Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w tym tygodniu 3 dni czułam takie przelewanie się, jak mąż przyłożył ucho do brzucha to stwierdził, że słyszy intensywny bulgot. A od wczoraj cisza.... Najchętniej zobaczyłabym co słychać u mojej Małej Dziewczynki, ale wizyta dopiero 15.02. Pierwszy raz mam taką długą przerwę. Dotychczas miałam co prawda miesięczne odstępy w gabinecie u mojej Doktor, ale w między czasie było też usg: w Lux-Medzie, przed pobraniem krwi na test harmony i prenatane z testem pappa, a teraz nic.
A dziś idę do urologa, bo od początku ciąży nie mogę się pozbyć klebsielli pneumoniae. Miałam już 2 razy antybiotyk (Zinnat, Monural) i nie działa na to dziadostwo. Zobaczymy co zaproponuje urolog.
Starania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
-
O tak, masło orzechowe 🙃 ja w środę byłam. U diabetolog. Ogólnie mam już 10 jednostek na noc, 4 jednostki przed obiadem i 3 jednostki przed kolacją... Ma któraś z Was też już insulinę do posiłków?olimama wrote:A ja wracam od diabetologa. Dostałam 2 jednostki insuliny na noc.
Kosmo i jak u Ciebie z cukrami na diecie?
Z przysmakow dla diabetyków polecam masło orzechowe. 🤤
A tak w ogóle to naprawdę już takie "dojrzałe" te nasze ciąże 😳 kiedy to zleciało? Ja dziś zaczynam 19 tydzień 😳 za chwilę przed nami połówkowe, a dopiero co były zdjęcia testów 🙈
Synek 19.08.2015 ❤️
Synek 05.05.2017 ❤️ -
Jeśli chodzi o technikę to oczywiście brak parcia w toalecie, tylko rozluźnienie i czas. Do tego stołeczek, dokładnie taki sam jak używają dzieci w łazience. Staram się tez nie doprowadzać to zaparć. Jeśli chodzi o higienę po 2Niezapominajka5 wrote:Tzn?
Jaka technika itp 😁
Mi wyszły w pierwszej ciąży i nawet nie wiedziałam, że to to.
Obwiniałam podrażnienie przy luteinie.
Po porodzie była masakra, ale jakoś po czasie samo przeszło.
to częściej się podmywam albo używam nasączonych chusteczek (procto glyvenol).
-
U mnie nie ma tragedii po posiłkach (oczywiście jak się pilnuje), nawet na ziemniaki mogę sobie czasem pozwolić aczkolwiek walczę ciągle z cukrami na czczo. Jem kolację ostatnia o 22:30 i niestety o 3 pobudka żeby znowu coś przegryźć bo inaczej cukry były bliżej 100niezaleznie co jadłam. Mam kolejna wizytę dopiero za 3tyg, więc póki to będzie działać to zostajemy bez insuliny.olimama wrote:A ja wracam od diabetologa. Dostałam 2 jednostki insuliny na noc.
Kosmo i jak u Ciebie z cukrami na diecie?
Z przysmakow dla diabetyków polecam masło orzechowe. 🤤
Staram się robić więcej posiłków 'na później' bo jem co chwilę właściwie ale dobija mnie to. Brak mi już pomysłów jak to urozmaicić, a już setki forów i grup przejrzałam za przepisami i mam wrażenie że wszystko już jadłam 😅
Dużo nas tu jest słodkich mam niestrty 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2021, 11:12
-
Ja już przystopowałam z jedzeniem, już nie jestem tak głodna jak na początku, na szczęście heh
Słodyczy już też trochę mniej - acz kolwiek lody dzisiaj zjem :p tak mi smaka narobiłyście hehe ale to dopiero jak wrócę z pracy koło 21...
Leci ten czas, niebawem posypią się połówkowe i będzie bliżej wiosny! Wreszcie.
Nie mogę się doczekać wiosny
-
Cześć dziewczyny, dzwonił do mnie lekarz z wynikami pappy, ryzyko skorygowane trisomia 21 1:263, troche sie zmartwiłam, mówi że to głównie ze względu na wiek mam 35 lat pierwsze dziecko, chce mnie umówić na amniopunkcje, usg wyszło super, pocieszcie mnie, że niepotrzebnie się denerwuje...Starania od 2014
Mój mały cud.
-
Olimama kolację jesz niezależnie od nocnej insuliny. Albo przed, albo po - jak wolisz.
Mi diabetolog mówiła, że nie można podjadać w nocy - wynik rano wychodzi niewiarygodny - bo tak jakby po posiłku a nie po 8 godz przerwie.
Mówiła, że jak się budzimy w nocy głodne to znaczy że trzeba ostatni posiłek przed snem zjeść większy ( więcej węgli).
-
Co diabetolog to inna opinia. Moja znów mi mówiła że jak po ostatniej kolacji do rana nie zjem nic i wynik będzie podwyższony (ja miałam lekko max 95) to mam próbować z posiłkiem nocnym bo cukier widocznie wybija z głodu nad ranem (zbyt długa przerwa nocna). Po ostatniej kolacji nie mierze juz cukru tylko idę spać tj 22:30, wstaje na siku o 1-2 w nocy i podjadam coś , najczęściej odrobina jogurtu naturalnego z otrębami bo nic innego nie wcisne w siebie o tej godzinie. I później wstaje po 6 już do pracy i cukry mam max 85sandrina22 wrote:Olimama kolację jesz niezależnie od nocnej insuliny. Albo przed, albo po - jak wolisz.
Mi diabetolog mówiła, że nie można podjadać w nocy - wynik rano wychodzi niewiarygodny - bo tak jakby po posiłku a nie po 8 godz przerwie.
Mówiła, że jak się budzimy w nocy głodne to znaczy że trzeba ostatni posiłek przed snem zjeść większy ( więcej węgli). -
To nie jest zły wynik, jeśli usg było dobre to podejdz do tego spokojnie. Może warto zroboci badanie NIPT i od tego uzależnić decyzję o ewentualnej aminopunktacji?Ana__33 wrote:Cześć dziewczyny, dzwonił do mnie lekarz z wynikami pappy, ryzyko skorygowane trisomia 21 1:263, troche sie zmartwiłam, mówi że to głównie ze względu na wiek mam 35 lat pierwsze dziecko, chce mnie umówić na amniopunkcje, usg wyszło super, pocieszcie mnie, że niepotrzebnie się denerwuje...
20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g -
Polecam szkołę rodzenia. Teraz większość działa pewnie w trybie online. Wiele prowadzi zajęcia za darmo. Nie wygląda to tak jak pokazują w filmachshooa wrote:Vatolina, mi tez się czasem kręci w głowie. jak szybko wstanę albo bez powodu. ale to sporadycznie już.
I krew z nosa tez mi leci, ale ja biorę heparynę i acard wiec pewnie dlatego.
dziewczyny, polećcie jakaś książkę- poradnik dla zupełnie zielonych.. nie mam pojęcia o niczym i przeraża mnie skąd mam się wszystkiego dowiedzieć. do tego nie mam nikogo blisko kto będzie mi pomagał
bardzo dużo pracuje i niestety nie mam czasu siedzieć na necie i czytać dziesiątek portali a fajna praktyczna książka by załatwiła może temat. W pierwszej ciąży chodziłam i były zajęcia o rozwoju dziecka w pierwszym roku życia, pokazywane było jak kąpać i przewijać (ochotnicy mogli spróbować na lalce), dowiedziałam się jak pielęgnować kikut po pępowinie. Większość wykładów była prowadzona przez położna i fizjoterapeutę, ale przychodziła też dietetyczka, pediatra, pan od fotelików itp. O samym porodzie też było i byłam o wiele spokojniejsza dzięki temu. Chodziłam też na ćwiczenia z fizjoterapeutką,taki aerobik dla ciężarnych
Co do poradników mam wrażenie, że trzeba uważać jeszcze bardziej niż w przypadku porad starych ciotek W sprzedaży jest tego mnóstwo, a wiele zawiera przestarzałe, a nawet szkodliwe informacje np. na temat treningu snu, rozszerzania diety czy diety matki karmiącej. Do mnie przemawiają książki wydane przez Natuli i wydawnictwo Mamania. Jest też blog Natuli. Dzieci są ważne.
Właśnie zobaczyłam post, że książka Idealny rodzic nie istnieje, którą polecała Alunis w wersji elektronicznej jest teraz w promocji, a w dodatku cała kwota idzie na WOŚP.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2021, 17:09
sandrina22, Alunis lubią tę wiadomość
-
olimama wrote:Odnośnie fotelików, ja nie jestem za wersją jednego na całe lata. Dla mnie dla niemowlaka musi być łupina i koniecznie na bazie iso fix, a na zime śpiworek do fotelika, żadnych kurteczek, czy kombinezonow. W domu na spokojnie zapinam dziecko w foteliku, nie muszę walczyć na dworze w deszczu, czy zimnie. W samochodzie tylko klik i gotowi do jazdy, bez walki z pasami.
Z tym to racja. Przy schodzeniu po schodach też się czułam pewniej jak znosiłam małą w łupinie. U nas nie da się niestety zamontować iso fixa, więc i tak trzeba za każdym razem było męczyć się z pasami. Swojej łupiny się pozbyliśmy, ale może pożyczymy od szwagra (jak większość rzeczy dla dziecka). Ma solidną, a model auta mamy podobny, więc powinna pasować. -
olimama wrote:To nie jest zły wynik, jeśli usg było dobre to podejdz do tego spokojnie. Może warto zroboci badanie NIPT i od tego uzależnić decyzję o ewentualnej aminopunktacji?
Juz troche ochłonęłam, lekarz mnie zdenerwował namawiając na tą amnio ale na to się nie zdecyduje.
W obecnej sytuacji dodatkowe badania chyba i tak nie mają sensu więc po prostu mam nadzieję, że to tylko wiek i moje choroby, a tak jest ok.Starania od 2014
Mój mały cud.
-
Nie jestem pewna, ale jeżeli ryzyko jest powyżej 1:300 To lekarz chyba musi zaproponować aminopunktacje.Ana__33 wrote:Juz troche ochłonęłam, lekarz mnie zdenerwował namawiając na tą amnio ale na to się nie zdecyduje.
W obecnej sytuacji dodatkowe badania chyba i tak nie mają sensu więc po prostu mam nadzieję, że to tylko wiek i moje choroby, a tak jest ok.
20+3tc 380g 22+3tc 500g 24+3tc 660g 28+3tc 1229g 32+3tc 2032g 34+3tc 2400g 36+3tc 2640g 37+6tc 2810g
