Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny, od wczoraj leżymy na patologii ciąży, szyjka w poniedziałek wieczorem na wizycie miała 2,7 cm ale po badaniu palpacyjnym bardzo się doktorowi nie podobała i powiedział że do szpitala i całe szczęście, bo na badaniu w szpitalu było już 1,5 cm i rozwarcie na 1 palec. Powiedzieli że wyłapaliśmy to w ostatnim momencie bo za 2 dni trafiłbym już z akcją porodową 😔 dostałam sterydy na płucka dla małej, dodatkowe dawki proga i leżę przez 48h pod pompa z atosibanem przeciwskurczowym, trzymajcie za nas kciuki proszę 😔
-
Dobrze, że udało się wychwycić problem na czas. Trzymam kciuki za Was. Musi być dobrze
Miałaś jakieś objawy skracajacej się szyjki? -
Niezapominajka5 wrote:U mnie na razie mało na plusie (+4 k). Ważę 58 kg. Mały przyrost przez wcześniejsze złe samopoczucie, a teraz brak apetytu.
Po chorobie na pewno nadrobię
Ostatnio ciążę kończyłam z wagą 68, więc liczę się z tym, że będzie pewnie podobnie albo więcej.
Brzuch też mam raczej nisko, choć kopniaki czuje już sporo nad pępkiem.
Na ostatnim usg też dr jeździł już na wysokości żeber, więc dziecko jest już dość wysoko
W pierwszej ciąży mieliśmy kłopot z małą waga dziecka i podejrzeniem hipotrofii. W tej dziecko porównując wyjątkowo spore, bo waży już 870 g
Tabolek daj znać co u Ciebie.
Widzę, że szczepienie na krztusiec jest dość popularne 🤔 myślicie, że jest sens się szczepić, jeśli planuję szczepienie 5w1?
Kamka_86, a czemu Twoja znajoma jest na podtrzymaniu? Szyjka? Wiesz który to tydzień? Dobrze rozumiem? Miała trafić do szpitala, ale wyszedł jej covid i wzięli ja do covidowego?
Właśnie nie wiem za wiele. Tydzień chyba 11,termin na połowę października. Chyba właśnie tak było, że miała pozytywny test, więc wzięli ją do covidowego. Najpierw wyszedł Covid u jej męża. Objawów mocnych nie miała. Jej siostra napisała, że na Covid jej nie leczą, tylko zajmują się podtrzymaniem. Może że względu na krwawienie, bo chyba w poprzedniej ciąży na początku też miała.
-
✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼 Trzymajcie się , będzie dobrze 😘
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈 -
nick nieaktualny
-
Ja dziś miałam wizytę.Wszystkie wyniki w tym cukry wyszły bardzo dobrze. Łożysko też się podniosło.Powiedziałam o tym twardniejący brzuchu ,zbadał mnie na fotelu i z szyjką wszystko w porządku.Strwierdził że to po wysiłku najprawdopodobniej(faktycznie wtedy trochę prac ogródkowych miałam🙈).Następną wizyta 28 kwiecień .
Kosmo, Anszelika, lysinka lubią tę wiadomość
4x córka😁❤️🤪
-
Alunis wrote:Ja tez na każdej wizycie mam badanie palpitscyjbe + usg. Do tego lekarz mierzy maluszka i szacuje orientacyjnie ile może ważyć. Ja w sobotę poszłam na krzywą, wyniki idealne, aczkolwiek jestem na antybiotyku(znowu), bo po 4 tygodniach zrobiłam badanie na toxo jak zazwyczaj i jak zawsze igg i igm miałam niereaktywne, tak teraz wyszło mi reaktywne igm i jestem załamana... pół życia jadłam tatara, półsurowe kiełbasy, wędliny typu łososiowa itd i nigdy tego nie złapałam, a teraz nie jem żadnej surowizny i jem tylko owoce i warzywa, które można domyć i obrać i jakoś to scierwo złapałam. Wynik mam do powtórki, bo igg nadal mam niereaktywne, a igm bardzo niskie. Po prostu masakra.
-
Zagladam do Wasz dziewczyny bo tez bede lipcowka tak mysle (chociaz termin mam na sierpien).
Tabolek trzymam kciuki, jestem z Toba calym ❤ w pierwszej ciazy tez lezalam plackiem ostatnie 3msc z tego samego powodu. Dasz rade i wszystko bedzie dobrze.Tabolek lubi tę wiadomość
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Tabolek trzymaj się ❤️ arosiban jest dobrym lekiem i nawet jak skurcze są niewyczuwalne, to potrafi wszystko wyciszyć.
Stosuje się go choćby przy transferach ivf.
A lekarze coś podejrzewają? Były jakieś symptomy?
Bo szyjka na kontroli była jeszcze długa, a później taki duzy skok?
Szew wchodzi w grę, czy raczej już zostaniesz w szpitalu do rozwiązania?
Moja znajoma normalnie chodziła i funkcjonowała z rozwarciem na 2 cm przez 2 miesiące, więc staraj się nie martwić na zapas. Jesteś pod opieką i to najważniejsze.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Kama_86 wrote:Czy któraś z was zmieniała lekarza w trakcie ciąży?
Chodziłam na nfz do lekarza, który wcale mnie nie badał. Od 16 tyg mam nowego lekarza na nfz w moim mieście i dodatkowo prowadzę ciążę prywatnie u dr z certyfikatem fmf .Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Zuzia273 wrote:Ja mam też reaktywne i jestem na antybiotyku już 10 tydzień.. robiłam awidnosc wyszła wysoka i mimo to faszeruje się nadal.. a najlepsze że już mam alergię na antybiotyk... 🙈
Tabelek dalej trzymam kciuki, czy musisz zostać w szpitalu do rozwiązania? Czy mogą Ci założyć szew?Córeczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero.