X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2014
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • mikulka Autorytet
    Postów: 586 819

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola:) wrote:
    Camilia, jak nocka Julci w jej pokoju?
    U nas nocka nieciekawa ale to przez to, że maż mnie zdenerwował - przez niego zasnęłam dopiero o 4, jestem niewyspana a on obrażony...i taka oto niedziela, na ktora często czekam cały tydzień :(
    Heh, Karola ja też miałam wczoraj spięcie z M. Skończyło się na tym, że on poszedł sobie spać, a ja siedziałam z Julą, która oczywiście spać nie chciała eh. Dobrze, że w tv leciał Seks w wielkim mieście 2, przynajmniej mi się nie nudziło. Mężczyźni ... z nimi źle, bez nich jeszcze gorzej ;-)

    Mandalena lubi tę wiadomość

    tb73e6ydzfb83uo0.png
  • BiB Autorytet
    Postów: 1446 1193

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny, to chyba wczoraj było coś w powietrzu, bo u nas też awantura. Oczywiście dziś już się pogodziliśmy, no ale wczorajszy dzień był kiepski.

    mikulka lubi tę wiadomość

    relg9vvjzvb9a3my.png
    f2w30dw4i59sqele.png
  • Mandalena Ekspertka
    Postów: 182 350

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewidentnie coś w powietrzu, za mało słońca, czy co... My się też tak denerwowaliśmy wzajemnie od rana, myślałam, że eksploduję. Postanowiłam sama iść na spacer, ale ten się uparł iść ze mną. Zrobiliśmy 5 km i jak wróciliśmy to już się z tego śmialiśmy.

    Zapomniałam Wam napisać, że nie muszę wracać już do pracy, dopiero w lipcu. W dodatku dostanę lepszy etat. Lepiej być nie mogło. Eh! Gdyby nie to to jutro na 7.30 maszerowałabym do roboty. Zgroza. Stwierdziłam, że mam lęk separacyjny, nie mogę wchodzić na strony żłobka. Chyba nianię wybierzemy na początek. NIe wiem co by było jakbym Radka musiała jutro zostawić. Iwo- współczuję.

    Misia zdrówka i samych radości dla Jasia.

    My pampresów jakby więcej znowu zużywamy.

    Rozmiar nosi 80, a i tak na styk. Kupujemy już 86 (ostatni rozmiar z dziecięcej rozmiarówki) ;

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2015, 18:00

    Iwo, am, misia_k1, maja89waw lubią tę wiadomość

  • Iwo Autorytet
    Postów: 597 1057

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BiB, ja obiadki gotuję sama i pod koniec gotowania warzyw dodaję pół surowego żółtka i jeszcze zagotowuję, żeby się ścięło. Jeśli masz gotowe słoiki, to możesz ugotować żółtko czy całe jajko i zetrzeć na tarce do warzyw. Ale zblendować wszystko, jeśli masz blender. generalnie zasada jest jedna, jajko nie może być surowe i na miękko.

    Hehe, co do kłótni, to jak pracowałam, a właściwie się przepracowywałam, miałam kilka dyżurów w tygodniu i przeważnie 1 weekend wolny w miesiącu, to często wtedy kłóciłam się z mężem. Mówiłam, że nie umiemy już razem odpoczywać. Ale to ewidentnie wina pracy i mojego stresu w niej... bo odkąd byłam w ciąży ( zakaz pracy na dyżurach) i po urodzeniu Dawida w ogóle się nie kłócimy :) Nie wiem, może dojrzeliśmy, w końcu jesteśmy już prawie 6 lat razem...czasem się posprzeczamy, ale szybko to ucinamy, bo szkoda czasu na obrażanie ;)

    am, Mandalena, maja89waw lubią tę wiadomość

    17u93e5e8a1j9elc.png 6b9cca1390b828e5.png
  • BiB Autorytet
    Postów: 1446 1193

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwo wrote:
    BiB, ja obiadki gotuję sama i pod koniec gotowania warzyw dodaję pół surowego żółtka i jeszcze zagotowuję, żeby się ścięło. Jeśli masz gotowe słoiki, to możesz ugotować żółtko czy całe jajko i zetrzeć na tarce do warzyw. Ale zblendować wszystko, jeśli masz blender. generalnie zasada jest jedna, jajko nie może być surowe i na miękko.

    Hehe, co do kłótni, to jak pracowałam, a właściwie się przepracowywałam, miałam kilka dyżurów w tygodniu i przeważnie 1 weekend wolny w miesiącu, to często wtedy kłóciłam się z mężem. Mówiłam, że nie umiemy już razem odpoczywać. Ale to ewidentnie wina pracy i mojego stresu w niej... bo odkąd byłam w ciąży ( zakaz pracy na dyżurach) i po urodzeniu Dawida w ogóle się nie kłócimy :) Nie wiem, może dojrzeliśmy, w końcu jesteśmy już prawie 6 lat razem...czasem się posprzeczamy, ale szybko to ucinamy, bo szkoda czasu na obrażanie ;)

    Dzięki za info, ja też w większości gotuję sama :)

    Co do M, to my już jesteśmy razem prawie 11 lat!Toż to prawie pół mojego życia :P

    Iwo lubi tę wiadomość

    relg9vvjzvb9a3my.png
    f2w30dw4i59sqele.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am, Karola niestety spanie Julki u siebie w pokoju nie przełożyło się na lepszy sen. Trzy razy jadla, kilka razy płakała, do tego kot mnie budził w nocy i jeszcze zasnęłam dopiero po 1. No ale co mnie nie zabije to wzmocni :-P

    Karola:), Iwo lubią tę wiadomość

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HEhe, my z M jestesmy od 2003 roku razem :)
    W tym roku oczywiscie w lipcu styknie nam 12 lat :) My z M z lipca, poznalismy się w lipcu, zareczylismy w lipcu, mala miala byc tez z poczatku lipca, tylko slub koniec sierpnia :P
    JA mialam 20 lat jak poznalam meza :) a slub byl w 2007 :) Mloda bylam 24 lata, phi :P Od razu po studiach.
    U nas spokojny dzien, mala miala 2 drzemki, kazda po 2 godziny, mala dzis duzo pelza nam, mam nadzieje, ze się za bardzo nie wyspala..po 20.30 czas na kapiel :)
    JA dzis w garach, robilam krem z kukurydzy, sarnine i brownie :P mniam, mniam, wreszcie moge szalec w kuchni :) ye\

    PS. MY tez pod koniec dnia wczoraj się posprzeczalismy, ale pozniej winko i zapomnielismy o klotni :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2015, 19:06

    Karola:), Iwo, am, maja89waw lubią tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Iwo Autorytet
    Postów: 597 1057

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lolka83 wrote:
    HEhe, my z M jestesmy od 2003 roku razem :)
    W tym roku oczywiscie w lipcu styknie nam 12 lat :) My z M z lipca, poznalismy się w lipcu, zareczylismy w lipcu, mala miala byc tez z poczatku lipca, tylko slub koniec sierpnia :P
    JA mialam 20 lat jak poznalam meza :) a slub byl w 2007 :) Mloda bylam 24 lata, phi :P Od razu po studiach.
    U nas spokojny dzien, mala miala 2 drzemki, kazda po 2 godziny, mala dzis duzo pelza nam, mam nadzieje, ze się za bardzo nie wyspala..po 20.30 czas na kapiel :)
    JA dzis w garach, robilam krem z kukurydzy, sarnine i brownie :P mniam, mniam, wreszcie moge szalec w kuchni :) ye\

    PS. MY tez pod koniec dnia wczoraj się posprzeczalismy, ale pozniej winko i zapomnielismy o klotni :P
    Hmmm, też uwielbiam pichcić :) dziś robiliśmy krewetki na winie z mleczkiem kokosowym na dzikim ryżu...hmmmmm :)

    lolka83, maja89waw lubią tę wiadomość

    17u93e5e8a1j9elc.png 6b9cca1390b828e5.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale narobilyscie mi apetyt na takie pyszności :-)

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z moim M. jesteśmy razem 3 lata..heh. a 1,5 roku po ślubie i mamy półroczne dziecko :) także ewidentnie się jeszcze DOCIERAMY :]

    ale mam na coś ochotę, tylko nie wiem na co :P może jakieś lody, ale oczywiście nic fajnego nie mam w lodówce :D

    Camilia, maja89waw lubią tę wiadomość

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwo wrote:
    Hmmm, też uwielbiam pichcić :) dziś robiliśmy krewetki na winie z mleczkiem kokosowym na dzikim ryżu...hmmmmm :)


    Uwielbiam! :) ! My jedlismy wczoraj, ale curry kokosowe z krewetami :) A na dniach idziemy na sushi! :) Juz nie moge sie doczekac, cala ciaze nie jadlam :(

    Karola:), Iwo, Camilia, maja89waw lubią tę wiadomość

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 11 stycznia 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwielbiam sushi :-D

    Iwo, lolka83, maja89waw lubią tę wiadomość

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ja tez sushi lubie i czesto w domu robie, moze nie takie ,, wypasione" jak w restauracji ale staram sie i przewaznie lososc,krewetki, i surimi dodaje:).

    U mnie nocka kiepska 5 pobudek z placzem 2 na butle 2 na cycusia aby sie przytulic ostatnia o 5 bo juz sie wsypalem. Teraz zasnal.
    I znowu powrocily traumy z usypianiem, pisk,krzyk, placz jak do lozeczka odkladam,wiec usypiam noszac go na rekach....
    paula chyba u Ciebie byl taki incydent z odkladaniem do lozeczka ostatnio?.

    Iwo lubi tę wiadomość

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też jest ryk przy usypianiu. Ale nocka ok. - zasnęła o 20stej, pobudka o 5tej na karmienie - spała do 8.30. Ale miedzy 22 a 24 ewidentnie jej się coś śniło, piszczała, płakała, aż cała drżała, biedna :( próbowałam dac smoczka, ale nie chciała. Wyspałam się :)
    Za chwilę będzie u nas koleżanka z półroczną Gabrysią :) a później usypianko...już się boje...chociaż wczoraj w wózku zasnęła w ciągu 2 minut, no ale wózek mam u teściów, na dole, chyba że wyjedziemy na spacer...no zobaczę...

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • lolka83 Autorytet
    Postów: 2233 2303

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wczoraj nie chciala zasnac przez 1,5 godziny, bawila sie w lozeczku.
    Chyba moja wina, bo pozwolilam jej na dwie drzemki po 2 godizny, zawsze spi po max 1,5.
    Zasnela o 23...a pierwsza pobudka o3, byla mega glodna! Dtruga pobudka na butle o 8 i spalysmy do 10 :)
    Musze pomyslec o tej kaszce bo mala ewidentnie nie najada sie na noc, aby jej starczylo...do rana.
    W Wawie piekne slonce, dzis pewnie spacer ;0

    MamoZobacz.pl


    wff22n0auovilby7.png
  • Iwo Autorytet
    Postów: 597 1057

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzizas jakies zamglenie umysłu mialam wczoraj ;) jestesmy z mężem razem od 2007, czyli zaraz stuknie nam 8 lat....sama nie wierzę, ze znoszę go juz tak długo ;)
    U nas nocka dobra, Dawid zasnął o 21, kolo północy obudził sie z jękiem ( sny), karmienie i spal do 8 i później do 10.
    Jutro mamy ostatnie Infanrix hexa, juz się boję bo ostatnio nie spal 2 tyg w nocy po szczepieniu. ..

    17u93e5e8a1j9elc.png 6b9cca1390b828e5.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już myślę o szczepieniu które mamy za tydzień. Że też to takie stresujące musi być :-P W Toruniu słońca brak, nie wiem czy wyjdziemy dzisiaj na spacer bo wieje, zobaczymy co dzień przyniesie. Jak po weekendzie Kochane?
    Misia nasze dzieci zaprawiają nas w boju. Jak będą już przesypiać całe noce to my przyzwyczajone do tak małej ilości snu będziemy imprezować zamiast spać haha ;-)

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też jutro szczepienie, ostatnie na pneumo...

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola:) wrote:
    My też jutro szczepienie, ostatnie na pneumo...
    To szybko Wam poszło. My w poniedziałek mamy trzecią dawkę z czterech. I do tego 6w1 oraz rotawirusy bo wzięliśmy trzydawkowe.

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • Karola:) Autorytet
    Postów: 1842 2145

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnie nie chyba, pomyłka, ale jakaś przerwa teraz jest półroczna, więc tak jak piszesz trzecia z czterech, a 6w1 już skończyliśmy.

    l22n8u69ve8jfk3u.png
    f2w3sek2le1zbsij.png
‹‹ 605 606 607 608 609 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ