Lipcowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
katsuyoshi wrote:I mama ma racje
Mi niestety nikt nie mowil tego bo no ja nie mam w sumie rodziny ... no ale porodu sie nie balam a wiem ze z reguluły kobiety sie boją. Ale cos czuje ze teraz bede sie bala
bo jednak juz wiem jak to jest. Ale i tak wytrwam bo wiem ze minie bol jak ujrze malenstwo
Mały wlasnie zasnął a ja pieke sobie zapiekanke bo glodna jestem.cieżko jest objeździć tak sprawiedliwie wszystkich żeby każdego odwiedzić - to jest jedyny problem
Właściwie to mam drugi - szwagierka mieszka w UK i będzie planować niedługo urlop w PL. Chcemy żeby ona była chrzestną naszej Kruszynki a głupio tak wcześnie o tym mówić bo nie wiadomo co będzie z tym moim maleństwem.. I taki dylemat, czy mówić żeby bookowała termin w sierpniu czy dmuchać na zimnekatsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:No a ja nie wiem jak to jest nie mieć... Mam dużą rodzinę i dlatego chce stworzyć taką moim dzieciom
cieżko jest objeździć tak sprawiedliwie wszystkich żeby każdego odwiedzić - to jest jedyny problem
Właściwie to mam drugi - szwagierka mieszka w UK i będzie planować niedługo urlop w PL. Chcemy żeby ona była chrzestną naszej Kruszynki a głupio tak wcześnie o tym mówić bo nie wiadomo co będzie z tym moim maleństwem.. I taki dylemat, czy mówić żeby bookowała termin w sierpniu czy dmuchać na zimne
I przestan myslec ze moze byc cos nie tak !
Wszystko bedzie dobrze koniec kropka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 11:14
Evanlyn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBobitta wrote:Kat ja Cie zamorduje!!! zrobiłas mi taka ochote na pierogi że chyba sobie szpinak ugotuje
przeciez to zupelnie inaczej smakuje kurka
Oj tam nie moja wina
To chcica twojej fasolkiWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 11:30
Evanlyn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:A ja bym zjadła coś pysznego i coś bardzo kalorycznego
wczoraj M mi kupił śledzie w śmietanie
mmm niebo w gębie
i jedną na dzis zostawiłam co juz zjadlam też.
Czeka mnie jeszcze pójscie do miasta po te grzyby a pogoda jako taka ale pewnie zimno jest.Evanlyn lubi tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:Mi mój kupił zapiekanki mialam ochote zjesc sobie z sosem czosnkowym domowej roboty
i jedną na dzis zostawiłam co juz zjadlam też.
Czeka mnie jeszcze pójscie do miasta po te grzyby a pogoda jako taka ale pewnie zimno jest.katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:U nas mróz się trzyma. Kałuże do tej pory zamarznięte... nie Ruszam się z domu dalej dzisiaj ;0 jutro ma być gorzej 0 stopni a -10 odczuwalna. Ale cieszę się bo zarazków nie będzie to może nie zachoruje
Evanlyn lubi tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:mnie tam jakby gardo cos szwankowalo ale ciagle pije herbate z miodem i cytryna wiec licze ze przejdzie to bokiem. Musze kupic sobie jakąs czapke bo kurde ostatnio troche mnie zawiało taki wiatr byl a ja bez czapki.
nie mam zamiaru ryzykować
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:U mnie już opaska w pogotowiu
nie mam zamiaru ryzykować
nie wiem co mnie tak na to naszło kurde
Evanlyn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
no to po wizycie
ciaza potwierdzona. widac pecherzyk i maly embrion ale jest jeszcze troszku za wczesnie na serduszko.. szkoda bo mialam nadzieje ze moze jednak cos dzis uslysze ..
kolejna wizyta 9 grudnia.
Mimo wszystko szczeliwa! mam foto mojej fasoleczki!
ide pracowac buziaki ;*WrocławskaCiężaróweczka, Evanlyn, malika89, Edka, Stysia85 lubią tę wiadomość
-
Monia85 wrote:też tak mam, zaczeło się 3 dni przed tym jak się dowiedziałam o ciąży. Nadrabam w dzień i chodzę spać wcześnie wieczorem, a jak wstanę o 4 rano to np prasuję
No ja się właśnie staram nie kłaść w dzień by się nie przyzwyczaić i rozleniuchować.
A może powinnam....Evanlyn lubi tę wiadomość