Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
misia_k1 wrote:Dzien dobry:)
super podejscie-też sie w to wpisuje...
Lolka zaitrygowalas mnie lampka wina:)-Ty też piłas?czy towarzyszysz mezowi??, ide za 2 tyg na wesele i marze aby napić sie kieliszka półwytrawnego, schłodzonego białego winka ale boje sie jak to jest z tym alko i mlekiem...tzn ile z tej lampki przeniknie do mleka...aby nie zaszkodzić.Mam nadzieje ze nikogo nie oburzy mój wpis
Tak, po karmieniu jak mala idzie spac, ja pije kieliszek biale lub czerwone i koncze na tym.
Pediatra i doradca laktacyjna w luznej rozmowie powiedziały, że lampka wina raz na kilka dni na pewno nie zaszkodzi, byle po karmieniu...oczywicie, one nie moga oficjalnie tego doradzac
ale nieoficjalnie nie ma problemu.
ja wino uwielbiam, zawsze z mezem sie raczylismy winkiem, a teraz ograniczenia
MamoZobacz.pl
-
To znaczy ze wazy troszke wiecej niz przecietny niemowlak. Jesli dziecko jest na 50 centylu to znaczy ze jest idealnie po srodku, tzn wazy tyle ile wiekszosc dzieci w tym wieku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 12:43
Iwo lubi tę wiadomość
-
maja89waw wrote:To znaczy ze wazy troszke wiecej niz przecietny niemowlak. Jesli dziecko jest na 50 centylu to znaczy ze jest idealnie po srodku, tzn wazy tyle ile wiekszosc dzieci w tym wieku
Aaa, tyle to ja wiem. No ale on urodził się troszkę większy niż przeciętny niemowlak, więc się tym nie przejmuję, tym bardziej, że on wogóle nie jest gruby, tylko długi (długością jest na 97 centylu)
maja89waw lubi tę wiadomość
-
Absolutnie nie twierdze, że Twój synek jest gruby! te siatki odnoszą sie do średniej wagi dzieci na przestrzeni jakiegoś tam okresu czasu. Nie biorą pod uwagę tzw wyjątków to tak jak ze wskaźnikiem BMI, każdy z takich wskaźników nie jest idealny
-
Mała śpi a ja zaczynam nas pakować... Ehhh powrót do rzeczywistości...
Pytanie do Iwo. Czy podanie paracetamolu w czopku ma sens gdy dziecko jest przeziębione ? Podałam jej wczoraj na noc 60 g, bo wazy 6 kg i jest dużo dużo lepiej. Katarek odciągałam tylko raz od rana a wczoraj non stop. Teraz nasuwa się pytanie czy to zasługa paracetamolu czy po prostu karmienie piersią wystarcza...
Mnie zaczyna drapać gardło, ale mam je raczej wysuszone, właśnie popijam herbatę z cytryna, imbirem i miodem.
Po powrocie mała miała dostać druga dawkę hexacimy... A to będzie 8 tydzień od podania pierwszej dawki wiec teoretycznie ostatni dzwonek na kolejna dawkę... Kurczę a tu przeziębienie sie trafiło ;( myślicie ze jak zaszczepimy po 9 tygodniach to będzie to miało duże znaczenie ? -
lilianka-słodka w tym awatarku:)maja89waw wrote:Mała śpi a ja zaczynam nas pakować... Ehhh powrót do rzeczywistości...
Pytanie do Iwo. Czy podanie paracetamolu w czopku ma sens gdy dziecko jest przeziębione ? Podałam jej wczoraj na noc 60 g, bo wazy 6 kg i jest dużo dużo lepiej. Katarek odciągałam tylko raz od rana a wczoraj non stop. Teraz nasuwa się pytanie czy to zasługa paracetamolu czy po prostu karmienie piersią wystarcza...
Mnie zaczyna drapać gardło, ale mam je raczej wysuszone, właśnie popijam herbatę z cytryna, imbirem i miodem.
Po powrocie mała miała dostać druga dawkę hexacimy... A to będzie 8 tydzień od podania pierwszej dawki wiec teoretycznie ostatni dzwonek na kolejna dawkę... Kurczę a tu przeziębienie sie trafiło ;( myślicie ze jak zaszczepimy po 9 tygodniach to będzie to miało duże znaczenie ?
a miala może gorączkę??U nas stan podgorączkowy 36.8-37 i zastanawiam sie nad syropkiem z paracetamolem.Pewnie ode mnie zlapał ehh
co do szczepienia, to nie wydaje mi się aby tydzień w tą czy tą miał znaczenie, na pewno ma znaczenie czy dzidzia jest chora,bo wowczas system odpornościowy jest oslabiony.
wiele znajomych teraz ma dzieci poprzeziebiane i pediatrzy odsyłają do domu i przesuwają tym samym termin szczepienia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 14:28
maja89waw lubi tę wiadomość
-
Dzieki Misia:)
Lila wieczorem miala nawet 37,5 wiec ewidentnie cos sie dzialo. Natomiast moja siostra ktora jest pielegniarka twierdzi ze stan podgoraczkowy to dobry objaw bo oznacza ze organizm walczy z choroba i nie nalezy zbijac temperatury jesli nie przekracza 38 stopni.... Ehh i badz tu czlowieku madryWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 15:04
-
am wrote:Nasz pediatra mówił że gorączka na którą dziecku trzeba podać paracetamol to powyżej 38 stopni, a temperatura do 37,5 jest normalna, ze względu na niedojrzały układ termoregulacji.
Nasza to samo
misia_k1 lubi tę wiadomość
MamoZobacz.pl
-
Dzięki dziewczyny, bo ja oczywiscie panikuje i juz do lekarza chciałam jechać, tyle, że oczywscie nie ma w przychjodni poczekalni dla zdrowych dzieci i pielęgniarka mówiła, żeby lepiej z maleństwem nie przyjeżdżać jeśli nie ma temp powyżej 37.
Lolka, rozumiem, ze po karmieniu można się skusić na lampkę ale jeśli następne karmienie jest za 5h czy 3h też wchodzi w grę??
-
Dziewczyny ale się rozpisałyście, ledwo Was nadrobiłam
Karola nie mart się gorszymi chwilami i absolutnie nie myśl, że się nie nadajesz na matkę bo tak nie jest! Każda z nas ma złe chwile, popłacze sobie ale później znów przychodzą lepsze dni.
Karusia ciuszki piękne na tej stronie, daj znać jak przyjdą jak wyglądają na żywo. A co do sąsiada to myślę, że ten list nie zaszkodzi a może pomóc. A tak w ogóle to wspaniale, że chcesz interweniować w tej sprawie.
Iwo moja Jula też jeszcze ani razu nie próbowała przewracać się z pleców na brzuszek. Widocznie jeszcze nie ten czas. Poczekamy
Mandalena fajny artykuł.
Mona moja Kluseczka waży 6140g i lekarz absolutnie nie twierdzi, że jest za duża tylko, że dobrze się rozwija tymbardziej, że jest tylko na piersi. Myślę, że nie ma się czym martwić.
Lolka super podejście, muszę praktykować
Misia gratulacje 3 miesięcy Jasia.
Bib u nas Julcia też robi mostek, szczególnie jak jest na przewijaku i zmieniam jej pieluchę. A co do wagi to jest na 97 centylu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 17:36
karusia lubi tę wiadomość
-
Karusia, zawsze możesz spróbować z tym listem...ale szczerze, wątpię aby to przyniosło oczekiwany efekt(pewnie przez krótki czas będzie lepiej ale później....).
Camilia,Iwo mój Jaś tez sie nie przewraca z brzuszka na plecki, a robiła tak jak miał miesiąc:)a teraz nieee. Nie martwię się tym, tak jak Camilla-poczekam:)
Camilia lubi tę wiadomość
-
Jejku, dziewczyny moja Jula waży tylko 5100. Szczepienie za dwa tygodnie to zobaczymy czy jest ok Z ttą wagą czy nie. Moje dzieciątko jest chyba najlzejsze ze wszystkich maluszków z forum. Miesiąc temu na szczepieniu ważyła 4200 i lekarka mówiła, że ok. Ale teraz już sama nie wiem ... Ogólnie nie wygląda na niedozywioną, fałdki na nóżkach są spore Waga urodzeniowa 3110. Najgorsze jest to, że nawet jak pediatra doradzi dokarmianie mm to mała i tak nie pije z butelki, taki to uparciuch.
Moja Jula obrocila się z brzucha na plecy tylko dwa razy i to juz jakiś czas temu, może z 2,3 tyg temu i teraz cisza. Przyjdzie czas będzie rada
Karusia, u nas tez jest ten sklep i przyznam, że ciuszki przeurocze
BiB, Jula robi mostek podczas kąpieli. W ogóle ostatnio jak ją kąpiemy wierzga rączkami i nóżkami, aż czasami trudno ją utrzymać. Tak w ogóle to przez częste schylania do małej zaczynam mieć problemy z kręgosłupem. Zawsze miałam z nim problemy, ale teraz nie mogę dostać zastrzyków, które pomagały w takich sytuacjach
Za dwa dni chrzciny ... Boję się tego kościoła eh. Byle do poniedziałku
karusia, am lubią tę wiadomość
-
Ale się rozpisałyście Jeszcze raz dziękuje za słowa wsparcia, naprawdę bardzo podbudowujące
Ciocia pojechała i dzisiaj już jest lepiej. Co prawda jedna akcja z płaczem i usypianiem na rękach była, ale mała ewidentnie przemęczona była, a nie mogłam jej prędzej uspać bo znajomi wpadli.
No ja jestem ciekawa ile nasz skarbek waży, ale jeszcze półtora tygodnia.
Co do alkoholu, to też rozmwaiałam ze znajomą położna i mówiłam że kieliszek wina lub szklanka piwa po karmieniu nie zaszkodzi. Oczywiście nie codziennie. Po 2 h alkohol powinien się strawić. Jak byłam na weselu po karmieniu wypiłam duży kieliszek wina, karmienie było za 7 h, także myślę, że nie zaszkodziłam małej.
lolka83, misia_k1 lubią tę wiadomość
-
Camilia, ja juz mam te ubranka! Bo u nas jest sklep stacjonarny tej firmy ubranka pod wzgledem jakosci sa swietne! Wyobraz sobie, ze dwie na trzy rzeczy sa z dodatkiem kaszmiru! Dzisiaj je upralam i wciaz wygladaja jak nowe od dzisiaj tylko tam sie zaopatrujemy w ubranka
Zosia dzisiaj caly dzien spi... i wlasnie mi usnela na noc...
Karola:), Camilia, misia_k1 lubią tę wiadomość
