X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞
Odpowiedz

🌞 Letnie Maluchy 2025 🌞

Oceń ten wątek:
  • KamiKami90 Przyjaciółka
    Postów: 82 130

    Wysłany: 6 sierpnia, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)
    Chętnie dołączę, jestem z wątku lipcowego. Urodziłam 3 lipca Laure 2690g, 50 cm ☺️

    Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych i trzymam kciuki za szybkie i łatwe porody dla tych które jeszcze czekają na swoje maleństwa ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia, 09:56

    ReginaPhalange, Optymistka90, Niezapominajka22, Milka1991, Sreberko, Aaleksaandraak, osiecka89 lubią tę wiadomość

    👩 35l
    👨39l
    2016 córka 👸
    2025 córka 👧
  • Dysia08 Ekspertka
    Postów: 140 103

    Wysłany: 6 sierpnia, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ReginaPhalange- u mnie planowane CC jest na 21 sierpnia 😄

    ReginaPhalange lubi tę wiadomość

  • ReginaPhalange Ekspertka
    Postów: 229 160

    Wysłany: 6 sierpnia, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dysia08 wrote:
    ReginaPhalange- u mnie planowane CC jest na 21 sierpnia 😄

    Ah no tak! WY z Anuśla będziecie sobie kibicować! 💪 Zaraz zmienię ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia, 10:03

    Anuśla lubi tę wiadomość

    2019🩷
    2025🩵
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 2914 3760

    Wysłany: 6 sierpnia, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ReginaPhalange wrote:
    Poprawiłam dane, to duży chłopak się urodził - taką wagę moje córka miała, to położne jak ją zarobaczyły to się śmiały, że tłuściutka xD.

    Jak noc minęła? Pospaliście trochę ?
    Nocka była ok 🙂 za to teraz nie śpimy od po 8.00. Kombinuje, trochę na macie poleżał, trochę na brzuszku. Teraz już widzę że załącza marudę ze zmęczenia. Smoczkiem pluje 😂 no charakterny chłopak się trafił 😉

    ReginaPhalange lubi tę wiadomość

    6.11.2024 ⏸️ po 8 latach starań
    19.07.2025 jest już z nami nasze największe szczęście (39+1) 🩵

    age.png
  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4705 3316

    Wysłany: 6 sierpnia, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ReginaPhalange wrote:
    To jest prawie poród jak z filmu. Masz dobre geny i wysoki próg bólu. Ja też tak chce xD.

    Nie wiem czy mam wysoki próg bólu bo jak zaczęło boleć to myślałam, że umrę 😂

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵


    preg.png
  • Sreberko Autorytet
    Postów: 508 1247

    Wysłany: 6 sierpnia, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się udało pierwszy raz przespać ciągiem 3,5h. Tylko nie pamiętam jednego karmienia. Było? Czy nie było? Bo budzik na pewno wyłączyłam, ale czy wstałam do Matyldy to nie mam zielonego pojęcia 😱 zbieram się zaraz zanieść w końcu papiery do przychodni i skierowanie na bioderka. Pogoda średnia, ale w końcu nie pada więc biorę małą i zrobimy spacer. Zobaczę jak dam radę bez szwów chodzić na dłuższe trasy.

    👱 35 🧑36
    2017 A 🩷🤱 39+2
    2018 Z 🩷🤱34+2

    07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
    11.2024 biochem 💔

    17.12.2024 🫄

    Witaj córeczko
    26.07.2025 M 🩷 35+1
  • Sreberko Autorytet
    Postów: 508 1247

    Wysłany: 6 sierpnia, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle nie polecam pieluszek Bambiboo z Rossmanna. Są strasznie sztywne i jakieś takie wielkie te 1 w porównaniu do dady czy pampers.

    KamiKami90 lubi tę wiadomość

    👱 35 🧑36
    2017 A 🩷🤱 39+2
    2018 Z 🩷🤱34+2

    07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
    11.2024 biochem 💔

    17.12.2024 🫄

    Witaj córeczko
    26.07.2025 M 🩷 35+1
  • Odiodi Autorytet
    Postów: 256 118

    Wysłany: 6 sierpnia, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sreberko wrote:
    A tak w ogóle nie polecam pieluszek Bambiboo z Rossmanna. Są strasznie sztywne i jakieś takie wielkie te 1 w porównaniu do dady czy pampers.

    O ja też bie polecam - synkowi kupiłam na początek bo chciałam stosować pieluszki niechlorowane, ale tak jak mówisz są sztywne i wielkie a w dodatku u Nas zawsze przeciekały jakimś cudem mimo, że noworodkowi to zmieniałam pieluszke co godzinkę, także ja też jestem na nie z nimi 👎🏻

    preg.png
  • Sreberko Autorytet
    Postów: 508 1247

    Wysłany: 6 sierpnia, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odiodi wrote:
    O ja też bie polecam - synkowi kupiłam na początek bo chciałam stosować pieluszki niechlorowane, ale tak jak mówisz są sztywne i wielkie a w dodatku u Nas zawsze przeciekały jakimś cudem mimo, że noworodkowi to zmieniałam pieluszke co godzinkę, także ja też jestem na nie z nimi 👎🏻
    To u mnie nie przeciekają, siuśki ładnie łapią, ale i tak jestem zawiedziona. Raczej więcej nie kupię i zostanę przy Dadach.

    👱 35 🧑36
    2017 A 🩷🤱 39+2
    2018 Z 🩷🤱34+2

    07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
    11.2024 biochem 💔

    17.12.2024 🫄

    Witaj córeczko
    26.07.2025 M 🩷 35+1
  • KamiKami90 Przyjaciółka
    Postów: 82 130

    Wysłany: 6 sierpnia, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sreberko wrote:
    A tak w ogóle nie polecam pieluszek Bambiboo z Rossmanna. Są strasznie sztywne i jakieś takie wielkie te 1 w porównaniu do dady czy pampers.
    Ja tak samo, przeciekają i to miejsce na siusiu mają jakoś dziwnie szerokie.
    Dada niestety uczuliły.
    Lupilu Premium są spoko ale teraz była promocja na Lupilu te białe (nie pamiętam jak się nazywają) więc kupiłam i córka testuje. Wg producenta są bardziej naturalne itp ale zobaczymy. To co mają fajne to kieszonka żeby kupka nie wypłynęła na plecy 🙈 taka sama kieszonkę mają Pampers i dobrze to się sprawdzało.

    👩 35l
    👨39l
    2016 córka 👸
    2025 córka 👧
  • KamiKami90 Przyjaciółka
    Postów: 82 130

    Wysłany: 6 sierpnia, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sreberko wrote:
    Mi się udało pierwszy raz przespać ciągiem 3,5h. Tylko nie pamiętam jednego karmienia. Było? Czy nie było? Bo budzik na pewno wyłączyłam, ale czy wstałam do Matyldy to nie mam zielonego pojęcia 😱 zbieram się zaraz zanieść w końcu papiery do przychodni i skierowanie na bioderka. Pogoda średnia, ale w końcu nie pada więc biorę małą i zrobimy spacer. Zobaczę jak dam radę bez szwów chodzić na dłuższe trasy.
    Też nie pamiętałam czy karmiłam w nocy czy nie więc zaczęłam sobie zapisywać godziny karmienia. Zainstalowalam nawet do tego aplikację bo muszę jeszcze pamiętać kiedy ściągałam mleko i zaczęło mi się mylić

    👩 35l
    👨39l
    2016 córka 👸
    2025 córka 👧
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 2914 3760

    Wysłany: 6 sierpnia, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas bambiboo nie przeciekały ale są naprawdę duże. Lupilu białe fajnie się sprawdzały, złote są bardziej sztuczne mam wrażenie. Teraz mamy Happy i też są ok. Najgorsze były pampers premium- przeciekały na potęgę i skóra po nich była bordowa.

    6.11.2024 ⏸️ po 8 latach starań
    19.07.2025 jest już z nami nasze największe szczęście (39+1) 🩵

    age.png
  • Papaina Debiutantka
    Postów: 10 11

    Wysłany: 6 sierpnia, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny które już rodziły - korzystałyście z jakichś "gadżetów" porodowych, typu gwizdki, chusty, piłeczki olejki, grzebienie?
    Pomogły coś czy jak przyszło co do czego to ten gwizdek czy grzebień można sobie było równie dobrze wsadzić? 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia, 16:10

  • ReginaPhalange Ekspertka
    Postów: 229 160

    Wysłany: 6 sierpnia, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papaina wrote:
    Dziewczyny które już rodziły - korzystałyście z jakichś "gadżetów" porodowych, typu gwizdki, chusty, piłeczki olejki, grzebienie?
    Pomogły coś czy jak przyszło co do czego to ten gwizdek czy grzebień można sobie było równie dobrze wsadzić? 😅

    Dajcie znać koniecznie, bo ja totalnie nie umiem oddychać, mąż się ze mnie śmieje xD. Rozważam gwizdek tym razem. Przy pierwszym porodzie parłam bez powietrza xD

    2019🩷
    2025🩵
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2890 4109

    Wysłany: 6 sierpnia, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie korzystałam z niczego. Na skurczach starałam się kontrolować oddech i płynąć z tymi skurczami. Dobrze mi szło do samego końca. Dopiero na partych ciężko mi było opanować oddech. Starałam się słuchać położnej i oddychać wg jej zaleceń. Na szczęście trwało to tylko 14 minut. Pomagaly mi krzyki i też położna mówiła żeby krzyczeć 🫣 Dziwna sprawa bo przy dwóch pierwszych porodach byłam cichutko choć bolało równie mocno. Teraz te okrzyki bardzo mi pomogły. Trzeba słuchać swojego ciała 🙂

    Papaina lubi tę wiadomość

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    age.png
  • Rzelka Autorytet
    Postów: 390 402

    Wysłany: 6 sierpnia, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z gwizdkiem chyba trzeba wcześniej nauczyć się pracować, trzeba by to już ogarniać, a nie tak na ostatni, hehe, gwizdek. W każdym razie ja się już nie podejmuję tego.
    Liczę na to, że chusty będą na porodówce.
    Grzebień i tak będę mieć swój, więc w razie czego użyję, ale średnio do mnie przemawia.

    Starania od marca 2022.
    W klinice od lutego 2023
    USG 🆗
    Owulacje obecne 🆗
    Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
    HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
    Laparoskopia 🆗
    12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
    Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
    Grudzień IVF:
    AMH 3,5
    stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
    11 🥚, 3 zarodki,
    12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
    2 ❄️
    5dpt ⏸️
    6dpt HCG 58,6 🤔
    9dpt 210 😌
    11dpt 409 🥳
    18dpt 8486
    23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
    03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
    I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️

    preg.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2890 4109

    Wysłany: 6 sierpnia, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ii z mniej przyjemnych rzeczy u nas, to za półtora tygodnia jedziemy z młodym do CZD w Warszawie. Mamy skierowanie na oddział patologii noworodka. Przy wypisie małemu zlecono test na cmv. Nie robi się tego rutynowo ale lekarka przekornie zrobiła test ze względu na torbielki w głowie i trochę obniżone płytki krwi. Niestety test wyszedł pozytywny. Malutki zaraził się ode mnie pod koniec ciąży. Ja w maju jeszcze miałam negatywny wynik. I całe szczęście że złapałam to pod koniec ciąży 🫣 Dzięki temu malutki jest na ten moment zdrowy. A czy cmv mocniej na niego wpłynęło okaże się właśnie w szpitalu...

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    age.png
  • Aaleksaandraak Debiutantka
    Postów: 11 21

    Wysłany: 6 sierpnia, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ReginaPhalange w sumie wizyta u psychologa na pewno nie zaszkodzi, a myślę że po porodzie jak dodatkowo dojdzie niewyspanie i inne czynniki może być gorzej. Albo może być lepiej, nie wiadomo, w sumie chyba lepiej założyć tą gorszą opcję i się miło zaskoczyć.
    Dzisiaj byłam na basenie, weszłam jeszcze na obiad do pracy i faktycznie człowiek odżywa jak ładuje baterie społeczne 😊
    Super ta pierwsza strona ❤️
    Mój też ani razu buzi nie pokazał, więc jestem mega ciekawa co tam tak ukrywa 🙈

    @Pinkiii myślę że fakt że u nas dzisiaj słonecznie bardzo dobrze działa na głowę

    @Jasmin1517 gratulacje 🙌 życzę wszystkim nam podobnych odczuć z porodu. Dużo zdrówka 👌

    @Rudzieleec Heej 🙋‍♀️

    Jeżeli chodzi o gadżety do porodu to ja mam zamiar wziąć tylko grzebień. Na sali dostępne są piłki, chusty, drabinka, jakieś aromaterapię i inne takie wynalazki więc mam nadzieję że coś to da chociaż ja mam plan na poród w wodzie ale zobaczymy jak to się potoczy 🙈

    Jasmin1517, Pinkiii lubią tę wiadomość

    preg.png
  • ReginaPhalange Ekspertka
    Postów: 229 160

    Wysłany: 6 sierpnia, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka1991 wrote:
    Ii z mniej przyjemnych rzeczy u nas, to za półtora tygodnia jedziemy z młodym do CZD w Warszawie. Mamy skierowanie na oddział patologii noworodka. Przy wypisie małemu zlecono test na cmv. Nie robi się tego rutynowo ale lekarka przekornie zrobiła test ze względu na torbielki w głowie i trochę obniżone płytki krwi. Niestety test wyszedł pozytywny. Malutki zaraził się ode mnie pod koniec ciąży. Ja w maju jeszcze miałam negatywny wynik. I całe szczęście że złapałam to pod koniec ciąży 🫣 Dzięki temu malutki jest na ten moment zdrowy. A czy cmv mocniej na niego wpłynęło okaże się właśnie w szpitalu...

    Wow Milka, to lekarka miała dobre przeczucie, nietypowe. Czułaś jakieś objawy tego? Trzymam kciuki, że wszystko się wchłonie i w szpitalu nie będą was długo trzymać. 💪🥰

    2019🩷
    2025🩵
  • Psylocyna Nowa
    Postów: 5 9

    Wysłany: 6 sierpnia, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, ja też chciałabym dołączyć, zostałam po raz drugi mamą 08.07.25 tym razem córki o imieniu Helena :P

    ReginaPhalange, Milka1991, Anuśla, Zielona2024, aglo lubią tę wiadomość

‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ