Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ina to ma sens. Bo np pamiętam, że zecstarszym byłam jak mu się zaczęła główka spłaszczać z tyłu i to było około 5 tygodnia. Fizjo stwierdziła, że poprostu częściej na brzuchu. Oczywiście sprawdziła go z każdej strony i kazała przyjść za 4 tygodnie do kontroli. Poprawy nie było mimo, że często zmieniałam strony, na brzuch kładłam. Wtedy dopiero zauważyła, że jest problem z napięciem i asymetria. Pewne rzeczy wychodzą trochę później, więc nie ma co się spieszyć
-
nick nieaktualnyDziewczyny wracam własnie od ginekologa, byłam z tą moją raną krocza, bo coś mi się tam nie podobało. Okazało się, że zrobił się ropień...dostałam antybiotyk i 16.08 do kontroli, jeżeli nie będzię poprawy, to trzeba będzię myśleć dalej...miałam dzisiaj okropny dzień pod względem psychicznym, mała dała mi popalić, a jeszcze na koniec dnia takie rewelaceje...ryczeć mi się chce
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Natka95 wrote:Dziewczyny kp, co wy jecie? byliśmy dzisiaj u pediatry, zgłosiłam jej te zielonkawe kupy i problemy brzuszkowe i tak: mam nie jeść nabiału, surowych warzyw, owoców, ciast, kalafiora, brokuła .... Smażonego też nie bardzo, słodyczy też nie..
Serio? .....
Bo aktualnie nie mam pomysłu co mogłabym jeść wobec tego... 🥴🤯
Biedna Ty, ale Ci nagadali. Najlepiej jakby mama jadla suchy chleb dla konia i piła wodę. Mleko tworzy się z krwi, a nie z żołądka, możesz jeść wszystko, smacznegoNo chyba, że będzie podejrzenie alergii, to wtedy jak już odstawia się bmk i jajka jak już, ale nigdy na własną rękę. Zielone kupy się zdarzają, mój maluch jest tylko na mm i też go ciągle boli brzuszek, niestety
Anszelika trzymam kciuki! Oby udało się naturalnie
Angiee niestety grupy mamusiowe to rak, na ogół. Ja napisałam, że nie powinno się przepajać noworodka, a one mi wyskoczyły z przegotowaną wodą, herbatkami z kopru i rumianku, no cóż... Co do kolek, to łączę się w bólu, właśnie trzymam małego na rękach non stop, żeby mi starszej córy nie obudził, bo ma sen z papieru. Ostatnio spałam 3h, bo zaczęli płakać jednocześnie, dlatego ostatnio więcej czytam, niż piszę :xCóreczka 13.03.2020
Jest i on 💕 24.06.2021r.
Mutacja czynnika V Leiden hetero. -
Angiee niestety zawsze znajdzie się ktoś kto robi inaczej i będzie się madrowal. Bratowej mojej tez na brzuch poleciła położna (!) Herbatkę z kopru no i dala bo przecież położna wie... Mnie nie słuchają za bardzo, prędzej obu babć które wychowywały swoje dzieci w latach 80-90, więc marnie troche.
-
nick nieaktualnyAlunis wrote:Biedna Ty, ale Ci nagadali. Najlepiej jakby mama jadla suchy chleb dla konia i piła wodę. Mleko tworzy się z krwi, a nie z żołądka, możesz jeść wszystko, smacznego
No chyba, że będzie podejrzenie alergii, to wtedy jak już odstawia się bmk i jajka jak już, ale nigdy na własną rękę. Zielone kupy się zdarzają, mój maluch jest tylko na mm i też go ciągle boli brzuszek, niestety
Anszelika trzymam kciuki! Oby udało się naturalnie
Angiee niestety grupy mamusiowe to rak, na ogół. Ja napisałam, że nie powinno się przepajać noworodka, a one mi wyskoczyły z przegotowaną wodą, herbatkami z kopru i rumianku, no cóż... Co do kolek, to łączę się w bólu, właśnie trzymam małego na rękach non stop, żeby mi starszej córy nie obudził, bo ma sen z papieru. Ostatnio spałam 3h, bo zaczęli płakać jednocześnie, dlatego ostatnio więcej czytam, niż piszę :x
Ale z przepajaniem na mm to slyszalam od 4 pediatrow i poloznej. Ale tylko woda, zadne herbatkiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2021, 22:10
-
Leni bo jeszcze pytałaś mnie o Tulik. Uczucia mam mieszane, ale to chyba przez mój dzieciowy egzemplarz który nie jest zbyt prosty w obsłudze 😉 Wkładam ja do tulika na noc zaraz po kąpieli, bo generalnie mamy dosyć silny odruch moro plus młoda jak się wkurza to cała się drapie po buzi. No i ona nienawidzi tego tulika, miota się i wyrywa jak ją zapinam, później jest to samo wije się jak larwa bo chciałaby te ręce wyciągnąć ale na pewno dużo nam pomaga i to że ona w nocy cokolwiek śpi i to beze mnie w dostawce to uważam jego zasługa. Ale cieszę się że kupiłam nieużywany na vinted w dobrej cenie bo po 1 praniu mimo że zgodnie z metką i nawet do worka na bieliznę go dałam to cały się zmechacił i musiałam go golić golarka do ubrań 🤦♀️
-
gf95 wrote:Ale z przepajaniem na mm to slyszalam od 4 pediatrow i poloznej. Ale tylko woda, zadne herbatki
Ja też przepajałam syna (jak był starszy) w takie upały. Przecież woda i tak jest w mleku więc jak trochę samej dostanie to nie ma znaczenia, a mleko kobiece początkowej fazy to właśnie głównie woda. Dlatego w upały dzieci chcą częściej pierś. -
nick nieaktualnyDziewczyny, poradźcie coś. Kiedy przewijać pieluchę? Nosz kurde syn śpi- jak się budzi to zwykle już na lekkim głodzie i nerwie, więc jak przed karmieniem go przewijam to już jest płacz. Potem go przystawiam do cycka, to je w strasznych nerwach i łapczywie, więc mu się ulewa. A w trakcie karmienia praktycznie zawsze idzie kupa, więc wiecznie pielucha brudba, mimo że zmieniana co 2-3h. Jak go przewinę po karmieniu to uleje, a przed chwilą to już w ogóle zwrócił chyba cała zawartość żołądka 😭. To jak to robić? Budzić go np godzinę po karmieniu i przewijać?
-
Ula30 wrote:Dziewczyny, poradźcie coś. Kiedy przewijać pieluchę? Nosz kurde syn śpi- jak się budzi to zwykle już na lekkim głodzie i nerwie, więc jak przed karmieniem go przewijam to już jest płacz. Potem go przystawiam do cycka, to je w strasznych nerwach i łapczywie, więc mu się ulewa. A w trakcie karmienia praktycznie zawsze idzie kupa, więc wiecznie pielucha brudba, mimo że zmieniana co 2-3h. Jak go przewinę po karmieniu to uleje, a przed chwilą to już w ogóle zwrócił chyba cała zawartość żołądka 😭. To jak to robić? Budzić go np godzinę po karmieniu i przewijać?
-
Anszelika, czyli ruszyło, super. Powodzenia!
Ula, ja przebieram przed karmieniem, no chyba, że jest mocno zła. Staram się nie robić tego zaraz po karmieniu, bo wtedy napewno uleje. No i jeszcze na mocnym śnie tez daje rade.
Kosmo, a może trafil Ci się dzieciaczek HNB? Naprawdę zmechacil Ci się tulik? Ja pralam juz wiele razy, bez worka i jest jak nowy.🤔
Natka, już mi się ten pediatra nie podoba. Jak w tej kwestii ma archaiczna wiedzę to obawiam się, że w innych ważnych tematach nie będzie lepiej. Wypisz, wymaluj moja położna na zastepstwo. 😤 Popatrz, czy Wy macie te zielone kupki od początku? Czy od pewnego momentu? Co nowego podalas? Ja z synem przerabialam zielone kupki praktycznie zaraz po smólce. Nikt nawet nie zasugerowal diety. Podawalam na to enterol, chyba pół saszetki rozpuszczone w malej ilości mleka. Z zalecenia neonatologa. Ale wierz mi biegunkę rozpoznasz, bo to nie tylko zielony kolor. Te kupy są strzelajace, pieniste z sluzem i okropnie śmierdzą. Naprawdę, wykonczysz się jeśli zastosujesz tą dietę.
Angiee, oby antybiotyk pomógł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2021, 08:54
-
nick nieaktualny
-
Olimama, sama nie wiem... Ma lepsze dni że nie ma wrzasku, albo najpierw komunikuje się ze mną jękami a nie wrzaskiem. To się okaże jak skończy te słynne 3miesiace czy jest poprawa czy nie 😒 Wczoraj popołudniu znów było dobrze, przed kąpielą była marudna ale wyczilowała w wannie i pierwsza nocną drzemkę miała aż na 4h - pierwszy raz w życiu. Ale niestety później brzuch ją bolał i od 2 w nocy się aż skręcała z bólu a tyle gazów z niej wyszło że naprawdę nie wiem skąd to się bierze, skoro już nawet po 2 razy po piersi ją odbijam...
A powiedz masz ten standardowy tulik czy ten letni? Bo my mamy letni, on pewnie ma inny materiał niż zwykły 🤷🏻♀️
Anszelika no w końcu 😁 Trzymam kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2021, 07:43
-
Kama i jak u Ciebie? Faktycznie jakas nieszczęśliwa serię macie. 😕 Teraz musi być już tylko dobrze.
Ina, ja czytałam, że od 3 miesiąca ma sens kontrolą u fizjoterapeuta.
Kosmo, jak wydluzyla choć jedną przerwę to idzie ku lepszemu. U mojej na podobnym etapie był skok. Myślę, ze tabelki są orientacyjne, a jak pojawiają się nowe umiejetnosci to trzeba je przetworzyć. 😉 Tulkia mam właśnie letniego, z tą siateczka tez wszystko jest ok. -
Ja też mam tulika letniego, prałam przed użycie i nic się z nim nie stało.. Hmm.
Ale boję się małą wsadzić żeby właśnie nie było większej dramy.. Ale może wkoncu się zmuszę :p w nocy dziś fajnie, budziła się co 3-4h aż byłam w szoku.. Ale najgorzej nam idzie zasypianie po kąpieli.. Do wieczornego spania.. Hm.. Może wtedy zastosuje tulik...
Co do przewijania, ja to robię od razu jak jęczy w nocy, szybko przewijam i od razu do cycka. Trochę się wścieka ale nawet sprawnie idzie.. I nie za każdym razem, jak widzę że pielucha pełna. -
To już nie wiem, może z moją pralka coś nie tak bo tak samo jak wypralam rożek bo posikała. Niby zgodnie z metką, super delikatny program a niestety wygląda teraz jak psu z dupy wyjęty... 🙄
Leni spróbuj z tulikiem. Nam on ratuje ta pierwsza nocną drzemkę, myślę że tylko dzięki niemu jest w stanie tyle przespać. Potem w trakcie przewijania wyciągam ją z niego bo ona się już mocno wkurza że sobie nie może łapami porzucać i pakuje ją znów do otulacza jak burito. Zawsze to jakieś inne spowijanie i trochę mniej wkurzona jest po zmianie niż jak dalej by została w tuliku. Myślę że gdyby nie te bóle brzucha nad ranem które są najmocniejsze patrząc na cały dzień to też mogłaby pospać ciągiem z 2h 🙄
LENi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny