Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
martamus wrote:Witam dawno nie pisałam wizyta po 3 tygodniach od ostatniej wizyty, niestety szyjka się nie zwiększyła z 3 cm jest 2,7 i dalej miękka. Następna wizyta za 2 tygodni. Pobrany posiew... Z małą wszystko ok, niestety zaczynam się obawiać czy donoszę tydzień 25 😞😞😞
Trzymam kciuki żeby było dobrze ✊ niech szyjka wytrzyma jak najdłużej.
Ja bym chciała dotrwać chociaż do 36 tygodnia,ale jakoś nie bardzo w to wierzę.
Wizytę mam w poniedziałek, ale też bardzo się boję jak z szyjką.
Dzisiaj brzuch znowu mi się spinał. Jak poleguje, to wtedy jest ok.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Zula36 wrote:W szkole rodzenia w pierwszej ciąży położna strasznie odradzała te walizki bo miejsca zajmują i takie tam. A prawda jest taka, ze faceci zostawia nas pod drzwiami szpitala. Drzwi się zamkną i kto te torby będzie dźwigał. Nie każda pielęgniarka pomoże a i tez obowiązku nie ma. Lepiej liczyć na siebie.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Ja też planuje walizkę. I to duża, żeby się pomieścić, bo to i ręczniki potrzebne, zmiana koszuli. Mam dość daleko szpital od domu jak będzie CC, więc nie będę chłopu marudzić żeby dowoził, bo bez sensu żeby 30km jeździł. Za chwilę 23tc zaczynam, w przyszłym tygodniu muszę wyprawkę ruszyć jak wypłata wejdzie. Bo zaczyna się robić co raz mniej czasu...
-
olimama wrote:Martamus, te 3mm różnicy to może być błąd pomiaru i tak naprawdę szyjka nie zmieniła się od poprzedniego razu. Myślę oszczędzaj się, ale też nie ma co panikowac. Już niedługo wizyta, więc masz to pod kontrolą. Kciuki oczywiście.
U mnie dzisiaj najazd kurierów. 😊😅 Przyszly zamówienia apteczno - kosmetyczne, trochę ubranek i mała torba do szpitala. Najbardziej cieszę się torbą, jest idealna. 😁
Nasiliły się u mnie problemy ze spaniem. 😕 Raz, że ogólnie mam słaby sen, a dwa, że małemu lokatorowi nie pasuje żadna pozycja leżąca, a szczególnie na bokach. No i 2 nocne wizyty w wc to zaczyna być mało.
A jak tam u Was?
Olimama jak ja Cię rozumiem 🙂 od kilku nocy siku w zasadzie co 2h i jedyna pozycja do spania tolerowana przez moje dziecko to lewy bok🤦 i nie ma opcji położyć się na prawym albo na plecach bo jestem skopana -
Niezapominajka5 wrote:To jesteśmy w bardzo podobnej sytuacji.
Trzymam kciuki żeby było dobrze ✊ niech szyjka wytrzyma jak najdłużej.
Ja bym chciała dotrwać chociaż do 36 tygodnia,ale jakoś nie bardzo w to wierzę.
Wizytę mam w poniedziałek, ale też bardzo się boję jak z szyjką.
Dzisiaj brzuch znowu mi się spinał. Jak poleguje, to wtedy jest ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2021, 17:37
35 lat
starania 2 lata
3 inseminacje - invimed -brak wyników
Kir BX
Nk 31 -encorton
Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
HBA -68%
AMH 2,12
Histeroskopia 14 luty 2020
1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0 -
nick nieaktualny
-
Hej ja juz po wizycie. Ksawery ma już 660 gram, szyjka długa wszystko wygląda ładnie
16.04 następna wizyta i pewnie będę się powoli zastanawiać nad L4 🥰
Dziewczyny ile kg u was na plusie mniej więcej?Kosmo, Maniuś, Kama_86, Aneta, olimama, Mimi2, aliciaaa, sandrina22, Tabolek, lysinka, akilegna♥ lubią tę wiadomość
-
U mnie 6 kg na plusie, dziś się ważyłam. Mam wrażenie, że w ostatnich dniach brzuch mocno mi urósł.
Kierowniczka pytała mnie dzisiaj czy bym mogła jeszcze być w tym tygodniu przed świętami. Zastanawiam się co w ogóle mi gin powie w piątek. W sumie te 4 dni bym mogła jeszcze popracować, ale kolejna wizyta dopiero pod koniec kwietnia, a ginekolog przyjmuje tylko w piątki, a wątpię też czy w Wielki Piątek będzie pracować. Poza tym jutro może być info o zamknięciu żłobków i przedszkoli od poniedziałku, to wtedy w ogóle dobrze by było, żebym miała zwolnienie, bo pracować i tak nie będę mogła, a przynajmniej będę miała 100% wypłaty. -
Ja już nie mogę się doczekać mojej wizyty w piątek. Miesiąc na nią czekam 😃
Co do wagi to około 6kg na plusie mam😃 nie widać tych kilogramów póki nie stanę nago przed lustrem w łazience 😂🙈 -
A mnie dopadło przeziębienie. Dzisiaj 3 dzień choroby, a już mam dość🤦♀️
Brała któraś w Was coś na zalegający katar?
Xylometazolinu chyba nie mozna?
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝