Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola:) wrote:Dzisiaj zaczynam mój plan sprzątania, opracowany na cały tydzień. Od dzisiaj kuchnia najgorsze! Zobaczymy czy dam radę
Też mam taki plan, ale czekam, aż ciąża będzie donoszona. Myślę, że za tydzień zacznę
Karola:) lubi tę wiadomość
-
Karola:) wrote:Hej dziewczynki ale pospałam, do 11 teraz mam aż spuchniętą twarz, ah ta woda
Wczoraj teść miał imieniny, troszkę pojadłam, aż się bałam wejść na wagę, ale spoko - cały czas jest te 14,5-15 kg - także w 3 tygodnie niecałe 3 kg. Dobrze że od tygodnia nic do przodu, a nawet 0,5 kg ubyło. Może już nie przytyję do porodu...oby!
Am - szczuplutka jesteś, tylko brzuszek
Dzisiaj zaczynam mój plan sprzątania, opracowany na cały tydzień. Od dzisiaj kuchnia najgorsze! Zobaczymy czy dam radę
Moja waga też już stoi w miejscu, więc coś w tym jest że na koniec się już nie tyje
Podziwiam za plan sprzątania, bo ja przez te spinania brzucha średnio funkcjonuję, bo jak mnie złapie, to ciężko z taką skałą coś robić
a że mam plan wytrwać teraz do piątku to się oszczędzam w dalszym ciągu (bo do piątku jeszcze dużo czasu), a ja codziennie wieczorem wkręcam sobie że już coś się dzieje, bo odczuwalnie rano dużo lepiej się czuję, a wieczór wszystkie bóle dają znać o sobie.lolka83, Karola:), Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Jeny, a ja wlasnie zobaczyłam, że u mnie mija dziś rowno 7 lat od obrony magistra...ile to juz lat 25 czerwca sie broniłam, a 25 sierpnia był slub Wydaje mi się, że bylam taka mloda
Pozniej byly dwie podyplomowki, ale szybko poszlo
Na doktorat sie nie zdecydowałam...jeszcze, moze kiedys, a moze wcale
Dziewczyny my z mezem niedlugo jedziemy na symulator lotu, bo dostal ode mnie w prezencie jakis czas temu i musi wykorzystac, a pozniej do ginia. Jestem taka ciekawa co powie...rany...
Dzis mnie znow jak na ciote, eh...juz prawie codziennie.
MIlego dnia!Paula_29, am, Karola:), Camilia, maja89waw lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLolka mnie też już tak codziennie pobolewa jak na @. Macica już się szykuje do porodu, oby szybko poszło, no a u Ciebie żebyś po cesarce szybko wróciła do formy.
Moja wczorajsza akcja trwała aż do wieczora, praktycznie do zaśnięcia. Strasznie bolało krocze i pachwiny, skurcze podczas chodzenia ustały, więc wiedziałam że to na pewno nic się nie zaczyna jeszcze. Ale wymęczyłam się mocno. Dzisiaj też boli dół, ale nie tak mocno jak wczoraj, a przy chodzeniu daje o sobie znać szyjka.
Wczoraj rozmawiałam z położną i wiecie , że jak urodzę w środku dnia, to jeszcze tego samego dnia wracam do domu, jeśli wszystko będzie ok? Jeśli wieczorem, to następnego dnia dopołudnia, a tak trzeba odczekać 4h po porodzie i do domciu.Dlatego do porodu musimy przyjechać już z nosidełkiem. Niby fajnie, że tak szybko w domu, ale w sumie ta jedna doba obserwacji by się przydała. Jednak położna uspokajała mnie, że ryzyko krwotoku poporodowego po 2h po porodzie jest już znikome.
Fajowe brzuszki dziewczyny, wyglądacie superPaula_29, lolka83, am, Camilia lubią tę wiadomość
-
Ja też się właśnie zważyłam i od 3 tyg nie przybyło mi nic, dzidziuś przybrał natomiast 800 gr także wychodzi na to że nawet schudłam.
Też miałam sprzątać a tu nawet kromki chleba sobie nie potrafię ukroić. Na szczęście mama w weekend wyprasowała resztę rzeczy więc dla małej wszystko gotowe, ale za chwilę dom będzie w opłakanym stanie. Mąż coś tam ogarnia ale teraz musi robić wszystko, praca, zakupy, gotowanie i jeszcze mną się zając także obawiam się że niedługo może być ciężko doprowadzić wszystko do porządku
Też mam dziś wizytę, zobaczymy co się okaże...lolka83, Karola:), Plumb80, am, Camilia lubią tę wiadomość
-
Ja mgr broniłam 6 czerwca 2011, czyli 3 lata temu.
Później jedna podyplomówka, a później już mi się nic nie chciało:)
Ten 2011 był dla mnie bardzo rewolucyjnym rokiem, wszystko się pozmieniało w moim życiu, mile go wspominam Od tego roku już tylko wszystko szło ku lepszemu
Lolka, powodzenia na wizycie, też jestem ciekawa co Ci powie, ja mam jutro
Am, no mi nic nie jest, więc sprzątam, ale delikatnie. Gruntownych porządków nie robiłam od Wielkanocy, więc by się przydało, bo kolejne grubsze sprzątanie może dopiero na Boże Narodzenie hehlolka83, am, Paula_29, maja89waw lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie bałagan ogarnia już mąż, na szczęście lubi sprzątać i robi to świetnie, nie trzeba poprawiać
Paula przytulam delikatnie i mam nadzieję, że niebawem ból trochę odpuści i będziesz bardziej sprawna.
Ja mam póki co 13 kg na + i rozstępy po lewej stronie brzucha tylko, na szczęście nie duże
Teraz 1 lipca mam kolejne spotkanie z położną, a 2 lipca jedziemy z mężem do szpitala, gdzie głowna położna będzie przedstawiać nam inf jak funkcjonuje porodówka i oddział położniczy, przedstawi zarys ich pracy, jak przebiegają u nich porody i na jakie formy znieczulenia możemy liczyć.
No a od 3 lipca mąż już będzie miał urlop ( aż do 24 sierpnia !!! - w tym 4 tyg opieki z pracy ) ufff także spokojnie będę mogła już czekać na akcję porodową, bez obaw że mąż w pracy i nie zdąży szybko dojechać. Oby wytrwać do 3 lipca
lolka83, Karola:), Paula_29, maja89waw lubią tę wiadomość
-
BiB NIESTETY JA TEŻ NADAL TYJE ale nic na to nie poradzimy niedługo to minie i jak przytulimy nasze szkraby to będzie nam to obojętne czy przytyłyśmy 9kg czy 20kg .
Ja też codziennie odczuwam ból jak na @ . I łagodne skurcze (co nie znaczy że nie uciążliwe) ale gdy chodze lub wezme prysznic więc to jeszcze nie to . Dziś byłam na morfologii i moczu w piątek wizyta . I dalsze czekanie .Plumb80 lubi tę wiadomość
-
ja tez mam wizyte w piatek u mnie boli zadnych nic mi nie jest tylko jak sobie tak o cisnienie zmierze to mam dosc wysokie bo zawsze moje normalne bylo bardzo niskie 100 na 65 czy cos kolo tego a teraz to kolo 130-140 na 90-100 tyl;ko ze nie zawsze ale jak oprocz tego dobrze sie czuje to chyba nie musze echac na szpital nie?? kurcze nie zebym wam zazdroscila skurczy ale mogloby cos ruszyc... jak narazie maly sie tylko wypycha a co do wagi to tez trochu przystopowalo a co do rozstepow i calej reszty to ciul i tak co bedzie to bedzie
Plumb80, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
Powodzenia na wizytach, bo widzę że ich dużo odzywajcie się po.
Zabuszka wysokie masz to ciśnienie, ale nie umiem Ci pomóc bo w sumie nigdy takiego nie miałam, właśnie króluje u mnie niskie.
Plumb te bóle które opisałaś mi się właśnie też zdarzają, z dużym nasileniem wieczorem, plus oczywiście upierdliwe jak na @ w zasadzie nie ustępujące. Dodatkowo jeszcze albo do dziś "wychodzi" ze mnie poniedziałkowe badanie, albo może jakieś fragmenty tego czopa, ciężko powiedzieć. Eh byle do piątkuPlumb80 lubi tę wiadomość
-
A ja już po obiedzie, leżę z komputerem na łóżku a Kluska szaleje Za chwilę muszę wstać i powiesić pranie oraz wyprasować rzeczy Dzidźki które już wyschły. Dzisiaj czeka mnie jeszcze wizyta u mamy (obiecała zrobić mi placki ziemniaczane mniam), zwiedzanie szpitala w ramach SR oraz wieczorne pogawędki u przyjaciółki także intensywnie się zapowiada reszta dnia
Mona :), am, Karola:), Paula_29 lubią tę wiadomość
-
zabuszka wrote:ja tez mam wizyte w piatek u mnie boli zadnych mi nie jest tylko jak sobie tak o cisnienie zmierze to mam dosc wysokie bo zawsze moje normalne bylo bardzo niskie 100 na 65 czy cos kolo tego a teraz to kolo 130-140 na 90-100 tyl;ko ze nie zawsze ale jak oprocz tego dobrze sie czuje to chyba nie musze echac na szpital nie?? kurcze nie zebym wam zazdroscila skurczy ale mogloby cos ruszyc... jak narazie maly sie tylko wypycha a co do wagi to tez trochu przystopowalo a co do rozstepow i calej reszty to ciul i tak co bedzie to bedzie<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
-
hmm no cos musze tylko wlasnie ze oprocz tego ze wysokie przed chwilka mierzylam 150-/100 na odpoczynku to naprawde nic mi nie jest i juz sama zglupialam... poczkam na meza i zobacze co postanowimy mama mowi ze moze pogoda ale czy ja wiem... tez wczesniej jakos mi sie to nie zdarzalo
-
ciąża jest jednak obciążeniem dla organizmu, serce musi pompować więcej krwi i czasem tak bywa..ciśnienie w ciąży powinno być do 140/90 max<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
-
też mam stary jak świat pomierz sobie dwa razy dziennie przez kilka dni np.do nastepnej wizyty i pokaż zapiski dla Gina<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
-
popieram mone a propo cisnienia. do 140 jest ok ale wyzej to gin kazala na ip jechac.u mnie na szczescie sie unormowalo i lekow niee biore.
od kilku dni to taki placzek ze mnie ze szok?taka wrazliwa sie stalam ze sie nie poznaje.
no u mnie 13 czerwca 6 lat od mgr a 15 2 od dr....biegnie czas jak szalony?a jak sie bylo nastolatka to jakos dluzyl sie hi.Karola:) lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny,
ja od początku ciąży czytam skrupulatnie forum, a teraz się mogę dołączyć bo mimo, że termin mam na 6 sierpnia to mój lekarz zapowiada cesarkę na 28-29 lipca ( odwarstwianie się siatkówki z powodu dużej krótkowzroczności). Także ten tego .... Wy się wszystkie rozpakujecie przez lipiec, a ja na samym końcu skorzystam z Waszych doświadczeń
Dominika jestemKarola:), am, Plumb80, misia_k1, Paula_29, Camilia lubią tę wiadomość