X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞
Odpowiedz

🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞

Oceń ten wątek:
  • ReginaPhalange Ekspertka
    Postów: 229 160

    Wysłany: 12 sierpnia, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka22 wrote:
    Dziewczyny od wczoraj mam straszny problem z hemoroidami. Wylazły dwa wielkie dziady na zewnątrz i nie chcą się schować ☹️ Bolą niesamowicie ani stać ani siedzieć ani leżeć. Mam maść procto glyvenol ale ona przynosi chwilową ulgę i tylko dwa razy dziennie można ją stosować. Miała któraś podobny problem? Co stosowałyście i ile czasu się z tym meczylyscie?

    Wyszły tak po prostu czy masz zaparcia ? Jak proctoglyvenol nie daje nic, to chyba można jeszcze posterisan. Jak się kąpiesz czy coś to musisz je masować i próbować wciskać do środka, to bardzo pomaga.

    2019🩷
    2025🩵
  • Niezapominajka22 Przyjaciółka
    Postów: 99 32

    Wysłany: 12 sierpnia, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ReginaPhalange wrote:
    Wyszły tak po prostu czy masz zaparcia ? Jak proctoglyvenol nie daje nic, to chyba można jeszcze posterisan. Jak się kąpiesz czy coś to musisz je masować i próbować wciskać do środka, to bardzo pomaga.
    Zaparcia to też mój problem niestety ☹️ próbowałam je wciskać do środka ale niestety są za duże i się nie da ☹️ spróbuję kupić ten posterisan

    preg.png
  • ReginaPhalange Ekspertka
    Postów: 229 160

    Wysłany: 12 sierpnia, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakby się długo utrzymywało tak do paru dni to nie bój się iść do lekarza oni mogą dać coś co o wiele lepiej pomoże.

    Co do zaparć, ja jestem w tym mistrzem od lat. W ciąży miałam okrutny problem i nie było lepiej, aż w aptece kupiłam ColosanEx i piję to codziennie rano od czerwca, na początku też wieczorem. I nie mam zaparć!, sama jestem w szoku. Najwidoczniej brakowało błonnika w mojej diecie. Polecam to z całego serca.

    Odiodi lubi tę wiadomość

    2019🩷
    2025🩵
  • Niezapominajka22 Przyjaciółka
    Postów: 99 32

    Wysłany: 12 sierpnia, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ReginaPhalange wrote:
    Jakby się długo utrzymywało tak do paru dni to nie bój się iść do lekarza oni mogą dać coś co o wiele lepiej pomoże.

    Co do zaparć, ja jestem w tym mistrzem od lat. W ciąży miałam okrutny problem i nie było lepiej, aż w aptece kupiłam ColosanEx i piję to codziennie rano od czerwca, na początku też wieczorem. I nie mam zaparć!, sama jestem w szoku. Najwidoczniej brakowało błonnika w mojej diecie. Polecam to z całego serca.
    Jeśli nie przejdzie choć trochę to na pewno się wybiorę do lekarza bo tak nie da się funkcjonować. Dzięki za podpowiedź 😉

    ReginaPhalange lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Sreberko Autorytet
    Postów: 508 1247

    Wysłany: 12 sierpnia, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka22 wrote:
    Jeśli nie przejdzie choć trochę to na pewno się wybiorę do lekarza bo tak nie da się funkcjonować. Dzięki za podpowiedź 😉
    Mi wyszły po porodzie pierwszej córki. Pomogły nasiadowki z kory dębu i maść z kasztana, ale nie pamiętam teraz nazwy.

    👱 35 🧑36
    2017 A 🩷🤱 39+2
    2018 Z 🩷🤱34+2

    07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
    11.2024 biochem 💔

    17.12.2024 🫄

    Witaj córeczko
    26.07.2025 M 🩷 35+1
  • Sreberko Autorytet
    Postów: 508 1247

    Wysłany: 12 sierpnia, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    abrakadabra wrote:
    Co do tego ktg to jak ja byłam w pierwszej ciąży to miałam takie wartości 🙈 większość 160 a nawet 180 ale i tak nic nie czułam, zero jakichkolwiek nawet lekko ćmiacych no ale już wtedy rodziłam 😛 ale u nas to nie wiem czy to jakieś genetycznie czy jak ale siostra miała tak samo. Skurcze na ktg a nic nie czuła i ja karetka od gina wieźli na porodówkę 😅

    086b4e294d997.jpghttps://zapodaj.net/plik-2zJc27fQg3
    Bym powiedziała, że konkretne jebańce już leciały 😱 moje rozwierające szyjkę w ogóle się nie pisały na ktg. Położna tylko mówiła, że co mnie może boleć jak nic nie ma, a mi się już rozwarcie od 1,5h robiło i waliło z krzyża i podbrzusza.

    👱 35 🧑36
    2017 A 🩷🤱 39+2
    2018 Z 🩷🤱34+2

    07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
    11.2024 biochem 💔

    17.12.2024 🫄

    Witaj córeczko
    26.07.2025 M 🩷 35+1
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2890 4109

    Wysłany: 12 sierpnia, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sreberko wrote:
    Bym powiedziała, że konkretne jebańce już leciały 😱 moje rozwierające szyjkę w ogóle się nie pisały na ktg. Położna tylko mówiła, że co mnie może boleć jak nic nie ma, a mi się już rozwarcie od 1,5h robiło i waliło z krzyża i podbrzusza.

    No właśnie. Różnie się piszą te skurcze i różne są nasze odczucia. No mi te 50/60 lekko ćmiące zrobiły rozwarcie z 2 na 4 cm.

    Niezapominajka jeszcze jest sztyft criorectum dla kobiet w ciąży. Poczytaj 😉 i faktycznie jak nie przejdzie to proktolog żeby zdążyć przed porodem. Bo po może Ci się pogorszyć. Mi lekarz pomógł po porodzie odpowiednimi lekami. Chwila wstydu ale ulga już chyba w ciągu trzech dni i hemoroidy wyparowały

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    age.png
  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4705 3316

    Wysłany: 12 sierpnia, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka1991 wrote:
    No właśnie. Różnie się piszą te skurcze i różne są nasze odczucia. No mi te 50/60 lekko ćmiące zrobiły rozwarcie z 2 na 4 cm.

    Niezapominajka jeszcze jest sztyft criorectum dla kobiet w ciąży. Poczytaj 😉 i faktycznie jak nie przejdzie to proktolog żeby zdążyć przed porodem. Bo po może Ci się pogorszyć. Mi lekarz pomógł po porodzie odpowiednimi lekami. Chwila wstydu ale ulga już chyba w ciągu trzech dni i hemoroidy wyparowały

    Mi te bezbolesne zrobiły rozwarcie z 2 do 7 cm ale to też trochę trwało, później już zaczęły być dopiero bolesne.

    No i u nas na sali też polecała położna ten sztyft, żeby go zamrozić i przykładać sobie i dziewczyny z sali bardzo sobie chwaliły, że duża ulga od razu

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵


    preg.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1540 3190

    Wysłany: 12 sierpnia, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj miałam ktg przed wizyta u gina :) zero skurczy.
    Ogólnie na wizycie ok młody 3160g więc w sam raz 💪
    Generalnie wszystko ok, nie gmerał mi przy szyjce żeby nie kusić losu 😅 Heh, ale myślę że ten ostatni tydzień już dotrzymam i będzie to jednak planowe dziecko 🫶

    ReginaPhalange, osiecka89, Sreberko, Papaina lubią tę wiadomość

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc

    25.11.2024 OM
    20.12.2024 ⏸️
    07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
    28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
    17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
    18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
    25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
    18.03.2025 16+1 181g 🐻
    15.04.2025 20+1 385g 🐨
    13.05.2025 24+1 713g 🦊
    10.06.2025 28+1 1280g 🐼
    01.07.2025 31+1 1853g 🐶
    22.07.2025 34+1 2650g 🦁
    12.08.2025 37+1 3162g 🐯
    age.png
    13.08.2025 37+2 synek jest z nami 🩵
  • Sreberko Autorytet
    Postów: 508 1247

    Wysłany: 12 sierpnia, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aglo wrote:
    Ja dzisiaj miałam ktg przed wizyta u gina :) zero skurczy.
    Ogólnie na wizycie ok młody 3160g więc w sam raz 💪
    Generalnie wszystko ok, nie gmerał mi przy szyjce żeby nie kusić losu 😅 Heh, ale myślę że ten ostatni tydzień już dotrzymam i będzie to jednak planowe dziecko 🫶
    Czyli odliczamy do 19 ☺️

    Dysia08, Odiodi lubią tę wiadomość

    👱 35 🧑36
    2017 A 🩷🤱 39+2
    2018 Z 🩷🤱34+2

    07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
    11.2024 biochem 💔

    17.12.2024 🫄

    Witaj córeczko
    26.07.2025 M 🩷 35+1
  • aglo Autorytet
    Postów: 1540 3190

    Wysłany: 12 sierpnia, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sreberko wrote:
    Czyli odliczamy do 19 ☺️

    Tak 🫣

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc

    25.11.2024 OM
    20.12.2024 ⏸️
    07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
    28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
    17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
    18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
    25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
    18.03.2025 16+1 181g 🐻
    15.04.2025 20+1 385g 🐨
    13.05.2025 24+1 713g 🦊
    10.06.2025 28+1 1280g 🐼
    01.07.2025 31+1 1853g 🐶
    22.07.2025 34+1 2650g 🦁
    12.08.2025 37+1 3162g 🐯
    age.png
    13.08.2025 37+2 synek jest z nami 🩵
  • Odiodi Autorytet
    Postów: 256 118

    Wysłany: 12 sierpnia, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę z tego powodu zazdroszczę Paniom w umówioną cesarką, bo mają wiedze kiedy urodzą j mogą na spokojnie odliczać. A ja siedze tak od 2 tygodni na szpilkach, mogę urodzić dzisiaj, za 3 dni, albo za 3 tygodnie i nic mi o tym niewiadomo 🥵

    osiecka89 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • ReginaPhalange Ekspertka
    Postów: 229 160

    Wysłany: 12 sierpnia, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odiodi wrote:
    Trochę z tego powodu zazdroszczę Paniom w umówioną cesarką, bo mają wiedze kiedy urodzą j mogą na spokojnie odliczać. A ja siedze tak od 2 tygodni na szpilkach, mogę urodzić dzisiaj, za 3 dni, albo za 3 tygodnie i nic mi o tym niewiadomo 🥵

    No to witaj w klubie, ja już też mam dość. Te twardnienia brzucha i skurcze są i co nic, zero, null się nie zaczyna. Płakać mi się chce, marzy mi się, żeby to się normalnie zaczęło, a nie jakaś chora indukcja bez męża. :/

    Nic mi się nie chce, tylko jem i jem. I znowu dowalę do 20kg z jedzenia z nudów.

    2019🩷
    2025🩵
  • Zielona2024 Koleżanka
    Postów: 48 94

    Wysłany: 12 sierpnia, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odiodi wrote:
    Trochę z tego powodu zazdroszczę Paniom w umówioną cesarką, bo mają wiedze kiedy urodzą j mogą na spokojnie odliczać. A ja siedze tak od 2 tygodni na szpilkach, mogę urodzić dzisiaj, za 3 dni, albo za 3 tygodnie i nic mi o tym niewiadomo 🥵
    I ja witam się w tym klubie, dziś rano miałem spory zjazd z tego powodu, jeszcze teraz idą upały, długi weekend :/ a 38+6 i 39+0 zaliczyłam szpital, jutro kontrola i prowadzącego i tym się bardzo stresuję, bo boję się, że znów mnie skieruje do szpitala (akurat okazało się, że wszystko jest w porządku i byłam dokładnie 20h w szpitalu, ale do terminu coraz bliżej, więc każda wizyta w szpitalu zwiększa ryzyko indukcji tylko na tym etapie pewnie bym na nią czekała, ale w szpitalu co napewno nie nastroi mnie porodowo ani pozytywnie 🙃

    preg.png
  • Siuleczka. Autorytet
    Postów: 528 889

    Wysłany: 12 sierpnia, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odiodi wrote:
    Trochę z tego powodu zazdroszczę Paniom w umówioną cesarką, bo mają wiedze kiedy urodzą j mogą na spokojnie odliczać. A ja siedze tak od 2 tygodni na szpilkach, mogę urodzić dzisiaj, za 3 dni, albo za 3 tygodnie i nic mi o tym niewiadomo 🥵

    Ja wiem tyle, ze jesli nic sie nie wydarzy to w poniedzialek 18.08 czyli w 41+0 mam sie stawic w szpitalu juz na indukcje ale nie jest to optymistyczna wizja wcale a wcale dla mnie…
    Dzisiaj kolejne ktg ale juz u mnie w miescie. Umówiłam sie z lekarka, ze codzinnie dopoki nic sie ni dzieje bede tutaj chodzic monitorowac sytuacje a jak cos sie zacznie to jedziemy do szpitala tego oddalonego w ktorym ona pracuje i ja planuje rodzic.
    Mam mocno dosc i strasznie mi sie dluzy… Dobrze tak sobie w grupie moc ponarzekac i zostac zrozumianym 😊

    Zielona2024, osiecka89, Odiodi lubią tę wiadomość

    Ona: 35l AMH: 2,34 On: 33l
    Starania od 06.2022
    09.2022: 💔 zatrzymanie 8-9tc, koniecznosc zaindukowania farmakologicznego poronienia
    05.2023: I wizyta w Gyncentrum
    Jajowody drożne, kariotyp prawidłowy, cykle regularne
    11.2023: operacyjne usunięcie żylaków powrózka nasiennego u męża - poprawa parametrow, morfologia 3%
    04, 05. 2024: 2x cykl monitorowany stymulowany
    06, 07. 2024: 2x IUI
    08. 2024: stymulacja Gonal F 225j/d + Orgalutran 12/6/1 ❄️blastka AB
    10.2024: biopsja endometrium: 61% cd(nk)56 bright, 39% cd(nk)56 dim; Endobiome 99,86% Lactobacillus spp; brak stanu zapalnego; genotyp Bx brak kirow: 2DS1, 3DS1, 2DS5
    23.11 I transfer-cykl sztuczny (smoflipid, encorton, accofil)
    7dpt beta-hcg 53,90 mIU/ml
    10dpt beta-hcg 172,92 mIU/ml
    12dpt beta-hcg 464,9 mIU/ml
    16dpt beta-hcg 3370,00 mIU/ml
    18dpt beta-hcg 7414,4 mIU/ml

    preg.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1540 3190

    Wysłany: 12 sierpnia, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam że całkowicie was rozumiem bo też od tygodnia tak się obserwuję i czekam czy coś się dzieje i bycie na tej bombie jest okropne :( także bardzo współczuję tego poczucia.
    Rzeczywiście ta wizja taka jak moja jest o wiele łatwiejsza do przyjęcia

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc

    25.11.2024 OM
    20.12.2024 ⏸️
    07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
    28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
    17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
    18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
    25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
    18.03.2025 16+1 181g 🐻
    15.04.2025 20+1 385g 🐨
    13.05.2025 24+1 713g 🦊
    10.06.2025 28+1 1280g 🐼
    01.07.2025 31+1 1853g 🐶
    22.07.2025 34+1 2650g 🦁
    12.08.2025 37+1 3162g 🐯
    age.png
    13.08.2025 37+2 synek jest z nami 🩵
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 2914 3760

    Wysłany: 12 sierpnia, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczytuję was dziewczyny i zaciskam kciuki za wasze porody. Nie jestem jednak w stanie być na bieżąco. Mały daje nam popalić ostatnio, a jemu daje popalić brzuszek. Jutro idziemy do pediatry i liczę że coś nam podpowie i powie od czego te boleści, bo takie to dziwne. A mi serce się kroi jak on tak płacze a ja nie mogę nic poradzić. 😥

    6.11.2024 ⏸️ po 8 latach starań
    19.07.2025 jest już z nami nasze największe szczęście (39+1) 🩵

    age.png
  • Dysia08 Ekspertka
    Postów: 140 103

    Wysłany: 12 sierpnia, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej !
    Ja jestem po ostatniej ciążowej wizycie. Wczoraj rano odpadł kawałek czopa. Niezbyt wielki i nie zabarwiony, ale to jest ewidentnie to. Na dodatek łapią mnie juz bardziej bolesne skurcze. Rozwarcia brak na ten moment , a szyjka wygląda jeszcze " bezpiecznie ". Teoretycznie przy terminie CC zostaje ,ale jeśli coś się zacznie dziać wcześniej i odejdą wody czy skurcze będą całkiem regularne to mam już jechać. Także torba w przedpokoju 🫤 Modlę się w Waszej intencji ,żebyście wszystkie te ,które chcecie już urodzić - urodziły , a Wy módlcie się żebym ja dotrzymała do 20 😅 Jak już pójdę do szpitala to niech się dzieje co chce ! Ale na ten moment nie mam ,ani komu wpakować dzieci ,ani chęci na poród . Chce jeszcze wyskoczyć z dziećmi gdzieś na długi weekend - nie mówię już o wyjazdach ,ale nawet pokręcić się wokół płota czy zrobić piknik na łące z dziećmi. Totalnie nie przewiduje swojego porodu na długi weekend! Maluszek dziś (37+3) waży 3550 , co da się wyczuć 😄 Kontrolę anestezjologa też mam za sobą. To już ostatnia prosta 😅

    Zielona2024, aglo, Milka1991 lubią tę wiadomość

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4995 2716

    Wysłany: 12 sierpnia, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    Podczytuję was dziewczyny i zaciskam kciuki za wasze porody. Nie jestem jednak w stanie być na bieżąco. Mały daje nam popalić ostatnio, a jemu daje popalić brzuszek. Jutro idziemy do pediatry i liczę że coś nam podpowie i powie od czego te boleści, bo takie to dziwne. A mi serce się kroi jak on tak płacze a ja nie mogę nic poradzić. 😥

    Pewnie typowe kołki/dyschezje. Robisz masaże brzuszka, noszenie na leniwca, kładzenie na swoim brzuchu, ocieplanie brzucha suszarka, Espumisan?

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508277452.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4995 2716

    Wysłany: 12 sierpnia, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dysia08 wrote:
    Hej !
    Ja jestem po ostatniej ciążowej wizycie. Wczoraj rano odpadł kawałek czopa. Niezbyt wielki i nie zabarwiony, ale to jest ewidentnie to. Na dodatek łapią mnie juz bardziej bolesne skurcze. Rozwarcia brak na ten moment , a szyjka wygląda jeszcze " bezpiecznie ". Teoretycznie przy terminie CC zostaje ,ale jeśli coś się zacznie dziać wcześniej i odejdą wody czy skurcze będą całkiem regularne to mam już jechać. Także torba w przedpokoju 🫤 Modlę się w Waszej intencji ,żebyście wszystkie te ,które chcecie już urodzić - urodziły , a Wy módlcie się żebym ja dotrzymała do 20 😅 Jak już pójdę do szpitala to niech się dzieje co chce ! Ale na ten moment nie mam ,ani komu wpakować dzieci ,ani chęci na poród . Chce jeszcze wyskoczyć z dziećmi gdzieś na długi weekend - nie mówię już o wyjazdach ,ale nawet pokręcić się wokół płota czy zrobić piknik na łące z dziećmi. Totalnie nie przewiduje swojego porodu na długi weekend! Maluszek dziś (37+3) waży 3550 , co da się wyczuć 😄 Kontrolę anestezjologa też mam za sobą. To już ostatnia prosta 😅

    Czekaj na mnie! Ale tak w sumie to fajnie jak się zacznie wcześniej, żeby CC nie była na zimno. Z drugiej strony co z dziećmi wtedy zrobić... Tak źle i tak niedoborze...

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508277452.png
‹‹ 19 20 21 22 23 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ