Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Dudziakowa25 wrote:Witam Was drogie lipcóweczki 🥰
Postanowiłam i ja do Was dołączyć..
Dzisiaj zaczynam 14 tydzień ciąży🥳
Jest to moja pierwsza ciąża, długo oczekiwana. Więc jestem strasznie szczęśliwa, że się udało ❤
Termin mam na 11 lipca 😊
Witamy 🙂 -
martamus wrote:Myślę, że możecie się cieszyć, skoro nie tyjecie a brzuchy rosną to ok 😀
Ja z kolei z tych co od początku zero mdłości, więc muszę się bardziej pilnować, mam 3 kg na plusie i wszystko mogę jeść.
Jedyny mój problem obecnie to potworne atopowe zapalenie skóry na brzuchu.. Mam już ranę na ranie z drapania i bardzo to boli, czy ma ktoś podobny problem i jaki krem wam na to działa?
Pozdrawiam was wszystkie!!
Mam podobnie... ostatnio zaczęłam używać Bephanten i chyba trochę pomaga. Polecam, jest bezpieczny w ciąży -
nick nieaktualnyolimama wrote:Ostatnio zastanawia mnie, czy jeśli nie zmieni się sytuacja do lipca to trzeba będzie rodzić w maseczce ? 🤔😐😷
-
olimama wrote:Ostatnio zastanawia mnie, czy jeśli nie zmieni się sytuacja do lipca to trzeba będzie rodzić w maseczce ? 🤔😐😷
Mimo wszystko mam nadzieję ze do lipca cały ten cyrk się uspokoi i będą m.in. możliwe porody rodzinne i odwiedziny.
Alunis lubi tę wiadomość
-
Mnie mdłości i wymioty od tygodnia nie gnębią. Ostatni raz wymiotowałam tydzień temu. Jestem ciągle głodna teraz. Tylko staram się unikać cukru i jeść w miarę regularnie, przez ten wyższy cukier na czczo.. . W sumie mimo wymiotów, mdłości i lichych porcji +3kg na wadze...Nasze Aniołki [*] 06.07.15 8 tc, [*] 22.10.15 7 tc, [*] 19.09.18 7tc , 09.04.2019 CB, {*} 04.2020 7tc
PAI-1 homo, mthfr hetero
-
https://www.rodzicpoludzku.pl/covid/1499-maseczki-podczas-porodu-jesienna-aktualizacja.html
Ciężarna nie ma obowiązku porodu w maseczce, no chyba, że przebywa na kwarantannie lub będzie mieć dodatny wynik na covid. Ja bym się nie zgodziła na poród w maseczce, ja miałam przy cc maskę tlenową, bo było mi słabo.
Ja mam nadzieję, że do tego czasu jak mój mąż się zaszczepi, to będzie mógł odwiedzać mnie i dziecko w szpitalu po cesarce.
Witam nowe osobyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2021, 21:28
Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
Ja ostatnio miałam myśl, ze ciężarne powinny być chociaż zwolnione z tych masek na powietrzu ciężko mi się w niej oddycha, wszystko mi paruje i mam całą mokrą po spacerze
Odnośnie porodu tez się boje ze mąż ze mną nie będzie bo znów coś wymyślą np obowiązkowe szczepienie.
-
Ja dziś mam w końcu prenatalne, po długich 5 tygodniach. Obawiam się, że w medicover ze względu na to, że że tej pory wszystko idzie ok to będę szla kalendarzem usg z NFZ czyli następne dopiero w 20 tygodniu, a potem po 30 i tyle.. także będę musiała ogarnąć jakieś miejsce prywatnie, żeby xo 4 tygodnie chodzić, bo to dla mnie za długo.
Kosmo lubi tę wiadomość
👧 07.2021 -
Dziewczyny a czy któraś z was przebywa już na zwolnieniu lekarskim? Powiedzcie mi jak to jest, 1 miesiąc płaci jeszcze pracodawca a potem ZUS tak? Nie ma problemów z wypłacaniem tych pieniędzy z ZUS u? Wiem jakie moja mama ma problemy a przebywa już któryś miesiąc na zwolnieniu dlatego się obawiam trochę, nieraz czeka po 2 miesiące na przelew...
-
Kciuki za wizyte, dla mnie miesiąc czekania to wieczność i nie wyobrażam sobie jakbym nie miała po takim czasie usg. Wg mnie wizyta koniecznie musi być z usg. No, bo wkoncu to jedyna metoda żeby wychwycic wiekszosc ewentualnych nieprawidlowosci.
-
Kosmo, dokładnie tak jak pisze Zula, w zależności od wielkości firmy, przelewa albo pracodawca albo ZUS.
Olimama, nooo miesiąc to wieczność. W mesicover wizyty są 4 tygodnie, ale wizyta nie jest z usg, ono jest oddzielnie.ale zapisze sie gdzieś po prostu prywatnie na te kilka dodatkowych wizyt.👧 07.2021 -
adu wrote:Kosmo, dokładnie tak jak pisze Zula, w zależności od wielkości firmy, przelewa albo pracodawca albo ZUS.
Olimama, nooo miesiąc to wieczność. W mesicover wizyty są 4 tygodnie, ale wizyta nie jest z usg, ono jest oddzielnie.ale zapisze sie gdzieś po prostu prywatnie na te kilka dodatkowych wizyt.