🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞
-
WIADOMOŚĆ
-
Optymistka90 wrote:Regina a jesteś pewna że to trądzik? Nam położna też mówiła że to trądzik a jednak to był AZS alergiczny.
U nas nietolerancja/alergia stwierdzona po bolesnych gazach/zaparciach i właśnie wysypce.
Ewa brzuszek przyzwyczaja się do nowego mm 2 tygodnie. Dobrze więc dać mu czas na jednym mm tyle i wtedy zobaczyć jak będzie i najwyżej jak kiepsko to wtedy zmienić. 😉 u nas nawet było to widać po kupkach że dopiero po 3 dniach picia innego mleka były te kupy inne a wcześniej wydalał jeszcze stare mleko.
A jak u was ta wysypka wyglądała ? Bo u nas właśnie tak typowo umiejscowiona, głowa, twarz, ramiona i nigdzie indziej. Teraz pisze z czatem to bardziej mi to na trądzik niż AZS wygląda. Najgorzej, że nie wiem do której przychodni zapisać czy dzieci zdrowe czy chore? Bo chore to takie co zarażają, a on ma bardziej wewnętrzny problem 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września, 01:48
2019🩷
2025🩵 -
Hej dziewczyny<3
Przede wszystkim gratuluję wszystkim bobasów ❤️🎉
Przepraszam, że tak długo nie dawałam znaku życia, ale albo mój bobas jest taki absorbujący, albo ze mnie taka niemota 😅 a może jedno i drugie.
Do tego nie pomaga mi do bycia na bieżąco, że nie korzystam przy małym z tel, no chyba, że do zrobienia zdjęcia 🙈 ale będę powoli to zmieniać i tak myślę, że może jak będzie przysypiać przy cycu to ja wtedy będę wykorzystać moment🫣 i postaram więcej się udzielać.
Od miesiąca jesteśmy w domu i jest raz lepiej raz gorzej. Później może uda mi się coś więcej napisać bo czas na spanie, ale widziałam, że jestem wspominana to się odzywam. Tak wgl to miło mi się zrobiło, że o mnie pamiętacie 🫶😘
Milka przepraszam, ale Twoją wiadomość o spotkaniu przeczytałam z dwa dni temu. Może jeszcze będzie możliwość 🫶 choć wolałabym inne miejsce jak CZD😵💫 ale jeżeli będziemy w tym samym czasie to w ramach przeprosin stawiam kawę ☺️ jak już jestem przy tym temacie to my kontrolę mamy we wtorek. Wybierasz się może?😉
To życzę wszystkim dobrej nocy ❤️Rzelka lubi tę wiadomość
-
Kafka świetnie, że się odezwałaś i super, że jesteś już w domku i życie płynie u ciebie jak u nas 😅 czyli na bobasie ❤️.
Ja na panikowałam w nocy, a rano wstaje i krem zadziałał, jest o niebo lepiej z jego twarzą 🙏.
Optymistka ja jeśli już to podejrzewam nietolerancję na jajko, bo mleko to ja pije dużo i nie było problemu, a mnie odrzuciło od jajek praktycznie od urodzenia małego, a od paru dni znowu jem i mam wrażenie, że może to mu nie służy. Będę testować.2019🩷
2025🩵 -
_KaFka_ wrote:Hej dziewczyny<3
Przede wszystkim gratuluję wszystkim bobasów ❤️🎉
Przepraszam, że tak długo nie dawałam znaku życia, ale albo mój bobas jest taki absorbujący, albo ze mnie taka niemota 😅 a może jedno i drugie.
Do tego nie pomaga mi do bycia na bieżąco, że nie korzystam przy małym z tel, no chyba, że do zrobienia zdjęcia 🙈 ale będę powoli to zmieniać i tak myślę, że może jak będzie przysypiać przy cycu to ja wtedy będę wykorzystać moment🫣 i postaram więcej się udzielać.
Od miesiąca jesteśmy w domu i jest raz lepiej raz gorzej. Później może uda mi się coś więcej napisać bo czas na spanie, ale widziałam, że jestem wspominana to się odzywam. Tak wgl to miło mi się zrobiło, że o mnie pamiętacie 🫶😘
Milka przepraszam, ale Twoją wiadomość o spotkaniu przeczytałam z dwa dni temu. Może jeszcze będzie możliwość 🫶 choć wolałabym inne miejsce jak CZD😵💫 ale jeżeli będziemy w tym samym czasie to w ramach przeprosin stawiam kawę ☺️ jak już jestem przy tym temacie to my kontrolę mamy we wtorek. Wybierasz się może?😉
To życzę wszystkim dobrej nocy ❤️
Hej. My niedawno wróciliśmy z drugiego pobytu. Teraz jedziemy na kolejną hospitalizację ale już 21.10. Dopiero potem już mam nadzieję że będą same kontrole...
Jak się ma malutki?
Wszystko się udało? -
ReginaPhalange wrote:Kafka świetnie, że się odezwałaś i super, że jesteś już w domku i życie płynie u ciebie jak u nas 😅 czyli na bobasie ❤️.
Ja na panikowałam w nocy, a rano wstaje i krem zadziałał, jest o niebo lepiej z jego twarzą 🙏.
Optymistka ja jeśli już to podejrzewam nietolerancję na jajko, bo mleko to ja pije dużo i nie było problemu, a mnie odrzuciło od jajek praktycznie od urodzenia małego, a od paru dni znowu jem i mam wrażenie, że może to mu nie służy. Będę testować.
Co to za krem? My też mamy problem z krostkami 😩 ma całą buzię sypaną, uszy i za uszami, ramiona i trochę na rękach, nogach i brzuszku. Jutro idę z nim do pediatry. Do tego nie wiem czy nie ma biegunki... Jak to rozpoznać u niemowlaka? -
Milka1991 wrote:Hej. My niedawno wróciliśmy z drugiego pobytu. Teraz jedziemy na kolejną hospitalizację ale już 21.10. Dopiero potem już mam nadzieję że będą same kontrole...
Jak się ma malutki?
Wszystko się udało?
Współczuje. Oby hospitalizacja była jak najkrótsza.
My mamy teraz kontrolę kardiologiczną, a w grudniu badanie słuchu.
A malutki to taki słodziak 😍 pod warunkiem, że śpi. Mamy problemy brzuszkowe i wzmożone napięcia obręczy barkowej. I jeszcze ta wysypka... 🥺
Wszytko póki co ok z jego serduszkiem. Wiadomo, że są jakieś nieprawidłowości i to serduszko nie będzie takie jak u zdrowych dzieci, ale najważniejsze, że jest z nami ❤️
A jak Twój synek?Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Hej, pewnie nie nadrobię wszystkiego albo może później spróbuję bo rzadko ogólnie już bywam tu na forum..
Nadal jesteśmy w dwupaku, na jutro mam termin a tu chyba się nic nie dzieje 🙄 Zaliczyłam już 3 razy ktg, na pierwszym nie pisalo się nic, na drugim skurcze dochodziły nawet do 100 ale dalej cisza była, 3 ktg i skurcze na poziomie 60-80 ale minął tydzień i tak samo cisza 🙈 Jutro mam już chyba ostatnie ktg. Od paru dni dokuczają mi bóle pleców na dole i brzucha ale nie mam pojęcia czy to przepowiadające czy porodowe bo z córką nie miałam żadnych skurczy i tak się zastanawiam za każdym razem. Od wczoraj już coraz mocniejsze i teraz też leżę i czuję jak mnie bolą plecy na dole ale po jakimś czasie przechodzi tylko jest to taki dziwny promieniujący ból i później całe podbrzusze mnie boli jakby mnie ktoś bił po tym brzuchu. Jak nie zacznę rodzić to mam się wstawić do szpitala już 1 października w środę, a jednak wolałbym żeby zaczęło się wszystko samo z siebie 😏2022 r. - córeczka 🩷
2025.r - synek 🩵 -
abrakadabra wrote:Hej, pewnie nie nadrobię wszystkiego albo może później spróbuję bo rzadko ogólnie już bywam tu na forum..
Nadal jesteśmy w dwupaku, na jutro mam termin a tu chyba się nic nie dzieje 🙄 Zaliczyłam już 3 razy ktg, na pierwszym nie pisalo się nic, na drugim skurcze dochodziły nawet do 100 ale dalej cisza była, 3 ktg i skurcze na poziomie 60-80 ale minął tydzień i tak samo cisza 🙈 Jutro mam już chyba ostatnie ktg. Od paru dni dokuczają mi bóle pleców na dole i brzucha ale nie mam pojęcia czy to przepowiadające czy porodowe bo z córką nie miałam żadnych skurczy i tak się zastanawiam za każdym razem. Od wczoraj już coraz mocniejsze i teraz też leżę i czuję jak mnie bolą plecy na dole ale po jakimś czasie przechodzi tylko jest to taki dziwny promieniujący ból i później całe podbrzusze mnie boli jakby mnie ktoś bił po tym brzuchu. Jak nie zacznę rodzić to mam się wstawić do szpitala już 1 października w środę, a jednak wolałbym żeby zaczęło się wszystko samo z siebie 😏
Powiem szczerze, że zazdroszczę Ci trochę... Tego brzuszka 🥹 i tego oczekiwania. Współczuję "dolegliwości" bo pewnie są przez taki okres czasu męczące.
Trzymaj się tam. Jeszcze chwila i będzie po wszystkim, a może i sama za jakiś czas zatęsknisz za brzuszkiem ☺️
Dawaj nam znać co jakiś czas co u Was 🙂 i
życzę Ci, żeby zaczęło się samo, a i pamiętaj, że jakbyś chciała coś z siebie wyrzucić lub coś Cię martwi to my tu jesteśmy też po to. Końcówki ciąży bywają ciężkie 🥹 -
abrakadabra wrote:Hej, pewnie nie nadrobię wszystkiego albo może później spróbuję bo rzadko ogólnie już bywam tu na forum..
Nadal jesteśmy w dwupaku, na jutro mam termin a tu chyba się nic nie dzieje 🙄 Zaliczyłam już 3 razy ktg, na pierwszym nie pisalo się nic, na drugim skurcze dochodziły nawet do 100 ale dalej cisza była, 3 ktg i skurcze na poziomie 60-80 ale minął tydzień i tak samo cisza 🙈 Jutro mam już chyba ostatnie ktg. Od paru dni dokuczają mi bóle pleców na dole i brzucha ale nie mam pojęcia czy to przepowiadające czy porodowe bo z córką nie miałam żadnych skurczy i tak się zastanawiam za każdym razem. Od wczoraj już coraz mocniejsze i teraz też leżę i czuję jak mnie bolą plecy na dole ale po jakimś czasie przechodzi tylko jest to taki dziwny promieniujący ból i później całe podbrzusze mnie boli jakby mnie ktoś bił po tym brzuchu. Jak nie zacznę rodzić to mam się wstawić do szpitala już 1 października w środę, a jednak wolałbym żeby zaczęło się wszystko samo z siebie 😏
Miałam dzisiaj pisać, żebyś się odezwała co tam u Ciebie. Czekamy na twojego malucha! 😍Jesteś już blisko, a z tego co piszesz to coś się zaczyna ❤️2019🩷
2025🩵 -
_KaFka_ wrote:Co to za krem? My też mamy problem z krostkami 😩 ma całą buzię sypaną, uszy i za uszami, ramiona i trochę na rękach, nogach i brzuszku. Jutro idę z nim do pediatry. Do tego nie wiem czy nie ma biegunki... Jak to rozpoznać u niemowlaka?
Położna kazała kupić jakiś do nawilżenia od pierwszego dnia życia. W Rossmannie na promce był Mustela Cicastela Krem Regenerujący. Udało się karmić piersią czy na MM jesteście ? Jak ma wysypkę w tylu miejscach to już zastanawiające jest, chyba że tj potówki 🤔?
U nas mega ciężko dzisiaj, mały miał taką kolkę, że już nie widzieliśmy co robić. Nawet dokarmiłam MM, bo myślałam, że może głodny, a on biedny nie mógł kupki zrobić i poszło dopiero przy włączonej suszarce 😩. Biedak tak płakał, że masakra nic takiego wcześniej nie było, chrypkę od tego ma 😭. Biogaia zamówiona, mam nadzieję, że będzie lepiej za tydzień i już to nie wróci. Oczywiście, nie żebym wczoraj pierwszy raz podała nową witaminę D 🤷♀️.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września, 19:32
2019🩷
2025🩵 -
ReginaPhalange wrote:Położna kazała kupić jakiś do nawilżenia od pierwszego dnia życia. W Rossmannie na promce był Mustela Cicastela Krem Regenerujący. Udało się karmić piersią czy na MM jesteście ? Jak ma wysypkę w tylu miejscach to już zastanawiające jest, chyba że tj potówki 🤔?
U nas mega ciężko dzisiaj, mały miał taką kolkę, że już nie widzieliśmy co robić. Nawet dokarmiłam MM, bo myślałam, że może głodny, a on biedny nie mógł kupki zrobić i poszło dopiero przy włączonej suszarce 😩. Biedak tak płakał, że masakra nic takiego wcześniej nie było, chrypkę od tego ma 😭. Biogaia zamówiona, mam nadzieję, że będzie lepiej za tydzień i już to nie wróci. Oczywiście, nie żebym wczoraj pierwszy raz podała nową witaminę D 🤷♀️.
Ja kupiłam wczoraj emolium od 1 dnia życia, ale efektów póki co nie widze. Wcześniej przemywałam mu te krostki moim mlekiem z wodą i też efektu żadnego... Dlatego jutro pediatra, może coś zaradzi, a przy okazji dopytam się o szczepionki. Dokończę później bo mały płacze 🙈
Udało nam się pozbyć butelki i od 9 września jesteśmy kp🙂 (dwa razy od temtej pory podałam mu butelke z moim mlekiem)
Myślałam, że będzie to dużo trudniejsze ze względu, że od samego początku przez ponad miesiąc był tylko na butli i sondzie, ale mały jest sprytny i sobie świetnie poradził (choć sutki to mnie prawie dwa tygodnie bolały 🙈) a i moje brodawki też podobno są super jeżeli chodzi o karmienie.
Teraz trochę zaczęłam się martwić bo ostatnio przez tydzień przytył ponad 400g, a teraz po 10 dniach połowę mniej 🥺
A tą suszarką to grzejesz mu brzuszek? My też walczyliśmy z kolkami, od niedzieli jest lepiej, ale z kolei zaczął później zasypiać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września, 20:59
-
ReginaPhalange wrote:Położna kazała kupić jakiś do nawilżenia od pierwszego dnia życia. W Rossmannie na promce był Mustela Cicastela Krem Regenerujący. Udało się karmić piersią czy na MM jesteście ? Jak ma wysypkę w tylu miejscach to już zastanawiające jest, chyba że tj potówki 🤔?
U nas mega ciężko dzisiaj, mały miał taką kolkę, że już nie widzieliśmy co robić. Nawet dokarmiłam MM, bo myślałam, że może głodny, a on biedny nie mógł kupki zrobić i poszło dopiero przy włączonej suszarce 😩. Biedak tak płakał, że masakra nic takiego wcześniej nie było, chrypkę od tego ma 😭. Biogaia zamówiona, mam nadzieję, że będzie lepiej za tydzień i już to nie wróci. Oczywiście, nie żebym wczoraj pierwszy raz podała nową witaminę D 🤷♀️.
A jaka masz witaminę d? My mieliśmy zwykła bez recepty i pediatra nam zapisał devikap i od tej pory po witaminie problemu nie ma 😉 -
_KaFka_ wrote:Współczuje. Oby hospitalizacja była jak najkrótsza.
My mamy teraz kontrolę kardiologiczną, a w grudniu badanie słuchu.
A malutki to taki słodziak 😍 pod warunkiem, że śpi. Mamy problemy brzuszkowe i wzmożone napięcia obręczy barkowej. I jeszcze ta wysypka... 🥺
Wszytko póki co ok z jego serduszkiem. Wiadomo, że są jakieś nieprawidłowości i to serduszko nie będzie takie jak u zdrowych dzieci, ale najważniejsze, że jest z nami ❤️
A jak Twój synek?
To dobrze że wszystko ok. A skąd badanie słuchu ? Masz na myśli zwykłe badanie audiologiczne czy abr ?
A mój synek hmm, poza chorobą i związanymi z tymi konsekwencjami (ciężko jeszcze powiedzieć że wszystko będzie dobrze, mam nadzieję że tak powiem po następnej wizycie w szpitalu, a będziemy tam co najmniej 5 dni) to bardzo pogodny i grzeczny chłopczyk. Wiadomo że czasem popłacze i nie ma humoru ale ogólnie jest ok, nie ma problemów brzuszkowych, karmiony tylko piersią i całkiem ładnie śpi 😉 -
Milka1991 wrote:To dobrze że wszystko ok. A skąd badanie słuchu ? Masz na myśli zwykłe badanie audiologiczne czy abr ?
A mój synek hmm, poza chorobą i związanymi z tymi konsekwencjami (ciężko jeszcze powiedzieć że wszystko będzie dobrze, mam nadzieję że tak powiem po następnej wizycie w szpitalu, a będziemy tam co najmniej 5 dni) to bardzo pogodny i grzeczny chłopczyk. Wiadomo że czasem popłacze i nie ma humoru ale ogólnie jest ok, nie ma problemów brzuszkowych, karmiony tylko piersią i całkiem ładnie śpi 😉
Abr ze względu na leki jakie przyjmował. Zwykle badania audiologiczne były ok. A czemu aż 5 dni? Tyle czasu badania będą robić? Czy jakaś obserwacja?
To super, zazdroszczę ☺️ że małemu nic nie dokucza oby tak dalej . -
Optymistka90 wrote:U nas biogaia pogarszała brzuszkowe sprawy 🙈
A jaka masz witaminę d? My mieliśmy zwykła bez recepty i pediatra nam zapisał devikap i od tej pory po witaminie problemu nie ma 😉
Przeanalizowaliśmy dużo probiotyków i z tego co piszą to Biogaia jest na kolki/gazy najlepsza, z córką pomogła, mam nadzieję, że tym razem też da radę. Gdybyśmy mieli jakąś alergię stwierdzoną czy coś to bym szukała innego, na razie spróbujemy. 🙏
Kupiłam teraz jakąś witaminę D na oliwie z oliwek. Jak Anuśla pisała o deivkarpie to myślałam, że to jakiś inny suplement, a teraz widzę, że to lek. Zapytam o to pediatrę.2019🩷
2025🩵 -
Hejo
czy któraś z was używa chusty/nosidełka? Ja właśnie zaczynam się wkręcać w temat i o matko ile tego jest
ale myślę, że bardzo mogłoby to ułatwić funkcjonowanie w ciągu dnia:)
Kafka welcome back!_KaFka_ lubi tę wiadomość
-
osiecka89 wrote:Hejo
czy któraś z was używa chusty/nosidełka? Ja właśnie zaczynam się wkręcać w temat i o matko ile tego jest
ale myślę, że bardzo mogłoby to ułatwić funkcjonowanie w ciągu dnia:)
Kafka welcome back!
Nie znam się na tym, ale chętnie poczytam co inni mają do polecenia bo u nas dziecko jest nie odkładalne od wczoraj. I mąż proponował pomyśleć o chuście, ale to chyba wydatek z 500zł. Można zamówić konsultację z kupnem i nauką chustonoszenia.
Właśnie śpi na mnie, budzi się i co chwila połyka swoją pięść w złości i chce jeść. W przeciągu godziny karmiłam 3 razy 🤯.
Ogólnie wychodzi na to, że mamy skok rozwojowy, mam nadzieję, że to minie za parę dni🙏.
2019🩷
2025🩵 -
_KaFka_ wrote:Abr ze względu na leki jakie przyjmował. Zwykle badania audiologiczne były ok. A czemu aż 5 dni? Tyle czasu badania będą robić? Czy jakaś obserwacja?
To super, zazdroszczę ☺️ że małemu nic nie dokucza oby tak dalej .
Wojtek miał już dwa razy abr. I się nie udały. Na tym badaniu dziecko musi mega mocno spać a to ciężkie przy niemowlaku, zwłaszcza jak zakłada mu się elektrody i słuchawki na głowę. 5 dni to nie jest źle, za pierwszym razem byliśmy 10 🙈 Długie te pobyty bo mały ma dużo badań. Jego choroba wpływa na wiele rzeczy w organizmie. Teraz mamy zlecone np. właśnie abr do powtórki, badania laboratoryjne z krwi, badanie okulistyczne i badanie EEG z konsultacja neurologa. Na wynik EEG czeka się dwa dni -
osiecka89 wrote:Hejo
czy któraś z was używa chusty/nosidełka? Ja właśnie zaczynam się wkręcać w temat i o matko ile tego jest
ale myślę, że bardzo mogłoby to ułatwić funkcjonowanie w ciągu dnia:)
Kafka welcome back!
Ja myślę o nosidle. Chusta nie dla mnie. Robię właśnie rozeznanie