Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Jakie tu już piękne okrągłe brzuchy mamy wow! U mnie pierwsza ciąża 16+1 więc malutki 😁
https://zapodaj.net/9ceb0189deb96.jpg.html
Ja w tym tygodniu 4 dni muszę być w biurze (zamiast mojego home office) bo szkole nowa osobę i dzisiaj po pierwszym dniu czuję się tak tragicznie... Tak mnie głowa boli chyba od wiecznego skupienia się, bo w biurze ani na chwilę nie można odpocząć od komputera jeszcze teraz jak dziewczyna siedzi zaraz obok mnie i patrzy i dopytuje 🤦 To będzie ciężki tydzień, ale już ostatni. W przyszły wtorek mam wizytę i już proszę o zwolnienie
A powiedzcie mi jeszcze bo mojemu wyszła Zima na ustach i zastanawiam się. Oczywiście zero całowania, higiena itd ale czy jak będziemy siedzieć obok siebie to można się tym jakoś zarazić? Oczywiście jak nie kichnie na mnie tylko normalna rozmowa 🤷 Jemu kilka razy w roku robi się opryszczka a ja jeszcze nigdy nie miałam (a przynajmniej nigdy nie wyszła na ustach) ale teraz wiadomo uważam na 200% i zastanawiam się czy wszcząć reżim 2m od siebie czy to tylko w kontakcie z tym płynem surowiczym zaraza 🤷StarającaSię lubi tę wiadomość
-
Na odległość się nie zarazisz niech mąż smaruje heviranem, albo naklei plasterek. Nie całować się a będzie ok
Fajne macie brzuszki, muszę też swój uwiecznić, ale widzę że mam z tych większych ale to przez 2 ciąże w pierwszej byłam płaska do 6miesiaca
Kurcze macie już ustalone połówkowe, chyba też będę musiała się umówić :p
Powiedzcie, umawiając się podajecie same termin czy placówka wyznacza znów na podstawie terminu z miesiączki?Kosmo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja się zaraz porzygam z nerwów i bólu glowy. Stary mnie denerwuje. Do lekarza na styk dojechałam, ale jest obsuwa więc czekam. Po drodze kontrolka mi się zaświeciła w aucie od kontroli trakcji i nie chce zgasnąć plus obroty skacza. Jeszcze mnie mama wkurzyła wczoraj a dziś poprawiła. Wczoraj wyłam całe popołudnie i pół nocy, dziś co chwilę tak samo. Ciśnienie mam wywalone w kosmos z nerwów i jak mnie nie wywali do szpitala lekarz to jakiś cud będzie.
-
Aliciaaa, nie pocieszasz:) Miałam nadzieję, że zastrzyki z Fraxi robione w udo pójdą lepiej. Na początku nie było nawet tak źle, ale jak przeniosłam się na boki brzucha to coś mi nie wychodzi (ciągle siniaki i swędzące zgrubienia).
Shooa, jak tak dalej pójdzie to też będę wyglądać jak ofiara przemocy w rodzinie:)
Tabolek podziwiam, że nie masz siniaków przy Neoparinie. Ja używałam go tylko raz, ale wspominam tragicznie. Obecne siniaczki po Fraxiparinie to pikuś w stosunku do tego co robił Neoparin.Starania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
-
Andziorek wrote:Aliciaaa, nie pocieszasz:) Miałam nadzieję, że zastrzyki z Fraxi robione w udo pójdą lepiej. Na początku nie było nawet tak źle, ale jak przeniosłam się na boki brzucha to coś mi nie wychodzi (ciągle siniaki i swędzące zgrubienia).
Shooa, jak tak dalej pójdzie to też będę wyglądać jak ofiara przemocy w rodzinie:)
Tabolek podziwiam, że nie masz siniaków przy Neoparinie. Ja używałam go tylko raz, ale wspominam tragicznie. Obecne siniaczki po Fraxiparinie to pikuś w stosunku do tego co robił Neoparin.
Siniaki były straszne przez 2 miesiące, mój mąż mówił że jak ktoś zobaczy to pomyśli że przemoc domowa jak nic 🙂 ale zaczęłam robić bliżej boków i powoli zaczęły schodzić, ale niestety bardziej boli i często po zastrzyku leci krew, no ale cóż trzeba wytrzymać, dzidzia najważniejsza 🙂 -
Anszelika wrote:Ja się zaraz porzygam z nerwów i bólu glowy. Stary mnie denerwuje. Do lekarza na styk dojechałam, ale jest obsuwa więc czekam. Po drodze kontrolka mi się zaświeciła w aucie od kontroli trakcji i nie chce zgasnąć plus obroty skacza. Jeszcze mnie mama wkurzyła wczoraj a dziś poprawiła. Wczoraj wyłam całe popołudnie i pół nocy, dziś co chwilę tak samo. Ciśnienie mam wywalone w kosmos z nerwów i jak mnie nie wywali do szpitala lekarz to jakiś cud będzie.
Anszelika trzymaj się dzień już się kończy, mama się nie przejmuj, mojej też się zdarza popsuć mi nerwy, trzeba się zdystansować 🙂 kciuki za wizytę, dawaj znać po 🙂 -
Tabolek wrote:Anszelika trzymaj się dzień już się kończy, mama się nie przejmuj, mojej też się zdarza popsuć mi nerwy, trzeba się zdystansować 🙂 kciuki za wizytę, dawaj znać po 🙂
Z dzieckiem ok. Na razie przepływy są w porządku. Tylko do szpitala chce mnie położyć bo ciśnienie. Wymigalam się bo nie mam co z dzieckiem zrobić starszym. Mam odpoczywać i się nie denerwować. Eh 😔 -
Kosmo jeżeli do tej pory od męża nigdy się nie zaraziłaś, to raczej się i tym razem nie zarazisz. Wiadomo, lepiej uważać i nie pić, nie jeść z tych samych naczyń itp.
Mi też często wyskakuje opryszczka, nawet w ciąży miałam kilka razy i nic się nie działo. Mąż nigdy nie miał i nigdy Idę mne nie dostał.
Syn odziedziczył tą skłonność po mnie niestety
Anszelika trzymaj się i postaraj się nie denerwować, wiem, że ciężko może być -
Anszelika wrote:Z dzieckiem ok. Na razie przepływy są w porządku. Tylko do szpitala chce mnie położyć bo ciśnienie. Wymigalam się bo nie mam co z dzieckiem zrobić starszym. Mam odpoczywać i się nie denerwować. Eh 😔
Z dzieckiem ok to najważniejsze, a teraz poza nim najważniejsza jesteś TY więc spróbuj się uspokoić, wycisz telefon, spróbuj zrobić coś co Cię zrelaksuje i głowa do góry 🙂 -
Witam dawno się nie odzywałam, dziś byłam na badaniach i już wszystko wiemy...
Będzie dziewczynka 🥰🥰🥰🥰
Pozdrawiamy więc was wszystkie ze Stefcią i prosimy o dopisanie do statystyk 😀😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 22:10
Kosmo, sandrina22, Tabolek, Maniuś, olimama, shooa, martini92, anjaa25, StarającaSię, akilegna♥, michasia-K, misia-kasia, Kama_86 lubią tę wiadomość
35 lat
starania 2 lata
3 inseminacje - invimed -brak wyników
Kir BX
Nk 31 -encorton
Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
HBA -68%
AMH 2,12
Histeroskopia 14 luty 2020
1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0 -
Andziorek wrote:Aliciaaa, nie pocieszasz:) Miałam nadzieję, że zastrzyki z Fraxi robione w udo pójdą lepiej. Na początku nie było nawet tak źle, ale jak przeniosłam się na boki brzucha to coś mi nie wychodzi (ciągle siniaki i swędzące zgrubienia).
Shooa, jak tak dalej pójdzie to też będę wyglądać jak ofiara przemocy w rodzinie:)
Tabolek podziwiam, że nie masz siniaków przy Neoparinie. Ja używałam go tylko raz, ale wspominam tragicznie. Obecne siniaczki po Fraxiparinie to pikuś w stosunku do tego co robił Neoparin.
Powiem szczerze,że sama byłam załamana tym, że w udo się nie udało... tylko może ja to źle zrobiłam? Już sama nie wiem. Szukałam gdzieś info jak dokładnie zrobić zastrzyk w udo by nie bolało i było dobrze zrobione, ale nic nie znalazłam.
Myślę,że jutro napisze do koleżanki, która też całą ciążę robiła zastrzyki. Może ona coś podpowie 😜
-
Ja też po pierwszej wizycie u mojego dr prowadzącego. Wszystko ok, czuję się naprawdę dopieszczona badaniami.
USG ok, szyjka w badaniu na fotelu ok i na razie bardzo długa (ponad 5 cm) w badaniu przez pochwe
Także troszkę się uspokoiłam ❤️
Będzie druga dziewczynka 😍
Edit: mała waży już 190g 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2021, 00:44
sandrina22, olimama, Ana__33, Tabolek, Kosmo, Andziorek, martini92, Maniuś, anjaa25, StarającaSię, akilegna♥, misia-kasia, Kama_86 lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Anszelika, ja dzisiaj też zaliczyłam meeeega kłótnię z mężem.
Boooo... Nie chciał zajechać do KFC, a miałam ogromną ochotę na kubełek 🙈
Zrobiłam mu taką awanture, że aż mi wstyd teraz 🤭
To hormony.. Łatwo nas teraz wyprowadzić z równowagi.
A z Twoim ciśnieniem, to jesteś pewna, że nie chcesz diagnostyki?
Wysokie ciśnienie może być bardzo niebezpieczne w ciąży.
Wiem, że w domu masz niższe, ale może po prostu nie wyłapałaś dotąd momentu kiedy jest podwyższone?
Ma któraś z Was już skierowanie na krzywą cukrową?
Bardzo szybko dostałam 🙄
Powinno się robić po 24 tygodniu, a dr zlecił mi już teraz.
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5 wrote:Anszelika, ja dzisiaj też zaliczyłam meeeega kłótnię z mężem.
Boooo... Nie chciał zajechać do KFC, a miałam ogromną ochotę na kubełek 🙈
Zrobiłam mu taką awanture, że aż mi wstyd teraz 🤭
To hormony.. Łatwo nas teraz wyprowadzić z równowagi.
A z Twoim ciśnieniem, to jesteś pewna, że nie chcesz diagnostyki?
Wysokie ciśnienie może być bardzo niebezpieczne w ciąży.
Wiem, że w domu masz niższe, ale może po prostu nie wyłapałaś dotąd momentu kiedy jest podwyższone?
Ma któraś z Was już skierowanie na krzywą cukrową?
Bardzo szybko dostałam 🙄
Powinno się robić po 24 tygodniu, a dr zlecił mi już teraz.
Ja pewnie za chwilę dostanę na powtórne badanie krzywej cukrowej i już mi źle na tą myśl -
maggaw wrote:Poczytuje was po cichu i dużo z was już czuje ruchy/ przelewanie/ bulgotanie a u mnie cisza 😏 dziś 17+4 i zaczynam się martwić 🤔 pierwsza udana ciąża. Rok temu poronienie w 7 tc
Maggaw u mnie też pierwsza i zaczęłam czuć 3 dni temu, czyli 19t więc spokojnie, nie denerwuj się, wczoraj była impreza od 21 do 22.30,pecherz tak skopany ze co 15 min chodziłam siku 😂 jeszcze chwilkę i na pewno poczujesz 🙂