Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie Kochane
U nas od 2-3 dni Jula też ma mniejszy apetyt- na obiadek kręci nosem, nie dopija wieczornego mleka hmm... ale skoro u Was podobnie to może to również jest związane ze skokiem rozwojowym Również i u nas pojawiły się jakieś drobne krostki, trochę na klatce piersiowej i na twarzy. Pomyślałam, że może to ten burak co ostatnio jadła ale pewności nie mam. Od paru dni także zauważyłam, że Julce łzawią oczka, przemywam je solą fizjologiczną ale na razie nie widzę poprawy. W poniedziałek mamy wizytę u lekarza (taką kontrolną około mż) to wtedy jej o tym powiem i o tej nieszczęsnej misce kota A propo kota to jak Jula go widzi to aż cała się trzęsie ze szczęscia, śmieje się do niego i wykrzykuje a kot obojętnie i majestatycznie udaje, że jej nie widzi
Aaa dzisiaj w końcu idę do fryzjera na 15- so I'm happy
Miłego dnia Dziewuszki :-*am, Karola:), misia_k1, marta&hania lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny
Lolka polubiłam post ze względu na inne rzeczy, nie upadek Wiki, współczuje na pewno najadałaś się strachu
Ja też ostatnio nie mogę Zuzi przebrać, dziś chyba z 10 razy musiałam ją przenosić z powrotem na przewijak
Fajnie, że wiosna, wyciągnęliśmy spacerówkę, zobaczymy jak się Zuzi spodoba
Zamówiliśmy w smyku parasolkę caretero. Dziś przyszła. Stwierdziliśmy, że przyda się na wyjazdy do teściów czy rodziców, albo na jakieś krótkie wycieczki, żeby nie ładować całego wózka, i powiem Wam, że za tą cenę to całkiem przyzwoity wózeczek a przynajmniej w aucie nie zajmuje całego bagażnika
Mi się udało dziś umówić do kosmetyczki, wiec też jakiś mały relaks:)am, Karola:), Camilia, marta&hania lubią tę wiadomość
-
Witajcie w ten słoneczny marcowy dzionek
Wiktoria wczoraj wojowała do 22, więc dzisiaj dospała do 7, dałam mleko i przejął ją M. do 8.30, więc dzisiaj nie najgorzej. Roletki myślę, że nic nie dadzą, raczej nie liczę na to, że Wiki zacznie spać do 10tej. Kiedyś już o tym pisałąm, że im dziecko starsze tym szybciej się budzi, no i tak myślę, że dosypianie po mleczku się skonczyło. Dzionki będziemy zaczynać 6-7, pewnie wyjątkowo 8. Ale i tak dziękuje Bogu, że śpi całe noce!!!
Misia gratuluję ząbka i współczuję śmierci koleżanki. W tamtym roku zmarła sąsiadka w kwietniu, zostawiła 3 miesięcznego Jasia, do dnia dzisijszego nie mogę w to uwierzyć i jak widzę jak jej chłopak jest z Jaskiem na spacerze, to za każdym razem ściska mnie w środku Takie to niesprawiedliwe. Nie wiem, czy oglądacie takie głupoty jak M jak miłosc, ale wczoraj jak ta Kaśka zmarłą, to miałam łzy w oczach, odkąd jest Wiki śmierci osób, nawet fikcyjnych - z serialu bardzo mnie rozczulają
Am, poobserwuj te krostki, może jakiś produkt nowy? Wiki tez miałą ostatnio wrecz takie pryszcze na brodzie, myślałam, że to marchew, zrobiłam wczoraj prowokacje, dałam jej całą marchewkę do zjedzenia i nic nie ma, wiec kto wie co to za dziadostwo.
Camilia, fajnie, że idziesz do fryzjera, ja też bym chciala jeszcze przed swietami. U nas ostatnio troche klopty finansowe, mamy problem z wzieciem kredytu na rozszerzenie dzialanosci, M. chodzi zbity jak pies i mnie tez troszke to martwi, bo nie mam takich lezacych pieniedzy aby sobie isc do fryzjera czy na zakupy, pewnie niebawem sie to zmieni, z reszta za 2 dni mam urodziny, wiec "po" tez bym chciala odswiezyc fryzurke
Co do zajmowania się Wiktoria, to ja cały czas jestem zmeczona, i szcerze jakos nie wierze ze to sie kiedys zmieni, jednego dnia jest lepiej drugiego dnia gorzej, ale czuje przemeczenie. Mimo, iż wiekszy bałagan w domu mam w tej chwili, kiedy ona sie przemieszca, to i tak wole ten czas niz wtedy kiedy tylko lezala. Na razie sobie nie wyobrazam powrotu do pracy, w sensie w zwiazku z organizacja czasu i przemeczeniem moim...
Lolka, a jak u Ciebie z praca? cos sie rozwiazało? Jakis plan jest ? Wspolczuje sytuacji z Wiki, moja tez pare dni temu zaliczyla niefajny upadek, z mojej winy, tez sie przestraszylam bo długo płakałą, az pomyslalam, czy nie jechac na IP, ale zagadałam ją i cos pokazalam i zaczela sie smiac, wiec mysle, ze jakby Twoja cos boalao, to na pewno bys to zauwazyla!Ja juz na łóżku nic z nia nie robię, bo nasze łózko nie stoi przy scianie, wiec bardzo niebezpiecznie.
BiB - zazdroszcze basenu, tez tak bardzo bym chciala, ja mam daleko na basen, cala wyprawa, lacznie z pobytem trwala by pewnie ponad 2 h, wiec na razie odpada, wieczorem wlasnie staram sie sprzatac - tak jak Ty wiosenne, przeswiateczne porzadki, a ze duze mieszkanie to mam co robic, wczoraj ogarnelam łazienki, dzisiaj mam nadzieje ze Wiki pospi 3 h, jak wczoraj w dzien i sprzatne sypialnie...
Paula, bardzo Ci wspolczuje, nie mam pomyslu innego niz dziewczyny na to wybudzanie sie Zuzki. Swoja droga duzo tych przeboi macie, ale trzeba przezyc, bo chyba nic innego nie da sie zrobic. Powod pewnie zeby lub skok, bo chora nie jest. Jak podrosnie, to na pewno wynagordzi tym, ze bedzie grzeczna i mądra
Lecę ogarnac mieszkanie po łepkach i lukac na sypialnie, od czego by zaczac...
Jeszcze dzisiaj siedzimy w domku, moze jutro uda sie wyjsc na chwilę.
Mikulka jak mała?am lubi tę wiadomość
-
Misia gratulacje dla Jasia na 8 miesięcy
Paula a jaki ten wózek kupiliście Powiem Ci ze fajny pomysł
To dziewczyny udanych wizyt u kosmetyczki i fryzjera
Lolka na pewno nic się Wiki nie stało, widzę że upilnować dziecko teraz to jakiś obłęd.
BiB super że możesz się tak wyrwać na fitness i basen, fajny relaks po całym dniu
A mi dziś Dawid zrobił niespodziankę i obudził się o 4:30, ale stwierdziłam że na pewno nie jest głodny, włączyłam suszarkę i tak spaliśmy jeszcze dwie godziny. Potem karmienie, chwila zabawy i znów sen, ale ja po takim spaniu na raty jestem gorzej niewyspana niż jakbym wstała o 5Karola:), Camilia lubią tę wiadomość
-
Dzięki Am:)
He mam prąd, powiem Wam, ze w dzisiejszych czasach to jakaś masakra 8h bez prądu, netu:P
Do tego moja babcia rano przed śniadaniem podniosła sobie łózko(ma na pilota) do pozycji siedzącej i jak chciała opuścić to wyłączyli prąd i on w ryk,że nie usiedzi tak tylu godzin Ma sa kra...dobrze, ze jej syn ma agregat...call po niego i przyjechał i babcie opuściliśmy:)
Dziś też był Jasia debiut w spacerówce:) Super-spałł:)Pogoda śliczna,wiosenna.
Popołudniu był też debiut Tuli i bardzo zadowolona jestem.
Odkąd jest ząbek, to Jasio się inaczej uśmiecha tak jakby szczerzył się, b. śmiesznie to wygląda.
Karola,Bib widzę,ze świąteczne porządki już ruszyły....ja dosłownie nie mam jak,no ale muszę zabrać się za mycie okien,jak Jasio będzie drzemał.
Hm Karusia a jak Twój biznes??Bo chyba Ty coś z koleżanką kombinowałaś?
Camilia, i jak Julia coś zjadła do tej pory??No i czekamy na fotkę od fryzjera:)
-
Misia przed moim wyjściem do fryzjera nie chciała zjeść obiadku i nawet na cycka musiałam ją kilkakrotnie namawiać ale w końcu cyckowi uległa A jak byłam u fryzjera to tatuś dał jej obiad i co prawda nie cały ale trochę zjadła. Tatuś nawet zabrał ją na godziny spacer
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 18:34
misia_k1, Karola:) lubią tę wiadomość
-
aaa i od dzisiaj Jasio jak widzi dziadka(mojego tatę) to śmieje się wniebogłosy. A jak znika mu z pola widzenia to zaczyna marudzić,płakać...szok.Ciagle chce być u niego na rękach....hm z moją mamą myślimy, że może Jaś potrzebuje ,,mężczyzny" , a że swojego taty nie widuje w tygodniu i nieraz w week też nie to dziadek jest dla niego najważniejszy. Może coś w tym jest?Dodatkowo mój tata się tak wygłupia z nim,ciągle mu śpiewa,opowiada i Mały też za nim szaleje.
Camilia, marta&hania, am lubią tę wiadomość
-
U nas też ostatnio strasznie dużo się dzieje, ciągle ktoś do nas przyjeżdża w odwiedziny, zmieniamy samochód i ciągle gdzieś jeździmy i oglądamy, oprócz tego M. dorwalo choróbsko i boje się żeby tylko Franek się od niego nie zaraził. Malutki nauczył się mówić tata, baba i Jadzia ) ma taki słodki głosik jak to mówi:) tylko zębów dalej brak, chyba jest blisko,ale jakoś strasznie długo idzie:/
marta&hania lubi tę wiadomość
-
Hej dziewuszki;*
U nas ciężkie noce ja nie wiem już ona w nocy chce jeść; ( kaszka 18:30 a budzi się o 1 i 4 na jedzenie czasem po 4 juz chce się bawic; ( eh czasem jestem wykończona.
Przyjechała teściowa siedzi juz tydzień i zostaje do czwartku, już wam kiedyś pisałam ze jest bardzo pracowita, aż za bardzo.... wiec mam już wszystkie okna pomy te, firany wyprane wyprasowane i powieszone. ... ciesze się bo sama nie muszę tego robić ale trochę się wkurzam ze ktoś mi wchodzi w moje katy; ( ogólnie juz mnie zaczyna irytować ale nie mogę fukac bo nie będzie chciała przyjechać opiekować się hania jak będę chciała wrócić do pracy a zawsze to jakaś pomoc.
Ja ćwiczenia odpuściłam, wiec musze się znowu zmobilizować, bo brzuch rosnie;/
teraz trzeba biegać za dzieckiem wiec może samo się zrzuci hehe^^
Camilia macie już 6 zębów? Wow;) U nas apetyt wrócił wiec może to chwilowe.
Misia mi się wydaje ze dzieci lubią mężczyzn, oni maja inny ton głosu;)
Dla Jasia - :*:*:*::*:*:*:*:*:*::*:*Karola:), Camilia lubią tę wiadomość
-
misia_k1 wrote:Jas moze podac reke Hani co do nocek.Dzis na noc dalam nurofen,bo myslalam,ze mozd faktycznie zabki dokuczaja i lipaaa...cala noc jeczal nawet ze mna na lozku.
Nie wiem co moglo byc przyczyna,nawet po butli nie zasnal a od 4.30 bawimy sie!!!
My od 7 gotowi do zabawy, ale o 5 gwiazda się obudziła, widziałam w niani, ale wsadziła sobie sama smoka i zasnęła do 7mej. Stwierdzam że 7 nie jest złą godziną, w sumie od tej zaczynam pracę, wiec trzeba sie przyzwyczajac, zostało mi 5 m-cy, czuje że to zleci mega szybko.
A Wy juz wiecie kiedy wracacie dokładnie do pracy? -
Hej,wreszcie udało mi sie zalogować.
U nas nocka też porazka, mala plakala, bie moglibyśmy jej uspokoić. Nie wiem co bylo powodem.. Rano również dala koncert, teraz ja uspilam. Zapowiada sie ciezki dzien, a ja szukam małej jakiejś czapki na wiosnę, możecie coś polecić? Jeśli narobilam byków to z góry przepraszam, piszę z tableta młodego, na tel nie mogę się zalogować
Buziaki dziewczyny -
Czyli Paula,nocka widze podobna do mojej.
Tak Karola,nawet jak jest ciemno to on i tak chce sie bawic,smieje sie,gaworzy,pluje,steka:-)
Wlasnie go kolejny raz usypiam.co zamknie oczka i juz mam wyjsc to sie budzi i od nowa woze go,caly czas marudzi,jeczy,temp brak.
Am,Camilia jak wysypka?