Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Karusia u nas sinlac sie nie sprawdzil.duzo osob narzekalo i taka sama ilosc chwalila.wszystko zalezy od Dzidzi.W sinlac jest chlebek swietojanski i przewaznie on uczula.Trzeba sprobowac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 08:42
kasjja, karusia lubią tę wiadomość
-
Karola no ja w przyszłym tygodniu chcę złożyć wniosek a Jula miałaby zacząć tam chodzić od lipca.
Misia kurcze chciałabym Ci coś poradzić ale tak myślę i myślę i nie wiem co może być przyczyną nocnych problemów. Może zęby, może brzuszek, skok rozwojowy lub charakter. Życzę by nie to ostatnie bo reszta szybciej minie
A co do kaszki sinlac to u nas Jula pije ją na noc i jest ok i z brzuszkiem i z brakiem uczulenia na nią.
Dziewuszki miłego dnia życzę
karusia lubi tę wiadomość
-
Misia to może jednak ta kaszka, skoro jak jej Jaś nie dostał to po obudzeniu zasnął szybciej i nie musiałaś go nosić. Baw się dobrze na nartach, super sprawa, już tyle lat nie byłam..... będziemy nadrabiać jak Mały troszkę podrośnie
A u nas dziś pierwsza pobudka o 4:40, potem dosypialiśmy prawie do 10. Myślę że do drugiego zęba nam bliżej niż dalej bo dziąsło już lekko pęknięte.
Zaraz zbieramy się na spacer.
Miłego dnia
karusia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja właśnie jestem w trakcie imprezy - tzn. 18stki mojej szwagierki, przyjechałam zmałą - bo byliśmy 2 h, ale już czas spać, niestety Wiki nie wygląda na śpiącą, chyba za dużo wrażen - hałas, światła, same nowe twarze i bawi się na macie - a ja piszę.
Fryzura spoko - Am - ścięłam jak na chrzciny - na boba, aby się wzmocniły bo wypadają, ale już coraz mniej, więc zapuszczam do lata.
c.d.n. bo jednak marudy
am lubi tę wiadomość
-
Ale cisza dzisiaj
Ja cały dzień spędziłam na uczelni i mimo, że tesknilam za dzieciaczkami, to takie odseparowanie było mi mega potrzebne Dopiero dziś zrozumiałam, że brakuje mi zwykłego kontaktu z ludźmi. Chyba muszę pomyśleć i chociaż raz na jakiś czas porywać M na jakieś "randki", albo koleżanki na ploty tak jak dawniej
Mała zasnęła, idę spać, bo rano jadę do szkoły!! Dobranoc
P.S. Misia zazdroszczę wypadu na narty. Widziałam, że bawilas się mega
Karola, mnie też włosy wypadają, ale żal mi ich ściąć, są już takie długie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 21:03
lolka83, am, Camilia lubią tę wiadomość
-
Właśnie się miałam Was pytać jak z tym wypadaniem, bo ja też ścięłam do szyi, ale niestety nie pomogło, nadal wypadają garściami
Ponawiam pytanie o te kominy? Wrzucicie jakieś linki?
Ja podziwiam , że Wam maluchy tak śpią do 10, Zuzia wstaje koło 7 i koniec spania, a o której Je kładziecie?
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
Paula mi włosy wypadają dalej, ale już nie tak strasznie, bo bym była już łysa Zaczęły mi też rosnąć nowe, więc nie jest źle. Moje też nadają się do podcięcia, bo znów są strasznie długie i końce poniszczone.
My szaliczków ani kominów nie używamy, tylko pieluchę, jakoś nie wyobrażam sobie Małego w szaliku ze złości nie wiem co by zrobił.
A kładę spać koło 21, czasem 21:30 ale przeważnie już podczas jedzenia Mały usypia.
Misia super że wypad się udał, pewnie trochę odetchnęłaś takie coś na pewno potrzebne.
Mikulka Ty też masz rację że takie wyjścia samemu są potrzebne Ciekawe kiedy ja się wyrwę z domu, czasem wydaje mi się że już nigdy
Paula_29, mikulka lubią tę wiadomość
-
Paula ja mam dwa szaliki z kombinezami.
jeden komin ale go jeszcze nie uzylysmy .
My kladziemy mala miedzy 20.50 a 21.15 w zaleznosci jak ma mycie. Wtedy zazwyczaj osatecznie budzi sie tak 9.15...Wczoraj bylo jakos dziwnie, bo o 9 jak dalam mleko to zasnela do 11, hmm.
http://www.smyk.com/cool-club-szalik-dziewczecy-rozmiar-74-86,p1099110595,ubranka-dla-dzieci-p
oraz szalik tez nie uzywalysmy jeszcze
http://www.smyk.com/cool-club-szalik-dziewczecy-rozmiar-uniwersalny,p1099108749,ubranka-dla-dzieci-p
MamoZobacz.pl
-
Dzięki Lolka za linki
Am mi też fryzjerka mówiła, że rosną nowe ale i tak mnie to przeraża
Ja ścięłam jakieś 20 cm(albo i więcej) ale i tak nie pomogło
Czyli to , że Zuzia wstaje wcześniej wynika chyba z tego, że wcześniej idzie spać, bo godzinowo widzę wychodzi na to samo
am, misia_k1 lubią tę wiadomość
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
Paula_29 wrote:Dzięki Lolka za linki
Am mi też fryzjerka mówiła, że rosną nowe ale i tak mnie to przeraża
Ja ścięłam jakieś 20 cm(albo i więcej) ale i tak nie pomogło
Czyli to , że Zuzia wstaje wcześniej wynika chyba z tego, że wcześniej idzie spać, bo godzinowo widzę wychodzi na to samo
Ja jakoś przestałam w pewnym momencie się przejmować włosami bo wypadały i wypadały i nawet nie wiem kiedy samo przystopowało, na szczęście.
A co do spania to Dawid bez pobudki na jedzenie spokojnie potrafi przespać 8 godzin, najdłużej spał mi 9,5
-
Paula_29 wrote:Właśnie się miałam Was pytać jak z tym wypadaniem, bo ja też ścięłam do szyi, ale niestety nie pomogło, nadal wypadają garściami
Ponawiam pytanie o te kominy? Wrzucicie jakieś linki?
Ja podziwiam , że Wam maluchy tak śpią do 10, Zuzia wstaje koło 7 i koniec spania, a o której Je kładziecie?
Paula, Szymek też wstaje o 7 rano
a usypia ok 20.30-21
-
lolka83 wrote:Dziewczyny napiszcie mi jakie macie wózki i czy jestescie z nich zadowlone, chodzi mi o gondolki
Dzieki :*
Jedo fyn memo. Jest boski! Jedyną wadą jest ciężar, ale jak ktoś nie musi go wnosić po schodach to polecam.
Co do wypadania włosów to też podcięłam, ale tylko kilka cm- M by mnie chyba udusił gdyby skróciła.. Ostatnio wypada ich znacznie mniej, ale nie wiem, czy same z siebie, czy to zasługa dermeny, bo myję nią głowę już ponad 3 m-ce
-
Dziewczyny mam pytanie co sądzicie o sadzaniu i siedzeniu dzieci
Czy któreś z Waszych maluszków potrafi już usiąść zupełnie samodzielnie?
Bo spotkałam się dziś z opinią, że jak dziecko nie potrafi samo usiąść to nie wolno mu siedzieć
Ja wielokrotnie słyszałam trochę inną wersję. że jak nie potrafi samo siedzieć stabilnie i bez podparcia, a nie jak nie potrafi zupełnie samo usiąść
Co o tym myślicie?
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
Paula_29 wrote:Dziewczyny mam pytanie co sądzicie o sadzaniu i siedzeniu dzieci
Czy któreś z Waszych maluszków potrafi już usiąść zupełnie samodzielnie?
Bo spotkałam się dziś z opinią, że jak dziecko nie potrafi samo usiąść to nie wolno mu siedzieć
Ja wielokrotnie słyszałam trochę inną wersję. że jak nie potrafi samo siedzieć stabilnie i bez podparcia, a nie jak nie potrafi zupełnie samo usiąść
Co o tym myślicie?
Bylismy na bioderkach miesiac temu i ortopeda z centrum zdrowia dziecka powiedzial, ze jak mala chce siedac to mamy jej pomagac...a teraz od kilku dni w lozeczku juz praktycznie sama siada...fizjo mowil to samo, ale kilka dziewczyn mialo sprzeczne opinie...ja nie wiem...my ja sadzamy, do zabawy tez czesto sobie juz sama siedzi, tylko ja wtedy siedze obok i patrze jakby cos sie dzialo...
Paula_29 lubi tę wiadomość
MamoZobacz.pl
