Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ula30 wrote:Czekamy 🙈. W nocy było kilka obiecujących skurczy, ale nic z tego. Powiem Wam, że już jestem trochę zmęczona? Rozczarowana? Druga noc nieprzespana. Te wody mnie męczą- leżę, zalewają mnie, idę się umyć przewinąć. Jestem już czysta, suchutka i pachnąca a tu nagle kichnę, zrobię jakis ruch i znowu zalana. Ciągle wycieram podłogę w łazience. I tak w kółko. Wczoraj pod prysznicem wyrwałam niechcący wenflon i stoję jak ta pierdoła, bo z ręki leci krew jak z prosiaka, z dołu lecą te wody i normalnie nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Dziś O 1:00 w nocy mija 48h od pęknięcia pęcherza płodowego. Jeśli do tego czasu nic nie ruszy (a nie rusza!) to indukcja. Tylko jakoś nie wyobrażam sobie, zaczną na noc?! Muszę dopytać o to na wizycie. Chyba zaczynam myśleć, że wolę CC 😐
A jak ci tak wypływają wody to czujesz małego jakoś inaczej jak leżysz np na boku? Mi pęcherz pękł pod prysznicem podczas skurczy po tych czopkach rozkurczowych. I pamietam do tej pory to „pach” 🙈 aż się wystraszyłam... i każdą część młodego czułam 🤭 ak leżałam na boku już na porodówce to jakbym miała dziecko w reklamówce nie mogłam się przyzwyczaić i ciężko mi było nawet na drugi bok się przewrócić 🙈 nie wiem nawet ile ze mnie tych wód wypłynęłoWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2021, 07:39
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUla30 wrote:Czuję młodego zdecydowanie wyraźniej i boleśniej 😌. Zapadła decyzja. Wracam na porodówkę, na oxytocynę. Byłam na badaniu- wszystko pozamykane, rozwarcia brak. Gf, dobrze pamiętam, że to u Ciebie nie ruszył poród mimo oxytocynu?
Tak, 2x bylam podlaczana i nic -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
LENi, pierwszy dzień po wyjściu jest ciężki. Ilością sciagnietego pokarmu nie sugeruj się. Jeśli piersi byly pełne to najpewniej dziecku ciężko było złapać, tak jak poleca Kosmo odciagnij troszkę przed karmieniem. No i nie czekaj z karmieniem aż będzie mocno glodne i zdenerwowanie. Tylko przystawiaj jak szuka piersi, otwiera buzię, kręci główką...
LENi, Babcia lubią tę wiadomość
-
Ula, oby ruszyło. Powodzenia.
Anszelika, może jednak ruszy i dzis. 😁 Idzie pełnia, idą upały. Pewnie będzie wysyp.
Strawa, ja tak mialam, jeszcze tego samego dnia trafiłam na porodowke. 😀Anszelika, Babcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStraw wrote:Gf, oksytocyna nie wywoływała żadnych skurczy czy były ale tylko na niej i się wyciszały?
Miałyście/macie tak, że czujecie jakbyście miały zaraz pójść do toalety na 2, ale Wam to zaraz przechodzi? Mam tak od środka nocy jak złapał mnie silny skurcz z bólem krzyża, który oczywiście przeszedł, ale to odczucie się czasami teraz pojawia.
Zastanawiam się czy to dziecko uciska na okrężnicę przy jakiś ruchach czy to po prostu jakieś skurcze przepowiadające... Bo skurcze parte to to na pewno nie są😁
Żadnych skurczy -
nick nieaktualnymaferka wrote:Sama cesarka poszła bardzo sprawnie, nie spodziewałam się że tak szybko. Malutka jest sliczna, trochę cycka spróbowała a teraz śpi. Mi zaczyna czucie wracać, jeszcze to nie jest ból ale już brzuch czuje.
Gratuluje! -
Maferka gratulacje
Olimama obyś miała rację i coś ruszyło. Mąż jest spanikowany, bo on by najbardziej chciał żeby była planową CC co do minuty, bo nie wie jak z grafikiem w pracy. Wczoraj jak coś się trochę działo to latał szukać numeru do kursantów.. obstawiam że jakby poszło w nocy to jakby zdążył na 8, to do pracy by poszedł 🤦 beznadziejny z niego przypadek. Znaczy dla pracodawcy super, oby jak najwięcej takich pracowników... -
Dzięki!
Tak dziś już lepiej, czasem pomagam sobie osłonkami z medeli! Polecam
Jestem lepszej myśli, mam tylko nadzieję, że mała przybiera.. Urodziła się mając 2700, spadła do wagi 2400... Martwiło mnie to bardzo... A jednak dopiero jutro będzie położna. Chciałam ta wagę kupić ale nie ma nigdzie stacjonarnie
W każdym razie jest śliczna i grzeczna, tylko się denerwuje jak nie potrafi złapać piersi, ale faktycznie odciągnęłam trochę, było łatwiej a jak problem to nakładam osłonki. Jakoś to będziechoć na wszelki wypadek mam mleko w proszku, gdybym miała kryzys :p
)! Dziewczyny czy smarujecie czym po ciąży brzuch? Jakiś krem na ujedrnienie?
Babcia, lysinka lubią tę wiadomość
-
Maferka, gratulacje 🎉
Ula, trzymam kciuki, żeby się rozhulało.
Straw, wygląda na przepowiadające. Przy pierwszym porodzie miałam przez dwie noce, a za trzecim razem były już prawdziwe.
Teraz dwa razy też już miałam przepowiadacze (chyba). Tym razem z przerwami, co drugą noc. Nie mam pewności, bo nie bolało w krzyżu. Mam nadzieję, że to dobry znak i tym razem nie będę miała bóli krzyżowych.
Mi by było na rękę, żeby dziś albo jutro ruszyło. Mąż ma dziś pracę, a potem w niedzielę. Zmiany po 12 godzin. Dziś mógłby wyjść od razu, ale w niedzielę by musiał czekać aż ktoś go zmieni. Kolejne dyżury ma już z kimś, żeby w razie czego nie musiał czekać na zmiennika. -
nick nieaktualnyMaferka gratulacje!
Olimama, piszesz, że idzie pełnia, idą upały, a tu przede wszystkim idzie sierpień, a my na wątku lipcowym jesteśmy i pasuje na nim zostać😁
Leni jak w końcu dobrałaś rozmiar osłonek z Medeli? Bo chyba Ty poruszałaś ten temat? 😉olimama lubi tę wiadomość