Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się mamusie
Wiki dzisiaj spała od 20stej do 7.15 - super! Na 8.30 szliśmy na pobranie krwi - byłąm cała mokra ze stresu, ale moje dziecko nic, nawet nie zapiszczała, przyglądała się z zaciekawieniem pilęgniarce, dostała naklejkę - dzielny pacjent, nawet lekarka ja pochwaliła a mama dumna
Na 10.30 miałam iść z Wiksi do kosciola, bo sa rekolekcje i msza dla małych dzieci, ale usnęła mi przy kaszce i zal mi było ją ubierac, rozbudzac.
Teraz śpi od 15 minut, ja idę prosować
Miłego dnia!
Misia, karusia, mikulka co u Was?Camilia lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za namiary na kaszki muszę chyba coś innego wymyślać Dawidowi na wieczór niż manna z sinlac, bo chyba znudził mu się ten smak i zaczyna wybrzydzać.
Camilia oby następne badanie było już bez płaczu i wszystko było ok. Dawid przeważnie pół wizyty wytrzyma bez płaczu. Przeważnie zaczyna ryczeć, jak trzeba pokazać gardło
Paula super postępy u Zuzi Gratulacje
Aniulka kiedyś pisałaś chyba że dajesz do zup amarantus, wsypujesz już to po ugotowaniu czy jak? Ile tego dajesz?
Wczoraj w ramach testu nowych smaków chciałam dałam ten jogurcik nestle, ale nie smakował Małemu wcale, nie chciał go jeść. Może te deserki bobovity będą lepsze.
Camilia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny.
Victor też płacze podczas wizyt lekarskich. Jak tylko przekroczymy drzwi gabinetu, to robi smutną minkę, a jak lekarz podchodzi to zaczyna się płacz.
Camilia, mam nadzieję, że kolejna wizyta będzie zaliczona do udanych, będzie można zbadać Julcię bez dodatkowych zabiegów. I życzę, aby jak najszybciej sprawa z serduszkiem się rozwiązała, niech wszystko będzie już dobrze.
My trzy ostatnie dni mieliśmy akcję ząbkowanie. I od wczoraj Victor ma już 4 ząbki Tym razem było dużo łagodniej niż przy dolnych jedynkach. Trochę marudził wieczorami, a tak poza tym to wszystko ok. Jadł ładnie, kupki w normie i zero gorączkowania.
Victor przybiera teraz średnio 100g na tydzień. A jak Wasze maluszki?
Pozdrawiamy i życzymy miłego dnia
P.S. U mnie już lepiej, depresja zeszła na drugi plan, zaczynam łapać pozytywne wibracje Dzięki za wsparcie dziewczyny
Aaaa i zapomniałam - pozdrawiam wszystkie maluszki i mamusie, piękne dzieciaczki mamyWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 15:36
Karola:), Paula_29, misia_k1, Camilia lubią tę wiadomość
-
No to my dzisiaj gotowi od 5tej, mąż wstawał przed 5ta i miał mega głośny budzik, podejrzewam że Wiki się rozbudziła, bo ona ma lekki sen o tej porze. Ale nie płakała ani nic, podglądałam ją w niani - siedziała i bawiła się przytulanką, ale poszłam do niej 5.40 bo mi się zal zrobiło, ze tak sama siedzi. Poza tym musimy zaliczyc drzemke jakos po 8 bo o 9 jedziemy do fizjo.
-
My dzisiaj zaczęłyśmy dzień o 7 wielkim płaczem, jak się okazało w pieluszce była ogromna kupa Jula dzisiaj w nocy zjadła wcześniej niż ostatnio bo już o północy więc myślałam, że o 7.30 będzie mega głodna a ona wypiła tylko 100 ml. Moje Dziecko coś rano nie ma apetytu (za tatusiem chyba haha) i w ogóle od jakiegoś czasu gorzej z tym u nas ale przypisuję to ząbkowaniu. Idzie nam druga górna dwójka- ósmy ząbek
-
Camilia wrote:. Idzie nam druga górna dwójka- ósmy ząbek
hahah, a u nas nic, dopiero widzę, że na dole dwie falbanki zarysowaly się pod dziaslami, widac je jak otworzy buzie, ale nie wystaje jeszcze nic W koncu zacznie chodzic a zebow brak
Ostatanio 3 noc sie budzi co jakis czas i poplakuje i ciagle znow wsadza palce do buzi, mzoe zeby...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 09:35
-
lolka83 wrote:hahah, a u nas nic, dopiero widzę, że na dole dwie falbanki zarysowaly się pod dziaslami, widac je jak otworzy buzie, ale nie wystaje jeszcze nic W koncu zacznie chodzic a zebow brak
Ostatanio 3 noc sie budzi co jakis czas i poplakuje i ciagle znow wsadza palce do buzi, mzoe zeby...
A u nas chyba szybciej wyjdzie większość zębów niż Jula usiądzie i zacznie wstawaćam lubi tę wiadomość
-
Camilia, Wiktoria tez rano ma mniejszy apetyt.
Po wizycie u fizjo - i dobrze i nie dobrze.
Generalnie umiejętności Wiktorii są jakies 2 miesiące do przodu, i nie ma się z czego cieszyć, gdyż jej kręgosłup - szkielet i mięśnie są bardzo obciążone, może skutkować to wadami postawy itp. Jak wszytskie wiemy, dziecko powinno raczkować , fizjo mówiła że nie ma opcji aby dziecko nie raczkowało, jezeli tego nie robi, to nalezy chodzic na rehabilitacje i to stymulować. Asymetrii praktycznie nie ma, Wiktoria raczkuje poprawie - stopy powinny byc do wewnątrz. Jeżli chodzi o wstawanie i chodzenie, moja gwiazdka ominęła etap wstawania, który też powinien ileś tam trwać, u nas od miesiąca są kroki - odstaw-dostaw i w tej sytuacji nalezy kupić butki z usztywnieniem na kostkę. Dziecko powinno poznawac podłoże gołą stopą, ale jeśli już są to samodzielne kroki (zdaniem fizjo to już są samodzielne kroki, tym bardziej, że ona większość dnia spędza chodząc) to należy kupić butki. W tej chwili mamy kupić takie papcie i w domku jej zakładać. Na dwór nie musi mięc butów specjanych, mogą być ozdobne, bo na dworzu jest w wózku, na raczkach itp. Do stania na chwilę też mogą być zwykłe. Jak zacznie chodzić samodzielne na dworze, to wtedy sandałki z usztywnieniem. Absolutnie żadnych chodzików, jezdzikow, pchaczy i zadnego prowadzania za raczke. Nie stymulowac do chodzenia, skupiac sie na raczkowaniu.
Ale generalnie Wiki wszytsko ma zdrowe i mam się nie martwić, sama ze wszytskim wystrzeliła, i generalnie fizjo powiedziałą że mam byc dumna No to jestem. kolejna wizyta - mam zadzwonić, jak zacznie sama chodzić.
Aha - czas na chodzenie jest do 16 m-ca, pozniej nalezy udac się do lekarza.
Lecę robić obiad Wiki śpi na tarasie :]am lubi tę wiadomość
-
Karola ja tam nie do końca w to wierzę, że jak dziecko nie będzie raczkować to będą wady postawy. Oczywiście lepiej jak raczkuje, ale dużo dzieci pomija ten etap i myślę,że fizjoterapeuci trochę tego nadużywają i tym straszą. Ani ja ani moja siostra nie raczkowała, M i jego siostra też nie. Pytałam ciotki(siostry mamy) jej dzieci też nie raczkowały i nic nam nie jest, więc ja bym się tym nie przejmowała za bardzo
Byliśmy dziś u lekarza bo Zuzia ma jakieś zmiany alergiczne na rękach. Oczywiście krzyk okropny aż się zapowietrzyła ze strachu, a doktorka tylko rączki oglądała. Oczywiście wszystko zrzuciła na skazę białkową.
Zuzia waży 8600, już mało przybiera, w jej przypadku nie ma się co martwić, ale z ciekawości ile wasze maluchy przybierają na miesiąc? -
Paula_29 wrote:Karola ja tam nie do końca w to wierzę, że jak dziecko nie będzie raczkować to będą wady postawy. Oczywiście lepiej jak raczkuje, ale dużo dzieci pomija ten etap i myślę,że fizjoterapeuci trochę tego nadużywają i tym straszą. Ani ja ani moja siostra nie raczkowała, M i jego siostra też nie. Pytałam ciotki(siostry mamy) jej dzieci też nie raczkowały i nic nam nie jest, więc ja bym się tym nie przejmowała za bardzo
Byliśmy dziś u lekarza bo Zuzia ma jakieś zmiany alergiczne na rękach. Oczywiście krzyk okropny aż się zapowietrzyła ze strachu, a doktorka tylko rączki oglądała. Oczywiście wszystko zrzuciła na skazę białkową.
Zuzia waży 8600, już mało przybiera, w jej przypadku nie ma się co martwić, ale z ciekawości ile wasze maluchy przybierają na miesiąc?
Paula, Wiki raczkuje wiéc ja sie nawet nad tym nie zastanawiam. Ael wlasnie mowila, ze byl u nich maluch, którego rodzice nie raczkowali i on tez nie bardzo sie garnal, ale jakies tam cwiczenia stosowaøa i zaczal. A raczkowanie nie tylko wplywa na wady postaey, tylko rozwija mózg. Nie wiem, czy któras z Was jest po pedagogice, ale ponoc na niej ucza, ze w pierwszej klasie, w sensie na poczatkowym etapie edukacyjnym nauczyciel jest w stanie ocenic na podstawie umiejetnosci dziecka, czy dziecko raczkowalo. Niby dzieci raczkujace maja bardziej rozwniety mozg. Nie wiem na ile w tym prawdy, nie wiem czy ja raczkowalam.
Nie wiem tez ile Wiki przybiera na m-c, wazylam ja w jej pol roku i miala 7600, jutro ma 8 mcy i wazy 8200, czyli jedyne 600 gram w 2 mce. Ale podczas choroby schudla 400, wiec wychodzi na to, ze pewnie z 400-500 gram na m-c, zobaczymy za m-c.
Odebralam wyniki z krwi i zmartwilam sie - poziom neutrocytów jest za niski, czy ktoras moze tak miala?
Iwo, moze Ty nas czytasz i powiesz cos wiecej na ten temat? -
Karola ja tam nie odbiegałam w szkole od dzieci ani moja siostra wprost przeciwnie, więc w tą teorie tez nie wierzę, ale słyszałam o tym , rzeczywiście tak uczą. Ja też się nie martwię, bo Zuzia raczkuje, ale jakby nie raczkowała to i tak bym na ćwiczenia nie chodziła, dla mnie to nabijanie kasy (przynajmniej w tym wypadku)
Karola Zuzia 2 m-ce temu ważyła 8 kg więc wychodzi , że 300 na m-c
Co do neutrocytów to normy dla dzieci są zwykle inne niż dla dorosłych i zawsze wyniki są nad lub pod kreską. Możesz napisać ile przy jakiej normie macie? -
hej dziewczyny wklejam Wam listę produktów po 12 mż według BLW (reszte można podawać jeśli nie ma alergi) ja osobiście dawałam miód i wywar mięsny też
Pozdrawiamy z Franiem
Czego nie można poniżej >>12 mż
1. Surowego mięsa i ryb
2. Grzybów (pieczarki i boczniaki ok 12 m.ż., grzyby leśne ok 12 r. Ż.)
3. Wywarów mięsnych i z kości (podczas gotowania z miesa i kości do wywaru przechodzą wszelkie toksyny wygotowuja sie. Dlatego osobno miesko osobno wywar warzywny)
4. Wędzonek
5. Miodu
6. Orzechów w całości (wymagają długiego żucia)
7. mleka odzwierzęce do picia po 12 m.ż. (ale przetwory mleczne można już od początku)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 20:03
maja89waw, Karola:) lubią tę wiadomość
-
Karola, czyli Ty musisz kupić buciki dlatego, że Wiki tak chodzi przy mebelkach tak?To, ze dziecko stoi nie generuje potrzeby zakupu bucików?Czy fizjo poleciła Ci jakąś konkretną firmę? U nas raczej daleko do chodzenia, bo Szymek nauczył się raczkować z prędkością światła, więc to jest jedo ulubiona forma przemieszczania się
PS. Dzięki za info odnośnie attipasów.. -
Z raczkowaniem to prawda. W przedszkolu dzieci, które nie raczkowały cześciej maja wady postawy i wymowy. Co nie znaczy, ze wszystkich to dotyczy. Mojej siostry starszy syn nie raczkował, tylko przesuwal sie na pupie. Niedługo kończy 5 lat i mówi mega niewyraźnie. Zamiast k mówi t, wszystkie twarde głoski wymawia miękko. Jeszcze nie dawno tylko jego rodzice go rozumieli. Młodszy syn ma 3 skończone, raczkował i mówi poprawnie, lepiej niż jego starszy prawie o dwa lata brat. Chodzą z nim państwowo do logopedy i ona potwierdziła związek raczkowania z jego wadami wymowy. Jak usłyszała jak on mówi to pierwsze jej pytanie brzmiało : czy syn raczkował ? Chodzą państwowo, wiec nie sadze aby to było nabijanie kasy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 22:32
Karola:) lubi tę wiadomość