpił dopiero po urodzeniu?
A drugie to czy partnerzy biorą jakoś więcej wolnego w tym pierwszych dniach/tygodniach?
My się nastawiamy na tydzień bez pracy, a potem może kolejny tydzień jakoś po 4-6 godzin tylko czy to jest realne? Pewnie wiele zależy od dziecka, ale z drugiej strony chyba kwestia przyzwyczajenia i tego aby dobrze zorganizować sobie dzień. Macie doświadczenia z tym że parter tak szybko wrócił do pracy?
Mój z pierwszym dzieckiem wrócił do pracy od razu, został z nami jeden cały dzień w domu i tyle. Ale w tamtym czasie budowaliśmy dom więc był cały czas na budowie. Nie wiem w sumie co miałby robić ze mną w domu, teraz pewnie będzie podobnie 😛 a co do tych uczuć do brzuszka to też nie mam tzn no nie rozmawiam z brzuchem itd. a jedyne co to pogłaszcze sobie i tyle. I tak samo się cieszę ale najbardziej będę się cieszyć jak już będziemy razem się tulić 😋 -
Aaleksaandraak wrote:@Abcdeka u mnie dokładnie tak samo jak u Ciebie, partner oczywiście interesuje się dzieckiem i mną, ale szczerze to wyprawkę zrobiłam sama, jego udział to jedynie udział w kosztach ale nie powiem żebym na coś narzekała 😊 był ze mną jedynie na 2 prenatalnych - na jednym nie był przez pracę - a na resztę wizyt, pobrań krwi i tak dalej chodzę sama, ale ja to taka Zosia samosia więc pasuje mi to i pewnie gdybym poprosiła go żeby poszedł ze mną nie byłoby problemu, ale nie chcę żeby zwalniał się z pracy jak nie trzeba. Co do porodu jakiego takiego to się nie boję, wiem wszystko jak ma to wyglądać od strony teoretycznej, a jako że lubię mieć wszystko zaplanowane to nie wiem jak się nastawić na ból, bo różne wersje słyszę - albo że boli jak przy łamaniu kości albo że znośny, więc chyba lepiej nastawić się na najgorsze i potem się miło zaskoczyć.
To w sumie ja też mam pytanie bo moja ciąża jest chciana, wyczekana, jesteśmy na nią gotowi zarówno pod kątem psychicznym jak i finansowym, niczego nam nie brakuje. A jednak jak porównuje się do innych mam to nie mam jakiś super uczuć do tego brzuszka. To znaczy wiem że tam jest moje dziecko, dbam o niego, cieszyłam się z pierwszych ruchów i tak dalej ale jakoś nie rozmawiam z brzuchem, nie czuję jakoś super ekscytacji. Czy też tak miałyście czy ten wyrzut miłości nastąpił dopiero po urodzeniu?
A drugie to czy partnerzy biorą jakoś więcej wolnego w tym pierwszych dniach/tygodniach?
My się nastawiamy na tydzień bez pracy, a potem może kolejny tydzień jakoś po 4-6 godzin tylko czy to jest realne? Pewnie wiele zależy od dziecka, ale z drugiej strony chyba kwestia przyzwyczajenia i tego aby dobrze zorganizować sobie dzień. Macie doświadczenia z tym że parter tak szybko wrócił do pracy?
Moja pierwsza ciąża była po prawie 4 latach starań, 4 inseminacjach i drugim transferze in vitro. Trudno, żeby była bardziej wyczekana. A też nie umiałam się zżyć z brzuszkiem, głaskać go, mówić do niego. Dopiero gdy usłyszałam jej płacz (CC więc nawet jej jeszcze nie widziałam) to łzy mi same popłynęły po policzkach. I chyba to było tak że ten pierwszy płacz wyzwolił we mnie miłość. Daj sobie czas🙂3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.
-
U nas mąż idzie na 2 tygodnie urlopu tacierzynskiego po urodzeniu. Ale zakładam, że na jakiś dzień czy dwa może być wzywany na urgent rzeczy.
Dziewczyny jaki macie plan na podawanie probiotykow i witaminy D. Mam na myśli czy od początku zamierzacie suplementowac? Tzn. wychodzimy ze szpitala i od początku podajemy? Plus jakieś konkretne leki/suplementy polecacie? -
Cześć Ovuciocie!
Dołączam do Was z wątku sierpniowego.
My już rozpakowani 🥹 Mały jest cudowny. Jestem przeszczęśliwa. Kocham go całym sercem od chwili gdy zobaczyłam go po raz pierwszy 🩵abrakadabra, Aaleksaandraak, Jasmin1517, Odiodi, aglo, Rzelka, osiecka89, Dysia08, Milka1991, Niezapominajka22, KamiKami90, Anuśla, sofiz, Santal3, Sreberko, ReginaPhalange, Papaina lubią tę wiadomość
-
Moja ciąża też jest wyczekana, głaszcze brzuszek, rozczulają mnie ruchy, ale nie gadam do niego. Mam świadomość że jest tam moje dziecko, jednak też na ten moment nie czuję jakiejś wielkiej fali miłości. Mam nadzieję że przyjdzie to po porodzie.
Mój mąż po porodzie idzie na urlop wypoczynkowy na 2 tygodnie a potem od razu na tacierzyński, więc w sumie będzie 4 tygodnie w domu. To nasze pierwsze dziecko i chcemy jak najwięcej czasu spędzić na początku razem.Odiodi, Papaina lubią tę wiadomość
-
Smerfetkaa wrote:Cześć Ovuciocie!
Dołączam do Was z wątku sierpniowego.
My już rozpakowani 🥹 Mały jest cudowny. Jestem przeszczęśliwa. Kocham go całym sercem od chwili gdy zobaczyłam go po raz pierwszy 🩵
Gratulacje!!!! ♥️ -
Smerfetkaa wrote:Cześć Ovuciocie!
Dołączam do Was z wątku sierpniowego.
My już rozpakowani 🥹 Mały jest cudowny. Jestem przeszczęśliwa. Kocham go całym sercem od chwili gdy zobaczyłam go po raz pierwszy 🩵 -
Dysia08 wrote:Ja dołączam do pytania o Wit. D dla noworodka. Macie jakąś sprawdzona i dobrą?
Vigantol. Niestety, w tej chwili wszystkie i tak są na bazie olejów, już nawet Devikap zmienił skład.3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.
-
Ja będę dawać bioaron baby dha + wit D 400j 0m+
Dla mnie najłatwiejsze dawkowanie to są te rybki wyciskane 😅 w tych kapsułkach przy okazji oprócz witaminy D jest dha34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 181g 🐻
15.04.2025 20+1 385g 🐨
13.05.2025 24+1 713g 🦊
10.06.2025 28+1 1280g 🐼
01.07.2025 31+1 1853g 🐶
22.07.2025 34+1 2650g 🦁
12.08.2025 37+1 3162g 🐯
13.08.2025 37+2 synek jest z nami 🩵 -
osiecka89 wrote:U nas mąż idzie na 2 tygodnie urlopu tacierzynskiego po urodzeniu. Ale zakładam, że na jakiś dzień czy dwa może być wzywany na urgent rzeczy.
Dziewczyny jaki macie plan na podawanie probiotykow i witaminy D. Mam na myśli czy od początku zamierzacie suplementowac? Tzn. wychodzimy ze szpitala i od początku podajemy? Plus jakieś konkretne leki/suplementy polecacie?
A co masz na myśli przez suplementy? Chodzi Ci o suplementy dla Ciebie?
Takim małym dzieciom zaleca się podawanie tylko Wit d, no chyba że są wskazania do probiotyku typu kolki, dyschezje itd. Ale to raczej pediatra powinien wskazać. W mleku mamy są probiotyki i prebiotyki. W mm nie ma ich w takiej ilości, więc jeśli ktoś zamierza od początku iść w mm to warto pediatrę dopytać czy dołożyć jakiś probiotyk.3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.
-
Anuśla wrote:A co masz na myśli przez suplementy? Chodzi Ci o suplementy dla Ciebie?
Takim małym dzieciom zaleca się podawanie tylko Wit d, no chyba że są wskazania do probiotyku typu kolki, dyschezje itd. Ale to raczej pediatra powinien wskazać. W mleku mamy są probiotyki i prebiotyki. W mm nie ma ich w takiej ilości, więc jeśli ktoś zamierza od początku iść w mm to warto pediatrę dopytać czy dołożyć jakiś probiotyk.
Właśnie ja z racji tego, że maluszek będzie po CC i mamy w rodzinie alergie pokarmową to od razu daje probiotyk. Tak nam radziła pediatra. Aczkolwiek też te probiotyki,które są suplementami to nie wzbudzają mojego zaufania. -
Dysia08 wrote:Chyba chodziło o to ,że wiekszosc probiotyków czy Wit D na rynku to suplementy.
Właśnie ja z racji tego, że maluszek będzie po CC i mamy w rodzinie alergie pokarmową to od razu daje probiotyk. Tak nam radziła pediatra. Aczkolwiek też te probiotyki,które są suplementami to nie wzbudzają mojego zaufania.
Aha, ok. Vigantol i Devikap to akurat leki, ale inne Wit d to chyba faktycznie suplementy. Tak też czytałam w jednej książce, że po Cc powinno się probiotyk podawać, ale potem znów czytałam że obecnie inne jest stanowisko lekarzy jeśli mama karmi swoim mlekiem . Ale jeśli macie wskazania to jasne. Co Wam pediatra poradził? Bio gaie?3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.
-
Smerfetkaa wrote:Cześć Ovuciocie!
Dołączam do Was z wątku sierpniowego.
My już rozpakowani 🥹 Mały jest cudowny. Jestem przeszczęśliwa. Kocham go całym sercem od chwili gdy zobaczyłam go po raz pierwszy 🩵👱 35 🧑36
2017 A 🩷🤱 39+2
2018 Z 🩷🤱34+2
07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
11.2024 biochem 💔
17.12.2024 🫄
Witaj córeczko
26.07.2025 M 🩷 35+1 -
Dysia08 wrote:Ja dołączam do pytania o Wit. D dla noworodka. Macie jakąś sprawdzona i dobrą?👱 35 🧑36
2017 A 🩷🤱 39+2
2018 Z 🩷🤱34+2
07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
11.2024 biochem 💔
17.12.2024 🫄
Witaj córeczko
26.07.2025 M 🩷 35+1 -
Dysia08 wrote:Chyba chodziło o to ,że wiekszosc probiotyków czy Wit D na rynku to suplementy.
Właśnie ja z racji tego, że maluszek będzie po CC i mamy w rodzinie alergie pokarmową to od razu daje probiotyk. Tak nam radziła pediatra. Aczkolwiek też te probiotyki,które są suplementami to nie wzbudzają mojego zaufania.Anuśla lubi tę wiadomość
👱 35 🧑36
2017 A 🩷🤱 39+2
2018 Z 🩷🤱34+2
07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
11.2024 biochem 💔
17.12.2024 🫄
Witaj córeczko
26.07.2025 M 🩷 35+1