Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Kosmo wrote:Kurde, młoda zrobiła sobie 2h drzemki i obudziła się bo znowu jakby nos zatkany 🤦♀️ Czyli to tylko po długim leżeniu mimo że ma dostawke pod skosem. Dałam jej wodę morską i ten nasivin baby i trochę ją odetkalo mimo że aspiratorem nic nie odciągnęłam, tylko ta woda tam była... Udało mi się przełożyć wizytę ale na jutro popołudniu więc musimy jakoś przetrwać a płacze okropnie jak jej aplikujemy cokolwiek do nosa a potem jak musi na brzuchu chwilę poleżeć. Mam też nabulizator z maseczka dla niemowląt myślicie że to by mogło trochę pomóc też? Nie wiem czy użyć tego, jeśli tak to ile soli tam dać? Czy poczekać do tej wizyty jutro i nie kombinować?
Normalnie w dzień ma drzemki max 45min i nigdy nie wstała z takim zatkanym nochalem. Jak w wózku śpi nieraz ponad godzinę na spacerze to też nic takiego nie miało miejsca 🙍
Daj do inhalatora zwykła sól fizjologiczna i inhaluj ile Ci wytrzyma. Długo to pewnie nie potrwa ale zawsze coś pomoże. Na początek spróbuj pół ampułki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2021, 19:26
Kosmo lubi tę wiadomość
-
LENi wrote:Hm kupiłam sobie tą bluzę dla dwojga id greyse - r. S bo normalnie noszę xs ale jakaś ciasna mi się wydaje nie wiem jak to się ubiera haha
Jak sama to zapinam dwa zamki a jak z młodą to ten jeden szerszy tylko? :p
Która z Was pisała że używa od nich? Helpnij :pLENi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamy chłopców- kiedy Wasi synowie zaczęli utrzymywać z Wami dłuższy kontakt wzrokowy i świadomie reagować na Was uśmiechem? Mój jutro kończy 9 tygodni i zaczyna mnie martwić, że za krótko na mnie patrzy i za rzadko się uśmiecha. Pytam o chłopców, bo wyczytałam już że u nich te zachowania są później niż u dziewczynek.
-
nick nieaktualny
-
Zakropilam młodej nos solą fizjologiczna na noc i posmarowałam pod noskiem maścią majerankowa i nie było dramatu. Słychać że coś jej tam siedzi ale jej nie zatkało więc spala normalnie.
Za to ktoś mi ją popsuł i nie potrafi już dać butelki 🤷🏻♀️🤦♀️ Masakra jakaś. Wczoraj w dzień cmokała, pluła bokiem. Potem popołudniu ciut lepiej, o 17 poszliśmy na spacer po którym spala aż do 20 (pierwszy raz w życiu chyba tak odpadła). Po czym wstała lewą nogą, nawet odpuściliśmy kąpiel no ale trzeba było zrobić z tym noskiem, wyczyścić ta odparzona szyję itd. mega była zła. Jak dostała butle to jadła jak szczerbaty suchary. Nalykala się tyle powietrza, w ogóle nie chciała szeroko buzi otworzyć tylko ledwo co i co chwilę cmokała. Bokiem nie pluła no ale to powietrze to dramat... I jadła jakbyśmy jej tydzień nie karmili, opróżniła butelkę 120ml chyba w 5min co zazwyczaj spokojnie jej zajmuje 20-30min. Nie dała sie odbić bo był wrzask a jak ja odłożyłam to od razu zasnęła. Całą noc rzucała nóżkami i puszczała bąki po czym obudziła się po 1 na jedzenie i to samo, jadła jakbysmy jej nie karmili. I teraz przed 5 kolejna powtórka. Nie wiem co się stało 🤦♀️ -
nick nieaktualnyKosmo wrote:Zakropilam młodej nos solą fizjologiczna na noc i posmarowałam pod noskiem maścią majerankowa i nie było dramatu. Słychać że coś jej tam siedzi ale jej nie zatkało więc spala normalnie.
Za to ktoś mi ją popsuł i nie potrafi już dać butelki 🤷🏻♀️🤦♀️ Masakra jakaś. Wczoraj w dzień cmokała, pluła bokiem. Potem popołudniu ciut lepiej, o 17 poszliśmy na spacer po którym spala aż do 20 (pierwszy raz w życiu chyba tak odpadła). Po czym wstała lewą nogą, nawet odpuściliśmy kąpiel no ale trzeba było zrobić z tym noskiem, wyczyścić ta odparzona szyję itd. mega była zła. Jak dostała butle to jadła jak szczerbaty suchary. Nalykala się tyle powietrza, w ogóle nie chciała szeroko buzi otworzyć tylko ledwo co i co chwilę cmokała. Bokiem nie pluła no ale to powietrze to dramat... I jadła jakbyśmy jej tydzień nie karmili, opróżniła butelkę 120ml chyba w 5min co zazwyczaj spokojnie jej zajmuje 20-30min. Nie dała sie odbić bo był wrzask a jak ja odłożyłam to od razu zasnęła. Całą noc rzucała nóżkami i puszczała bąki po czym obudziła się po 1 na jedzenie i to samo, jadła jakbysmy jej nie karmili. I teraz przed 5 kolejna powtórka. Nie wiem co się stało 🤦♀️
Mi się wydaje, że to skok akurat nam Kosmo przypada 10-12 tydzień, u mnie tez było kilka dni masakrycznych w nocy, a ta noc od 21:30 do 6:30 spała, gdybym jej nie obudziła by spała dalej. Teraz się bawi na macie. -
Też o tym myślałam, ale jakoś z tydzień temu miała dwa dni marudy myślałam że wtedy to był skok. Teraz ma zapchany nos co chwilę więc trochę na to zwalam ale jak je to słyszę że normalnie oddycha więc dlaczego by tak miała robić z tym smoczkiem 🤦♀️ Liczę że zaraz samo minie i zacznie normalnie jeść. Zobaczymy też co dzisiaj lekarz powie
-
nick nieaktualnyKiedy wg Was powinno sie zmienic smoczek do butelki na np. 3m+? Jak to wygląda?
Właśnie zamawiam duze butelki, używała ktoras z Was twistshake? Jakie polecacie butelki, moje dziecko akceptuje wszystko, teraz mamy: philipsa, lovi, canpol, mie wybrzydzaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2021, 08:50
-
My już po wizycie u lekarza, bo dzwonili czy damy radę wczesniej bo ktoś się nie pojawi. Nic młodej nie ma, zdrowa jak koń. Lekarka powiedziała że nie słyszy żeby w ogóle teraz miała zatkany nos. Tylko mamy jej do łóżeczka przykleić aromactiv i tyle. Jeszcze pytała czy ulewa, pewnie myślała iść w kierunku refluksu ale młoda ulewa bardzo sporadycznie i jak coś to już przetrawionym płynem na spaniu jak jej w nocy nie odbije. I nigdy nie miała problemów z ulewaniem a problem się pojawił teraz dopiero na przestrzeni tych kilku dni 🙄 Trochę jestem uspokojona a trochę bezradna bo dzisiaj tak samo rano była akcja żeby ją odetkac jak się darła głodna o mleko 🤦♀️
No i przybiera jak smok jak to pani doktor określiła. Waży już 5550g, od wizyty szczepiennej 31.08 wychodzi jakoś 37g/dzień -
gf95 wrote:Kiedy wg Was powinno sie zmienic smoczek do butelki na np. 3m+? Jak to wygląda?
Właśnie zamawiam duze butelki, używała ktoras z Was twistshake? Jakie polecacie butelki, moje dziecko akceptuje wszystko, teraz mamy: philipsa, lovi, canpol, mie wybrzydza
Ja niedługo te chce kupić większe butelki, ale smoczek zostawiam na razie 0 ( mam Avent). Mam tez 0+, bo były z butelkami, ale chyba jej nie zmienię. Wydaje mi się, ze to dużo zależy od dziecka. Jeśli teraz jej pasują smoczki, których używasz to bym nie zmieniała. Jak zacznie marudzić przy jedzeniu to znak, ze czas na zmianę. Jak za szybko będzie jej leciało to będzie się wkurzała.
Ja bym tak zrobiła ale może wypowiedzą się bardziej doświadczone mamy
Dziękuje za polecenie pieluszek z rossmanna. Używany teraz 2.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Ja też polecam suavinex, ale moja to wybredna jest, tylko ta jej spasowała z regulowanym przepływem smoczek. Wszystkim innym się krztusila. Jak jej nie wróci umiejętność jedzenia z tej butelki to będę próbowała zamówić większy smoczek ale liczę że to chwilowy problem 🤷🏻♀️ Gf, a Twoja Zosia ile już zjada na raz że większe butelki zamawiasz? 😁 U mojej dalej 120ml to max. Pediatra aż mnie dzisiaj pytała ile zjada i co ile bo pewnie już by było że ja przekarmiam 🙄
No i my już jakoś od tygodnia używamy z rossmana trójek bo dwójki już jej się odciskały wszędzie z przodu i z tyłu a kupa to wychodziła z każdej strony 🤨Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2021, 10:00
-
nick nieaktualnyKosmo wrote:Ja też polecam suavinex, ale moja to wybredna jest, tylko ta jej spasowała z regulowanym przepływem smoczek. Wszystkim innym się krztusila. Jak jej nie wróci umiejętność jedzenia z tej butelki to będę próbowała zamówić większy smoczek ale liczę że to chwilowy problem 🤷🏻♀️ Gf, a Twoja Zosia ile już zjada na raz że większe butelki zamawiasz? 😁 U mojej dalej 120ml to max. Pediatra aż mnie dzisiaj pytała ile zjada i co ile bo pewnie już by było że ja przekarmiam 🙄
No i my już jakoś od tygodnia używamy z rossmana trójek bo dwójki już jej się odciskały wszędzie z przodu i z tyłu a kupa to wychodziła z każdej strony 🤨
moja też 120-140 ml maksymalnie, ale zamówiłam by były żeby potem na szybko nie zamawiać. Na dobe to jej wychodzi 700-800 ml. A używacie tych fit&fun? My jeszcze dwójek tych z rossmanna, ale pewnie z tydzień półtora i wejdą trójki, bo dady czy lupilu już na pewno by były trójki bo one są mniejsze. -
nick nieaktualnyina-1409 wrote:Ja niedługo te chce kupić większe butelki, ale smoczek zostawiam na razie 0 ( mam Avent). Mam tez 0+, bo były z butelkami, ale chyba jej nie zmienię. Wydaje mi się, ze to dużo zależy od dziecka. Jeśli teraz jej pasują smoczki, których używasz to bym nie zmieniała. Jak zacznie marudzić przy jedzeniu to znak, ze czas na zmianę. Jak za szybko będzie jej leciało to będzie się wkurzała.
Ja bym tak zrobiła ale może wypowiedzą się bardziej doświadczone mamy
Dziękuje za polecenie pieluszek z rossmanna. Używany teraz 2.
Ja zrobie tak, że spróbuje jej dać te większe smoczki, jeżeli będzie ok to zostawie jeżeli nie to zmienie i za jakiś czas znów sprobuje -
gf95 wrote:moja też 120-140 ml maksymalnie, ale zamówiłam by były żeby potem na szybko nie zamawiać. Na dobe to jej wychodzi 700-800 ml. A używacie tych fit&fun? My jeszcze dwójek tych z rossmanna, ale pewnie z tydzień półtora i wejdą trójki, bo dady czy lupilu już na pewno by były trójki bo one są mniejsze.
-
nick nieaktualnyKosmo wrote:Tak, te fun&fit. Już żadnych innych nie kupuje w sumie bo robię większe zakupy w rossmanie i trochę zawsze biorę na zapas. A teraz aż tyle tych pieluch nie schodzi co na początku. Dady nam się dwójki mocno odciskały na udach. No a te z rossmana to już zaczęły się wszędzie jej odgniatac ale generalnie bardzo z nich jesteśmy zadowolone. Te trójki są ogromne w porównaniu do dwójek, jeszcze 2tyg temu były za duże a teraz już są ok. Tzn jak się je ubierze to pielucha sama w sobie jest dużo większa ale nie ma luzów i o ile nie ma kupy po pachy to wszystko trzyma.
dla mnie też są najlepsze te z rossmana i cenowo wychodzą taniej niż dady, musze kupić trójki na spróbe zobaczyć, jak beda za duze to się nie zmarnują. -
Dziewczyny co do smoczków do butelek to musicie po prostu sprawdzić jak dziecko ogarnia. Jeśli się krztusi i leje się bokiem to za wcześnie na zmianę. Ja już próbowałam dać te 3+ bo mnie wkurza ciamkanie pół godziny, no ale młoda się tylko powietrza nalapala. Mam smoczki i butelki lovi, na razie smoczki mini, próbowałam slow.
A co do pieluch to moja mimo że nie najmniejszą nadal w dwójki spokojnie wchodzi. Mam już trójki dady bo one mniejsze, a na razie używamy fit&fun z Rossmana rozmiar 2. U Oliwki nic nie przelatuje. Trochę się odgniataja, ale ja nie zwracam uwagi na to, wolę żeby były dopasowane niż przebierać bo było za luźno i wypłynęło. Także chyba jeszcze z paczkę jakichś dwójek kupię. Które uważacie za większe? Wg mnie lidlowe są właśnie duże, a Rossman mniejsze...