Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula_29 wrote:Lolka gratuluje dziewczynki, fajnie że macie zdjęcia z USG bo nam za bardzo nie wyszły, mała przytulała się do ścianek
No wlasnie na poczatku pokazala buzke i wtedy sie udalo, a pozniej mala wredota odwracala sie i chowala za swoją raczka...ale pomierzona zostala cala
3 foty sa jak nicPaula_29 lubi tę wiadomość
-
Ja przedstawiałam tylko fakty i sytuacje, które miały miejsce w naszych szpitalach. Z nikim się nie kłócę, nikogo nie obrażam, ani nikomu nie narzucam swoich racji. Przedstawiłam tylko swoje zdanie, a każda z nas zrobi jak uważa. Mamy do tego prawo i nikomu absolutnie nie mam zamiaru narzucać czegokolwiek. Nie uważam, żebym w którymkolwiek z postów "opluła" czy obraziła. Wręcz przeciwnie to mnie koleżanka "współczuła sytuacji" i inne dziwne teksty.
Zadałam proste pytania - np. o szpital w którym pracuje, bo na prawdę chętnie poczytam, nie znam takiego szpitala gdzie wszystko jest za free i rodzące wychodzą tylko zadowolone.
Lolka ja też wszędzie z mężem chodzę prywatnie, a o zgrozo, nie zawsze trafi się dobry lekarz. Oboje oddajemy dosyć dużą kwotę na ubezpieczenie zdrowotne, a ostatni raz państwowo byłam u okulisty mając o ile pamiętam 17 lat... I to właśnie irytuje. Ale to problem na który raczej nie mamy wpływu
Gratuluje córeczki Chyba jednak w tym lipcu dziewczyny górą a początkowo sami chłopcy się pojawiali
Jutro z mężem jedziemy odebrać fotelik samochodowy z bazą isofix, bo tylko tego nam brakowało do podarowanego wózeczka. Właśnie co myślicie o tej całej bazie ? Też się na nią decydujecie ?
lolka83 lubi tę wiadomość
-
xAliceex wrote:Widzę dyskusja wrze na temat rodzenia. To i ja swoje zdanie powiem. Iwo studiowałam położnictwo, więc doskonale wiem o czym mówisz, ale niestety nie wszystkie szpitale tego przestrzegają. Szpital, w którym podczas studiów miałam praktyki był naprawdę nastawiony pozytywnie na pacjentki i nikt tak kobiety nie traktował źle, była pomoc jak trzeba, w razie dłuższego porodu oksytocyna, CC jak trzeba było. Niestety Maja również ma rację, bo w szpitalu, w którym rodziłam nie było żadnej pomocy, nie było mowy o znieczuleniu - ponoć nie mają anestezjologa, który by się tego podjął - mimo mojej wiedzy w temacie porodów sn potraktowano mnie bardzo źle. Jedyne co dostałam to salę osobną do porodu rodzinnego, bo mąż ze mną był i było to bezpłatnie, ale jakakolwiek pomoc? Nie było opcji, po 15h dostałam oksytocynę jak ze zmęczenia skurcze mi minęły
Dziewczyny to wszystko naprawdę zależy od położnej i szpitala w jakim się rodzi - w jednym będą za darmo Cię obskakiwać, a w drugim za kasę dostaniesz to co Ci się należy bez zbędnych udogodnień, a w trzecim nie dostaniesz nic...
Zgadzam się w całej rozciągłości z ostatnim akapitem !xAliceex lubi tę wiadomość
-
To ja wogóle takich problemów i dylematów nie mam:) będę rodzić w szpitalu gdzie ordynatorem jest lekarz do którego chodzę prywatnie, i wiem już z opowiadań,że jego prywatne pacjentki są tam bardzo dobrze traktowane. Poza tym jeśli chodzi o położną to w tym samym szpitalu jest dobra znajoma mojej teściowej która obiecała pomóc przy porodzie, a gdyby jej nie było to poprosi którąś ze swych koleżanek o dobrą opiekę:)Nie chce pieniążków ale w ramach podziękowań symbolicznie coś dam:P
lolka83 lubi tę wiadomość
-
Mona :) wrote:dziewczyny jaki obwód ma wasz brzuszek? i czy którąś z Was boli brzuch?
co znaczy boli brzuch? bo to dosc ogolne pojecie moze konretnie jaki bol i w ktorym miejscu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 23:46
-
nie jest zbyt silny ale dokuczliwy szczególnie jak wstaje rano spiąc długo w jednej pozycji
<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a> -
Mona :) wrote:podbrzusze,okolice jajników oraz okolice pępka
Nie jestem lekarzem, moze to byc rozciąganie wiązadeł, twardnienie podbrzusza, chyba na wszelki wypadek powinnas brac nospe i magnez, ale ja bym skonsultowala to z lekarzem. -
mówiłam o tym swojemu lekarzowi już wcześniej ale powiedziała że tak ma być że to więzadła i w razie gdy ból będzie nie znośny to brać nospe. ale i tak obawa jakaś zawsze jest<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a>
-
maja89waw wrote:Ja przedstawiałam tylko fakty i sytuacje, które miały miejsce w naszych szpitalach. Z nikim się nie kłócę, nikogo nie obrażam, ani nikomu nie narzucam swoich racji. Przedstawiłam tylko swoje zdanie, a każda z nas zrobi jak uważa. Mamy do tego prawo i nikomu absolutnie nie mam zamiaru narzucać czegokolwiek. Nie uważam, żebym w którymkolwiek z postów "opluła" czy obraziła. Wręcz przeciwnie to mnie koleżanka "współczuła sytuacji" i inne dziwne teksty.
Zadałam proste pytania - np. o szpital w którym pracuje, bo na prawdę chętnie poczytam, nie znam takiego szpitala gdzie wszystko jest za free i rodzące wychodzą tylko zadowolone.
Lolka ja też wszędzie z mężem chodzę prywatnie, a o zgrozo, nie zawsze trafi się dobry lekarz. Oboje oddajemy dosyć dużą kwotę na ubezpieczenie zdrowotne, a ostatni raz państwowo byłam u okulisty mając o ile pamiętam 17 lat... I to właśnie irytuje. Ale to problem na który raczej nie mamy wpływu
Gratuluje córeczki Chyba jednak w tym lipcu dziewczyny górą a początkowo sami chłopcy się pojawiali
Jutro z mężem jedziemy odebrać fotelik samochodowy z bazą isofix, bo tylko tego nam brakowało do podarowanego wózeczka. Właśnie co myślicie o tej całej bazie ? Też się na nią decydujecie ?
Maja ja zupelnie sie jeszcze nie orientuje w tej kwestii Będe tym pozniej sie zajmowac, znalazlam tylko takie info:
http://fotelik.info/pl/news/foteliki_dla_niemowlat_z_baza_czy_bez,104.html
ale ciekawe, musze sie tym mocniej zainteresowac...bo chyba, tez zalezy jaki kupilas fotelik, aby współgrał z ta baza? -
Mona :) wrote:mówiłam o tym swojemu lekarzowi już wcześniej ale powiedziała że tak ma być że to więzadła i w razie gdy ból będzie nie znośny to brać nospe. ale i tak obawa jakaś zawsze jest
Uważam, ze jesli lekarz mowi, ze to normalne, to nie ma sie czym przejmować...wie chyba co mówi, jakby to było cos groznego, na pewno by Cie poinformował.
Zreszta w wiekszosci ksiazek jest informacja, ze to są normalne objawy... Każdej z nas się przecież to zdarza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2014, 02:32
-
U nas w mieście jest jeden szpital i tam się rodzi dobrze i opieka też oki za nic się nie płaci,wanna tez na NFZ jedyne co dziewczyny umawaija sie z dana położną żeby uczestniczyła przy porodzie koszt taki około 300-400 zł.A noi pokój rodzinny tez odpłatny.U nas w szpitalu większośc lekarzy przyjmujący prywatnie pracuja w tym szpitalu więc tez nie ma problemu nad opieką.Ja z moim będę się umawiać na cesarkę,jest specjalistą w tej dziedzinie wiec jestem spokojna że bedzie oki bo mam zaufanie do niego.
Iwo, lolka83 lubią tę wiadomość
-
ewelina84 wrote:U nas w mieście jest jeden szpital i tam się rodzi dobrze i opieka też oki za nic się nie płaci,wanna tez na NFZ jedyne co dziewczyny umawaija sie z dana położną żeby uczestniczyła przy porodzie koszt taki około 300-400 zł.A noi pokój rodzinny tez odpłatny.U nas w szpitalu większośc lekarzy przyjmujący prywatnie pracuja w tym szpitalu więc tez nie ma problemu nad opieką.Ja z moim będę się umawiać na cesarkę,jest specjalistą w tej dziedzinie wiec jestem spokojna że bedzie oki bo mam zaufanie do niego.
W wawie w szpitalu co chce rodzic to samo, tylko ta położna droższa bo 1500, mój lekarz pracuje w tym szpitalu, w sr będę z nim gadać jak to wszystko wygląda
-
Karola:) wrote:Ja też już czuję ruchy różnie, często w okolicach pępka - nie zawsze już tak nisko. Dzisiaj o 6 tak się ruszała moja kruszynka, aż się obudziłam. Moje kochane maleństwo
Moja o 8 godz obudzila mnie, kurka wodna, ale nie dalam sie, zasnelam dalejWiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2014, 13:25