Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Zuzia też śpi na płaskiej poduszeczce, wcześniej spała na klinie ze względu na ulewanie
Co do posiłków my dajemy na razie tylko warzywka kilka łyżek na próbę i gluten na próbę, dopiero od 6 m-ca będziemy podawać całe
Zuzia też się głównie na jedną stronę przewraca
Wczoraj zrobiły nam się suche czerwone policzki i krostki a dziś rano Zuzia zrobiła kupę z dużą ilością śluzu, raczej bym powiedziała, że to śluz z kupą niż na odwrót. Ostatnio dawałam jej zupkę jarzynową, oprócz marchewki była tam pietruszka i seler, myślicie, że mogło uczulić?Mandalena lubi tę wiadomość
-
Paula, wydaje mi się, że to może być od pietruszki i/lub selera. Moze poczekaj, aż zejdzie i spróbuj dać jeszcze raz?
Po wpisie Karoli zastanawiałam się do kogo pójść, żeby sprawdził tą asymetrię, a tu moje dziecko na macie chop siup na brzuszek raz przez prawe ramię, raz przez lewe Czyli potrafi w dwie strony, ale chyba w prawą mu łatwiej/wygodniej i dlatego z reguły przewraca się w prawoWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 16:03
Karola:), Paula_29, Camilia, misia_k1, marta&hania lubią tę wiadomość
-
Paula tez ruszam z pelnymi posilkami po skończeniu 6 miesiecy. Dzis Dawid zjadl 80 ml zypy z rokulami, jajkiem na mannie, ale widzialam, ze chetnie więcej by zjadl. Ja mu stopniowo zwiekszam porcje, bo chyba ciężko z kilku lyzeczek od razu na 180 ml przejsc. Zobaczymy
Najczęściej uczula seler i marchewka. U nas wysypka na polikach tylko po marchewce. Ale za ok. 2 tyg będę znowu probowac...
Dawid ma plaska poduszke w wózku, w domu spi na plasko. Jakos nie protestuje.A ja slucham mojej rehabilitantki i pediatry. Kazdy po swojemuPaula_29, misia_k1, marta&hania, Mandalena, maja89waw lubią tę wiadomość
-
Druga drzemka - zasnęła po odłożeniu do łóżeczkach- a ja zamiast relaksować się, bo marudzi niemiłosiernie, to wylałam kawę na siebie, kanapę i koc. Także możecie sobie wyobrazić moje wkur*** Do tego mąż w końcu wyniósł choinkę i muszę odkurzyć i umyć podłogę...ale kiedy ?
Z tą asymetrią to było tak, że weszliśmy do lekarza, ja zaczęłam małą rozbierać, a mąż zadał pytanie - "czy to normalne że ona się przekręca na jeden bok?" a lekarka "nie, ma asymetrie, dam skierowanie do poradni rehabilitacyjnej" - mówiła to siedząc przy biurku....
Później badając ją nic nie skomentowałą na temat tego, a ja się nie dopytywałam, bo mam alergie na tą babę. Uważam, że jako młoda mama, z pierwszym dzieckiem, jakas tam wiedze mam, chociazby z forum, z ksiazek, artykułów i nie dam sobie w kasze dmuchac, jezeli przychodza mlode dziewczyny, nie majace o niczym pojecia, to u tego lekarza NICZEGO sie nie dowiedza. To jest zalosne, ta nasza sluzba zdrowia. Dzięki Bogu wizyta w poradni juz za 9 dni, bo bylam pewna ze czas oczekiwania z 3 miechy conajmniej...
Ćwiczę z Wiktorią tą prawą stronę, jak się kręci wokół właśnej osi to w obie strony, główkę trzyma na obie równomiernie, jak na coś patrzy lub ogląda, rączkami obiema też pracuje, częściej prawą. Także opócz przewrotów, które już są od ponad 2 miesięcy na jedną stronę nic niepokojącego nie zauważyłam. Ale wizytę mamy w następny czwartek - niech ją obejrzy lekarz, nie zaszkodzi na pewno, pokaże ćwiczenia i będziemy ćwiczyły.....
Wiki śpi na płaściutkiej podusi od jakiegos miesiąca, ona się tak słodko wtula, pare dni temu zapomnialam o tej podusi i polozylam ja na plasko i "szukała" jej, wiec pozwalam jej spac na niej.Iwo, Mandalena, maja89waw lubią tę wiadomość
-
Paula_29 wrote:Zuzia też śpi na płaskiej poduszeczce, wcześniej spała na klinie ze względu na ulewanie
Co do posiłków my dajemy na razie tylko warzywka kilka łyżek na próbę i gluten na próbę, dopiero od 6 m-ca będziemy podawać całe
Zuzia też się głównie na jedną stronę przewraca
Wczoraj zrobiły nam się suche czerwone policzki i krostki a dziś rano Zuzia zrobiła kupę z dużą ilością śluzu, raczej bym powiedziała, że to śluz z kupą niż na odwrót. Ostatnio dawałam jej zupkę jarzynową, oprócz marchewki była tam pietruszka i seler, myślicie, że mogło uczulić?
Wg mnie seler i marchew, ale pietruszka tez moze byc. U nas po marchwi byly zmiany skorne i meeega duzo sluzu. A na inne marzywa reaguje tylko zmianami skornymi. Odczekaj az zejdzie i daj warzywka osobno - wtedy bedziesz wiedziala.Iwo, marta&hania lubią tę wiadomość
-
U nas dziś też piękna pogoda była, niestety mało wykorzystana, bo Mały zaczął marudzić i płakać, nie chciał zasnąć i musieliśmy wrócić do domu. Moja teoria że było mu za ciepło, a był naprawdę lekko ubrany, no w taką pogodę najgorzej trafić, bo niby ciepło ale wieje tak że w pewnych momentach ciężko wózek utrzymać. No bywa, może jutro będzie lepiej.
Bib a z tymi kaszkami holle nie jest tak że oni tylko jakąś serię "wadliwą" wycofali i reszta, nowe są już ok? Ja też mam w szafce dwie ich kaszki, muszę w końcu sprawdzić czy są do kosza czy do jedzenia w sumie to nie wiem gdzie to sprawdzić ...
Misia czy Ty coś kiedyś na ich temat nie pisałaś? Czy mi się przywidziało?
Dziewczyny jak gotujecie zupki dla dzieci to proporcje na oko czy z jakiś przepisów
Iwo to 2 śniadanie owoc - sok owocowy ? Napiszesz coś więcej? A jajko całe?
Mama mi doradziła że jajko dawała nam do kaszki manny, wychodziła taka żółta chyba spróbuję w takim wydaniu
Ja zapewne w piątek też nic ciekawego od lekarza się nie dowiem niestety w pośpiechu tak wyglądają wizyty
-
Am, szczerze to nie miałam czasu zagłębiać się co wycofali, a co nie. Akurat jak to ogłosili, to skończyłam opakowanie kaszki i nowego już nie kupowałam. Dodatkowo w mojej miejscowości holle nigdzie nie kupię, musiałabym do krk do sklepu ze zdrową żywnością jechać, bo przez internet 2 opakowań się nie opłaca kupować..
Iwo, a ile jedzonka w tym posiłku powinno być?Rozumiem, że obiadek duży tj 180 ml, a te owoce, kaszka, sok?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 16:38
-
Karola ja już dawałam wszystkie warzywka osobno, po marchewce nic jej nie było, ale pietruszki i selera nie ma w słoiczkach dlatego na koniec testowania dałam jej tzw delikatne jarzynki gerbera i tam właśnie jest marchew, seler, pietruszka. Więc myślę, że albo seler albo pietruszka tylko jak to sprawdzić
Karola:) lubi tę wiadomość
-
Am-na drugie śniadanie surowy owoc- np. skrobane jabłuszko albo ok 150 ml soku świeżo wyciśniętego owocowego lub warzywnego ( ja akurat mam sokowirówkę) ale myślę, że kupne też będą ok.
Do tej pory wprowadzało się najpierw żółtko, później całe jajko ( też tak robię) z obawy przed alergią na białko. najnowsze badania kliniczne mówią, że unikanie białka i odroczone jego wprowadzanie nie chroni przed alergią. Ja podaję żółtko od jakiegoś czasu, w przyszłym tyg podam już całe jajko. Myślę, że pomysł dodawania do manny też jest dobry Zrobiłam tak wczoraj i Dawid chętnie zjadł. Tylko ja to jeszcze zblendowałam, bo to żółtko ścięło się takimi farforclami i Dawid się krztusił.
Aniulka wrote:http://dziecisawazne.pl/odwiedzamy-fabryke-gerbera/
Co o tym sądzicie?
Myślę, że nie świadczy to o nas-mamach, czy podajemy słoiki czy gotujemy same. Każda chce dobrze dla swojego dziecka. Ja zawsze byłam raczej eko, więc gotuję sama, kaszę wolę sama ugotować niż dawać tę szybką na mm. Co kto lubi
am, BiB, marta&hania, Aniulka, Paula_29, maja89waw lubią tę wiadomość
-
Paula_29 wrote:Karola ja już dawałam wszystkie warzywka osobno, po marchewce nic jej nie było, ale pietruszki i selera nie ma w słoiczkach dlatego na koniec testowania dałam jej tzw delikatne jarzynki gerbera i tam właśnie jest marchew, seler, pietruszka. Więc myślę, że albo seler albo pietruszka tylko jak to sprawdzić
Paula gerber ma zupkę jarzynową gdzie jest pietruszka, nie ma selera. Daj może taką, jak Zuzi nic nie będzie to będziesz wiedzieć że to seler.Iwo, Paula_29 lubią tę wiadomość
-
BiB wrote:
Iwo, a ile jedzonka w tym posiłku powinno być?Rozumiem, że obiadek duży tj 180 ml, a te owoce, kaszka, sok?
owoc-pół jabłka, pół banana lub 150 ml soku
obiad- 180 ml
deser- 100=120 ml
kaszka-150-180 ml
takie wartości podała mi dziś pediatra -
Kurcze, ja dzis pierwszy raz dalam Sinlac w wiekszej porcji.
Lekarka kazala mieszac z mm i podawac...no i dzis wieksza ilosc podalam, pozniej mleko jeszcze w butli...
No i juz drugi raz zrobila rzadka kupe, az wyszlo po cale rajstpki
Teraz czytam ze Sinlac nie powinno sie podawac z mlekiem, ale z woda...
EH...kiedys dalam z woda to nie zjadla wcale.
Mam andzieje, ze to nie jakies rozwolnienie sie szykuje, do tego wczoraj byla sliwka, wiec juz nie wiem czy to sinlac, czy wczorajsza sliwka, czy razem...
Dziewczyny w przypadku biegunki, co sie takim malym dzieciom daje?
Mam nadzieje, ze nic nie bedzie, ale jakby co...hmm, zla jestem na siebie, nie dam jej wicej tego Sinlac, bede chyba dawac zwykla ryzowa...
U nas dzis jak wiosna, 11 st i slonce, bylama 1,5 godz na spacerze...
Paula u nas na pewno mala zle zniosla pora, ale brzuszkowo-polakala...nasza pediatra mowila, ze pietruszka czesto uczula...hmm..ja bym chyba satwiala na seler, ale poszukaj takiej dzie wlasnie nie ma selera, tylko pietruszka, zobaczysz...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 17:12
Paula_29 lubi tę wiadomość
-
Nam Sinlac też nie służy i kupkowo, że tak to nazwę i krostkowo
a co do słoików, to też jestem sceptycznie nastawiona, ale nie mówię, że nie będę w ogóle dawać. Jednak to co mogę, to będę gotować. Wiktoria jest alergikiem, wiec w tym przypadku słoiki są średnio wskazane....Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 17:19
-
Karola, my dziś byłyśmy u lekarza rehabilitacji pierwszy raz - skierowanie z powodu napięcia mięśniowego - wg niej dobre, pediatra źle oceniła. Nasza mała też woli zdecydowanie się przekręcać na jeden bok (95% przekrętów), ale lekarz reh nie stwierdziła u niej asymetrii. Przekręcanie tylko na jeden bok to niekoniecznie asymetria - powodzenia z wizytą Za to spec reh potwierdziła, że mała ma alergię, czyli jutro wybieramy się do nowego pediatry spec. ds alergii i diety. Lolka, dzięki za kontakt, my z drugiego końca miasta, może jutrzejsza wizyta koło nas będzie ok, a jak nie to skorzystamy.
Karola słoiki średnie dla alergików? Niech to szlag Trudno teraz kupić ładne warzywa, ja nie mam sprawdzonego źródła i mi się wydaje już słoik bezpieczniejszy. Jutro podpytamWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 18:01
Karola:) lubi tę wiadomość
-
kasjja, no może u nas tez tak wyjdzie z tą niby asymetrią, zobaczymy za tydzień. A co do słoików, to spotkałam się z 3 opiniami lekarzy - 2 alergologów i jeden pediatra - i stwierdziły kobitki, że lepiej gotowac samemu - z pewnego źródła niż słoiki, gdyż są tam barwniki i właśnie co do mięsa i ryb, daty ważności są przerażające...Ja mam warzywa - typu kalafior, brokuł mrożone polskie, marchewkę, ziemniaka z pewnego źródła, dynię dam ze słoika, jabłko sama robiłam, inne owoce prócz banana podam ze słoika. Zupki słoikowe dla nas to średnio, bo dla alergików osobno gotuje się mięso, bo warzywa pewnie będa mocno okrojone w naszej diecie.
Iwo, marta&hania lubią tę wiadomość