Lipcowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Zaraz i tak do nich bede dzwoniła,bo sie śle czuje i zamianę sobie znalazlam to pewnie znow beda warczeć,se mnie nie ma.. ale wczoraj to az ustać nie moglam tak mi zle bylo.. eh. Przerabana ta praca moja..
A mowi sie,ze zdrowie najwazniejsze..katsuyoshi, Evanlyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTalusia wrote:Zaraz i tak do nich bede dzwoniła,bo sie śle czuje i zamianę sobie znalazlam to pewnie znow beda warczeć,se mnie nie ma.. ale wczoraj to az ustać nie moglam tak mi zle bylo.. eh. Przerabana ta praca moja..
A mowi sie,ze zdrowie najwazniejsze..
Mysl teraz o sobie i fasolce.
Bo Wy jestescie teraz najwazniejsze i jesli nie czujesz sie na siłach aby isc do pracy to nie idz poprostu.Evanlyn, Talusia lubią tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:Nie sądze ze to co mówiła to prawda.
Po za tym zwróc uwage na to że kazda z nas jest inna i nie koniecznie nasza malenka fasolka musi rosnąc według ksiazkowych procedur !
Wiele znam przypadków i każdej inaczej sie wszystko rozwijało .
Powiedzmy ze np nie jest tak ze ci nie urosło jednego dnia a nastepnego moglo podwójnie urosnąc i co wtedy na to ?
Nie ma co nad tym gdybać bo zeswirujesz.
Poczekaj na spokojnie sobie do wizyty gin a tam wszystko sie dowiesz, na nowo cie przebada i ogolnie.
Teraz nie ma co sie streswac bo wiesz doskonale ce ci nie wolno.
A pogoda to u mnie standardowo szaro
Talusia bardzo dobrze że chcesz iść na L$ zwłaszcza że dźwigasz. Dbaj o maleństwo bo to nasze największe szczęścia
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:Tak właśnie myślałam a dlatego się wypisałam na własne żądanie... miałam dość tego, nerwów co nie miara, tyle ich nie zjadłam przez całe życie co tam przez 3 godziny...ale jak tu się nie wkurzyć.
Talusia bardzo dobrze że chcesz iść na L$ zwłaszcza że dźwigasz. Dbaj o maleństwo bo to nasze największe szczęścia
Matka musi kierowac sie swoim sercem i jesli czuje ze tak musi zrobic to niech tak robi.
Wiele jest przypadków np takich że lekarze nie dają nadzieji matce, że dziecko chore,sie nie rozwija ze trzeba usunać i gdyby nie intuicja matki ktora nie pozwolila usunac dziecka to pozwoliłaby zabic zywe dziecko jak sie potem okazało !
Wiec Kobiety warto ufac swojej intuicji,sercu co podopwiada i najpierw isc do 2-3 innych lekarzy a nie poddawac sie opini jednego !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 10:13
Talusia, Evanlyn, Agaax lubią tę wiadomość
-
Dokładnie.
Napisalam im smsa. Nie chce. Mi sie gadac z nimi. Tak mam ich dosc.. tak liczy sie sprzedaz tylko,dobre wyniki..
Jak sie z burza to nawet chyba w pon do rodzinnego pojde, chociaz na zwykle l4.. i podłoże poto potem ciążę zaswiadczebiem i l4 od gona..katsuyoshi, Evanlyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTalusia wrote:Dokładnie.
Napisalam im smsa. Nie chce. Mi sie gadac z nimi. Tak mam ich dosc.. tak liczy sie sprzedaz tylko,dobre wyniki..
Jak sie z burza to nawet chyba w pon do rodzinnego pojde, chociaz na zwykle l4.. i podłoże poto potem ciążę zaswiadczebiem i l4 od gona..
Bo szefostwo to dziadostwo sami nie pamietają jak w ciazy byli albo jak ich zona była.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 10:19
Evanlyn, Talusia lubią tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:Najwieksze i najwspanialsze i zadna praca czy kto kolwiek inny nie ma prawa nam mówic co mamy robic jesli czujemy inaczej.
Matka musi kierowac sie swoim sercem i jesli czuje ze tak musi zrobic to niech tak robi.
Wiele jest przypadków np takich że lekarze nie dają nadzieji matce, że dziecko chore,sie nie rozwija ze trzeba usunać i gdyby nie intuicja matki ktora nie pozwolila usunac dziecka to pozwoliłaby zabic zywe dziecko jak sie potem okazało !
Wiec Kobiety warto ufac swojej intuicji,sercu co podopwiada i najpierw isc do 2-3 innych lekarzy a nie poddawac sie opini jednego !
Zrobię wszystko dla tej mojej Kruszynki, nie wierzę żeby na raz tak się wszystko pieprzyło.katsuyoshi, Talusia lubią tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:I dobrze zrobiłas.
Bo szefostwo to dziadostwo sami nie pamietają jak w ciazy byli albo jak ich zona była.
Kat wszystko u Ciebie ok? tak dziwnie piszesz od kilku dni... Nie poznaję Cie czasami. Jakbyś przygnębiona była...katsuyoshi, Talusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:Dokładnie Kat, czuje że wszystko z maleństwem ok, przecież wiem jak się czuje... Poszłam z wymiotami a tu nagle po 4 dniach leżenia w szpitalu zmiany przydatkowe czy jakoś tak i inne tragedie... wolę się leczyć prywatnie, a po tym jej badaniu wczorajszym tylko lewy jajnik mnie zaczął boleć którego do tej pory nie czułam nie wiem co ona tam robiła...
Zrobię wszystko dla tej mojej Kruszynki, nie wierzę żeby na raz tak się wszystko pieprzyło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 10:30
Evanlyn, Talusia lubią tę wiadomość
-
Widzę Talusia ze możemy sobie rękę podać...pracuje w dużej korporacji i tylko najważniejsze wyniki tabelki cyferki.
Ja od razu przedstawiłam im zaświadczenie od gin.
Oczywiście zgodnie z procedurą dostałam zwrotkę na emalia o moich prawa, co mogę czego nie mogę i informacje że mam się do tego stosować.
Ludzkie to może i to nie jest, no ale cóż można się więcej spodziewać.
Mało tego ja lubię tą pracę i bardzo bym chciała długo pracowac ( nie lubie siedzieć w domu), ale niestety stres jaki tam panuje jest nie do zniesienia .
Dlatego jak gin da mi L4 to BIEREEvanlyn, katsuyoshi, Talusia lubią tę wiadomość
-
Evanlyn spokojnie. Moim zdaniem wszystko jest ok. Pecherzyk rosnie w swoim tempie. Nie musi byc książkowo.
Talusia idz na L4. Nie jrepuj sie nawet jesli uwazasz ze tak bedzie lepiej. Nic Ci nie moga.
Evanlyn, katsuyoshi, Talusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStysia85 wrote:Widzę Talusia ze możemy sobie rękę podać...pracuje w dużej korporacji i tylko najważniejsze wyniki tabelki cyferki.
Ja od razu przedstawiłam im zaświadczenie od gin.
Oczywiście zgodnie z procedurą dostałam zwrotkę na emalia o moich prawa, co mogę czego nie mogę i informacje że mam się do tego stosować.
Ludzkie to może i to nie jest, no ale cóż można się więcej spodziewać.
Mało tego ja lubię tą pracę i bardzo bym chciała długo pracowac ( nie lubie siedzieć w domu), ale niestety stres jaki tam panuje jest nie do zniesienia .
Dlatego jak gin da mi L4 to BIERE
No Dzien dobry tak w ogóle
Zauważyłam ze jestem najdalej z ciaza ;pEvanlyn lubi tę wiadomość
-
Tak w ogóle to gdzie moje maniery
Witam wszystkie nowo przybyłe przyszłe mamusie i gratuluję dwóch kreseczek wszystkim i każdej z osobna już nie będę wypisywać nicków
A regulamin przeczytałam i akceptuję heheWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 10:57
katsuyoshi, Agaax lubią tę wiadomość
-
dzien dobry dziewczyny!
padlam wczoraj jak kawka. intensywny dzien - wizyta u tesciowej w szpitalu szkolenie, praca... masakra caly dzien w biegu.
ale rodzice mojego lubego juz wiedza. Ciesza sie bardzo tesc mi nawet papierocha wyciagnal z ust i wyrzucil ale ogranicxzam juz. pale mniej niz zazwyczaj. codziennie mniej az zostanie 0. Trzymajcje za mnie kciuki bo latwo mi naprawde nie jest ;(
co w was ? jak samopoczucie ? Evanlyn witaj ponownie! ciesze sie ze juz w domku;* nie denerwuj sie. na bank jest wsio ok tylko ci paniki narobili w tym szpitalu niepotrzebnie.
ja zrobam test nr 3 druga kreseczka bardzo sciemniala wiec wychodze z zalozenia ze 3 test nie klamia i ciesze sie bardzo!Evanlyn, katsuyoshi, Agnieś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:Tak w ogóle to gdzie moje maniery
Witam wszystkie nowo przybyłe przyszłe mamusie i gratuluję dwóch kreseczek wszystkim i każdej z osobna już nie będę wypisywać nicków
A regulamin przeczytałam i akceptuję hehe
Tak z buciorami wlazłas no
A dziekuje to juz 3 osoba akceptuje
Ogólnie zastanawiam sie co z Bobittą...dawno juz powinna z nami tutaj być po podróży rocznicowej z mezem a nadal sie na forum nie pokazała i troche sie juz martwieEvanlyn lubi tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:No własnie gdzie te twoje maniery hahaha
Tak z buciorami wlazłas no
A dziekuje to juz 3 osoba akceptuje
Ogólnie zastanawiam sie co z Bobittą...dawno juz powinna z nami tutaj być po podróży rocznicowej z mezem a nadal sie na forum nie pokazała i troche sie juz martwiekatsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
katsuyoshi wrote:gdzie byla? ja jej nie widziałam... a zagladam kilka razy dziennie
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:Na OF pisze że 12go listopada była ale chodzi mi tylko o zmianach na wykresie... eee chyba popierniczyłam bo jak się wpisze komentarz u niej to też się pokazuje zmiana...
wiec to ja a nie ona.
I sie martwie.Evanlyn lubi tę wiadomość