LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie. I ja dziś melduję że jestem po prenatalnych. Maluch ma 6,3 cm, USG wyszło bardzo dobrze, ale na ostateczny wyrok trzeba czekać aż przyjdą wyniki krwi. Na 70% w brzuszku jest dziewczynka. Pozdrawiam 🙂
Nati12, Nadzieja, AnnaB., sniezynka94, wichrowe_wzgórza, lara88, Monia/89, ola_g89, Minisia82, Lyanna, aLunia, mila_88, Madzik84, admiralka, rc lubią tę wiadomość
2017r. Aniołek
2018r. Aniołek
14.11.2019r. bHCG 180❤️, 18.11.19r. bHCG 1697 ❤️ clexane, duphaston, zaax, estrofem, femibion
16.12.2019r. (8 tydz 4 dzień) CRL 1,97cm, tętno 162 ❤️
20.03.2020r. połowa za nami 🙂 Aleksandra 450 gram 🙂 -
Acygan - u mnie tez wysyłali do diagnostyki, w labie mówili, ze max 6 dni roboczych. Badania robiłam w środę, w piątek miałam wyniki online. Także trzymam kciuki żeby szybko przyszły
daj znac koniecznie, jak będziesz coś wiedziała! Kciuki ✊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2020, 15:46
-
Cześć wszystkim
Ja też miałam dziś prenatalne badanie. Mialam mieć 8.01 ale musiałam przełożyć wizytę na dziś. Wstępnie wszystko dobrze lecz ostateczny wynik dostanę na następnej wizycie. Kruszynka ma 5.1 cm. Cieszę się ze mogłam podejrzeć dzidzię. Mam nadzieje ze Wasze wszystkie dzisiejsze wizyty tez są pozytywne
Pozdrawiam serdecznie
ola_g89, Kosanka, Nadzieja, Minisia82, Lyanna, Nati12, aLunia, mila_88, Madzik84, rc, AnnaB. lubią tę wiadomość
Solcito -
Alphelia wrote:Dla mnie abstrakcją są dwie grupy: kobiety które przechodzą ciążę bezobjawowo i dzieci, które przechodzą ząbkowanie bezobjawowo 😂
Dla mnie to też jakaś abstrakcja. Mamie już nic nie mówię, bo zawsze później słyszę, że jej to nic nie było, a u mnie ciągle coś. Wychodzi na to, że się pieszczę. Nie mogę powiedzieć, że jestem najbiedniejsza, bo ani wymiotów nie miałam,nie mdlałam, nie krwawiłam. Ale to naprawdę momentami bardzo boli. Ja wytrzymam, ale strach, że coś jest nie tak może wykończyć.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Alphelia wrote:Dla mnie abstrakcją są dwie grupy: kobiety które przechodzą ciążę bezobjawowo i dzieci, które przechodzą ząbkowanie bezobjawowo 😂
Ja miałam bardzo mało objawową ciążę -za to 2 trymestr nie był wcale najlepszy, tylko 3 - mnóóóstwo energii
A zęby u córki poznawałam po tym, że...się pojawiały ew.po lekkim katarze 
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Witajcie ja po wizycie.Wszystko ok. Dzisiaj nie miałam usg, tylko badanie ginekologiczne. Szynka długa, wysoko.wg dr bardzo dobrze.
Termin porodu po usg zmieniony na 10
07.
Kolejna wizyta 10.02
Zajsonek jak będziesz wprowadzała zmiany proszę o aktualizacje.🙂
Kosanka, Nati12, aLunia, mila_88, Nadzieja, Lyanna, Monia/89, Minisia82, ola_g89, Madzik84 lubią tę wiadomość
-
wichrowe_wzgórza wrote:Ja miałam bardzo mało objawową ciążę -za to 2 trymestr nie był wcale najlepszy, tylko 3 - mnóóóstwo energii A zęby u córki poznawałam po tym, że...się pojawiały ew.po lekkim katarze
Wichrowe wzgórza to jeszcze całe życie przed Tobą 😂
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
U nas jest taka tragedia teraz z zębami, pierwszy raz takie coś doświadczyłam także doigrałam się
I wydaje mi się, że ta ciążę najgorzej przechodzę. Tak zmęczona nigdy wcześniej nie byłam. Dzisiaj dalej brzuch mnie boli, rano wymiotowałam (wichrowe wzgórze trochę ty mi się przypomniałaś ) a córka w toalecie stała za mną i po plecach głaskała. Chyba mi coś stanęło, kiedyś tak miałam i sobie kielicha walnęłam zaraz przeszło 😂 a teraz... 🤣
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Hahah, ja też się leczyłam żołądkowo jakąś dereniówką na przykład. A teraz nawet ulubionego Amolu nie mogę
Alphelia, ja to ogólnie mam pozytywne nastawienie, ciągle ktoś mi mówił jak to źle będzie w 1, 2, 3 trymestrze, potem kolki (nie było), zęby (spoko), coś tam jeszcze - i póki co większość mnie nie dopadła Za to uważam za bezsensowne takie straszenie matek ;]
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Wichrowe wzgórza pozytywne nastawienie jest ważne Niebezpieczne jest nierealistyczne podejście do macierzyństwa, kiedy ktoś słucha samych idealnych opowieści i gdy spotyka się z rzeczywistością to przeżywa taki szok i rozczarowanie, że nigdy więcej nie chce mieć dzieci A znam kilka takich przypadków odrealnionych osób, co później nie były na nic przygotowane. W pierwszej ciąży miałam wyobrażenie dość realne o tym jak będzie po porodzie, ale nie bałam się tego, tylko miałam podejście na zasadzie, że sobie poradzimy
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Moje drogie,mam wyniki testu Harmony,dzidzia zdrowa i na 💯 procent będzie dziewczynka 😍 Czyli czekają mnie warkocze i różowe sukienki 😂
Lyanna, wichrowe_wzgórza, Monia/89, lara88, aLunia, Martusska, Kosanka, Minisia82, ola_g89, Nati12, Madzik84, Nadzieja, Karolkya, rc, Tygrysek, mila_88, AnnaB. lubią tę wiadomość
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Też znam taką osobę, której wydawało się, że jak maluszek się urodzi, to będzie cudownie i cukierkowo. Potem brutalne zderzenie z rzeczywistością, baby blues, nieprzespane noce, płacz i czar prysł. Ja raczej nastawiałam się, że będzie ciężko i dzięki temu byłam nawet momentami mile zaskoczonaAlphelia wrote:Wichrowe wzgórza pozytywne nastawienie jest ważne Niebezpieczne jest nierealistyczne podejście do macierzyństwa, kiedy ktoś słucha samych idealnych opowieści i gdy spotyka się z rzeczywistością to przeżywa taki szok i rozczarowanie, że nigdy więcej nie chce mieć dzieci A znam kilka takich przypadków odrealnionych osób, co później nie były na nic przygotowane. W pierwszej ciąży miałam wyobrażenie dość realne o tym jak będzie po porodzie, ale nie bałam się tego, tylko miałam podejście na zasadzie, że sobie poradzimy
Teraz to w ogóle jestem nastawiona, że z dwójką będzie bardzo ciężko. Szczególnie, że przez pierwsze dwa miesiące mąż będzie poza domem od rana do wieczora (prowadzi sezonową działalność, a to będzie akurat środek sezonu). Ale damy radę, nie ma wyjścia
Alphelia lubi tę wiadomość
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Niestety media też nakręcają taki obraz, chociaż coś się ruszyło apropo depresji poporodowej.
Ja sobie też inaczej wyobrażałam macierzyństwo, po pierwszym dziecku byłam lekko zdziwiona i mówiłam, że nigdy więcej dzieci.
Powiem szczerze, że boje się w ogóle myśleć jak to będzie z trójką, akurat teraz nic nie widzę w różowych kolorach.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Lyanna wrote:Dziewczyny, czy grupa na fb funkcjonuje? Do kogo trzeba się zgłosić, jeśli chciałabym do niej dołączyć?
Narazie raczkuje ta grupa ale różne pytania sa i dyskusje też
Aleksandra_nails zaproś ja do znajomych na belly i napisz wiadomość prywatna to poda ci jak ja znaleźć na Facebooku i cie doda do grupy
Lyanna lubi tę wiadomość
-
Ja ciążę z córą też zniosłam bez problemów. Śmiali się ze mnie, że jestem stworzona do chodzenia w ciąży. Poza niewielkimi mdłościami i zmęczeniem w pierwszym trymestrze miałam cały czas power i śmigałam do końca ciąży jak szalona. Za to ząbkowanie to dramat więc jakoś się mieszczę w ramach przyzwoitości. Ta ciąża za to jest FATALNA. Ogólnie nastawiam się, że będzie na początku tak bardzo przesrane jak z córą. Więc chyba w kolejnej ciązy jest łatwiej - człowiek wie, w jakie gówno się pakuje (przepraszam dziewczyny, które pierwszy raz będziecie mamami )
Alunia, współczuję wymiotów ale mimo wszystko przez sytuację z udawanym rzygankiem córki jednej z nas, cały czas chce mi się lekko śmiać z takich sytuacji
aLunia lubi tę wiadomość
-
My po usg genetycznym. Mam 6,5cm zdrowego człowieka płci nieznanej. Wszystkie parametry w normie, wszystko na swoim miejscu. Mogę odetchnąć z ulgą 🤗
lara88, Monia/89, Monalisar, aLunia, ola_g89, Lyanna, admiralka, Kosanka, rc, Solcito, Nati12, Aga26, Nadzieja, mila_88, AnnaB. lubią tę wiadomość
[*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc)
