Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
shooa wrote:GF to się chyba rozkręca u Ciebie!
powodzenia !
tez miałam wczoraj wieczorem mocno skurcze. aż ktg powtarzali i miałam z 2,5 h łącznie. ale dzisiaj spokój
miałam na sali rodząca - przywiezli ja o 20:00 zabrali o 5:00 rano ma porodówkę wiec moja nocka z głowy. strasznie się dziewczyna męczyła jęczała biegunka wymioty skurcze bóle a rozwarcie nie postępowało. biedna. aż znów wracam myślami do CC
Niestety nie zawsze poród idzie gładko na szczęście to taki ból że się go bardzo szybko zapomina😁4x córka😁❤️🤪
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnygf95 wrote:Jeszcze mam jakies bole miesiaczkowe, a nie mialam ich wcześniej od początku ciąży, raczej gładko ja przeszłam.
ja dziś na obchodzę pytam czy będą wywoływać czy będziemy czekać a jak tak to do kiedy. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytak, mam czekać na akcje. wczoraj po burzy i ochłodzeniu młody w formie, skacze na ktg rusza się normalnie jak zawsze etc. ewidentnie ten upał i mała ilość wód (za mało piłam widać) nam zaszkodziła.
spytali czy daleko mam do CZMP, mówię ze niezbyt bo 1,5km stad mieszkam. wiec jutro kontrola wagi młodego i przepływów, dzisiaj dalej 3 razy ktg i jak dalej ok to sayonara. mam się u dr stawić w sobotę na ktg a do szpitala to już z akcja.
no chyba ze mnie dopadnie mysl o powrocie do planowego CC to mam termin zaklepany na tego 5.07.
ach cieszę się ze stad pójdę! co innego w domu czekać.LENi, Umina88, Alunis lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zula36 wrote:
Gratulacje!
Cudowny!
Zula36 lubi tę wiadomość
-
Piękne brzuszki macie. Ja z tych większych, bo już od dłuższego czasu wyglądam jak w ciąży bliźniaczej
Dziś dopadł mnie taki spadek sił, jakiego jeszcze nie miałam. Upały, poddasze plus końcówka robią swoje. Nie ma wiatru, żeby choć trochę przewietrzyć w środku. Zaraz 10.00 godzina a ja najchętniej poszłabym spać. Nogi zaczęły puchnąć więc ratuje się japonkami. Dobrze, że nie trzeba kozaków zakładać. Jutro mam wizytę, ale pewnie znów nic ciekawego się nie dowiem. No nic, ostatnia prosta.
-
shoa super wieści.
Umina mieszkałam 10 lat na poddaszu nie mam pojęcia jak przetrwałam latem ale tobie współczuje bo znam ten ból.
gf95 polataj po schodach to sie rozkręci.Ja ide kosić trawe ale na mnie to już nic nie działa więc się nie łudze😜
4x córka😁❤️🤪
-
Dziewczyny,co Wy na to gdybyśmy stworzyły własną grupę na FB?tylko my które tu jeszcze się udzielamy?z doświadczenia wiem, że jest tam bardziej"bezpiecznie". Tu na belly czyta każdy,a w takiej zamkniętej grupie będzie większa kontrola ☺️ i zdjęcia dzieci teraz się zaczynają... co o tym myślicie?
Anszelika, Alunis, LENi, lysinka, Angiee lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny